agnik83
Zarejestrowani-
Zawartość
1 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez agnik83
-
Liwusia-wyslalam na maila linka
-
Liwusia-nie mam pojecia! ALe moge zapytac dziewczyn na innym topiku, tylko powiedz co chcesz wiedziec??
-
Dziewczynki-w ostatnim mailu wysylalam Wam linka do moich fotek. Mozecie looknac, wlasnie sie bawilam troche w przerobke i dorzucilam dwa nowe. :-)
-
Bry! Ja niedawno weszlam do siebie, przebralam sie w wygodne dresiki , bo postanawiam spedzic dzisiejszy dzien przed kompem i tv, bez zadnych prac ;-) Wychodzilam z zajec i mialam wrazenie, ze o czyms zapomnialam..Przebralam sie , usiadlam do kompa i olsnienie!! Koles odwolal nam zajecia jutro rano, bo chce jechac do domu, a ze kolej strajkuje, to musi dzis...No i po zajeciach mialam do niego pojsc,zeby ustalic termin i w zab zapomnialam :-o Dzwonilam do niego do biura, ale nikt nie odbiera wiec pewnie juz sie zmyl...Ale dalam plame!! :-o :-o No trudno;-) Za chwilke wiecej napisze:-)
-
Myszka-Maly byl taki Kochany!!Mialam go tylko do 16.Zero problemow, tylko moze dlatego, ze caly czas sie z nim bawilam :-P Ale super...Potem poszlam z ta kumpela do Media markt i kupila sobie lapa :-) Kurcze!Tylko szkoda mi jej.Wczoraj sie poklocila z facetem, ten wyszedl i do dzis nie wrocil... Nie wiem jak moglabym jej pomoc :-o teraz uciekam pod prysznic, a wieczorem zalegla impreza.Ale chyba nici beda z pojscia potem do clubu studenckiego, bo wiekszosc ludzi, albo pracuje, albo ma zajecia na 8:-o No ale mam nadzieje, ze bedzie milo :-) Uciekam!PA!
-
Ja sie zgadzam z moimi przedmowczyniami- tabletke w sobote powinnas wziac tak szybko jak sobie przypomnialas, ewentualnie wieczorem jak przyjmowalas sobotnia tabletke (tak jest napisane w ulotce) No i nie sadze, by gin powiedzial, ze dobrze zrobilas...Hmmm!A postinor-zycze powodzenia!Ja raz wzielam postinor,ale jeszcze nie bralam tabsow anty i naprawde to co sie dzialo w moim organizmie to koko jumbo!! Figaa,Myszka-witam ;-) :-P
-
Dziewczynki padam :-o Mysia-przepraszam...Dostalam te fotki:-( Myslalam, ze jakies nowe rozsylalas:-/ Ja wam podesle moje,ktore robilam w sobote z nudow ;-) -Co do spotkania w Szczecinie-no to zaczynam i to ostro pisac prace magisterska :-o Jesli beda na mnie tak cisnac, jak to dzis zapowiedzieli to doslownie do konca tego semstru beda ja miala gotowa po polsku po niemiecku i 5 innych jezykach , ktroych nie znam :-o Zart,ale troche jestem przerazona... W ogole moja praca bedzie \"multikulturelle\". Musze napisac po niemiecku i jakos sensownie to strescic po polsku. Mozliwe,ze ta polska wersja zostanie opublikowana :-o Mam dwoch promotorow-ten tutaj i ten z Akademii Morskiej. Egzamin magisterski/obrona pracy bedzie rowniez \"multikulturelle\" no i egzamin moze sie odbywac w 3 jezykach:polski, niemiecki,angielski...Sadze,ze to bedzie niezle przedstawienie...No i nie zmienia to faktu, ze roboty jest od ch***a Teraz niedawno wyszlam z kuchni, bo moi ludzie z pietra ciagle upominali sie o impreze urodzinowa.Dlatego musze zrobic, wybralam jutro, bysmy mogli pojsc do klubu studenckiego na impre...T.sie nie spodoba , bo wczoraj zrobilam mu awanture o to , ze w sobote wyszedl do kumpla na piwo,zamiast ze mna pogodac...Doslownie jak potem o tym pomyslalam, to poczulam sie jak idiotka...Ja spedzilam caly dzien poza domem, a jemu zabraniam wychodzic...Ale to wlasnie przez te kolezanke, z ktora spedzilam sobote, bo ona ciagle podejrzewala faceta o zdrady, zabrania mu wychodzic itp.Przeszlo na mnie :-o Kurde!!Przeciez ja sie nigdy tak nie zachowywalam :-o No, ale musze nad tym panowac... Dobra.. To koncze marudzenie. Wysle wam tylko fotki, a wlasciwie link do nich i siadam do matmy :-o
-
Myszka-ja nic nie mam :-(
-
Bry!! Ja tylko na chwilke sie przywitac.JAde do Szczecina z moim promotorem... Trzymac kciuki prosze!! Milego dnia i tygodnia!!
-
Bry Ja wlasnie wrocilam od kolezanki,ta ktora ma to Malenstwo.I Pisalam Wam o jej problemach w zwiazku w srode...I niestety on na 90% juz sie zdecydowala rozstac:-( Jej... Glupio mi niezrecznie...Ale nie moge sie wtracac... Ja wczoraj wieczorem gralam z moimi ludzmi z pietra w pokera i wcale najgorzej mi nie szlo. Dzis tez chca tam w cos grac, a ja zobacze, bo umawialam sie z T., ze zadzwonie. Ale jesli on nie znajdzie budki w pomieszczeniu to nie ma mowy bym mu pozwolila marznac na zewnatrz, bo chory jest... W ogole myslalam, ze go zamorduje dzisiaj. Poszlam do tej kolezanki, i tak po 2 godzinach sie zreflektowalam ze sie dlugo nie odzywa. Wiec napisalam do niego, ale nic, potem strzalka kolejny sms dalej nic:-o I jak na zlosc powiedzieli w radiu o wypadku na trasie Elblag-Braniewo... Doslownie dostawalam w glowe. Po czym chwile pozniej on pisze, ze byl na zakuach i tak naparzal grad z deszczem i sniegiem, ze nie wyciagal telefonu:-o Wrrrr.... Aguu-fryzsuper....Mnie tez kusza pasemka, ale przeraza mnie robienie tych odrostow:-o Moze jak bede juz w Pl. na stale to sie zdecyduje;-) Lozka-co do escorta to jaki rok,jaki przebieg, kolor, diesel, benzyna i ile chcesz?? Pytam z ciekawosci bo tez jezdze escortem;-) A co do spodni to ja uwielbiam krotkie spodnie i do tego kozaki. Rurek nie nosze, bo mam za grube lydki:-o Ale moze by tak do kozakow jedne sprobowac?;-) Ewak-biedny ten Twoj D. W ogole Ty biedna ciagle sama siedzisz... Gosia - Mam nadzieje,ze z babcia bedzie dobrze. A Ty troche zwolnij kochana bo nam padniesz Madziu-ladne butki,ale dla mnie megaobcas. Ja tylko i wylacznie plaskie buty, ewentulanie 2cm nie wiecej!! :-) Myszka, Monika-udanej zabawy!! Liwusia-a jak sie czujesz? Mnie tez strasznie kusza zakupy, ale chyba najpierw splace do konca gaz w samochodzie , bo nie cierpie miec dlugow i dopiero wtedy zaczne myslec o jakis zakupach dla siebie... Figaa,Teoria
-
Aguu- :-) Figaa- a jaka szkola? moze podeslij mi nazwisko na mailato cie poszukam:-)
-
DZiewczyny to poszukajcie mnie tam :-D bo ja chyba nie umiem szukac ;-)
-
Aguuu!! Jak jestes zapisana na studentixie?? ;-D Na polskim czy niemieckim?;-) Figaa- zawsze chcialam umiec grac na gitarze:-o Gitara stoi u mnie w pokoju nawet:-o Jakos nie mam sluchu :-o Poza tym czego ja nie chcialabym umiec;-) A piosenka fajna,szkod aze taka wersja :-o
-
Hej Dziewuszki Dziekuje Wam bardzoooo za wszystk :-) Jestescie kochane :-D Mi troszke lepiej,malo spalam w nocy, wiec chodzilam nietomna, ale polozylam sie na chwilke i teraz wstalam i jest lepiej. wiem, ze moja mama jest cholernie dziwna.I ja naprawde sama nie wiem co o tym myslec. Raz chwali sie na prawo i lewo nami, t.tez a pozniej takie numery odwala:-( Wiem w kazdym razie, ze musze odciac pempowine i to tak na dobre,bo do konca zycia bedzie mi sie wtracala. Ale to wcale nie jest takie latwe...W kazdym razie bede probowala zrobic to wtaki sposob, by sie z nia nie klocic,ale oddzielic sprawy, na ktore moze miec wolyw a na ktore nie... Teoria- oj! ja tez dobrze znam ekonomie;-) U mnie na polibudzie byl wydzial ekonomii i zarzadzania, teraz zrobili z tego instytut. Mialam tam jezyk i jak bym cyk zawsze jak szlam tam to sie tak glupio czulam. Laseczki w spodniczkach ledwozakrywajacych tylki, kozaczki, makijaz jak od kosmetyczki, fryz jak by dopiero wyszly od fryzjera...A ja na 1,2 roku to dziny, glany i dawaj... Tak bylo najwygodniej jak mialam sporo zajec w terenie. Potem te glany sobie odpuscilam...Ale u mnie na wydziale wiekszosc dziewczyn tak chodzila ubrana, tzn.bardziej na sportowo. I np. moja kumpela, ktora zawsze miala taki luznystyl, wyladowala na marketingu i totalnie sie dopasowala do grupy. A teraz skonczyla studia i znow dziny, trapery;-) Liwusia-jejku!! Jak fajnie zrobic sobie taki wypad :-) Super!! A tam byliscie na jakies imprezce?Bo ostatnie zdjecie jest przy jakims dlugim stole... Aguu-rozmowa to podstawa!! Wiec moze kiedys do czegos dojdziecie ;-)A tak swoja droga to w pon bede w szczecinie. Jade z moim promotorem do tego profesora z morskiej. Po drodze zabieram znajomych na zakupy.Juz doslownie po nocach mi sie sni, jak ja mam dojechac na te akademie, zachaczajac o galaxy :-o Buuuu!! Jak ja nie cierpie jezdzic po szczecinie :-o Angi- ciesz sie, ze sie zobaczycie. zawsze rozmowa w 4 oczy jest najlepsza..A jestem pewna, ze jak sie zobaczycie to rzucicie sie sobie w ramiona i bedzie ok:-) Marta-jak tam w pracy?? Figaa-kurde!! mam nadzieje, ze wam to wyrownaja rowniez, bo bez sensu jak nie :-o Ja siadam dalej do htmla, jesli uda mi sie wrzucic te stronke do netu to wam podesle linka. Ale boje sie, ze moze byc problem ze zaladowaniem zdjec. A ja nie jestem tak biegla w te sprawy, zebym wrzucila je na inny serwer i dopiero stamtad je ladowala...ale moze brat mipomoze ;-) Aaaaa!! estescie moze na studnetixie???
-
DZiewczynki, ja nie moge przestac o tym wszystkim myslec :-( Juz mi brakuje lez,a glowa peka :-( Jeszcze na aerobicu sie zdolowalam bardziej.Same sliczne , szczuple dziewczyny, tylko ja tam taka wielka,brzydka... Milion mysli na sekunde doslownie. Probuje sobie jakos tlumaczyc to zachowanie mojej mamy. Miala zly dzien w pracy, ale nie musi sie na mnie wyzywac. Zrobilam stronke, taka probna,dla nauki...Wyslalam jej, bo sie cieszylam , ze mi sie udalo...To zjechala mnie jak nie wiem kogo,ze co to ma byc... Potem sie czepiala juz o wszystko... A na moje prawdziwe!!!!!!!!! tlumaczenia, stwierdzila, ze klamie, by go bronic. Od dzis nie bede mowila juz nic... Ja wiem jaka jest prawda, a ona nie musi w to wierzyc. tylko dziwie sie , ze ona nie widzi, jak bardzo jestem szczesliwa kiedy jestem z T. Dla niej wazniejsza jest moja kariera niz szczescie... Nie wiem jak ona moze mnie tak ranic,po tym , jak widziala , co ja przezywalam ,jak sie dowiedzialam,ze T.nie dostal przydzialu do Szczecina...Rozmawialam zmoim bratem stwierdzil,ze mam wyluzowac i sie nie przejmowac, ale ja tak nie potrafie!! CZasem mam takie dni, jak dzis ,ze chcialabym zasnac i obudzic sie ladniejsza,szczuplejsza, madrzejsza, bardziej pewna siebie,konsekwentniejsza, mniej wrazliwa, a zarazem w innych dziedzinach bardziej... Ah!! :-( :-( Wypije melis i Ide spac!! Przepraszam, ze marudzilam
-
Ewak-ja nie pisalam o rozstaniu...Nie potrafie sobie tego wyobrazic :-( :-(
-
Angi-chodzi o T. znow sie zaczela czepiac,ze on mnie wykorzystuje , ze jest bezczelny wobez moich kolezanek (szczegolnie jednej, ale oni sobie dogryzaja na wzajem i moja mama tego nie widz.Uwaza,ze Agata ma do tego prawo,a on jako facet powinnien byc uprzejmy:-o) No i znow poszlo o to, ze sie mam do niego dostosowac jesli chodzi o miejsce zamieszkania, a wedlug niej kariera jest najwazniejsza!! :-( Ah...Ide poskakac!! :-*
-
a u mnie pojawily sie te same problemy z mama co w maju... Siedze i rycze od ponad godziny... :-( w tych nerwach napisalam T., ze nie ma zalatwiac wolnego na przyszly tydzien,bo przez najblizszy czas nie wybieram sie do domu:-( A on mi odpisal, ze jak sie nie wybieram??Skoro on tylko tym zyje i ma juz nagrane :-( Ale uszanuje moja decyzje... No to mu napisalam, ze pewnie nerwy mi mina i inaczej na to spojrze... A on sie od tego ostatniego smsa nie odzywa :-( Chyba oszaleje!! Ide na aerobic, moze mi przejdzie chociaz troszke :-( Ja tez juz planowalam wyjazd w przyszlym tygodniu...Ah!! :-( :-( :-(
-
Teoria-prace oprawione?? JA wlasnie siadam do nauki htmla:-D Zyczcie mi powodzonka :-D
-
Classic-takim typowym bardzo latwym przepisem jest drob/kurczak. Ja jak nie mam pomyslu to kupuje udka od kurczaka, dobrze napanierowac. Najpierw wrzucam na patelnie na 5-10 minut. Potem do piekarnika zeby sie podpiekly. Do tego frytki , jakas surowka i obiadzior ze palce lizac. Oczywiscie dla siebie samej takich rzeczy nie robie;-) ale jak jestem z T. Albo czasem razem gotujemy, najlepiej nam wychodzi pizza :-D Ja wczoraj doszlam do wniosku, ze musze sie najesc takich dziwnych dziwactw, ktore tutaj jadam, tzn. jakies surowki, salatki itd. bo T.nie je takich rzeczy i jak razem zamieszkamy to raczej bede musiala sie wziac za bardziej konkretne rzeczy ;-)
-
Angi-no wlasnie problem ma /miala z facetem. A opisowy jakis specjalnie smutnych nie miala... Moze sie juz zmienilo...
-
Hej Dziewuszki! JA mam dzis dziwny dzien, a wszystko przez to ze zaspalam na zajecia :-o Dzis mam w planach sie uczyc, ale kiepsko to widze. Bo teraz musze pojsc jeszcze na uczelnie, jak wroce to jakis obiad i tak godzina za godzina leca:-o A co do waszych facetow-to faktycznie chyba cos wisi w tym powietrzu :-( Ta moja kolezanka tutaj tez ma problemy i to powazne :-( :-( Nie wiem co doradzic naprawde :-( W kazdym razie jestem z Wami A co do Yohimm - to widze, ze jej opisy sie zmieniaja...Nic wiecej nie wiem...
-
Monik-nie wiem co powiedziec na te Twoja sytuacje... Z jednej strony dobrze, ze wiesz na czym stoisz, tzn. co czujesz. Ale z drugiej strony szkoda tych 3 lat...No ale tak to w zyciu bywa...:-o Ta moja kolezanka ma podobny problem. Tylko, ze u nich jest jeszcze dziecko... Nie wiem co powiedziec... Nie chce chyba o takich rzeczach dzisiaj juz myslec. UCiekam sie myc i spac... Sniezek-trzymkaj sie mocno!! Najwazniejsze, ze dziadek jest pod opieka lekarzy. Tam mu sie krzywda nie stanie!
-
Wrocilam... Film sredni (o szczurach, a ja szczurow nie cierpie i moze dlatego mi sie nie podobal) Ale wiecie jakiego chlopaka poznalam!!! Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!! Kurde... Tylko,ze Turek;-) Czemu mnie zawsze do takich ciagnelo;-) ?? A jaki ma usmiech i jak fajnie kaleczy niemiecki;-) Hmmmm Ale moj T.i tak jest najlepszy :-D
-
a jak wyglada poziom prolaktyny, czy w czasie @ spada? Kurde...nie wiem co o tym myslec...Ale przeczytalam , ze podwyzszony poziom moze byc skutkiem brania tabsow:-o Ale nigdzie nie znalazlam, ze to ma wplyw na nabrzmiale piersi. Jedyna przyczyna, ktora wszedzie podaja jest ciaza :-o U mnie raczej maloprawdopodobne;-) A musze sie wam przyznac, ze jak dostalam @ to poczulam takie male uklucie zalu, ze jednak nie bedzie dzidzi ;-) Akurat, by sie urodzilo w lipcu. Taki fajny cieply miesiac...;-) A tu sie okazuje, ze wcale nie bedzie za latwo z tym zajsciem u mnie :-( :-( A Gosia w koncu odstawila tabsy?Bo miala razem zemna odstawic...