kokopelasa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kokopelasa
-
Ja pierdziele znowu mi początek wcieło ja mam jakiegos pecha,ostatnio mi wcieło sporo i już nie miałam czasu pisac na nowo bo Oli sie obudził a ja szybko pisac nie umie i trochę mi to czasu zajmuje.
-
a duże,od wczoraj jade na hugissach, i sa do bani,mój oli po jednym siku jest cały mokry i to tak co druga pielucha.W nocy musiałam go 2 razy przebierac łącznie z pościela,najlepsze jest to ze pielucha sucha a on i wkoło wszystko mokre,oby bella taka nie była bo mam zapasy. Co do nawilzaczy to ja tradycyjnie-mokry recznik na kaloryfer ajak nie to zakupie ta lampe co Wisienka podała linka -tania i wiem że jest ok. bo znajoma ma coć podobnego,i fajnie sie prezentuje. Marylko twoja Tatianka to laseczka,a jeszcze w rózowym -tak jej ładnie,oj dziewczynki zawsze mają ładniejsze ciuszki i można je stroic że ho,ho. Aneczko faktycznie drogo u ciebie z tymi pieluchami ja hugissy kupiłam za 29,99 więc 10 zł taniej ale sa do dupy za przeproszeniem. Justko nie dziwie ci sie ze ochoty na ślubnego nie masz,tyle co o nim pisałaś to niezły gagatek, No 6 tygodni mineło więc dłuze j nie czekała z seksikiem,no ale było nie tak bo zaczełam krwawic-szlak by to trafił ciekawe od czego,czy wy twz tak miałyście?? Tak sobie myślę że po raz drugi dziewictwo straciłam,bo po 5 miechach wstrzemięzliwości to i moze coś tam zarosło :-) Alicjo trzymam kciuki abyś donosiła ciaze i żeby dzidziuś urodził sie zdrowiutki, Mój Oli dzis nie dał mi pospać coś mu się sniło bo płakał przez sen,wogóle to zrobił sie z niego mały nerwus,już nie płacze tylko się drze i piąstki zaciska a potem zasnać nie może i lulanie nie pomaga.Nauczył sie ostatnio chodzić spac o 19 30 -jak chce go dłużej przetrzymać to płacze i po kąpieli ubieram go w piżamki na śpiąco,budzi się o 1 w nocy i o 4 ,a do niedawna jak chodził spac o 21 to budził się o 4 i dopiero o 7 rano. Wisienko u mnie jest to samo z zasypianiem tylko ja doszłam do tego juz wczesniej ,óli nie lubi moich raczek zas uwielbia swoje lóżeczko,i najlepiej właśnie tam zasypia ale my dorosli też mamy swój kąt gdzie nam się najlepiej spi ja nawet na brzegu łóżka spać nie moge a na drugim końcu spię jak zabita. Dziewczyny od 2 dni mój Oli non stop gryzie swoje dłonie jakby go dziąsła swedziały daje mu smoka ale on rękoma go z bużki zabiera i płacze bo nie ma smoka i tak wkółko,zanim zasnął dzis przed południem to wył 2 godziny az z zmęczenia zasnął,ale czy to oby nie za szybko żeby go dziasła swedziały??? Stonko zapomnialam że na o2 sa fajne przepisy na obiady,fajnie ze podałaś,dziś rybki nie będzie ale leczo już zrobione. Aneczko fajna stronka z przepisami wieczorem będe studiowac . Dziewczyny mam zamiar kupić małemu mate-używaną na alegro.Jaką polecacie wiem że któraś z was polecała z tiny love ale nie pamiętam jaką. No to do wieczora...
-
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/10a386820a4f2d14.html A oto mój mały mężczyzna.
-
Witam . U mnie dzień jak co dzień.Mały grzeczniutki,chociaż swoje umie pokazać,taki mały nerwus,tyle że ja nieraz nie wiem o co mu chodzi. Nie wiem jak wy ale u mnie skończyły sie 6 tygodni połogu i wyskoczyłam na 10 min. do solarium-humor mi sie poprawił.Zrobiłam sobie pazurki wygladają jak tipsy tyle że krótsze jeszcze musze popracować nad moją oponka pociązową i bede mega laska ;-). PAtrze na fotki waszych dzieciaczków -sa piekne i takie niewinne zobaczymy jak dorosną i jakie gagatki z nich bedą. Co do paracetamolu to można brac w czasie karmienia bo ja brałam w szpitalu jak miaam39 goraczki,i karmić można nawet jak jest sie chorym. Dziewczyny skońvczyły mi sie pomysły na obiad-poradcieco by tu ugotować dobrego,szybkiego i najlepiej miesnego bo mój mąż to mięsożerca,nie wiem co już gotowac-moze wy macie jakies pomysły na obiady. Basiu ciesze sie ze nie musisz lezeć w szpitalu,oby Kubuś już nie miał problemów z bilirubinką. Piszecie o zakópach,ja ostatnio też zapomniałam kupić papieru toaletowego -dobrze że były husteczki higieniczne w domu.
-
Czesć mamuski. Marylko przeglądam twoje fotki i Ty i twoja siostra tak jesteście do siebie podobna ze zastanawiałam sie która to z was,najbardziej mlicie mi sie kolorem włosów raz blond raz rude a raz czarne i do togo pasemka,ale domyślam sie ze blondynka to ty,a zdjecie w sukni slubnej sliczne mimo że Tatianka i tak ma najpiekniejsze zdjęcia. Co do huśtawek to ja mam od sąsiadki ale taką rozkładana i dla wiekszego malucha jak dla mnie to ta hustawka justki jest super,ale cena ,no niestety mój Oli poczeka na tą co ma. Co do pieluszek to mam przed sobą 3 rodzaje pampersa 2,haggisy 2 od 3-6kg,i bella 1.Oli wazy 5,5 kg i pampersy sa juz przyciadsne ale zostały mi ze 4 pieluszki,co do wielkości to potem sa haggigsy a najwieksze są bella na mego Oligo są za duze kupiłam je bo Aneczka zachwalała ale odstawiłam je i kupiłam hagigsy i są ok,a bella poczekają aż urośnie.Zastanawia mnie to ze wasze dzieciaczki sa wagowo mniejsze a nosza wieksze pieluchy nosza-jak to jest,chyba mój synio jest nabity i nie widać jego wagi.
-
Witam Wczoraj sie napisałam i mi wcieło i niestety nie zdązyłam napisać jeszcze raz.A wiec; Olcia ładna i zgrabna z ciebie mama ale twoja córa i tak ładniejsza ;)odzywaj się czesciej. Co do spacerków to korzystamy z nich jak najcześciej. Kupiłam sobie wkońcu wagę w biedronce i przed dzien porodu ważyłam 85,po porodzie 78,no a dzis całe 69 kg,jestem dumna że 6 z przodu,jednak zostalo mi jeszcze jakieś,9 kilo,i będe laska nebeska-jak narazie dobrze mi idzie. Co do rady aneczki z tym majerankiem to nie mogłam sie przemuc i zamiast tego nałogowo pije karmi ,grunt ze działa i pokarmu mam coraz więcej -mały sie najada. Co do płatności za chrzest to u nas ksiądz mówi że co łaska ...-ale ludzie dajaej i nie są równomierne jedna jest wieksza a jedna mniejsza ale to normalne moja córa też tak miała. Co do herbatek-mimo że mały ni zadurzo pije to ja parze koperek ale też przeżuce się na wode z glukoza-poradziła mi tak położna. Co do wody to ja też piję cisowiankę ale z maliną,jest pyszna ale osadu nie widziałam-może to była jakaś stara woda Ciesze sie aneczko że u Krzysia wszystko ok oby tak dalej:-)) Aniu Amelka sliczniutka-i ten ktoś w oddali tez. Basiu wiem że przeżywaz to że Kubusia trzyma sie ta cholerna żółtaczka-najgorsze jest to ze,chcialabyś aby był zdrowiutki a nie darady nic zrobic,bezradnośc jest najgorsza.Ale napewno wkoncu mu przejdzie i nie będziesz musiała się martwić i będziesz sie w pełni cieszyć z macierzyństwa.Trzymam kciuki za Was oboje. Co do wychowawczego to chce sie podzielić oto taką porada.Na dzien dzisiejszy nie nalezy mi sie nic z gopsu bo podzielić dochody przekraczamy 504 zł,i też myślałam że bede musiała wrocić do pracy ale pewna miła pani z gopsu powiedziala że jest coś takiego jak odliczenie od dochodu.Wygląda to tak;Po macierzynskim ide na zalegly urlop i w połowie grudnia zaczynam załatwiać wychowawcze.Składam wniosek do gopsu(oni dają do wypelnienia)Ze przechodze na wychowawcze i że jestem ja bez dochodu ,mam ze sobą pit za 2006 rok(rozliczam się razem z męzem)wtedy oni (zgopsu)rozdzielają nasze dochody i biorą pod uwage dochody TYLKO męza i dzielą to w naszym przypadku na 4 osobyi i wtedy bez moich dochodów za2006 rok wychodzi mi że nie przekraczam 504 zł i automatycznie należy mi się zasiłek na 2 dzieci a co za tym idzie wychowawcze 400zł i jak zdąże do końca stycznia(dlatego zalatwiac bede to już w grudniu)100 zł na szkołe dla starszej córy,i załapie się n adrugiego 1000 za urodzenie dziecka które to świadczenie trzeba wybrać najpóżniej roku po urodzeniu dziecka. Jak coś to pytajcie bo ja pisze bardzo chaotycznie Dlatego na dzień dzisiejszy moich wypocin z pracy mam 900 zł netto a jak pójdę na wychowawcze to będę miala 550= 1jednorazowy zaległy 1000 to czy mi sie opłaca zostawiać małego óliwierka za 350zł mniej a jakby doliczyc dojazdy do pracy i opiekunke to bym wyszła jeszcze do tyłu idąc do roboty.
-
JA pirdziele napisałam tyle i mi wcieło
-
Nowa mój też od urodzenia ma sporo pryszczykó i jedni mówią że to potówki a drudzy ze skaza.Położna mówi ze skaza alekarz ze to może potówki ale napewno nie skaza-i bądz tu mądrym. Co do krostek to mojemu też wyskoczyła duża krosta na lewym ramieniu,myslalam że to moze komar ale po zastanowieniu tez pomyslałam o szczepionce.
-
Cześć. Dziś mam przerąbany dzień,zadurzo chwaliłam mego aniołka,po zapaleniu piersi które miałam chyba mam mało pokarmu-czy to możliwe?mały cały dzień niespokojny cały czas przy cycu i ciagnął i juz nie wiem czy najadł sie czy nie.Nie mógł zasnąć na pół godziny bo płakał i dalej cycal zrobiłam mu mleko 50 ml,i wypił tylko nie szło mu bo dawno nie pił z butelki-ale zjadł.kupiłam karmi,żeby mi pokarmu więcej przybywało,do niedawna miałam problem z nadmiarem a teraz,nie wiem co robić. Nieprzyzwyczajona bylam do tego cycania,mój rano był marudny,ale jak sie najadł to spał po4-5 godzin,a noce mam albo miałam super zasypiał ostatnio o 21-21 30 budził sie o3-4 a potem o 6-7 ale tylko dlatego ze świtało i on oczy jak pieć złoty. Co do zdjeć na necie to zwisa mi czy mnie ogladaja czy czytają,ani nikogo nie okradłam ani nie zabiłam i jak już to niech każdy patrzy na siebie,a ja jak chce sie pochwalić rodzinką to poprostu to robię bo chce. Co do wagi to wy macie 4-5 kg o jak wam dobrze ja to maM JAKIEŚ 10 DO ZRZUCENIA. Co do tabletek to ja daje małemu vibovit i vitamine vigantol.
-
Witam Marylko jakiej firmy masz ten cud kosmetyk na celulit,może i mi pomoze. Moja córa z małym OLiwierem na spacerku a ja od wczoraj zdycham.Dostałam wczoraj na wieczór drgawek goraczki prawie 39 i cycek zaczał mnie boleć.To chyba zapalenie piersi,nie mam problemów z nawałem bo samo schodzi i nie mam twardych,ale chyba musiało mnie przewiać,no bo niby od czego.Wziełam 2 tabletki paracetamolu i gorączka spadła ale cycuch dalej pobolewa,boję sie co będzie w nocy,może wiecie co by pomogło. Co do wagi to ja tez martwie sie czy wróce do wagi z przed ciązy.Faktem jest ze zaczynam pomału mieścić sie w swoje rzeczy ale tylko te rozciągliwe a co z reszta?sadło i oponka wisi i nie wiem jak sie jej pozbyc,co do wymiarów to w biodrach mam równe sto a chciałabym mieć 90 ia w pasie 98 i tu jest problem bo bebęn mam jakbym była w 5 miesiącu.Zaczełam nosić pas-zobaczymy czy pomoże.
-
Haj figielku jeśli chodzi o fotki to na 319 stronie naszego forum ,tak pod koniec aneczka pisała jak sie wkleja fotki i za pierwszym razem mi sie dało ,jak na takiego laika jak ja to niezły sukces.Co do wosku to pierwsze słyszę.W zabobony to ja nie wierzę ale babcine sposoby nieraz sie sprawdzały. Co do mego podsumowania to ten topik traktuje od jakiegos czasu jak swego rodzaju pamiętnik,ostatnio się cofłam i wspominałam jak było na początku ciąży jakie miałam obawy i jak ten czas mi sie dłużył i jak myślałam że sie nie doczekam mego szkraba,a teraz ma już miesiąc.Za rok wspomne jak to było w pierwszym a potem w drugim miesiacu, Mój mały śpi już jakies 3,5 godz.zaraz się pewnie obudzi i nie wiem czy malowac paznokcie u drugiej reki czy nie?Kupiłam dziś ozdabiacze-następne do kolekcji i praktykuje je na pazurkach.
-
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c5531f10fb139dd7.html jeszcze raz
-
http://www.fotosik.phttp://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c5531f10fb139dd7.htmll/pokaz_obrazek/2d0083d4a9001158.html ato mój mały Oli
-
Witam Wlaśnie mój mały śpi na dworze pod oknem ,zerkam co jakis czas i klikam do was.Troche dziś byl marudny ale to wina upału jaki dzis mamy,wczoraj było to samo. Marylko jesli chodzi o ta kolke to włas nie objawia mi się tak jak ty piszesz,bóle to tu to tam najcześciej pod zebrami,ale już mam żadziej i są łagodniejsze,za to mam mega problem z wysraniem sie,sorry za szczerosć,ale mam dosć tych pocesarkowych bolączek,nikt mi nie powie że lepiej miec cesare-nie w moim wypadku.Kupiłam sobie maść doodbytnicza,zobaczymy czy pomoze,oby krew mi już nie leciała. Nieraz to już nie wiem z ktorej dziury mi leci,a propo krwawien, to aniu ja rodziłam 19 i leciała mi krew potem coś brunatnego ,póżniej jakby sluz zżółty tylko dość sporo i już używałam wkładki bo mi mało leciało ,a tu 3 dni temu znowu krew wczoraj sluz na wieczur pare skrzepów a dziś znowu sluz.I tak jak dziewczyny pisza,położna mi też mówiła że do 6 tygodni,i że może juz nie krwawic a za pare dni znowu można plamic,jest to jak najbardziej w normie.
-
Haj,ja tak na chwileczke,mały śpi więc i mi szkoda czasu ,chce mi się lulać. Marylko ja mam to co ty odnośnie przewodu pokarmowego.Po cesarce nie moge dojś do siebie,w ciązy nie miałam zadnych problemów a po cesarce ,cały czas mnie kłuje pod żebrami ,przelewa mi sie mam kolki,jak u dziecka(wiem co to za ból i żal mi każdego maluszka)a do tego jak idę na klop na dłuższe posiedzenie to nie mogę się wysr... bo mnie boli i krew mi leci.Musze coś sobie kupic bo mi nie przechodzi.Niewiem co na to poradzic. dominisia ja na kolke mojemu malemu kupiłam infacol,kładę maluszka czesto na brzuszek i jedno spanie ma właśnie w tej pozycjii,ale w dzień pod moim okiem,masuje mu brzuszek,nie pije gazowanego,no i odpukać żadko mu się kolki zdarzaja.
-
No ja po robocie ogórki zrobione,jeszcze sie gotują.Maly własnie zasnął,zauwazyłam że jak go biore,tak żeby mu sie odbiło to on lubi tak być na moich rekach i zaraz zasypia,lubi spac na brzuszku,moze to i lepiej bo chociarz gazy super odchodza,pierdzi raz smierdzaco a raz nic nie czuć. Co do mojej córci to ma 11 lat,ale wysoka jest ma 160 cm,ma mega stope 42,i śmiga w moich ciuchach z przed ciąży,ja sie wkurzam bo myśle za rok w nie wejsc,kosmetyki tez idą w ruch.Jak ktoś nas nie zna to uwaza nas za siostry,ale my się do tego przyzwyczaiły.Co do oczu to po tatusiu,rzęsy córci sa jak wachlarze maja prawie centymetr. justko co do czkawki to u mnie to już rytułał.Karmionko z jednej piersi-odpoczynek-5-10min,dokarmianie z drugiego cyca,po 10 min,czkawka,i dopicie zeby czkawka przeszla z drugiego cyca.
-
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a35e04afce046ec2.html A oto moje dwa najwieksze szczescia. Co do mej karnacji to taką mam,ale smaruje sie też balsamem samoopalajacym garniera,niestety poszłabym do solarium ale jeszcze nie teraz,musze pocekac. Dziś mam duzo roboty,tesciowa przyniosla mi duzą torbę ogórkow więc będę robić korniszonki na miodzie z rodzynkami. Mały zasypia w wózku a moja córa czeka by zasnął i idzie z nim na spacerek.Idę go jeszcze utulić bo cos krzyczy.
-
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b6f9fedf8c2c60a3.html najszczesliwsza mama i mały oli
-
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4c863e6f94a4be16.html
-
LaL ale jestem dumna,dzieki aneczko za rade,wczesniej nie miałam czasy pobawić siehttp://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/62cb285bcb2d2367.html mój mały spi więc musiałam sprubowac
-
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/62cb285bcb2d2367.html o ludzie skopiowalam pierwsze lepsze zdjecie mego syneczka,sposobem aneczki ,jak mi sie udalo to jestem maga dumna z siebie,zaraz sprawdze...
-
Cześc dziewczyny.Dawno mnie nie było ale w przerwach czytałam was.A wiec,mialam jechać nad może i nici z wyjazdu,a tylko dlatego ze nie ma nigdzie wolnego domku ,z 50 telefonów wykonałam,szukałam w internecie,siostra i koleżanka które sa nad mozem pod namiotami szukali mi domku z łazienką i wszystko zajęte,wolne dopiero po 17 sierpnia,a ja miałam byc od dziś do wtorku bo mój ślubny do roboty idzie.Wiec siedzimy w domu i morze zobaczymy za rok ;( Co do mojego szkraba to przez ostatnie 2 dni miał o godz 18 kolke tak do 19 az boję sie co bedzie zaraz,jeszcze spi ,ale zaraz się obudzi,kupiłam dziś infacol,zobaczymy czy pomoże,koperek nie pomaga bo i tez mało go pije,woli cyca niz jakieś herbatki.Koolke pewnie ma bo łapczliwie ssie cyca bo pokarmu mam ,że bym mogła cały oddział nowortodkowy wykarmic,piszecie że w 21 dobie pokarm się zmienia,może i tak ale ja mam go w nadmiarze,właśnie mnie zalewa,na moją nową sukienke przez stanik i wkladki. Własnie co do wkładek to ja mam z aventu,materiałowe,które mozna prać.Kupiłam je za 34 zł-6 sztuk+woreczek do prania.Ogólnie sa super i mi sie bardzo przydają,tyle że nieraz przemakaja ale ja mam dosłownie mlekowozy. Co do pępka to mojemu dopiero wczoraj odpadł,3 tygodnie sie trzymał,ale pępek mu coś ropieje i musze przemywac piohtaniną i gazikami ze spirytusem Co do kapieli to kąpie w kali,i na noc smaruje oliwką z bubhena,a w dzien niczym nie smaruje bo w takie upału nie ma sensu. No i jeszcze co miałam pisac to to ze memu małamu pleśniawki się pojawiły,oczko mu ropieje daje mu krople,i pupa mu sie odparzyla mimo że smaruje sudocremem.Wyprubowałam że zamiast huteczek wycieram pieluhą nasączonaą wodą i wietrze mu często pupe i trzymam co jakiś czas w tetrze i odparzenie przechodzi -na szczescie. Kończe ide zobaczyc czy mój maly śpi mam go na dworze pod oknem,dobrze że mieszkam na perterze,ludzie śpi mi od 15 jak sie obudzi to będzie mega głodny,ale on lubi spać po 4-5 godzin,a ja go nie budze,ale póżniej je z dwuch piersi
-
Do pauli,ja też byłam po cesarce i nie mogłam się wypróżnic i pomógł mi czopek glicerynowy.Nie mozesz tak długo sie nie wyprózniac bo póżniej jak ci sie nazbiera to jak siadziesz na tron to będzie bolec,więc lepiej zaaplikowac sobie czopa i pójdzie jak woda,odrazu lzej sie zrobi. Dzieki dziewczyny za rady,coś wypróbuję na jego krostki,wyglada jakby miał trądzik,jedni mi mówia że to skaza białkowa,ale ja nawet nie wiem jak ta skaza powinna wyglądać,może wy wiecie, Dzis mój maly dał mi w kość w nocy i rano marudził,az wkoncu zasnał a ja z nim,i tak do 14,a obiad zaczełam robic o 15.Teraz jest z córką na spacerze to klikam,ale musze jeszcze właczyc pralke i cos zjesc,dzis kotlety mielone,chyba nic mu nie bedzie po nich. Oj co do wyjazdy chyba jednak pojedziemy tak na 4-5 dni,moja kolezanka przejechała niedawno z niemiec do polski 600 km,ale wiozła mała w gondoli i mówiła ze mała ca.ła drogę przespała,zobaczymy jak to będziee
-
Justynko trzymam kciuki żebyś szybko i naturalnie urodziła-mi się to nie udało ale z perspektywy czasu,ozłych żeczach sie zapomina a pamieta sietylko te dobre.Powodzenia. Może któraś z Was wie kiedy maluch zaczyna widziec,wiem że na początku rozpoznaje barwy czarno-białe i tak u mego synka jest,ale kiedy będzie widział mnie ,męża,wszystko w normalnych barwach? A i jeszcze,memu synkowi zadko się ulewa ale nie zawsze sie odbija,i chyba jestem przewrażliwiona ale boję sie w nocy o niego żeby się nic nie stało.Wstajei szturcham go żeby sie poruszył albo odezwał,a potem idę spac,chyba coś nie tak ze mną A i jeszcze te krosteczki o których pisalam,przybieraja ma ich jakby wiecej,jedne znikają a drugie sie pojawiają,nie wiem czym mam to smarowac,ma je na policzkach,brudce i czułku,takie białe krostki
-
Witam dziewczyny. Telimeno,gratulacje,niech dzidzia zdrowo sie chowa. Justynko znam ten ból jak by sie chciało urodzić a tu nic,przeszlam to i wiem co to znaczy ,ale mówię ci chwila cierpliwosci i już niedługo bedziesz mieć swoje największe szczeście w swoich rekach Co do chrzcin to my robimy we wrześ lub pazdzierniku,takie małe dla chrzestnych,rodziców i dziadków Co do solarium to sie wstrzymam,narazie w ruch poszedl balsam. Mam pytanko,doradcie mi,zastanawiamy się zmęzem o wyjezdzie nad może i niewiemy czy jechać czy nie,położna wczoraj u mnie była i jej sie pytałam a ona powiedział a ze ludzie jeżdza.Samego pobytu się nie boję bo to jak w domu,ale droga długa 450 km,mamy busa wiec wygoda i miejsca dużo,nie wiem co robic ,planujemy jechać koło 7 sierpnia.