Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

raf

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez raf

  1. Szczęśliwa Dziecko jest integralną częścią matki jeżeli kocha się kobietę to jest to dla mnie jednoznaczne z tym że dziecko również u mnie nie było z tm żadnych problemów, oczywiście były obawy na początku czy podołam, ale stwierdzam, że jednak nie i to mnie cieszy. Niejednokrotnie jest tak, że \"przyszywany\" ojciec potrafi być o niebo lepszy od biologicznego. Fakt są osobniki, które lubią dzielic na kategorie i nadawać \"etykietki\" ale o tym pisałem wcześniej. Pozbądź się obaw co do tego, że facet nie zaakceptuje Twojej przeszłości w innym wypadku nie jest Ciebie wart i daj sobie z takim spokój!!! aaaaaaaga-33 Pozdrawiam serdecznie... Ja jużmuszę kończyć, ale rano zajrzę tutaj.... lecę w piórka :)
  2. Szczęśliwa, Kadarka, CZYTELNIK Naprawdę bardzo ubolewam nad tym co Was spotkało i łza się w oku kręci, ja nie mam aż tak przykrych doświadczeń i modlę się o to by ich nie było. Czasami zadajemy sobie pytanie dlaczego to akurat nas spotyka, dlaczego los nie szczędzi nam bólu i uczucia pustki po stracie kogoś bliskiego, dlaczego wystawia nas na tak ciężkie próby? Często nie znajdujemy odpowiedzi na te fundamentalne pytania, pewnie dzieje się to dlatego żeby nas jakoś ukierunkować, przewartościować... Szczęśliwa Nie rozumiem dlaczego masz się uważać za kobietę drugiej kategorii, przecież to co się wydarzyło nie powinno mieć wpływu na Twoje dalsze życie a \"szufladkowanie\" uważam właśnie za brak inteligencji i mądrości życiowej. Jestem pewien, że nie powinnaś ukrywać tego faktu i szczerze o tym powiedzieć po prostu postawić sprawę jasno o ile rozmowa zejdzie na ten temat a myślę że takie pytanie padnie prędzej czy później. Myślę, że Twoja przeszłość nie powinna rzutować na przyszłość. Włąśnie po reakcji faceta (na to że jesteś wdową) jesteś w stanie ocenic jakie ma zamiary i podejście do Ciebie. Uwierz mi dla każdego normalnego faceta nie będzie to miało znaczenia i nie będzie się wycofywał jak tchórz. Ja nie miałem oporów przed tym żeby pokochać kobietę i jej dziecko z poprzedniego związku w pełni to zaakceptowałem i byłem świadomy tego co robię, ale niestety los chciał innaczej i wszystko pękło jak bańka mydlana... Co do Twoich wymagań to uważam, że są normalne, na takich założeniach buduje się właśnie prawdziwe i wartościowe związki. Prawdziwy partner potrafi znależć się i sprawdzić nie tylko w dobrych ale przedewszystkim w złych i ciężkich momentach wspólnego życia. CZYTELNIK Nawet nie wiem jak wyrazić to co czuje w tej chwili... po prostu brakuje mi słów. Satry jestem z Tobą i wierzę że życie nie doświadczy Cię już więcej w podobny sposób.
  3. Szczęśliwa przepraszam, ale przeczytałem tylko pierwszą część i widzę, że się pośpieszyłem z odpowiedzią. Napiszę coś jeszcze, ale teraz muszę sie oderwać od klawiatury :)
  4. Szczęśliwa Może zacznę od tego, że ciężko mi cokolwiek doradzić w takiej sytuacji ponieważ nigdy w takowej się nie znalazłem, mogę tylko snuć domysły i nie wiem czy nie będę błądził jak dziecko w ciemnym pokoju. Zgodzę się, że nie zawsze mądrość życiowa i inteligencja idą w parze z wykształceniem, można być doskonale wykształconym i być zwykłym \"chamem i prostakiem\" są takie przypadki... Co do całego zdarzenia to w moim wyobrażeniu chyba było bardzo traumatyczne dla Ciebie i może jeszcze gdzieś to siedzi w Twojej podświadomości głęboko zakorzenione, może jest tak, że cały czas porównujesz nowych partnerów do swojego męża, może doszukujesz się wspólnych cech, zachowań itp nawet nieświadomie? mogę się mylić, ale nie wiem czy brałaś taką ewentualność pod uwagę. Jeżeli to jest już zamknięty rozdział to wszystko powinno ułożyć się OK w mam nadzieję niedalekiej przyszłóści. Dodam jeszcze, że jest mi naprawdę bardzo przykro i że podziwiam Cię za to, że potrafiłaś pozbierać się po takiej tragedii jaka Cię spotkała. Ja szczerze mówiąc nie wyobrażam siebie w takiej sytuacji i nikomu nie życzę. Po takich przejściach naprawdę cały nasz świat lega w gruzach i ciężko się z tego podnieść i wrócić do normalności... Pozdrawiam i uwierz mi jestem z Tobą całym sercem
  5. Szczęśliwa też się cieszę, że już jesteś :D też się zdziwiłem, że tak mało wpisów może to jakiś nadzwyczajny dzień pracy w Polsce? ;) ale nic o tym nie słyszałem. U mnie też ostatnio z nastrojami nienajlepiej, ale staram się nie dawać. O przeszłości to możesz śmiało napisać i na pewno znajdą się osoby, które nie ominą tego wątku, oczywiście pod warunkiem, że czujesz potrzebę \"wyrzucenia\" tego z siebie, bo pamiętaj nic na siłę... Pozdrawiam :)
  6. Cześć wszystkim :D widzę, że ruch zmalał po moim ostatnim wpisie (prawie 5godzin!!!) chyba wszyscy mocno zapracowani, ale myślę, że wieczorkiem się rozkręci... Iveta co się z Tobą dzieje ostatnio, jakoś Cię nie widać? Pozdrawiam z Piaseczna :)
  7. Zmysłowa Bądź dzielna!!! Mnie wczoraj napadł zły nastrój, niestety wróciły wspomnienia... też mi jest jescze ciężko i cały czas walczę z tym co było - na nieszczęście wraca jak bumerang... Walczę z tym jak mogę, ale różnie bywa. Zmysłowa trzymam kciuki i mam nadzieję, że będzie lepiej :) Pozdrawiam
  8. Nareszcie znalazłem chwilkę ufffff ! Jak widzę jestem większości winien wyjaśnienia :) Nie zapiłem jak to napisała aaaaaaaga-33 z tego względu, że nie miałem czasu, niestety ten tydzień zapowiada mi się bardzo pracowicie a na dodatek wczoraj padła mi neostrada ;( dlatego nie mogłem z Wami popisać i poczuć się jak w \"haremie\" jak to napisał CZYTELNIK, ale widzę ze sobie chłopak dzielnie radził i za to mu chwała :) Nadrobiłem już \"lekturę”, ale niestety muszę wracać do pracy. Obiecuję, że będę śledził to, co się tu dzieje na bieżąco i w miarę możliwości i wolnego czasu się udzielał. Pozdrawiam zarówno nowych jak i starych bywalców :D
  9. Spokojna staram się jak mogę - czasem mam przebłyski inteligencji :) co do panów to uwierz mi że są, tylko czasem się ukrywają i czekają żeby ich \"odkurzyć\";) nic mi nie pozostało jak pożegnać wszystkich, życzyć dobrej nocki i kolorowych snów... teraz idę poczytać a w piórka za jakąś godzinkę :)
  10. Szczęśliwa Jesteś na dobrej drodze do jakby to ująć \"włąsnej metamorfozy\" krocz tą ścierzką a będzie OK. Facet z tego co widzę to krętacz i gnojek, nie stawia sprawy jasno. Na pocieszenie powiem Ci, że ja na jego miejscu nie dałbym o sobie zapomnieć z pewnością ;) Uważm Cię za bardzo wartościową osobę zresztą tak jak większość piszących tu a to coraz rzadsze zjawisko w obecnych czasach niestety. Spokojna w piórka - też mi się podoba sam je wymyśliłem :D dobranoc Pozdrawiam ;)
  11. Szczęśliwa chyba wszyscy już poszli w piórka ;) zostaliśmy sami :) cieszę się Twoją radością z nowej \"czarnej ksywki\" :) piwko - drobiazg, przecież wiesz że zrobiłem to bezinteresownie, taka \"dobra duszyczka\" ze mnie :D co do zlotu to chyba mogę się już czuć zaproszonym, ale zaczekam jeszcze na wypowiedź innych ;) też uważam że to fantastyczny pomysł teraz trzeba będzie pomyśleć, żeby wybrać jakieś dobre miejsce gdzie wszystkim będzie w miarę blisko (już zachodzę w głowę gdzie? - jednak ta mapa z chorągiewkami by się przydała) i zgrać jakieś urlopy, bo część pracuję albo weekend. coś wspólnie wymyślimy :) Wzajemnie miłego wieczorku :)
  12. Witam Wszystkich :) Niestety dopiero teraz po dłuższej nieobecności mogę zajrzec na nasz wspaniały topik i co widzę? jaka mnogość wątków i wypowiedzi ;) nadrobiłem zaległości w czytaniu na szczęście tylko 2 strony, tak nawiasem mówiąc to już sporo tego!!! Szczęśliwa cieszę się bardzo, że nick Ci się spodobał i że nie był już zarezerwowany :D Czytam i czytam a tu mowa o jakimś zlocie :) mam nadzieję, że zostanę zaproszony, bo w innym przypadku będę zmuszony zmienić nick na \"nieszczęśliwy\" :) i to wcale nie jest szantaż ;) Zauważyłem, że coraz więcej osób szuka wspólnych korzeni :) i słusznie bo ten świat taki mały... Niestety już się zaczynam gubić w tym kto skąd pochodzi, chyba trzeba będzie zrobić jakąś listę :D Zmysłowa szkoda, że ten pięknie zapowiadający się wieczór miał taki koniec, ale nie przejmuj się będzie lepiej. Okazał się dupkiem i nie wartym Ciebie gnojkiem. Dziewczyny nie ciśnijcie tak na CZYTELNIKA :D jak uzna że to odpowiednia chwila, żeby się z nami podzielić swoją historią to napisze, ale póki co niech się nie stresuje i myślę, że powinniśmy to uszanować. Kadarka jesteś \"dużą i mądrą dziewczynką\" i pewnie wiesz, że czasami nie warto grzebać w przeszłości, to przywołuje wspomnienia a to czasem boli, to tak jak szarpanie jeszcze nie zagojonej rany, wiem że czasem się ciężko powstrzymać, ale tak jest lepiej przynajmniej dla mnie. Sorki jeśli kogoś pominąłem ale tyle wrażeń, ciężko ochłonąć a tu się tyle dzieje :D Pozdrowionka, też jeszcze będę tu chwilkę ;)
  13. Iveta Oczywiście, że dziewczyny pomagające szczęściu w subtelny sposób są OK :) są faceci, którzy wolą żeby kobieta zrobiła ten pierwszy mały kroczek, taki znak że mogą dalej przejąć inicjatywę ;) Ja grasuję w Piasecznie, ale w Warszawie też bywam :) Trzeba będzie się jakos ustawić na to piwko :D Kadarka Mówią, że na kaca najlepsza jest praca ;) albo klin ;) Współczuję tych opłat, mnie też to niedługo czeka ;( - idę na swoje... ale niech cię humor nie opuszcza :)
  14. Witam, witam :) Ja już jestem w pracy ;) wieć na bierząco będę śledził wypowiedzi ;) Widzę że weekendu udał się chyba wszystkim, no niektórych może bolec głowa ale co tam... ;) Do tego co napisała Tanasza - ach jak ty znasz facetów, potrafisz ich podejść co? ;) i pewnie owijasz ich sobie wokół palca ;););) co ja tu mogę jeszcze dodać, żebyście nie odstraszały faceta? :) - powinny być kobiece, szalenie kobiece :) - czasami zalotne ;) - tolerancyjne - wyrozumiałe - nie ukrywam, że lubimy być w centrum zainteresownia :) - no i partnerstwo przede wszystkim to tak po krótce bo muszę pracować ;( Sama28 w sprawie Twojego czarnego nicka może \"SZCZĘŚLIWA\"? tak na dobry początek :) Pozdrawiam
  15. Chwilkę mnie nie było ale nadrobiłem już zaległą lekturę :) CZYTELNIK Widzę, że poniektórzy usiłują Cię rozgryźć :D miej swoje tajemnice, wtedy jest ciekawiej ;) Sama28 Jak już złapałaś dystans to go utrzymuj i nie dawaj się złym myślom. Widzisz jest coraz lepiej i tak trzymaj. aaaaaaaga Chyba Kadarka mnie wyręczyła w kwestii nowego tematu: Gdzie leży granica, po przekroczeniu której faceci świrują???? Myślę że to dobry temat na rozmowę... Pozdrawiam gorąco i dobranoc :)
  16. aaaaaaaga Spoko coś wymyślę ciekawego poza piwem ;D Kadarka Pewnie, że cię nie zostawimy jestesmy teraz jak jedna rodzina :) siła w grupie
  17. Kadarka Czemu miałabyś ryczeć w poduszkę - coś się stało?
  18. Kochani gdzie Was wymiotło? Iveta Pewnie, że się spotkam i wcale mnie nie trzeba namawiać :D pogadamy sobie troszkę hi hi :) napisz w jakiej dzielnicy wa-wy \"grasujesz\" ;) CZYTELNIK Dobrze się czasem wyżyć - nie? człowiek czuje się jak nowonarodzony. Spokojna Wciąga, wciąga - ale z nas nałogowcy ;D Babcia się nie pomyliła... Pozdrawiam
  19. Kadarka Pędem do sklepu po ochraniacze i to już ;) Sama28 Dzięki za ciepłe słowa z Twojej strony naprawdę miło je słyszeć, ale uważajcie bo obrośniemy w skrzydełka i odlecimy hi hi :D a tego byście chyba nie chciały... Słuchaj się dziewczyn dobrze Ci radzą... Udanego spotkania - widzisz jakie masz branie :) aaaaaaaga Witaj myślę że Iveta da się kiedys namówic na jakieś piwko :) Nati i Zmysłowa Gdzie jesteście? już nam was brakuje :) Czytelnik chyba będzie zaskoczony jak wróci - grono wielbicielek rośnie... :D Pozdrawiam
  20. Fakt to przyjemne uczucie spotkać kogoś ze swojego miasta - jakie to życie płata figle :D Spokojna życzę powrotu do formy, ja jakiś miesiąc temu też miałem kontuzję kolana i kostki śmieszna historia: wychodziliśmy od kolegi po imprezie przez taras, kolega wychodził wcześniej a ja jakieś 2 minuty po nim a że było ciemno i nie wiedziałem że tam nie ma schodów to sobie spadłem z 2 metrów na szczęście na trawę oj bolało!!! ale już się wykurowałem :) Sama28 Fajnie ze odżyłaś i miło widzieć te uśmiechy :) Widzę że pojawił się anonim który chyba lubi zwierzęta. Może tak wycieczka do ZOO?
  21. Iveta O jak miło spotkać kogoś z tego samego miasta :) Ja spędziłem tam trochę więcej lat niż Ty (19) a później za pracą do Warszawki Pozdrawiam Sama28 I tak trzymaj kochana, grunt to dystans... i dobra zabawa
  22. Witam wszystkich :) Kasja Nigdy nie byłem w Stalowej, ale pewnie to jeszcze nadrobię :) póki co zapraszam do Jarosławia ;) Kadarka Samopoczucie OK ;) u mnie też bez słonka ale i bez deszczu może i dobrze bo ostatnio trochę przypiekło a ja jakoś źle znoszę temperatury powyżej 30 stopni... CZYTELNIK No to masz kawałek do dobrego kina ;( na pająku nie byłem i zastanawiam się czy warto pójść? Tanasza Dobry pomysł z tą mapą ja też się już gubię powoli :) Pozdrawiam
  23. Kasja To może zdradzisz mi skąd pochodzisz? :) Tanasza Twoje trzy grosze zawsze będą mile widziane :) Coca Pewnie, że nie sprawiedliwe stwierdzenie. Widać, że się cenisz. Czekaj na swojego księcia :) napewno się pojawi. Pozdrawiam... aaaaaaaga Wracaj do nas z tej banicji ;) w Polsce nie jest tak źle, chociaż czasem bywa ciężko... Spokojna Praca nie zając nie ucieknie;) Witamy serdecznie... Sama28 Jak się udał wieczór? Ja też niedawno wróciłem :) mam nadzieję, że trochę ochłonęłaś... CZYTELNIK Co ciekawego obejrzałeś? Podziwiam (sport) dużo samozaparcia i dyscypliny. Pozdrawiam wszystkich :)
  24. a ja lecę na piwko ;) i wypiję Wasze zdrowie. Udanego wieczoru...
  25. aaaaaaaga Zgadzam sie topik rozkręca się coraz bardziej :) no i bardzo dobrze!!! Piwko będzie wieczorkiem ;) CZYTELNIK też jestem ciekawy co Ty robiłeś przez te 17lat?
×