agnik83

Ja tabletke zawsze biore rano przy sniadaniu, bo potem na bank bym zapomniala ;;-) To ja mykam sie ubeirac (bo jeszcze siedze w pidzamce i szlafroczku) i ide na zakupy,bo zapasy z polski mi sie skonczyly i musze zrobic jakies zakupy na jutro, bo tu wszystko zamkniete :-o Jak wroce to sie odezwe:-D Tymczasem

Figa-tabeltka sie wchlania do 4 godizn wiec spoko luuzik :-D Am dobrze ze mi przypomnialas bo bym zapomniala ;-)

Wiesz Myszka ja niby mam juz swoje latka i w ogole .. ale moja mama tak nie bardzo patrzy na to bym miala miec dzidzie. Chyba ona nie moglaby przyjac do wiadomosci, ze zostala babcia, tak mi sie wydaje ze w tym problem lezy ;-)

Bry Dziewczynki!! Ja niedawno wstalam, zrobilam sniadanko, kawusie i nadrabialam czytanie... JEjku-wiecie comi sie snilo, ze w ciazy bylam. Czulam jak dzidzia kopie, jak jej serduszko bije... Ale to fajniusie uczucie bylo... Kurde... chyba mi na glowe padlo... Czasem mam takie glupie mysli ze fajnie juz by bylo miec dzidzie,ale nie...Njapierw musze skonczyc te durne studia, zaczac pracowac, miec gdize mieszkac....

Ja uciekam malpeczki!! Nie pisac za duzo plosie ;-) DObrej nocki!!

Aguu- no to opowiadaj jak tam uroczysty obiad :-D

Mam dzisiaj podly humor:-( Tesknie potwornie za T. Jest piatkowy wieczor,a ja siedze sama i tylko sie pograzam... Moze jutro bedzie lepiej... A w takich momentach sen jest najlepszym lekarstwem na smutek i troszke zmeczenie...

A ja wlasnie sie wybieram dowyrka :-o Nie mam na nic ochoty i natchnienia :-(

Aneczka-nie jestes sama z tym dolem :-(

Co tutaj taka cisza zapanowala?

Teroetycznie oprocz tego zostal mi jeszcze jeden semestr. Tylko wiesz Sniezynka, problem nie lezy po mojej stronie. Ja moglabym wsiasc w auto i pojechac do Szczecina by sie z nim spotkac, ale u T.zalezy wszystko od humoru dowodcy kiedy dsotanie przepustke. Teraz maja 2 tyg poligonu i siedza w lesie...

Ja jestem zla...Napisalam o 16 do T.smsa. On dopiero niedawno odp. Myslalam ,ze jest na jakis zajeciach i dlatego sie nie odzywa. Ale on mi napisal, ze mial dzien totalnego lenistwa i nic nie robil... Wkurzylam sie bo przez 3 godziny nie mogl mi nawet strzaly puscic :-( Pewnie spal dupek jeden...Nie chce sie zachowywac, jak rozpieszczona gowniara, ktora focha sie ze nie dostala smsa 5 minut po tym jak napisala...Ale ja coraz gorzej znosze te nasza rozlake...A kazdy sms jest doslownie na cene zlota. On tez dokladnie wie, ze jestem tutaj sama.. Ostatnio ciagle lapie dola.. nie wiem co sie ze mna dzieje. A nie chce mu tez za duzo marudzic,bo siedzi w tym lesie. Jest chory, dzis wreszcie poszedl do lekarza i dostal leki..pogode maja jaka maja, aja jeszcze bede marudzila...Tego nie chce,bo on tam juz w ogole bedzie mial dziwne filmy...Ale to nie zmienia faktu, ze smutno mi teraz,piatkowy wieczor a ja siedze sama :-( Oddalabym wszystko by teraz moc byc z nim...Ah...:-(

Loza-ja tez odeslalam, ale nie pamietam na ktorego maila :-o I faktycznie jest podobna do Gosi., a ja sie zastanawialam kogo mi ona przypomina ;-) A z marta to niezly numer...A te paczki w koncu dotarly czy nie bo sie pogubilam... Tak sobie pomyslalam ,ze przeciez teraz w sobote poczta tez funkcjonuje no nie??Tylko czy paczki dostarczaja? :-o

Loza-swietne fotki :-) Hmmm i teraz chcialabys spowrotem, czy niekoniecznie ;-) ??

Ha- widzisz :-) ;-)

Loza-mi ten link tez nie dziala :-( Mysalalm ze moze do spamu wrzucilo twojego maila, ale nie :-P Wiec fotek nie mamy :-o

No mi tez sie tak wydaje ze Loza nic nie wyslala ;-) Chyba ze wyslala do kogos innego, nie do nas Teoria ;-)

pa martus W domu ok, tylko okna na dzialce nad jeziorem nam pootwieralo i rodzice musieli pojechac zamknac...

Kurczaki-zmeczona, zamulona i spiaca jestem...A musze pokoj posprzatac, bo jest jak nie powiem gdzie...A potem usiasc do referatu...A planowalam tez zrobic porzadek w szafie z ciuchami, bo mam pelno ciuchow a caly czas chodze w tym samym :-o Ciekawe jak mi to wszystko pojdzie; -) Znajdzcie mi jakies natchnienie do tego wszystkiego ;-)

A ja znow nie dostalam zdjec :-( A o tej nawalnicy wlasnie slyszalam w radio,niedaleko mnie zabilo babke...Chyba musze napisac do rodzicow ,czy wszystko ok...

Loza no najlepiej, szybciej sie zalaczam a nam sie szybciej otworza:-)

e no zlonierze fajni sa:-D Ale wiecie co produkcja stron idzie w zastraszajcym tempie... Sniezynka -zobaczysz ze bedzie dobrze :-D

kurna... siedzimy nad tyn durnym projektem,ale to robota glupiego... ja chce juz do domu!!!!!!

hejka Dziewczynki! Ja niedawno sie wywleklam z lozka.Malo co spalam- napierdzielaja mnie wezly chlonne (czy jak to sie pisze )pod pachami...Juz kiedys tak mialam, ale teraz jest przegiecie :-( Pogoda do du*** a ja musze pojsc do ratuszaoddac projekt,a tu leje :-( Aneczka- ja nie dostalam fotek :-( Kurde T. mi napisal ze mam wstawac i pracowac, bo jak sie spotkamy to nie bedzie na to czasu... Nie wiem co on kombinuje...Jak mu napisalam na kiedy przewiduje ze sie spotkamy to oczywiscie nie odp. Ah... Ja juz sie podjaralam ze dzis,ale na to chyba nie ma szans :-o

Figaa-prawie 13 stron zeszlo:-) Powiem tylko jedno:BIEDNA GOSIA :-P Martus-Ty tez sie nie gniewaj :-D Dobra uciekam...Pa!!