Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kokopelasa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kokopelasa

  1. pozdrawiam wszystkich które tu jeszcze zglądaja,ja mam sentyment do tego topiku i lubie czytac jak to było jak Oli był w moim brzusiu,u mnie pomału do przodu Oli stawia pierwsze kroczki więc musze miec oczy do okoła głowy,jeszcze raz pozdrawiam,papap
  2. własnie zajrzalam na topik i poczytalam kilka stron.Widze ze maluszki rosną i maja sie dobrze.u nas faza stawiania pierwszykch kroczkow.Oli ma juz dwie jedynki na dole i właśnie wyrzynają się dwie gorne.Jeśli chodzi o jedzenie to wcina już wszystko co my na noc kasza i cyc na zawołanie.Jeśli chodzi o spanko to niestety nie przesypia mi nocy ,budzi sie 2 razy na cyca,no to tyle,jeszcze raz pozdrawiam i całuje
  3. Aga ja nie będe szczepic przeciwko pneumokokom,a to ze względu że to jest nabijanie kasy,mam w rodzinie parę cioc pielegniarek i tez sama sie troche uczyuam o tym,te szepionki owszem pomagają na kilka odmian tego dziadostwa ale ,one sie non stop mutuja i jest ch cała armia i tak naprawde nie wiadomo które zaatakuje,ja wole dbac o to żeby dziecko nie było osłabione i nie miało np,anemi bo przewaznie wtedy mogą dotrzec do naszego organizmu,a no i póki Oliwier jest mały unikam duzych zbiorowisk z ludzmi, justynko masz racje mały podobny do tatianki marylkowej,jak brat i siostra;)chyba marylka nie bedzie miec nic przeciwko ze tak pisze justyś ale ty masz tych zwierzak.ów w domu ja mieszkam w dosć nowym bloku odremontowanym i u mnie znowu myszy z piwnicy przychodza sie ogrzac;)a ze ja na parterze to u mnie nocuja,już chyba z 30 na łapke złapałam i chyba juz wszystki z piewnicy wyłapałam bo od 2 miechów cisza zadnego szelestu O widze ze ktos z emigracji może mi pomoże,troche głupie pytanie ale kumpela przywiozła mi proszek z niemiec (są najlepsze) i tam pisze tak:Pure farben sparen i nie mam pojecia o co chodzi bo ja po niemiecku nic nie kumam ,pranko mi stoi bo jie wiem czy moge farbujaca rzecz wrzucić czy nie,dodam że to proszek do kolorów,i czy te zdanko moze mówi ze można prac z farbujacymi rzeczami?jakby któraś pomogła to będę wdzieczna;) a u nas juz lepiej ja zdrowieje nie obyło sie bez antybiotyku ,mały już nie kaszla ale tez bierze własciwie konczy brac antybiotyki,nocki wróciły do normy jak przed chorubskiem czyli 1-2 razy cyc,ja jesteszcześliwa bo moge sie wyspać.Zęby bolały ale póki co nie bola widze że oli chyba po mnie odziedziczył,,wyrzynanie sie zebów\'\'a mi 4 madrosci wychodziły 5 lat,co miesiac przez tydzien sie wyrzynały i poitem spokój i tak prawie 5 lat i widze że u niego jest podobnie.
  4. Czesc dziewczyny,ja tylko czytam a to z braku czasu,no i moze z lenistwa ostatnio przez te moj,a chorobe tylko w wyrze lerze a najgorsze jest to że zamiast lepiej jest gorzej,maż kupil mi gripeks ale wyczytalam ze jak sie karmi to nie mozna go brac a herbatka z miodem mi nie pomogla:(. Justyś wkońcu sie odezwałaś,buziak dla ksawka w zabeczek,i pytanko jak przeszedł wyrzynanie sie pierwszej perelki?Mój oli ma juz napuchniete dziąseka i lada moment powinien wyjsc,jest troche maruda i w nocy budzi mi sie z 4-5 razy wiec jestem z lekka nietomna,niedość że temperature mam już 4 dzien to jeszcze te wstawanie Własciwie to nie wiem blaczego sie budzi moze przyczyna są ząbki a moze poprostiu nie dojada,dzis probowalam mu dać kasze to z łyzeczki to butelka ale płacz był niemiłosierny i wkońcu zakończylo sie cycem. W dzień daje mu owoce z bobovity to zjada ok połowy sloiczka w porywach do całego ale bardzo rzadko,daje mu tez przezemnie gotowaną zupke z miesem to barszczyk to rosolek ,pomidorówke z ryzem to zjada taki pojemniczek co na mocz sie kupuje(odgapiłam od terki gotuje i mroze w tych pojemniczkach-musze przyznac super sprawa). co do picia oli tez nie pije wogóle już próbowałam wszystkiego ale on popija tylko z cyca. co do dzieciaczków ja zawsze marzylam o trujce ale jakos marzenia mi sie zmieniły i poprzestanę na moich dwuch szkrabach,glupio sie przyznać ale to chyba z lenistwa,chociaż lekarz mi radził zebym w ciaze juz nie zachodzila a to przez te moje babskie sprawy,wiec nie zamieżam miec juz dzieci ...no chyba ze jakas kinder niespodzianka sie trafi...;)
  5. dzieki dziewczyny za rady ,na spacerki chodzic moge nawet wskazane są w tak piekną pogodę,nie ma co sie kisić w domu jak wiosna za oknem Oj dziewczyny ja wam zazdroszcze @ macie potem wam znika,a ja już co miecha i to jeszcze leje sie ze hej,nigdy mi sie tak lało a terz nie nadążam z wymianą ,,pampersow''chyba bedę musiala sie przejsć do gina.
  6. Witam wieczornie. Właśnie zalogowałam sie na lipcówkach i czekam. Widze temat basen otóż ja na basen mam jak rzut beretem czyli tylko przejśc przez ulice własciwie to ja mam wszedzie blisko ,też przymieżam sie isć z Oliwierem ale póki co musi wyzdrowieć.
  7. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d09a99505e5d9d48.html Jak by to nazwac,hm może tak,,pije Kuba do Jakuba,......'' Mam pytanko czy można wychodzić na spacer z dzieckiem kaszlacym bo dzis nie bylam,Terko może masz racje ale ja wole i tak sprawdzic,tak dla własnego spokoju,ja jestem z natury panikara jesli chodzi o moje dzieci
  8. Kurcze dopiero co wrzuciłam z aparatu i nie zdążyłam pooglądać fotek,i wiecie co normalnie patrze na ostatnią fotkę a tam moje nogi w dodatku zarośnięte ;) ups
  9. Oto dla was kochane -mój psiaczek http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/20e342b0b6d71050.html Jeszcze jedno http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4709b30d43a18ab2.html Jeszcze kąpielowe http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/754021a80019bbb6.html
  10. dviki ciesze sie ze juz jestescie w domu z tego wszystkiego poszłam posłuchać jak Oluś oddycha,nic mu nie gwizdze,jedynie troche mu cieżko,jutro do lekarza ide koniec kropka,
  11. dziewczyny nie straszcie mnie zapaleniem bo nie zasne,ten kaszel ma dosłownie od wczoraj, Kurcze ja juz sama nie wiem gdzie pisac ,nie chce zeby to działało na dwa fronty,póki co klikam na lipc.owki
  12. Całuski dla Kubusia i Zuzi z okazji skonczenia pół roczku,ale czas leci niedługo Oluś tez pół roku skończy,jeszcze pół i bedziemy wszystkie biegać za nimi ;;)) no i już jakby z górki,niedługo wakacje ::))) Dobrze ze mój synio nie odkrył ze ma siusiaka póki co zneca sie nad swoimi nogami
  13. Oliwer dziś wstał i cały dzień kaszle w nocy w sumie budził sie kilka razy wiec ja dzis chodze jak bym była wczorajsza,jutro idę do lekarza niech go osłucha,nie ma gorączki ani kataru ale kaszel mi sie nie podoba,biedaczek męczy sie
  14. wiotam dziewczyny,widze że dużo sie dzieje,ja ide za wami chociaz szkoda tego topiku tu jest zapisany jeden z najwazniejszych etapów w moim życiu,ale sama z sobą pisać nie bedę więc jestem za Istraa.......tak..... Justka......tak.... Ania1706....tak... Anulka78....tak..., e-v-a.........tak... Terka76....tak... dviki........tak Dominisia...tak.. kokopelasa..tak.. Dominisiu tak jak chciałaś-wpisałam Cię
  15. A i jeszcze zapomnialam Oliemu już na 100 % zeby idą ,bo nie dośc ze sie slini na maxa to na dole dziąsełka strasznie napuchniete,jakis marudny dziś po południu był i przed chwilą mialczał przez sen musiałam mu dać cyca żeby sie uspokoił narazie smacznie spi ale wzdycha co jakis czas,dalam mu paracetamol i posmarowalam dziąsełka ale jednak jeszcze go boli, dobra zmykam do spania bo nie wiem jaka noc przede mną,pa,pa
  16. Ally prosze nie mieszaj już ,napewno dviki nie chciala cie urazic,ja też bylam pewna że ty poroniłaś,oczywiscie nie na 100 % jestem matką i poprostu nie mam czasy odgrzebywac takich starych postów,ale jeśli jest inaczej to super,wiem tylko że jakaś dziewczyna nie pamietam niku pisała że znowu zaszła w ciaże i kurde jak tu siedze myślałam że to chodzi o ciebie,nie mam czasu grzebac moze któraś z was pomoze mi przypomnieć o kogo to chodziło,pamietam że jeszcze gratulowaliśmy jej że jej się udało
  17. dviki tak mi jest przykro że twój Wiktorek jest chory,wiem co znaczy niewiedza,ja przeszłam to samo z angelą co ty teraz i wiem jak człowiek rwie sobie wlosy z glowy jak dziecko choruje,grunt to powierzyć dziecko pod fachową opieke,z całego serca zycze powrotu do zdrowia twojemu synkowi a tobie kochana duzo siły i wytrzymałości,oby z każdym dniem było lepiej-wierze ze tak bedzie,
  18. jakaś wene mam i pisze,musze sie pochwalić że od 4 dni nie jem kolacji ale duzo pije to pu erke,to kubusia no i wkońcu 1 kg na minusie,to mnie mobilizuje do dalszego nie jedzenia kolacji,moja córcia na złosć mi robi ,kanapki mi pod nos daje a mi ślinka cieknie ze hej,bierze mnie na wytrzymałośc ale ja jak sie upre to koniec i własnie ten moment nadszedł,ciepło sie zrobiło i do wakacjii coraz blizej ;)), co do pieska to wabi sie kari zdjecia wkleje ale nie dzis bo mi sie nie chce,musze je najpierw w kompa wrzucić,moze jutro,
  19. sorki za chaotyczne wypowiedzi ale katem oka oglądam po raz setny kargula i pawlaka na jedynce,
  20. Jesli chodzi o jedzonko i picie u Olusia to jest tak; rano zabawa, cyc,spanko ,owoce ze słoiczka(juz zjada prawie cały :),jeszcze pare dni temu zaledwie 4-5 łyżeczek)popija mleczkiem z cyca,zabawa,cycanko ale takie skromne,spanko ok 40 min.,zupka mojej roboty mrożona ;) ale nie dużo ok 5-6 łyżeczek,marudzenie kąpiel 18 (15 min przed lub 15 po,oli ma jakis zegar w głowie) cycanko zabawa ,docycanie i 19 30 spanko,w nocy budzi sie 1 lub 2 razy.Herbaatki soczki nic mu nie wchodzi,pluje i nie chce, Na odparzoną pupe smarowałam maścia robioną w aptece ale nie mam nazwy bo byla tylko na recepcie i był tylko skład,wiem że napewno cynkiem bo po lacinie a reszte nie mam pojecia bo wiecie jak to lekarz pisze jak kura pazurem,ale nam pomogła,non stop nią Olusia smaruje i u nas żadnych odparzen od ponad 4miesiecy nie było,odpukać ;)
  21. Witam wieczornie. znowu jakas niemiła atmosfera do nas sie wdarla,no nic mamy myśle to za sobą i aby juz takich sytuacji nie było. niebylo mnie pare dni,ale nie miałam czasu,czytałam was ale po troszku poniewaz miałam dużo wyjazdów,,to do Wrocka,gdzie zeszło nam prawie cały dzien to do pobliskiego miasta znaczy sie powiatu w urzedach musiałam sie wystać,i chyba jeszcze raz muszę sie tam wybrac :( Terko ja mam pytankjo,ostatnio tak wlasnie myslałam o imionach twoich dzieciaczków i tak czytajaąc twojego posta gdzie była mowa o kosciele,pomyślałam sobie czy te imiona to od świetych,czyli maksymilian kolbe i faustyna kowalska??Może too troche głupie pytanko ale chciałabym wiedziec,gratuluje ząbka Witaj aga im wiecej nas tym lepiej. Wklejam co by mi nie zjadło
  22. Melduje sie wieczornie, Dzis Oliwier bardz spokojny ,mial dzien śpiocha, ładna pogoda była wieć spacerek zaliczony. gratuluje drugiego zabka u nas ślinotok od 2 miesiecy ale zabka ani widu ani słychu,ale moze to i lepiej terko ja mam to samo z ciuchami kupuje na 2-3 latka ,dziś wybrałam bluze adasia ale bardzo ładna a sobie kupiłam spodnie dresowe ale w idealnym stanie a córci bluza ale jest przymała i wystawie na alegro może zrobie biznes życia dałam za nią 5 zł a będe chciała sprzedać za 10 ;;;)))), mialam pisac otóż buraczek a raczej zupcia buraczana Olusiowi smakuje,sam dzioba otwiera i chce jeszcze a jak sie skonczy to wyje bo był chcial jescze,ale kubki na siusiu sa 100 ml a zapomniałam wyciagnąć 2,
  23. u nas w dolnoslaskiem sypie na maxa śniegiem oj jak ja bym chciala z Olusiem na sanki iśc, Piesio narazie sie uspokoił i stosuje metode,wychodzenia na dwór siusiu i chwalenie go ale nie wiem co to bedzie jak jutro angel pójdzie do szkoły,a i jeszcze jedno wybieramy sie w gości na 2-3 godziny i musze psiaka zostawic,bedzie wył ,napewno,bo wystarczylo ze angel poszła do kosciola to wył przez 15 min.i do tego Olusia obudził. wiecie co dzis nabawiłam sie stracha bo zrobilo mi sie niedobrze tak jak byłam w ciazy i przestraszyłam sie czy oby spirala nie wypadła ale wlazlam pod prysznic sprawdziłam i jest,wiec to tylko jakaś niestrawność. Wszystkiego dobrego dla naszych staruszków oby więcej takie wypadki sie nie zdarzały
  24. no ja sie napisałam a to co pisałam wczesniej sie wkleiło ciekawe jakim cudem,no nic przeczytacie 2 razy to samo
×