Cztery mendle

Zobaczcie co znalazłam ( na temat!) http://www.ewa.bicom.pl/chwile2/s219.htm

Dzisiaj już jestem babcią na odległość, ale ciągle w temacie dziecinnym: Krasnoludki Krasnoludki z wszystkich miast Urządziły w lesie zjazd. Program zjazdu był taki: Po pierwsze - Gdzie zimują raki? Po drugie - Czy brody są dosyć długie? Po trzecie - Czy zima może być w lecie? Po czwarte - Co robić, żeby dzieci nie były uparte? Po piąte - Skąd wiadomo, że zawsze po czwartku jest piątek? Po szóste - Dlaczego niektóre orzechy są puste? Pierwszy mówić miał najstarszy, Ale tylko czoło zmarszczył; Drugi mówić miał najmłodszy, Więc powiedział coś, trzy-po-trzy; Potem głuchy streścił szeptem Wszystko to, co słyszał przedtem; Ślepy mówił o kolorach, Lecz przeoczył coś, nieborak; Zaś niemowa opowiedział O tym, czego sam nie wiedział. Mańkut milcząc spojrzał wokół I napisał tak protokół: \"Krasnoludki z wszystkich miast Urządziły w lesie zjazd. O czym tam się mówiło przez dwanaście godzin, To pana, proszę pana, zupełnie, ale to zupełnie nie obchodzi!\" Witam Nojeczkę i wszystkie panie \"topikowe\".

Kto chce więcej dowiedzieć się o tym starosłowiańskim obyczaju? Kto na sobótce nie będzie, Główka go boleć wciąż będzie. http://www.halat.pl/sobotka.html jednej nocy:D

A tu skopiowałam dla pozostałych(mniej wtajemniczonych ;) ) Sobótki, nazwa obyczajów będących pozostałościami dawnych wiosennych praktyk magicznych mających zapewnić zdrowie i urodzaj. Związane najczęściej z letnim przesileniem Słońca, praktykowane w tzw. noc świętojańską (z 23 na 24 czerwca) oraz w okresie Zielonych Świąt. Kościół katolicki doprowadził do identyfikacji sobótki z obchodami wigilii św. Jana Chrzciciela, ale nie zdołał aż do XIX w. zatrzeć pogańskiej treści obrzędów. W czasie sobótki palono ogniska, przez które skakano i przy których odbywały się wróżby, dziewczęta puszczały z nurtem rzek wianki z zapalonymi świeczkami. Na Mazowszu i Podlasiu obrzędy sobótkowe nazywane były kupalnocką, a na pograniczu polsko-ukraińskim kupałą. Także nazwa ognisk palonych w noc świętojańską.

Usłyszałam właśnie, że zaczęło się lato tego roku! No to wszystkim życzę słońca i miłego odpoczynku w super towarzystwie. Coś mi się wydaje, że z okazji przesilenia letniego wyszykowałyście swoje miotły i poleciałyście na sabat.... Z okazji \"Sobótek\" tańczcie i dokazujcie całą noc aż po świt!

Dziewczyny, dziękuję! Jeszcze babciuję... Dzisiaj wpadłam tylko na parę godzin do domu, żeby troszkę oprać moich panów i coś upitrasić i wymienić garderobę. Spółdzielnia mieszkaniowa na naszym osiedlu wymienia, czy modernizuje bramy wejściowe, więc jest głośno , no to uciekam na wieś!:D Ale Ty Belvo nie żartuj z tym swoim uciekaniem ! NU, nu nu ! Pozdrawiam serdecznie!

Normalnie dziękujemy!! Dzisiaj mój \"przedostatni \"synek się obronił na Politechnice, więc jestem cała w skowronkach! Wczoraj widziałam spadającą gwiazdkę i zamarzyła mi sie 5 z jego obrony.... no i ma! HURRRAAAA!!!

Uczyłaś mnie wklejania muzyki, no to posłuchaj: http://www.youtube.com/watch?v=TH93qSWU2TA

Dla Nojki z życzeniami Imieninowymi. Nie podam tytułu,to będzie bardziej imieninowa poezja ;) To ty uwolniłaś mnie od męki samotności kiedy nuda zżerała mój mózg, a gorycz zazdrości przycupła pod językiem - kiedy pożądanie paznokciami wbiło się w dłonie, a zmęczone serce znalazło w piersi schronienie i tylko pulsjujące skronie zdradzały życie we mnie... To ty dzisiaj podarowałaś mi ziemię i ludzi przybliżyłaś niebo i gwiazdy tak, że stałam się ich częścią, to ty przyspieszyłaś mój krok i przywróciłaś młodość nauczyłaś nie wierzyć odbiciu w lustrze pokrytemu zmarszczkami czasu i korą starzejącego się dębu.... To ty dałaś mi zastrzyk nowej krwi tak, że po raz drugi się narodziłam! Podarowałaś mi milion oczu bym nawet przez lodowatą ścianę spostrzegła w sercu człowieka ukrytą iskrę jego duszy nie wypalonej do cna. To ty uchroniłaś mnie przed pospiesznym sądem nad niewinnym bym grzechu ciężkiego nie popełniła O, gdybym mogła tak jak ty stać się pieśnią zrodzoną ze mnie samej. o, gdybyś mogła zawsze być początkiem dnia Dora Gabe

To dla naszych artystek. Twórzcie swoje dzieła, a my się przy nich \"ogrzejemy\" Piosenka o poszukiwaniu Pomyślałem, że gdy gitarę ujmę Dźwiękami kilkoma światu prawdy określę kształt nuty jak nuty nut obojętność każdy zna Myśl dźwiękiem wyrażona Wymiaru nabiera innego Lecz nie sposób dźwiękami wyrazić milczenia Przyszło słowa mi składać w zdania słowem znaczącym światu prawdy określić kształt słowo jak słowo głosu brzmienie każdy zna myśl słowem wyrażona wymiaru nabiera innego lecz nie sposób wyrazić słowami milczenia nauczyli mnie kreski i plamy ich kompozycją światu prawdy określić kształt obraz jak obraz jego względność każdy zna myśl barwą wyrażona wymiaru nabiera innego lecz nie sposób wyrazić barwami milczenia szukałem już w wietrze w miłości szukałem nadziei zostało niewiele gdzie znaleźć tę wiedzę o prawdzie gdzie znaleźć niech będzie to prawda w milczeniu W.Bellon

Czesc dziewczyny! O czarna Kruszynka... nam przybyła. Witam, rozgość się! Przyjechałam, ale na krótko. Wymieniam tylko garderobę, gotuję obiad i jadę teraz do drugiego wnuczka:D

Alisario!!

Za parę minut mam autobus, no to pokiwam jeszcze Nojce i życzę ślicznych prac a Szarookiej dalszego czułego obcowania z naturą i nie tylko;) Wnuczkowi będę śpiewać piosenką ,którą ułożył mu jego tato: Jestem sobie motyl kolorowy, coś dziwnego mi wystaje z głowy. Z boku ma kółeczka takie małe i skrzydełka szeleszczące w kropki czarno-białe!

Hej,hej Zofinko! Słoneczko nam przygrzewa, kawusia smaczna... Też jadę bawić wnusia:D.

W Formule 1 to już nie przelewki! Jadą z szybkościami ponad 200 km/h On prawdopodobnie miał 230km/h na liczniku! Belva podałaś wiadomość szybciej niż nasza TV..

Pewnie , że nie pasuje do tej sielanki reklama piwa Żywiec, ale cóż, takie to konsumpcyjne teraz czasy:)

Gdzie jest takie urokliwe miejsce? Las, skałki, jezioro i gastronomia w pobliżu a ludzi niewiele?

Pewnie zrobiłaś jakieś śliczne zdjęcia z wczorajszego garden party?

\" Do serca w niedzielę \" Dziękuję ci, serce moje, że nie marudzisz, że się uwijasz bez pochlebstw, bez nagrody, z wrodzonej pilności. Masz siedemdziesiąt zasług na minutę. Każdy twój skurcz jest jak zepchnięcie łodzi na pełne morze w podróż dookoła świata. Dziękuję ci, serce moje, że raz po raz wyjmujesz mnie z całości nawet we śnie osobną. Dbasz, żebym nie prześniła się na wylot, na wylot, do którego skrzydeł nie potrzeba. Dziękuję ci, serce moje, że obudziłam się znowu i chociaż jest niedziela, dzień odpoczywania, pod żebrami trwa zwykły przedświąteczny ruch. W.Szymborska

Witajcie dziewczyny! Życzliwa2 aż mi sie podłoga kiwa pod stopami, ahoj!~~ ~~ ~~ ~~ (to fale) Zofinko ranna dziewczynko przygotowałaś pyszności mniam mniam! U sąsiadki za ścianą od kilku godzin płacze piesek. Pewnie pańcia pojechała gdzieś na zieloną trawkę a psina została sama w domu i tęskni...

Jasne! Zadzieram kiecę i lecę! Na razie do łóżeczka ...i pomażę o Ameryce! hihihi!

hahahahahahahah:Dhahhahahahha:Dhahahahhahaha:dhahahahahahha:Dhahahaha

na dnie warstwa różowa ( z szynki i grapefruit\'a) później warstwa zielona ( brokuły) dalej warstwo żółta ( ser żółty i majonez) na końcu wszystko posypane słonecznikiem!

Biorę łyżkę i kładę nią kupki majonezu około 12-14 łyżek. Nic nie mieszam ,bo jest to tzw sałatka warstwowa i już!

aha! w oryginalnym przepisie jest koniecznie czerwony grejfrut! Ma łagodniejszy smak i naprawdę świetnie się komponuje z mięskiem!