listkaa

joanna: zdjęcie przecudowne!!! ale jesteś szczęściarą!!! mieć takie cudo tzn takie małe cudo już tak fajnie na zdjęciu udokumentowane!!!!!! nic dziwnego, że lekarz sobie wziął!!!!! a co do rozmiarów to rzeczywiście, nie neguję, tylko jestem zaskoczona że w 9 tyg może mieć 1,5 cm a w 13 tyg już 6 cm!!!!! jak to szybciutko rośnie!!!!! dziewczyny kupcie sobie ostatni numer czasopisma \"rodzice\" jest tam film na dvd o rozwoju maluszka w brzuszku od początku do porodu! film jest super!gorąco polecam!!! ps kupiłam sobie wczoraj suuper spódniczkę, będę mogła nosić całą ciąże i po, bo ma górę taką rozciągliwą:):)

wstawać!!!!!!!!!!!!!! śpiochy! dziś chyba poprawię sobie humor i pójdę coś kupić.....jakiś nowy łaszek:):):) a w środę idę do ginka z wynikami, poskarżę się, jak mnie potraktowali na tym usg i umówię się na usg prywatnie do niego, tez chcę mieć zdjęcie póki całego maluszka widać!!!

dzień dobry wszystkim śpiochom!!!:) joanna: po1 ja oczywiście też poproszę super fotkę na maila jak można: :):):) ti9errr@wp.pl ti9errr - przez dziewięć pytałam o ten rozmiar, tą długość Twojej joanna dzidzi, bo jak byłam w połowie 13 tyg na usg (wtedy co fotki nie dostałam:)) to moja kruszyna miała już od czubka główki do pupki 60,2 mm. czyżbym to ja miała wielkoluda? i ponawiam pytanie o ten samoopalacz:) buziole i wiruski ************************************************* ****************************************************************** **************************************************** ********************************************** ****************************************************

joanna: tak patrzę na opis Twojego maleństwa. nie rąbnęłaś się z cyferkami? w połowie 11 tygodnia dzidzius ma 15,7 mm????? ja tez mam chyba cios z ciśnieniem, bo mam takie dni jak dziś, że tylko się ruszę i zaraz pikawa serca aż muszę usiąść (akurat w dniu gdy mi pielęgniarka mierzyła ciśnienie miałam dobre)

joanna - ja też nadal niestety nie mogę fotki obejrzeć (są żaby albo brzuszki).:( nerwy mi już trochę przeszły (może dlatego, że wrąbałam marchewkę, paczkę chipsów i naleśniki u mamy). mimo to i jak m. dotrze do domu (jeżeli dziś dotrze, bo jego rodzice mieszkają w środku lasu 25 km od miasta ) muszę być nadal wytrwała i mu nie odpuszczać, dopóki nie padnie na kolana za to, że tak na mnie krzyczał:) poradziłam też sobie z moim bladym obliczem, posmarowałam się samoopalaczem z avonu - wyszło ładnie. od razu się lepiej czuję. jak myślicie? nie zaszkodzi \"nam\" chyba ten samoopalacz, co?

joanna - nie wchodzi mi zdjęcie, tylko żaba:(

cześć! ja mam przeokropny dzień. byliśmy z m. u jego rodziców i tak się pożarliśmy, że zostawiałam go tam i wróciłam autem sama. nerwy mam już na wszystko, aż wyję z bezsilności..czemu to wszystko czasem takie posrane?!

zastanawiam się, bo wiem, że ciężarnym na solarium nie wolno, ale tak sobie wykombinowałam, a na solarium tylko na twarz wolno??? blada jestem jak dupa i źle się z tym czuję. nigdy nie opalałam się jakoś przesadnie, ale trochę tej opalenizny mi brakuje. a jak się przypudruję to jakby nic nie było - nadal jak mąka!

włąśnie nie robią przez brzuch, bo chyba wg ich teorii, dopochwowe jest dokładniejsze tzn. widać lepiej. ja odkąd jestem w ciąży to włąśnie na tym usg 1wszy raz poczułam się jak.... no tak jak nie powinnam. co do chamstwa ludzi to jak już będe miała wielki brzuch i ktoś mi np. nie ustapi miejsca to chyba pogryzę taka już jestem przewrażliwiona!!!!

dzięki ania za rady:)

teraz w nastepną środe idę tj. 24.01 do mojego lek z wynikami USG właśnie i innymi (tokso i cytomegalie) to się go zapytam, czy moge do niego prywatnie na usg przyjść

ania widać masz normalniejszego lekarza. ja o to czy może być m. zapytałam nie wiem kto to był czy lekarka czy pielęgniarka, ta co asystuje przy badaniu lekarzowi (zapytałam, bo wyszła)a ona na to, że nie ma mowy, żebym m. nie nastawiała, że wejdzie, bo to dopiero 13 tydz i będzie na pewno usg dopochwowo,jana to, że nie mam nic przeciwko, ale ona nie chciała dyskutować. a jak zapytałam o zdjęcie, zamknęła mi dosłownie przed nosem drzwi!!! mam ochotę to wykrzyczeć: WREDNA STARA ZDZIRA!!!!

dzień dobry!!! ale brzusiowo się zrobiło!!!!!!!!!!!!!! ja dziś zaczynam 14 tydzień. właśnie wypiłam actimelka i go oddałam, ale ogółnie czuję się coraz lepiej:) trochę jestem smutna, bo mój m.chyba 31 stycznia wyjeżdża do ang podreperować nasz budżet. zostanę sama:( wciąz tez jestem zła na to zdjęcie, żenie dostałam. chyab przed wyjazdem m. PÓjdziemy jeszcze raz na usg prywatnie. jak myślicie prywatnie będzie mój m. być przy badaniu (mimo że dopochwowo?). jeżeli nie przynajmniej zdjęcie będziemy mieli. a propos farbowania włosów - ja farbowałam w poniedziałek i normalnie wyszło. kolor złapał bez problemu pozdrawiam

kasik: ja już też chyba chciałabym taki kopiący i fikający brzuszek!! tylko pozazdrościć:)

cześć ! wracając do imion - mi Julka tez się podoba, ale nie nazwę tak swojego dziecka, bo to imię jest juz tak popularne i oklepane jak Wiktoria 3 lata temu. A propos Michała - Michały to są fajne chłopaki, przynajmniej ja znam tylko fajnych i podoba mi się bardzo to imię, ale u mnie nie wchodzi w rachubę, bo mój mężczyzna to Michał!!! Ladybird: wiesz, skoro taka fajna dziewczynka to może rzeczywiście.....:) a jak na nią wołacie zdrobniale? :) Ada? teraz szooook - drugi dzień 4 miesiąca a ja tak jak wczoraj czuję się suuuper. po prostu jak normalna kobieta (nie w ciąży). strasznie to jest cudowne:):):) ps. na pomorzu tez tka\" wiechura\" dziś pół nocy nie spaliśmy tak nam okno piszczało!!!! napiszę jutro po USG. trzymajcie kciuki, by wszystko było ok pozdrawiam

dzień dobry wszystkim!!! mam dziś tak cudowny dzień, że już nie pamiętam kiedy tak było: w ogole dziś nie wymiotowałam (a wczoraj np do 10 rano 3 razy) i nie jest mi słabo. normalnie to jakaś magia chyba, bo dziś mam pierwszy dzień 4 miesiąca!!!:):):) wiem wiem pewnie oznaki ciąży wrócą... ale cieszę się dzis póki co! jak to dobrze czuć się normalnie!!!!:) i jaki temacik ciekawy leciutki an naszym topiku - imionka!!!! wiecie ja też oczywiście o tym myślę. moim zdaniem łątwiej o imię dla chłopca tyle jest ładnych, ale dla dziewczynki... co jakiś czas przychodzi mi pomysła na jakies tam imię a potem przechodzi! i tak myślałam juz o Anastazji (nastka), Oli, Ninie, ostatnio była Adriana a teraz Kornelka:) a Wy? jakie macie typy?:) pootwierałam dziś okna w domu, bo normalnie czuję w powietrzu wiosnę!!! buziole!!!!!!i wiosenne promyczki dla Was!!!! pojutrze idę na USG!!! normalnie aż żyć się chce:)

według przepisu na ulotce biorę dwie dziennie. zastanawiam się czy teraz nie kupić innych np FEMINATALm może nie będzie tak obrzydliwie pachnieć..najgorsze jest to że mój lekarz nawet żebym brała folik się nie zatroszczył!!!

cieszę się, że Wam się podoba. a!! jeszcze dziewczyna mi opuści cenę. jej butki rozm 37 leżą tez na mnie jak ulał i sa bardzo wygodne więc nawet na zmianę bym miała. no i jeszcze gratis dostanę ozdoby na auto - już Wam chyba pisałam. jak się czujecie?? bo mnie, mimo emocji, wciąz niestety muli cholernie. 1wszy raz zwymiotowałam dziś rano normalnie tzn. tym co zjadłam:) mam pytanie: powiedzcie mi zażywacie jakies tabletki dla kobiet w ciąży??? ja właśnie kończę PRENATAL i się zastanawiam czy kupować następne, czy może te witaminy co mamy w sobie wystarczą? nienawidzę tych tabl bo sa przeogromne i ich zapach przyprawia mnie o odruch wymiotny

cześć!!! mierzyłam dziś ta sukienkę. jest jeszcze ładniejsza niż na zdjęćiu! a jaki ma tył!!! nawet nie wiem jak to opisać! jutro będę miała zdjęcia jej z bliska i z tyłu to moge przesłać. tylko jest za krótka bo dziewczyna ma 160 i ją skracała, ale materaiał nie został odcięty tylko pod podszewką założyny więc mam do dyspozycji ok 10 cm a potrzebuję jakieś 3. i chyba nie będzie problemu z przedłużeniem. w pon a na pewno we wtorek robię z mamą runde po salonach, żeby mieć porównanie i jak nic lepszego nie znajdę chyba się na nią zdecyduję. co u Was? weekend, pewnie wszystkie się byczycie:) bardzo dobrze

3 to niedużo!serio o tym pomyślę jak tu mi nic nie wypali!!! to paptki dla Ciebie! ja teraz przeglądam dane o naszym szpitali,. fajna stronka.

to muszę się zastanowić. mieszkam 90 km od Białogardu to jeszcze nie tak daleko. a przy okazji jeżdzenia na przymairki mogłabym rodzinę odwiedzać. zmierzę tą suknię jutro. zwiedzę u mnie w mieście salony i jak nic nie znajdę to być może poprosze cię o namiary do tej krawcowej! a powiedz ile przymiarek miałaś podczas szycia?

dokładnie wiem o czym mówisz!!! ja włśnie się dziwięm, bo nie wiedziałam że ciążowe wymiotowanie to tak jakby wymiotowanie skąinąd niż z żołądka, bo ile i cokolwiek bym nie zjadła to dokładnie tak jak piszesz też wymiotuję śliną, normalnie niczym albo mam tylko bardzo silny odruch wymiotny aż mnie w brzuchu skręca a tu nic!!!!!

joanna: napisałam nie wierzę w sensie nie, ze mówisz nieprawdę, tylko żę wątpię iż dziś ktoś mi za tyle uszyje. to masz fają krawcową no i niedrogą jakbym mieszkała w tym samym mieście za taka cenę na pewno bym sie nawet nie wachała czy szyć!!! ( z jakiego miasta jesteś?jak możesz napisać)

joanna: ja też wciąż ubolewam nad tymi okropnymi mdłościami, ale liczę, że z końcem 3 miesiąća (to już u mnie w środę!!) zaczna ustępować :) nic nam chyba nie pozostaje jak uzbroić się w cierpliwość i... zaprzyjaźnić się z p. kibelkiem:):):) wszystko dla tych małych istotek!!!

nawet jak będzie dobra przejdę sie po salonach, ale bardziej chyba wypożyczalniach, by zobaczyć jak tam cenowo suknie stoją. no i czy któraś nie będzie lepsza.