kasiunda

dziewczynki ja caly czas jestem z Wami ale wczoraj bylam w podrozy... zgrzeszylam wczoraj i to bardzo... napisze wszystko po pracy. trzymajcie sie dzieljnie i poczytam wszystkie posty po poludniu. Milego dzionka wszystkim!!!!!!!!!!! [kwiatek}

kurcze napisalam co moge włożyc na grilla i zabrzmialo to jakbym sie pytala w co sie mam ubrac. haha a tak na prawde pytam o to co moge zjesc usmażonego z grilla!!!!!!!!!!!

kate 555 witamy Cie... dasz rade... ja tez myslałam ze nie... wiadomo ze są kryzysy ale jest dobrze...

no i wrocilam z biegow... 4 km... padam... jutro chyba juz nie wstane bo dzisiaj ani jednej przerwy nie zrobilam... kurcze zjadłam ten moj nieszczęsny obiadek... i powiem WAM jedno... nie smakowalo mi... zjadłam 5 łyzek i juz nie moge... jestem w szoku ze nie chce mi sie wiecej jesc... hiii zawsze 4 takie talerze szly a teraz po 1 nieduzym juz nie moge... hihi i tak mysle ze jak troszke moje jedzenie sie juz ułoży i zrobie ćwiczonka 6Weidera ;) kurcze pozniej mam jechac z moim mężczyzną na grilla a pozniej jeszcze na roczek do mojego męzczyzny siostrzenca... hm... i co wtedy??? nie wiem... co moge wlozyc na grila???? a na roczku moze skusze sie na male cos... ale maluuuuuutkie...

no to wyruszam na bieg... ide pobiegac z kumplem 4 km... na obiadek makaron+szpinak+kurczaczek... mhm ciekawa jestem ile to kalorii... jak myslisz venusianka??? bede pozniej... laski piszcie jak tam u Was..

venusianka - no na to wygląda... pewnie laski nie mają dostępu do netu... no ja juz powolutku koncze walke z szafami i oknami... ciąg dalszy nastąpi bo czeka mnie jeszcze kuchnia i podłogi... hihi ale ile to kalorii umknie... ymym ;)

ja wlasnie walcze z oknami... i generalne porządki... ale wpadam tu co chwilke... to zrobie sobie makaron z kurczakiem i tak mysle ze mam knora cos tam z oliwą z oliwek... cos wykombinuje... venusianka dzięki ;)

hej. kurcze cos sie wczoraj dzialo z moim netem... nie moglam wyslac zadnych postow... JULITKA - przepraszam ze dopiero teraz ale to przez usterki techniczne... WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO, ZDRÓWKA, SZCZĘŚCIA, DUŻO USMIECHU, DĄŻENIA DO CELU I TEGO CZEGO TWOJE SERDUSZKO SOBIE ZAŻYCZY... No więc ważyłam sie i jest 61,2 czyli bez zmian... (szkoda) ale 3 dni temu sie wazylam hihi... wiec nie moge oczekiwac ze bedzie jakas zmiana... (z moim jedzeniem) wiec julitka prosze o zmiane w tabeli... (choc nie wielka ta zmiana) hihi wczoraj z jedzeniem ok... ale... ale... zgrzeszylam jesli chodzi o slodkie i to jakie słodkie.... ale juz nie mogłam wytrzymac... zjadłam bombe kaloryczną... chałwe... :/ :/ :( dzisiaj od rana jestem na jogurcie naturalnym z ziarnami + otręby z jabłkami... tylko nie wiem co obiadem... kurcze mam ochote na makaron.. ale nie wiem w jakiej postaci go zrobic i z czym... dziewczyny pomozcie z czym go moge zrobic... plis...

no zmienilam stopke... jutro wazenie... razem z Wami! ;) ;) ;)

no to jutro świętujemy... ogromny tort... haha marzenie... co dla niektórych... świętujemy ale tylko małą kosteczką czekolady na przyklad... hihi dobranoc laseczki papa

venbusianka - to dobrze ze jestes... kurcze teraz zaczelo wlasnie mi burczec w brzuszku... ale tak po tej cebuli z mięskiem to bylo super... nic a nic nie bylam glodna... dlatego teraz susze szybko wloski i nyny zeby nie czuc głodu ;)

aha rozumiem... przyszlam ja i wszystki uciekly... hm hm hm :/

aha i czytam wlasnie jakie zalety mają otręby pszenne... bo lubie dodawac je do jogurtów... i juz kupilam sobie wielką pake ;) wiec od jutro jemy otręby... hihi a teraz jeszcze jade rowerkiem szybko obudzic mojego mężczyzne do pracy bo niunia a ja jestem u rodziców... ;) wiec nawet po ciemku a bede gubic kalorie...hihi ;)

venusianka - ja wczoraj zjadlam nalesniki... byly pyszne... hihi przed @ tak zawsze jest... przeciez jestesmy tylko kobietami... (a moze i az) wiec nalezy nam sie przed @ męką cos pysznego i oczywiscie kalorycznego ;) ;) ;) ;) ;)

julita to fajnie ze na spodniach widac... ja tez bym chciala... :( a u mnie waga leci ale nic nie widac... spodnie nadal opiete na tylku i nie chcą zleciec... czy Ty Julita masz jutro urodzinki??? aha no i widze ze kazda z Was jutro sie wazy... to moze ja tez???? kusi mnie cholernie... zmeczona juz dzisiaj jestem... jak codzien zreszta jak chodze do pracy na 6 :/

venusianka jestem jestem! przebieglam 4 km i łącznie dzisiaj skakalam na skaknce 300 razy, jeszcze jak dam rade to zrobie brzuszki i 6weidera. wiesz... ja tez caly czas mysle o jedzeniu... pracuje w ogole gdzies gdzie mam kontakt z jedzeniem i jest mi jeszcze gorzej... ale musze byc dzielna... zajmij sie czyms to np sprzataniem... ja wlasnie szoruje polki, mam zamiar powiesic firanki i troche ogarnąć chate bo jest masakra ;p hihi kurcze mysle o jutrzejszym obiadku... na sniadanko na pewno jogutr naturalny + otręby (troche odmiany) a na obiadek mysle 5 paluszków rybnych + surówka i po południu jakis owoc tak mysle o truskawkach (choc są jeszcze chemiczne)

kurcze stwierdzilam ze za pozno wazenie... zmieniam na 04.04.07r. dzisiaj na sniadanko 2 skibki razowego chlebka z rybką, na obiad przesadzialam oczywiscie (ale to bylo do przewidzenia) duza porcja smazonej cebuli z mięskiem. ale mam wyrzuty sumienia... teraz wypilam activie i to na dzisiaj wszystko... oczywiscie prosze venusianka ile to kalorii??????? ja nie potrafie obliczyc ile to wyniesie... za chwilke ide pobiegac z 4 km... (bo wiecej nie dam rady) idzie ktos ze mną???? hihi pozniej ćwiczonka i skakanka...

no wlasnie! ja juz tylko zaczynam czytac bo nikt tu nie pisze... ja dzisiaj zjadłam 2 nieszczesne nalesniki z nadzieniem serowo-bananowym i 4 truskawki i to wszystko na dzisiejszy dzien... BLAGAM POWIEDZCIE MI CZY DUZO... ILE TO KALORII... CZY KTOS MI POWIE BO NIKT NIE ODPOWIADA NA MOJE PYTANIA... ;(

no i jestem juz tez po podwieczorku!!!!!! 2 ogromne truskawy... juz nie moge... chyba przesadzilam z ilością ale mam nadzieje ze kalorycznie to za duzo nie wyszlo... ;) a co u Was? venusianka - co u Ciebie???

no wiec wlasnie jestem po obiadku... szpinak + 3 kotleciki z ryby mniam... najadlam sie jak wilk!!!! a co najwazniejsze wazyłam sie... HURA!!!!!!! 61,4!!!!!!!!!

w środe ide na wage ;P zobaczymy co bedzie... ostatnio wazylam 63,1 zobaczymy w środe co bedzie... boje sie ze nic... :( a tego bym chyba nie zdzierżyła... co Wy wszystkie śpicie???? halo halo... :ooo

nawet nie chce mi sie jesc... no tak jak taki zestaw dzisiaj walnęłam to co sie dziwic ze nie jestm głodna haha kurcze ale nawet wody nie mam do picia... zaraz ide po zapas ;p

hura!!!!!!!!!!!! bylam biegac... przebieglam prawie 4 km. nie wiem czy to duzo czy nie ale juz nie mogę ;P zrobilam brzuszki a jak mi skonczy @ to od jutra 6Weidera ciąg dalszy... halo czy jest tu ktos????

hej. kurwa mac!!!!!!!!!!!!!!! nie daje rady. znowu jem... pomozcie mi!!!!!!!!!!! dzisiaj zjadłam bulke z kielbaska, talerz zupy pomidorowej, maly talerzyk fasolki gotowanej i 6 koltlecików z grzybów... powiedzcie mi ile to kalorii... teraz ide do miasta spalac kalorie ;)

ide spac... nie dam rady juz dluzej siedziec... oczy mi sie same zamykają... jeszcze oczywiscie brzuszki ;) dobranoc wszystkim i do jutra ;)