agnik83

Teoria-no wlasnie tak sobie mysle, ze chyba jak teraz bede w PL to pojde i zrobie te prolaktyne...I chyba tak dla wlasnej orientacji testosteron,bo ten zawsze mialam podwyzszony... Dobra teraz zbieram sie do kolezanki :-D

Teoria-nic nie badalam... Ostatnio jak bylam u tej gin ona stwierdzila,ze zeby robic jakiekolwiek badania musze byc min 3 cykle bez tabsow(3 cykle czyli czytaj 3 miesiace,bo u mnie to by wyszlo pol roku na 3 cykle ;-) )

Sniezynka!! Strasznie mi przykro :-( :-( Nawet nie wiem co powiedziec...Ale moge zapewnic Cie , ze wiem co czujesz...Moja babcia zmarla na raka. To bylo 10 lat temu,a mi jeszcze caly czas jej brakuje...TRzymaj sie cieplusio!!

Hej Dziewczynki!! ale u mnie paskudna pogoda :-( Od dobrych 4 godzin leje i nic nie zapowiada sie na poprawe :-( A ja chcialam urzadzic sobie mega dlugi spacer, ale chyba nic ztego nie bedzie :-( Humor tez przez to taki sobie...Glownie przez tego mojego pieknego, nie odzywa sie w ogole. Rozumiem , ze moze nie miec czasu, bo dostal szwejow i musi ich juz trenowac, ale 5 sekund na glupoiego smsa ?:-( Martus-ja tez mialam mega glupie sny dzisiaj. Najpierw , ze Hitler mnie zlapal i zamknal w jakims obozie. Z reszta mnostwo osob bylo tam zamknietych :-o T. mnie uratowal ;-) Potem mi sie snilo, ze ktos ma przyjsc i wepchnac mojemu bratu zeby. Caly czas na to czekalismy, ale nikt sie nie pojawil. Tylko jakis pies mnie zaczal gonic:-o A trzeci to byl tuz przed obudzeniem...Snilo mi sie , ze moja kolezanka byla z kolesiem , z ktorym sie kilka razy kiedys spotkalam i zmusila mnie do spotkania z nim. Potem jechalism po T. i sie obudzilam :-o W ogole dziwne z tym snami, bo zazwyczaj jak snia mi sie takie bzdury to niewiele pamietam z tego, a dzis prawie wszystko:-o Anika-no niezly dzionek mialas!! Naprawde podziwiam za trzezwosc umyslu:-D Aneczka-nie wiem co powiedziec co do tego slubu, bo nigdy nie mialam takiej okazji, by cos planowac. JA tez mysle o slubie cywilnym i malej uroczystosci, jesli w ogole do niej dojdzie.Ale jak tak policzylam to tak czy tak ok 50 osob bedzie...A Wy na ile osob planujecie to wesele? Wiesz jesli to ma byc na 200 osob, to mi sie wydaje, ze bez problemu mozecie pozwolic zaprosic mamom zaprosic jedna kolezanke dla swietego spokoju, bo to Wam i tak roznicy nie zrobi. Ale jesli planujecie skromniejsza uroczystosc to postawcie na swoim. Powiedzcie, ze rezygnujecie ze swoich znajomyc, przyjaciol i nie zyczycie sobie obecnosci obcych Wam osob:-o U nas bardzo duzo osob robi tak, ze tych \"wazniejszych\" gosci zaprasza na wesele. A tych nazwijmy ich mniej waznych na poprawiny. Wowczas wilk syty i owca cala :-D Myszka-to ma byc Twoj temat i ja bym sie upierala. Znalazlabym sobie przedsiebiorstwo i dopiero wtedy poszlabym do tego kolesia. Ja nie wyobrazam sobie by pisac na temat, ktory mi nie bedzie pasowal:-/ Chociaz ta sie teraz moze zdarzyc z tym moim tematem, bo nie do konca jestem do niego przekonana. Ale nie mam pojecia co innego moglabym wymyslec :-o A temat pracy inz. byl idealnie dopaspwany pode mnie, chociaz to nie ja go wymyslalam. Ale tak dopasowalam , ze byl super :-D Chociaz juz jak oprawilam prace i ja przeczytalam to stwierdzilam, ze wywalam do smieci i zaczynam od nowa ;-) ale chyba nie musiala byc najgorsza, bo moj promotor i recenzentka korzystaja z niej na zajeciach jako skrypt ;-) Ewak- co tam u Ciebie?jak z D? Wszystko ok?? A gdzie Gosia i Madzia?? Zapracowaly sie biedaczki:-( Wiecie co dzieje mi sie cos dziwnego z piersiami. Juz od dluzszego czasu:-( Caly czas sa nabrzmiale, sutki tez co u mie jest nowoscia, bo zawsze byly wklesle...Po @ troszke sie uspkoili, a od poniedzialku znow mi ciaza :-o I nie wiem co to jest...Mozliwe, ze po odstawieniu tabsow sie tak stalo?Bo mniej wiecej od tego czasu tak dziwnie sie z nimi czuje... No nic .. Ubieram sie i zbieram na zajecia :-o

Dzien dobry Dziewczynki!! Ja tylko sie przywitac i uciekam na zajecia!! Napisze pozniej!!

Wlasnie przegladalam oferty sprzedazy mieszkan w braniewie i w Elblagu...Mnie chyba nigdy w zyciu nie bedzie stac na wlasne m :-( Jak pracowalam w Koszalinie to juz mialam kupowac...Ale tutaj ceny sa o wiele wieksze...Kurde!! Apodobno nieruchomosci juz ida w dol...Ah:-(

Ja Wam powiem, ze to chyba taka pora roku, ze wszyscy sie doluja...Mi tez jest jakos nieweselo... T.sie nie odzywal cale popoludnie. Okazalo sie, ze przeprowadza sie z kompanii do internatu.Mam nadzieje,ze ten internat to przynajmniej za jednostka,co bede mogla sie chociaz u niego zatrzymywac, bo tak to lipa... Jestem ciekawa jak to bedize teraz z tym moim @. Mam nadzieje,ze jakos sie unormuje... W zasadzie te 38 dni to nie jest az tak zle,bo cykl moe trwac przeciez do 40 dni... Tylko ze moja twarz wyglada jak zmasakrowana. Mam mnostwo pryszczy,pierwszy raz wyskoczyly mi na policzkach. Mialam pojsc do kosmetyczki, ale sie nie wyrobilam. Obiecalam sobie, ze przy najblizszej okazji jak bede w Polsce... Dzis sie wkurzylam na zajeciach.Koles wymyslil sobie jakies prace domowe (Kurna!! jestesmy na studiach!!) i to na za tydzien. Mamy napisac strone internetowa i skrypty do tego :-o Oczywiscie ja nie mam pojecia jak to zrobic, a teraz zamiast to cwiczyc to siedze i nadrabiam zaleglosci an wszystkich forach...Poza tym koles wymyslil sobie,ze 3 zajecia odbeda sie w Rostocku(120 km stad) JEdne sa juz 28.11 a kolejne 10 i 11 grudnia.Bede musiala znalezc jakis nocleg tam,bo nie bedzie sie oplacalo wracac do Nb. chyba , ze dadza nam auto szkolne,co niestety jest bardzo malo prawdopodobne... Dodatkowo z ta moja praca mgr totalny zastoj. Jutro musze sprobowac znalezc mojego promotora i zmusic go do tego wyjazdu do Szczecina za tydzien!!Nawet nie wiecie jak nie chce mi sie juz studiowac,uczyc... Chcialabym miec juz to zglowy!! Fajne jest tylko to, jak wplywa stypendium na konto;-) A Myszka-ja wzielabym te analize. Ktos zmoich znajomych mial podobny, albo wrecz idnetyczny temat... Tylko teraz nie kojarze kto:-o

Nie no nie dam rady tego doczytac. Ciagle cos mnie rozprasza:-o Trudno :-o Martus-jakie Ty masz dlugie wloski:-) Monisska-fajniusia fryzurka. Mi sie bardzo podoba :-D

Ja nadrabiam zaleglosci w czytaniu. Jak doczytam to wy zdazycie zapisac od nowa;-)

Figaa-ta piosenka poszla do Ciebie na maila:-D

Martus!!Wszystkiego naj, naj, naj, naj, naj, najnaj, naj, naj,naj, naj, najlepszego!! Zebys byla szczesliwa,zeby praca ci sie spodobala, zeby wszystko czego pragniesz Twoim bylo :-) :-) :-) :-) :-) :-)

Hej Lasencje!! Ja juz spowrotem w DE. Nawet nie wiecie jak mi sie tutaj wracac nie chcialo:-( Ten tydzien byl cudowny, a tak szybko zlecial...A weekend to juz w ogole,nawet nie wiem gdzie ten czas uplynal...Powoli zaczyna mnie irytowac ten zwiazek na odleglosc. Denerwuje mnie takie spotykanie sie tylko na jakis czas i odliczanie kiedy bedziemy musieli sie rozstac, a potem znow czekanie na nastepne spotkanie...Chce miec go dla siebie przynaj,mniej przez 5 dni w tygodniu!! Teraz musialabym sie rozpakowac ale tak totalnie mi sie nie chce wiec tylko ubiore posciel i sie klade.A przynajmniej na jutrzejsze popoludnie bede miala zajecie z rozpakowywaniem... A nic nie czytalam, poczytam jutro;-)

Dziekuje Dziewczynki bardzoooooooooooooooo za zyczonka i przede wszystkim pamiec!!!

http://pl.youtube.com/watch?v=gGAfUMIvfhY Dziewczynki!! Chcialam tylko Wam pokazac tego linka. To jest slub mojej psiapsioly z ogolniaka...Jej rodzice maja fullllllllllkasy, ale dziewczyna jest rewelacyjna... Ja niestety dostalam tylko zawiadomienie na ten slub,ale nie moglam pojechac bo bylam, tutaj. Ale jak ogladalam lezka mi sie w oku zakrecila...A koles jest z gor...

Ewak-to dzien przede mna;-) Zloz jej zyczonka ode mnie:-D Ja uciekam pod prysznic. JEstem totalnie padnieta :-( Wiec sie wyplumkam i ide spac. A o 6 znow pobudka,bo ruszam do domu. A moj kochany braciszek zazyczyl sobie bym odebrala go z bydg. Czyli musze liczyc troche dluzej na droge:-o A potem jade po Kochanie. Dzis poszedl na siatke i wybil sobie kciuka...Cos czuje ,ze bede sie bawila w pielegniarke przez weekend:-o ale to nic najwazniejsze ze bedziemy razem:-D Wiec ja pewnie odezwe sie za tydzien w niedziele. Juz teraz zycze Wam udanego weekendu!!Trzymajcie sie dziewuszki!!

Myszka-moj tata tez ma dzis 50-tke;-)

Ja ruszam do tego Wismaru....Tak mi sie nie chce!! :-([ beksa] Ale jak mus to mus!! Do wieczorka!!

Dziewczyny!! Zobaczcie ten topik http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3600850&start=0 Smiac sie czy plakac?

Heyoooo!! Ja jestem po zajeciach w zasadzie tylko800 km d przejechani i teraz ponad tydzien wolnego :-D Jutro tylko ta konferencja i w piatek rano do domu. Ciesze sie ,bo nie musze prowadzic tego uczelnianego auta. wiadomo to zawsze jakas odpowiedzialnosc. Babka dzwonila wlasnie z uczelni i mowila,ze to kwestia ubezpieczenia...Ha! Bali sie dac polce auto do reki,bo pewnie mysla , ze my jeszcze konno jezdzimy;-) a niech sobie mysla cochca,wazne ze ja nie mudze jechac... W piatek ok 14 bede w domu,a wieczorkiem juz T.przyjezdza. Potem bedizemy musieli jechac do Braniewa w niedziele po poludniu,bo T.musi byc w pon w pracy,ale zarazpo jego pracy wracmy i T.ma do konca tygodnia wolne...ciesze sie bardzo!! Teraz skikam pod prysznic, musze sie doprowadzic do porzadku, bo potem nie bede miala juz kiedy;-) Do pozniej!!

Kurde!! Monisska-szczerze Ci powiem,ze nuda to chyba najgorsze co moze byc w zwiazku...Wiesz zawsze mozna z nia walczyc, ale to chyba dwie strony musza tego chciec, bo inaczej to lipa :-o Naprawde nie wiem co Ci poradzic. Oczywiscie nalezy walczyc o zwiazek, o milosc, tym bardziej, ze jestescie tyle czasu razem...Ale z drugiej strony jesli zarowno w Tobie, jak i w Karolu sie wszystko powoli wypala,to moze nie warto walczyc o cos co nie ma moze przyszlosci...Ciezko mi powiedziec, bo nie wiem tak naprawde jak jest do konca...

Myszka-nie boj zaby!! bedzie dobrze ;-) JA na dzien dzisiejszy to sobie uswiadomilam, ze moja praca bedzie miec ok 200 stron jak nie lepiej;-) a jesli pojdzie nie tak to bede musiala pisac prace po polsku i po niemiecku,wiec wierz mi, ze damy rade ;-) Monniska-co sie dzieje?? No doslownie jakas plaga z kryzysami w zwiazkach :-(

Madziu-fajne ciuszki,a mala jak modelka doslownie :-D Nie myslalas,zeby zapisac ja do jakies agencji...Ladna buzk :-D wysoka, wiec sadze, ze nie bylo by problemow :-D

Co tutaj takie pustki?? A co do kolezanki,ktora probuje nas hmmm...umoralniac,nie wiem jak to nazwac... W kazdym razie mi sie wydaje,ze jesli tabletki byly by takie szkodliwe i ich niepozadane dzialanie na dzieci/plod byly by znane i naukowo potwierdzone to mysle, ze zaden z lekarzy nie podjalby sie ich wypisywania i zalecania kobieta. Wiadomo, ze jakies uboczne skutki moga razem ze soba przyniesc te tabletki, ale ktore z lekow nie powoduja dzialan ubocznych? A tabletki \"po\" tochyba jest ta sama historia co z anty...Ale jesli czytalas kiedys ulotke takiej tabletki to na pewno wiesz, ze nie jest to srodek antykoncepcyjny, tylko cos co powinno sie stosowac w naprawde wyjatkowych wypadkach, a nie lykac jak cukierki 3 razy w miesiacu. Chyba nie ma lekarza,ktory od razu i z wielka ochota przepisuje te tabletki... A tak swoja droga, skoro uwazasz,ze tabletki satak bardzo szkodliwe,to dlaczego sama nie wykluczasz ich zazywania?

Hej Lasencje :-D Ja niedawno wrocilam z zajec i ledwo zyje :-o JEstem tak zmecozna, oczy mnie szczypia doslownie masakra :-( Najchetniej to polozylabym sie spac,ale obudze sie o 22 i bede miala nocke z glowy wytrzymam jeszcze troche i potem na dobre sie poloze;-) W czwartek mam jechac na jakas konferencje multimedialna ok.200 km stad. I co najgorsze to to, ze mam jechac sama z marta.:-o Wykladowca zalatwil nam auto z uczelni, ale nie wiadomo czy je dostaniemy, botrzeba miec urpawnienia do kierowania tym autem. Trzeba przejsc jakies szkolenie itd.JEsli nie dostaniemy tego auta to ja chyba nie jade, najzwyczajniej w swiecie mi sie nie cche :-( No wlasnie MArta-co z Toba??

Bry! Ja tylko sie przywitac i uciekam na zajecia:-o A na dworze mroz jak cholera :-o DO pozniej!!