agnik83
Zarejestrowani-
Zawartość
1 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez agnik83
-
Aaa bo nie napisalam tam. Temu chlopakowi zniknely tez dokumenty od auta i kluczyki. Tylko ze zlodzieje, na ich nieszczescie zgubili te kluczyki pod akademikiem. Ale co z tego jak maja wszystkie dokumenty i to nie problem by w nocy zaladowac aiuto na lawete i wywiezc. A policja dziala tak jak polska... wiec rewelacji nie ma.. A ja sie boje o moje bo dzis w nocy do mnie i do 3 innych polakow ktos sie perfidnie dobijal do pokoi i lipa... Chodze zeschizowana... :-( Teraz naprawde uciekam!! PA!!
-
Sniezynka- no nie doczytalas. Pisalam o wypadku kotry sie zdarzyl jednemu polakowi, ktory tutaj tez studiuje. Zerknij sobe. Ja uciekam na spotkanie dla obcokrajowcow.Papatki!!
-
Kurcze-probowalam siasc do nauki,ale nie moge sie skupic zupelnie nad niczym :-( No i strasznie sie boje o samochod...Jeszcze moi rodzice dobili mnie tekstem ze mam go pilnowac, mam w nim zamieszkac czy co?? :-o Takie rzeczy jakie mi sie ostatnio przydarzaja to jest szok.Nigdy wczesniej nie mialam czegos takiego (najpierw to awantura w pubie, teraz to.Jeszcze te problemy w domu :-( ) Ah...
-
Gosiu- ja tak mialam wczoraj,a tabletke wzielam dopiero jak mi przeszlo...Wiem ze to najgorsza rzecz jaka moze byc A tak swoja droga Ty nie mialas robic przerwy?? ;-) A moj net dzis znow dziala wolniej niz na modemie :-((
-
Hej Dziewczyny!! Ja wrocilam wlasnie z zajec. Jstem zalamana- bo mam straszny przedmiot w tlumaczeniu na jezyk polski geodezja wyzsza.Jakies podstawy mialam juz w polsce, ale niewiele rozumialam. Teraz mam rozbudowany ten przedmiot i co najlepsze po angielsku, bo po niemiecku nie ma materialow :-( A moj angielski jest na poziomie pytania sie o droge :-o I na przyszla srode mam do przedstawienia referat... Juz mam dosc... A teraz najlepsze :-( Wczoraj poszlam na to piwko do znajomych, ja po 22 sie juz zmylam, a oni poszli na impreze. Jeden z kolesi zostal zeby posprzatac. Wyszedl na chwile do siebie do pokoju,bo nie byl u siebie w pokoju tylko u kolegi, a mieszka w pokoju naprzeciwko. No i w tymczasie zwineli tamtemu z pokoju doslownie wszystko- laptopa, dwie komorki, wszystkie dokumenty-chyba liczyli, ze bedzie kasa....doslownie chore...Nie moge tego przezyc :-( A wlasnie teraz jeszcze sie dowiedzialam, ze dzisiaj moja mama stracila prace...Co za porabany dzien!! Doslownie rycze ze zlosci i bezsilnosci:-(
-
Dobranoc!! Ja tez niedlugo bede sie zbierala. Papatki!
-
A tu co sie dzieje?????///No tak pusto to chyba juz dawno nie bylo :-o
-
Figa--A ten zel z nivei w koncu dotarl? Teorka- hejka :-)
-
Figaa- tutaj sa tylko i wylacznie pokoje jednoosobowe.Ja juz sobie nie wyborazam, by mieszkac z kims w pokoju. Za stara na to jestem ;-)
-
No i zajeli mi lazienke:-( :-( :-(
-
Hej Dziewczyny!! Co tutaj taka pustka?? Gdzie Was wszystkie wywialo? Ja wlasnie wrocilam z zajec, zjadlam kolacje bo czulam ze zoladek mi sie przyssal do kregoslupa. TEraz ide sie wyplumkac i mam nadzieje ze jak wroce tu juz bedzie tloczno :-D
-
Madziu Aguu-gdzie ty sie znow podziewasz? Mam nadzieje ze wszystko w porzadku! Odezwij sie czasem.Czekamy... JA niestety uciekam juz na zajecia :-( Bede pozniej!! Trzymajcie sie cieplsio!!
-
Ale wiosna u mnie jest :-) Pogoda cudowna az sie nie chce siedziec w akademiku ;-) Niewspominajac tym ze nidlugo musze isc na zajecia :-o
-
Hmmm...Ile dalam- moi rodzice go kupili i najpierw to byl mamy a potem jak sie okazalo ze tutaj przyjezdzam to ja jej dalam moj stacjonarny a ona mi tego. Tak mi sie wydaje ze placili za niego ponad rok temu cos ok 3000. Ale nie jestem pewna :-o Teraz juz mozna taniej kupici z lepszymi paramatrami niz moj. Ceny sprzetu naprawde ida w dol. Dobra ja skikam umyc naczynia , a tak mi sie chceeee....Ze ho!!
-
Figaa- mamy stale lacze w akademiku za darmoche. A ja woze mojego lapa ze soba. Jestem przywiazana do kompa,tak jak do komorek;-) Ale to jest tez straszna wygoda. Wszystko mam na komputerze i nie ma problemu, ze mam np do zrobienia jakies sprawozdanie , jestem w domu i nagle by sie okazalo ze nie mam jakis info...A tak zawsze wszystko przy sobie :-)
-
Hej Dziewczynki!! Wesolutka Juz jest odrobinke lepiej. Swieci slonko, zaczal sie ladny dzien..No i dokladnie za 2 tygodnie zobacze sie z T.Na jeden dzien :-( ale zawsze cos... Teoria-w ogole mi sie ta stronka od ciebie nie laduje :-( Kurcze-chyba przywiozlam grype zolodkowa od mojego brata.Cale rano spedzilam nad ubikacja.Wzielam tabletke i troche przeszlo mam nadzieje ze na dore, bo za 3 godziny mam zajeica.
-
Ja tez uciekam spac. Dobranoc!!
-
JA tez sie balam i to cholernie, balam sie samych studiow, ale pierwsza sesje w calosci zaliczylam...Tylko najgorsze jest to ze jestesmy z daleka ods siebie z moim facetem. Ale nawet jak bym byla w polsce to i tak bysmy nie byli razem bo on jest w szkole podoficerskiej...No coz cos trzeba robic...
-
Myszka-ja studiuje w Niemczech :-o A dom jak dom,tesknie za moim facetem...Widywalismy sie co weekend a teraz nie bedziemy sie widzieli...Wiec lipa...chociaz przyzwyczailam sie do tego ze w domu jest halas, harmider caly czas sie cos dzieje, a tu cisza...Tylko komp, ewentualnie tv...
-
Hej Dziewczynki!! To ja przezylam pierwszy dzien. Ale juz padam:-( Potem bylam sie integrowac z innymi polakami na malym grillu. Tylko teraz po powrocie zrobilo mi sie tak cholernie smutno. Zawsze wieczorkiem moglam sobie dryndnac do T.i od razu bylo lepiej,a teraz...Ale cosczuje ze nie wytrzymam i tak zadzwonie chociaz na minutke, nawet jakbym miala za to zaplacic 10 zl :-o Musze sie od nowa klimatyzowac...Dziwne uczucie... Justa- fajniusio ze do nas zajrzalas:-) Zobaczysz ze niedlugo sie wszystko odmieni i bedzie dobrze!!Trzymamy kciuki jak zawsze:-D Plakac mi sie chce
-
Hej Dziewczynki!! Rano oczywiscie sie nie wyrobilam zeby cokolwiek napisac.Nie mialam sily sie zwlec wczesniej z lozka.:-o A co do weekendu. To jak jechalam do szczecina to nie bylam pewna czy T. dostanie te przepustke czy nie. Napisal mi ze na 90% i ze moge jechac, wiec wykorzystalam te 90% i pojechalam. Odwiedzilam ciotke i potem odebralam T. z dworca. Dojechalismy do mojej rodzinki, od razu kolacja, wodka i w ogole...Moj T. byl od rana na nogach, malo jadl i juz wieksszego pozytku z niego nie mialam tego wieczoru:-(Troszke sie wkurzylam w sobote na mojego wujka bo znow od poludnia namawial T.do picia i odmowa raczej nie pomagala. Dopiero jak strzelilam focha to pomoglo. W ogole w tym samym momenci zaczal mnie napierdzielac jajnik i mialam juz lzy w oczach a tu jeszcze cos takiego. Ale to na szczescie byl jedyny maloprzyjemny akcent tego weekendu;-) Ogolnie lenistwo :-D Wczoraj T.wyciagnal mnie na spacer, plynal taki maly strumyczek i Tomek stwierdzil ze przejdziemy na druga strone do takiej puzczy bukowej. Chcialam byc szybciej od niego, stwierdzilam ze jest taki fajniusi piasek i sobie tam przjde. A ten piasek to bylo po prostu bloto. Wpakowalam sie lewa noga po same kolano, a T. lezal na ziemi ze smiechu chyba przez pol godziny. Ale potem pomogl mi przejsc, wyczyscil spodnie i w ogole byl kochany. Co niestety nie zmienia faktu ze utopilam moje najlepsze buty i nie moge ich domyc:-( Musze jeszcze raz je wyprac i porzadnie zapastowac.:-o Taka pozytywna sprawa ztego weekendu jest fkat,ze jesli dobrze pojdzie to wujek zalatwi T.etat, jak skonczy szkole i to mnie bardzooo cieszy. Bo Szczecin to jest wedlug mnie takie strategiczne miejscedla nas...Ale nei chce zapeszyc tfu tfu tfu ;-) No a dzis nastapil okropny powrot do uczelnianej rzeczywistosci. Mialam jeden wyklad dwugodzinny, teraz godzinka przerwy i 4 godziny z takim strasznie budnym kolesiem. Mam stosunkowo malo zajec w tym semestrze, ale nie wydaje sie ze bedzie za latwo :-o Mialam zaczac prace, ale kobietka sie rozchorowala i zaczynam od przyszlgo poniedzialku. Z jednej strony dobrze, bo przynajmniej troszke sie wciagne w ten tryb ze musze wstawac,chodizc na zajecia a potem dojdzie praca, wiec ok. Kurcze...dziwnie sie uklada to wszystko. Mysle teraz o Justynie...Ale mam nadzieje ze niedlugo jej sie ulozy!! Teoria-a nie da sie tej sytuacji z promotorem odkrecic? Bo tak moze faktycznie r byc kiepsko. Tacy ludzie uwielbiaja robic problemy :-( Figaa- widze ze mialas koeljny weeekend z przygodami.Ale dobrze zesie nic tym razem nie stalo Madzia,Classic, Gosia,Myszka22,Ewak,Eva,Monisska,Sniezynka, Wesolutka,dizyy,Anika,Krzemila,Aguu---> ogromne i sloneczne buziaki i usciski Jesli o kims zapomnaialm to przepraszam..Tyle nas tu juz jest. Ale siuper:-) Teraz musze posprzatac troche pokoj bo narobilam w ciagu jednego dnia niezly sajgon :-o I za pol godziny zaczynam zajecia :-o
-
Hej moje Kochane!! Wlasnie weszlam do akademika. Nie zajrzalam nawet co napisalyscie. Chcialam sie tylko przywitac. Biore sie za rozpakowywanie i potem bede zdawala relacje ;-) Tymczasem
-
Ja jeszcze tylko na chwilke :-) Chcialam Wam sie pochwalic, ze dorobilam sie calej plytki Nelly Furtafo. Fajniusia.Po weekendzie moge wam cos podeslac jak bedziecie chcicaly :-) Teraz uciekam pakowac klamoty do auta. Jeszcze T. na 100% nie jest pewien ze bedzie mial wolne ale jest duze prawdopodobienstwo. Aguu-jakbys miala chwile wolna to daj znac moze sie uda nam zobaczyc, aj np dzis bede cale popoludnie samiutka w szczecinie... Moj nr zostawie ci na gg:-) Tymczasem buziaki!!
-
Czesc Dziewczynki!! Ja tylko na chwilke.Ide sie pakowac, ale to nie znaczy ze na 100% sie zobacze z T. Wczoraj wywineli maly numer i niby za to wstrzymali im przepsutki. Ale tych podpisanych przepuste im nie zabrali, kasy za weekend tez nie kazali oddawac i na razie jest stanowisko ze ma te przepustke. Ale moze sie okazac np. o 15 albo jeszcze pozniej jak ja juz bede w drodze, ze dowodca ma jakis humorek i jednak ich nie puszcza. Mam nadzieje ze tak nie bedzie i ze sie zobaczymy !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Wam zycze milusiego weekendu jakby cio!! pa!!
-
No cisza, cisza...JA tez uciekam. Musze sie troszke ogolic...Caly czas siedze jak na iglach. Moje Slonce jest w terenie wroci dopiero po polonicy...Jejku jak ja chcialabym sie z nim zobaczyc!! Dobrej nocki dziewczynki!! Itrzymajcie kciuki!! Buziaki