listkaa

bry! maja od wt 4 nad ranem ma niemal non stop temp. 39 albo 40 co zbijemy to zaraz znów. dziś rano miała 40, 3 byliśmy o 10 u lek. osłuchał, obejrzał wsio OK. nie kaszle, trochę z nosa dzis zaczęło lecieć. mamy na zmiane zbijac temp czopkami i syropem, plus 10 kropli wit C 2 razy dziennie. jutro oddajemy do badania mocz. co za cholerstwo ten wirus :(:(:( dostaliśmy receptę na meningookoki. jak maja wyzdrowieje od razu szczepię. żebym nie miała głupich myśli i była spokojniejsza..... m. pytał o tą szczepionkę w jednej aptece 150 zł to niedrogo, prawda? róża___________witaj! ja tez nienawidzę wszystkowiedzących starych bab i zawsze w d. mam ich rady:D magda, jutyna_____________miło, że zaglądacie: szkoda, że tak nieczęsto:( poprawić się!!!! ania_____ za troskę i buziaki dla misiula

chyba nadrobiłam z pisaniem, bo widać cała strona należy do mnie :D misiowa______________patrysia cudna w tej ziel kiecce!!! kasjan, misiu i wojtuś też fajniusie chłopaczki!!!! na naszym forum mamy chyba najpiękniejsze dzieciaczki na świecie i dla nas!!!!

ania joasia_________to m. się zaraził od niej. tylko, ze maja wczoraj i przedwczoraj nic (dziś ma stan podgorączkowy ok 37) a m. niemal umierający, czopki dotyłkowe ma i co przestają działać zaraz mu podskakuje do 39 albo 40. gratuluję 5cm -trowej fasoleczki !!! jestem ciekawa czy to chl czy dzw!!!!! P. S. faceci to zdechlaki :D

nasz kot borys, to buba:) wlasnie dodaję zdjęcia zapraszamy na galerię

poczytałam was i widzę teraz wszyscy chorują. masakra jakaś.!!!!wszystkim życzę ZDROWIA ania______________maja też nie chce syropó, tez musimy jej podawać na siłę:( Nos jak trzeba czyściłam jej do niedawna gruchą tez na siłę i zakrap[lałam. od niedawna Maja potrafi się wysmarkać. Kupkę robi an nocnik. Albo wała sama , albo wyłapuję że zaczyna robić i ja sadzam. Zdarza się, że zawoła siku. Mówi coraz więcej cześć normalnie, cześć po swojemu. np wymyśliła sobie, że ciocia to duda. jej miłość do kota kwitnie. fajnie się razem bawią. całuje go i wozi w wózku:)

Chyba ją to nie bolało nawet, bo dostawała przez 2 dni ze względu na to i na gorączkę paracetamol i nurofen (na zmianę). Teraz nie kąpię jej w wannie, żeby strupka nie zamoczyć, tylko myję w misce. Musimy się tak przemęczyć teraz. w rajstopkach zrobiłam tam dziurę i zakładam jej luźne spodenki. także wyjazd był udany, a zakończył się fatalnie. od czw była u mnie kol ze studiów. dziś pojechała. mój mąż od pt też gorączkuje, w pt wieczorem miał temp.40,1 w sob rano 40,2 . był w w sob u lek. dostał czopki paracetamol 750mg i antybiotyk. leży w domu. i tak jak maja innych objawów nie ma.

dopiero jak lek zaczął ją osłuchiwać i ogladac gardło się rozwyła. wszystko czyste okazało się, że załapała jakiegoś wirusa i stąd ta gorączka. dostaliśmy skier. z ta noga do chirurga dziecięce, na opatrunek. pojechaliśmy. tam znowu się darła jak szalona. siła ją musieliśmy trzymać. nie moge sobie tego darować. że tak przeze mnie cierpiała. zrobili opatrunek. maja ma rankę po tym oparzeniu wielkości orzecha włoskiego. tam zszedł jej naskórek w sumie tylko, ale wyglądało to okropnie. takie czerwoniutkie ciałko. teraz już robi się strupek. na opatrunek nast dnia nie pojechaliśmy, bo stwierdziłam, że gdy to jest szczelnie zamknięte na pewno się szybko nie zagoi. a im prędzej się zagoi, tym chyba lepiej. liczę, że nie będzie blizny. mam nadzieję...:(:(:(

bry!!! właśnie nadrobiłam czytanie!!!! całe 3 str - ale mnie nie było!!! napisze zaniedługo jak znajdę chwilę. maluchy obejrzałam - superowe!!!!!

magda____________a to buuuuuuu ale wiesz widać czas nie ten, jak będzie miało być - będzie!!! a mąż niech się wciąż stara:) zaraz jadę: wpadłam na chwilę. przed 14 musimy wyjśc z domu a maja śpi. dziadek wpadł na chwilę i ja ululał. joasia__________maja śpi dobrze, tylko z zasypianiem ma kłopoty:( chyba że jest mega zmęczona to pada, ale inaczej ...... buziole papapap misiowa___________cudna jest patrysia w kąpieli!!!

katharsis__________współczuję, rzeczywiście dzień wrrrrrr aż skóra się jerzy!!!!oby jutro było normalnie! tego ci życzę! Mnie od jutra przez tydz nie będzie, wyjeżdżam! toteż nie martwić i nie zamyślać mi się tu co się stało, czy żyję itp. :D Jedziemy jutro z Mają do mojej jedynej babci i zostanie my sobie na tydz. Są tam dziewczynki Ala i Natalia na feriach, więc Maja będzie miała tydzień aktywnej szczęśliwości, za miast nudy w domu ze starą matką:) także buziole i do za tydz. uściski dla wszystkich małych rozrabiaków!

magda________________a to pocieszenie!!!będzie wam raźniej!!!! ania____________misiu piękny !!! i wciąż uśmiechnięty!! super!!! Muszę się zabrać za lekturę książek o zasypianiu! i wypróbować na mojej małej zołzie kochanej!:)

aaaaa a ile ważą wasze maluchy?

bry!!!! ania_____________jak zrobię jakieś foty, dodam. ostatnio jakoś przeszło mi szaleństwo z aparatem. Rozleniwiam się ....gardło już lepiej. misio obejrzany!!!!elegancik mały a kot ma sie świetnie. żadnych problemów. a miłość między nim a mają kwitnie!:) mam pytanie odnoś picia mleczka -- kto je zagęszcza i jakich smoczków używacie. my mamy trój przepływowy avent, zastanawiam się czy nie za słabo mai leci, bo je niewiele, może ją męczy to ssanie, bo ja na 200 ml mleka dodaję dwie miarki kaszki ryżowej

fakt, fajowe zdjęcia patryski. jest słodka! ja chora od kilku dni. głos straciłam. a maja mi działa na nerwy, bo odpocząć by człowiek chciał w chorobie

bry maja przeszc\\zęśliwa. oswajaja sie nawzajem. kot mniej sie boi jej wrzasków, sam czasem podchodzi sie połasić. śpi i bawi sie jak głupi na przemian. wiesza się na zasłonkach. masakra!:) ku radości mai katharsis__rybkę zawsze można spuścić z nurtem wody:) i powiedzieć, że poleciała niechcący:)

doth__miło, że jesteś i podczytujesz!1 co u ciebie, co się zmieniło? jak się czujesz? a dzidzia... będzie...w swoim czasie...zobaczysz! :D maja ma od dziś kota. bo ona szaleje na punkcie kotów. przywiózł jej m. zwykłego dachowca. ma 3 miesiące i pieszczoch wciąż śpi. maja szaleje z radości:) zdjęcia kota oczywiście dodane choć jest zn ami jakieś 2 godz

to misiowa super!!!! jak po sylwku? my balowaliśmy u znajomych do ok 22,30 - tyle wytrzymała maja. potem spała jak suseł

joanna___________wiem, dlaczego się zdecydowałaś! po prostu nie mogę uwierzyć w ten fakt, że po takiej traumie w tak niedługim czasie znów podjęłaś to ryzyko (porodu :D) Wierzę, że tym razem będzie lżej, krócej i przyjemniej :D :D :D misiowa______________jak to nie spada??? to może do lek? a nurofen próbowałaś? czopki? jak Patrysia to znosi? ania_______Misiulek uroczy jak zawsze! a jaki był elegancki w święta!!!przystojniak z klasą! Wy pewnie już w gdzieś drodze. Życzę udanej, szalonej zabawy i miłego pobytu nad morzem! Wszystkim w Nowym 2009 Roku życzę, by dzieciaczki chowały się zdrowo i na wesoło, a ich rodzice kochali się i by spełniły się wszystkie Wasze plany!

ania_________gdzie nowe zdjęcia mojego zięcia??:)

kupilismy \mai na allegro http://allegro.pl/item507564199_nowy_fur_real_friends_interaktywny_kot_hasbro.html będzie sikała z radości

joanna____ja do połowy ciąży tez jadłam kwach, a potem już tylko CZEKOLADA!!! :D w superowy słodziak! i widzę lalę i wózek ma. \\maja tez ma kilka samochodów:) chce to niech się bawi wszystkim! ania___co u Was???Jak misio?

joanna pewnie czeka do pon BETY bo gin na tym etapie niewiele jest w stanie stwierdzić, a nawet nic nie jest w stanie stwierdzić:) dobrej nocy i miłego weekendu

joanna____________________wow wow wow po prostu w szoku jestem!!!!!:D ale superowo!!!! gratulacje wielkie! mąż już wie? ciekawe jak zareaguje hihihihi super joaśka!

katharsis_____________zdjęcia super! fajny blondasek z Kasjana! Przystojniak z niego! I piękną masz łazienkę!!!chętnie bym poleżała w tej wannie! ania___________jak temp. Misia?

w końcu wyszłyśmy dziś na spacerek, szukać św Mikołaja. zdjęcia dodane!