agnik83

To ja tez uciekam sie opalac. Szkoda dnia ;-) Do pozniej!!

Hejka! Ja wczoraj nie mialam juz natchnienia zeby tutaj do Was wejsc, o 21 poszlam spac..A dzis i tak ejstem nie wyspana. Wzielam sie za porzadki w pokoju, bo moja mama musi przetrzymac jakis komputer i oczywiscie wstawiaja go do mnie do pokoju :-o Powiem wam, ze dzis troszke sie rozmarzylam... Dostalam zawiadomienie od kolezanki ,takiej lepszejszej, z ogolniaka, ze 9.06 wychodzi za maz...Kurcze jak czytalam te wierszyki na zawiadomieniu to az serducho szybciej zabilo...;-) Dobra zbieram sie za to sprzatanie i ide sie poopalac :-)

Bry... JA tylko oddac glos. JEstem dzis jak niektore inne kobietki jakas niezywa :-( Mysle ze chyba zostaniemy na tym topiku, tak jak Gosia mowi szkodago troszke...Chyba ze faktycznie cos sie zacznie na maxa pierdzielic to pomyslimy nad zmiana lokalu;-)

Aguu-poszlo jeszcze raz, moze tym razem... Anika do Ciebie tez poszlo :-) Ja tez uciekam do wyrka, bo rano musze wstac o 6. Jade z moim bratem zalatawic pare spraw w koszalinie, a przy okazji odwiedze moja dawna firme, kolege z ktorym pisalam prace(tez Tomek;-)) ... Hehe najlepsze jest to ze moj T. zabronil mi tam jechac, stwierdzil ze zawsze jak tam jade na sentymenty i smuty mnie bierze, bo wracaja wspomnienia... Tam sie przeciez poznalismy.. Ale przeciez tez tam spedzilam pierwsze lata mojego \"doroslego\" zycia. a poza tym tam sepdzilam 4 lata to jak maja nie wracac wspomnienia... Tyle znajomych, przyjaciol tam zostalo... Dobra ide bo juz faktycznie mnie na smety wzielo... Do jutra laseczki

Aguuu-foto dotarlo?

Aguuu-foto dotarlo?

teoria-to sa stroje tzw. maskujace. Ten bialy na snieg, a reszta ma przypominac krzaki,trway itd. Chodzi o to by ich wrog nie widzial w czasie wojny...Ja tego nie skomentuje... T. ostatnio coraz czesciej powtarza , zewojskoto zabawa dla duzych chlopcow...

Fotki poszly :-)

Yohimm- dzieki za foty, moje poszly :-)

Nie no ja dopiero przyszlam:-) Zaraz powysylam wam fotki mojego zolnierza bo na smierc zapomnialam ;-)

Aguu- caly czas myslalam by do Ciebie napisac, ale na smierc mi potem wyleciao z glowy :-o No sytuacja nie fajna... A Monter cos wymyslil? Moze jak macie konto w banku to mozna wziac dlugterminowy debet, bardzo korzystnie wychodzi...Mam nadizeje ze jakos sie z tym uporacie i tryzmam kciuki za WAs!! :-) Uciekam na kawe a potem do mojego chrzesniaka. Bede wieczorkiem!! Pa!!

Bry :-) Ja jestemw domciu, a tu nie mam tyle czasu zeby siedziec przed kompem. Wczoraj w nocy przyjechalam, a dzis od rana probowalam sobie kupic jakis japonki, bo zapomnialam zabrac. Wiecie ze w mojej miescinie nie ma mojego rozmiaru :-( Nosze 41 :-( Ale masakra... Wlasnie spedzilam godzinke na slonku,l troszke mnie wzielo, ale nie wytrzymalam za dlugo.. Teraz idzie na burze...:-( jutro jade odwiedzic moje stare katy :-) Tylko zalamalam sie bo T. mi napisal, ze raczej sie nie zobaczymy w weekend :-( Zamienil sie na te sluzbe i mial miec wolne, ale okazalo sie ze wewalili ich druzynie sluzbe w zasadzie taka dla picu, to jest na wypadek gdyby wybuchla wojna :-o Po prost musza siedziec i czekac...Od piatku 18 do soboty do 18... Napisal mi ze jesli bede chciala to przyjedzie na jeden dzien. No pewnie ze ja chce!!Potem ja jade do niemiec, w anstepny weekend w piatek i sobote ja mam zajecia, a potem on juz wyjezdza na praktyki i nie wiadomo jak to bedzie z przepustkami... ah smutno mi tak bo juz planowalam co bedziemy przez ten weekend robic:-o A jesli faktycznie nie da sie nic zrobic to przyjedzie w nocy z soboty na niedziele a z niedzieli na poniedzialek juz bedzie musial wracac..Ale lepsze to niz nic... A mam takie fajne fotki mojego T. zgrywalam z jego tel, jak bedziecie chcialo to dajcie tylko cynka ja podesle, ale Ciiiiii bo by mnie zamordowal jakby wiedzial, ze rozpowszechniam jego fotki w necie ;-) Martus- a ty co sie obijasz z pisaniem:-( Nie obrazaj sie... Wymieniamy poglady i to jest bardzo zdrowa sytuacja, bo bylo by za nudno gdyby kazdy mial takie samo zdanie... A ze ktos skrytykuje to co mowisz, no tak czasem bywa, ale to nie powod by sie z naki zegnac :-( Yohimm- witam i rowniez prosze o fotki od razu sie zrewanzuje:-) Madziu-Skarbie

Kurna zaspalam:-( Jeszcze cos mnie w nocy pogryzlo i jestem cala spuchnieta :-( Uciekam na zajecia bo zaraz na pierwszej godiznie mam referat :-(

Bry :-) Ja tylko powiedziec ze jestem juz spowrotem w Nb :-( Kurde te godziny z T.zlecialy tak ze szkoda mowic...Ale jestem naladowana pozytywna energia na jutrzejszy dzien, a potem do domciu...Ale ogolnie bylo cudownie, teraz prosze trzymac kciukasy za zblizajacy sie weekend :-) Monisska- trzymam kciuki za mature, no i uwazam jak wiekszosc dziewczyn ze bedzie ok , ale jak naprawde sie czujesz niepewnie to warto wziac ten postinor, ostrzegam jest drogi (ok.80 zl za dwie tabletki). A wlasnie co jest z Aguu:-( Pisalam do niej na gg wczoraj i sie nie odezwala :-( Aguuuu przybadz!!!!!!!!!! TEsknimy!!!! Tymczasem buziolki na dobranoc!!:-) :-)

Hej Dziewczynki!! Ja tez sobie sciagnelam te piosenke, reklamy nie widzialam, bo tv raczej nie ogladam a jesli juz to niemiecka :-( Ja siewyplumkalam teraz powoli zaczynam pakowanko i czekam na wiadomosc od mojego ukochanego, kiedy wyrusza.... Ponad godzine temu mi pisal, ze za godzinke. Godzina minela i cisza :-o Ah z tymi facetami, a ja musze wiedziec wczesniej, bo siedze jeszcze w pidzamie i mokrych wlosach :-D dziewczyny meldowac sie jak tam Wam poszlo!! Sniezynka jak tylko bedziesz wiedziala co z bratem to daj znac!!

to i ja uciekam do wyrka. choc w ogole nie czuje zmeczenia, a raczej podniecenie i podekscytowanie z powodu jutrzejszego spotkanie. Po ponad roku to niby nienormalne,ale co ja moge za to ze ja za kazdym razem czuje sie jak przed pierwsza randka ;-) :-P No nic.. Dobranoc!

Jejku Snieznka dopiero przeczytalam... Mam nadizeje ze wszystko bedzie ok. A on jest teraz w szpitalu tak?

Ja tez nie wiem o jaka piosenke chodzi, poprosze o tytul... WLasnie dzialam na emulach to sobie zapodam ;-)

Monisska-ja schudnac to chce odkad tylko pamietam ;-) a ze nie moge sie zabrac za zadna porzadna diete to staram sie cwiczyc... Widze ze bardzo duzo daje mi aerobic i tae-bo. Szkoda ze to tylko dwa razy w tygodniu... Ale chyba bardziej niz na schudnieciu zalezy mi na wyrobieniu jakiejs figury... Nie wiem czy to wina rozmiarowki czy faktycznie jednak troche schudlam, ale ostatnio dwie pary spodni kupilam juz o 2 rozmiary mniejsze niz normalnie wiec chyba nie jest tak zle... A takie cos motywuje do dzialania... Jeszcze do tego zel antycellulitowy i masazyk...

A ja doszlam do wniosku ze mam coraz lepsza kondycje... Zrobilam ponad 150 brzuszkow i dopiero pod koniec zaczelam cos odzuwac... Tylko te moje rece :-(

Monisska- wszystkie posluchaly teorii ze za duzo piszemy i przystopowaly ;-)

Ej co tu taka cisza? ;-)

Dziewczynki-przeslalam Wam fajny filmik, looknijcie do poczty ;-) IDe pomeczyc moj okropny brzuchol i dupsko :-o

Monisska- no wlasnie dopiero jutro i tylko do niedzieli ale lepsze to niz nic :-) Wlasnie posprzatalam pokoj i kuchnie, nalalam wody z plynem do garnka, zeby sie odmoczyl ,boktorys z tych łosiow ktore ze mna mieszkaja zostawil ten garnek i juz plesnia nachodzilo. Nie moglam patrzec juz na to... Tylko ze w miedzy czasie dostalam te smsy od tomka i zapomnialam o calym swiecie. Woda sie tak gotowala ze w wiekszosci wykipiala :-( Zalala cala platke, wszystko na okolo... ale to nic.. juz posprzatane ;-)

No wlasnie dlatego ich nie kupilam...Ja bardzo szybko niszcze buty, a te to w ogol by poszly w expresowym tempie... No i przede wszystkim od razu by sie zabrudzily :-(