Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Cztery mendle

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Cztery mendle

  1. Dziewczyny, znalazłam się tu przypadkiem. Zaintrygował mnie temat topiku. Skoro już tu trafiłam, to życzę Wam: Świąt Bożego Narodzenia, które w Wigilijny Wieczór na ciemnym firmamencie nieba zapalają Betlejemską Gwiazdę, które wśród głębokiej nocnej ciszy budzą melodię kolędy, które rozświetlają cały dom blaskiem choinkowych świec, które zakwitają w nim bukietem przepysznych zapachów, które zwiastują nadejście Szczęśliwego Nowego Roku niosącego same dobre dni!
  2. Cztery mendle

    Klub pan po 50-60-tce...

    Alisario wklejasz takie piękne wiersze o jesieni. No to jeszcze coś dodam. NIE DOKOŃCZONA JESIENNA FUGA A jeśli mnie dom buczyną spięty tej nocy przyjmie w swoje progi zapalę gwiazdy w nocy głębi a sam zakwitnę górskim głogiem A jeśli mnie dom buczyną spięty tej nocy przyjmie w swoje progi zapalę gwiazdy w nocy głębi a sam zakwitnę głogiem Beskid kołysze się i szumi i chwiać się będzie drżeniem nieba i horyzontu zmieni drogi i umrzeć moim słowom nie da Do końca drogi swej noc zmierza i płoną drzewa w nocnym chłodzie czy gościem będę w nim czy muszę do domu swego wejść jak złodziej Beskid woła znak mi daje wiem oto droga już niedługa i trwa świt złocąc wyświechtana jesiennym wiatrem biedna fuga Wolna Grupa Bukowina.
  3. Cztery mendle

    Klub pan po 50-60-tce...

    Magraa, zdolna jesteś. Piękne zdjęcie! Ja niestety nie umiem...:) a zresztą nie mam odpowiedniego sprzętu do robienia zdjęć :(
  4. Cztery mendle

    Klub pan po 50-60-tce...

    Co to się stało? Belvo? Ty pewnie nie śpisz jeszcze ...
  5. Cztery mendle

    Klub pan po 50-60-tce...

    Belvo dziękuję! Słodki i jaki spokojny...czuje, że nic mu nie grozi Jadę dzisiaj na tydzień do córki i mojego malutkiego wnuczka . Nie wiem, czy będę miała czas na internet. Całuski i nie dawajcie sie dziewczyny
  6. Cztery mendle

    Klub pan po 50-60-tce...

    Jesień idzie Raz staruszek, spacerując w lesie, Ujrzał listek przywiędły i blady I pomyślał: - Znowu idzie jesień, Jesień idzie, nie ma na to rady! I podreptał do chaty po dróżce, I oznajmił, stanąwszy przed chatą, Swojej żonie, tak samo staruszce: - Jesień idzie, nie ma rady na to! A staruszka zmartwiła się szczerze, Zamachnęła rękami obiema: - Musisz zacząć chodzić w pulowerze. Jesień idzie, rady na to nie ma! Może zrobić się chłodno już jutro Lub pojutrze, a może za tydzień Trzeba będzie wyjąć z kufra futro, Nie ma rady. Jesień, jesień idzie! A był sierpień. Pogoda prześliczna. Wszystko w złocie trwało i w zieleni, Prócz staruszków nikt chyba nie myślał O mającej nastąpić jesieni. Ale cóż, oni żyli najdłużej. Mieli swoje staruszkowie zasady I wiedzieli, że prędzej czy później Jesień przyjdzie. Nie ma na to rady. A.Waligórski ;)
  7. Cztery mendle

    Klub pan po 50-60-tce...

    Zgubiony tancerz zwiędły suknie i wachlarz z piór strusich czas opada jak chmura szarańczy wszystko kończy się prędzej niż musi gra muzyka lecz nie ma z kim tańczyć tancerz miły odszedł w dalszą drogę gdzie jest nie wiem ani wy nie wiecie jeśli tu go odszukać nie mogę jakże znajdę go w wielkim wszechświecie M. Pawlikowska Jasnorzewska Pozdrawiam milusio!
  8. Cztery mendle

    Klub pan po 50-60-tce...

    Jaka śliczna kolorowa jesień! Miło się od razu zrobiło :D Dzisiaj zawitałam o poranku, bo stało się coś dziwnego! Wczoraj byłam na kompleksowych, internistycznych badaniach a później odwiedziłam w szpitalu najstarszą osobę w naszej rodzinie ciocię Adolfinę. Bidulka leży tam, bo potrącił ją jakiś młodzian za kierownicą. Dzień był słoneczny i cieplutki, więc nie spieszyłam się do domu, tylko spacerowałam sobie po miłej dzielnicy pełnej zieleni i drzew. Dotleniałam się... Później wsiadłam w autobus, czytałam gazetę i nagle obudziłam się z głową na ramieniu pana siedzącego obok! hahaha ale było mi głupio! A swoją drogą to dobrze, że człowiek wysiadał na tym samym przystanku co ja, bo inaczej mogłabym jeździć i spać nie wiem ile... Po powrocie do domu, około 16-ej, czułam się dalej niedospana, więc postanowiłam na momencik odpocząć na wersalce i ...obudziłam sie dzisiaj o 8-ej rano! To sie nazywa melodia do spania! Pozdrawiam i całuję Was wszystkie !
  9. Cztery mendle

    Klub pan po 50-60-tce...

    To dla tych, co dalekooooooo................:) List z jesieni Czekam listu od Ciebie... Tam Południa słońce I morze mówi z Tobą... U mnie długa słota, Samotność, jesień, chmury i drzewa więdnące... Dziś pogoda... Lecz słońce chore - jak tęsknota... Nim wyślesz, włóż list w trawę wonną albo w kwiaty, Bo tu żadne nie kwitną już... Niech go przepoi Spokój, woń słońca, szczęście Twej bliży i szaty - Albo go noś godzinę w fałdach sukni swojej... A papier niechaj bedzie niebieski... Bo może Znów przyjdą chmury szare, smutne, znów na dworze Słota łkać będzie, kiedy list przyjdzie od Ciebie; Skarżyć się będą drzewa, co więdną i mokną, A ja, samotny, może znów będę przez okno Patrzał za małym skrawkiem błękitu na niebie... L.Staff
  10. Cztery mendle

    Klub pan po 50-60-tce...

    Słowicze trele Raz się komar przekomarzać zaczął Mówiąc, że widział raki, co się winkiem raczą. Cietrzew się zacietrzewił, słysząc takie słowa, Sęp zasępił się strasznie, osowiała sowa. Kura dała drapaka, że aż się kurzyło, Kozioł fiknął koziołka, słoń się cały słaniał, Baran się rozindyczył, a indyk zbaraniał. A słowik zasłowiczył, Rozgląda się smętnie, Bo na horyzoncie, Słowikowej nie słychać permanentnie. J.Tuwim
  11. Cztery mendle

    Klub pan po 50-60-tce...

    Moi robią, bo muszą (już ja się o to staram!), ale czasem wolałabym człowieka-fachowca zawołać, żeby było tak jak chcę i lubię. Kiedy gdzieś wyjeżdżają, to udaje mi się ( po cichutku) doprowadzić dom do normalności (narzekam sobie w duchu na swoją głupotę,jak mnie coś łupie) Pamiętam, jak moja teściowa dawala mi rady, kiedy byłam młoda żoną : jak chcesz, żeby Ci mąż pomagał ,to go chwal! Wściekałam sie wtedy na nią, bo robota jej synka była taka, że trzeba bylo po nim poprawiać, albo nowe kupować, więc nie chwaliłam i robiłam sama. Teraz żałuję. Trzeba bylo chwalić i uczyć dokładności i męża i synow.
  12. Cztery mendle

    Klub pan po 50-60-tce...

    Piękna Szarooko ! Piję z Tobą kawusię.:) Na zdrowie! Okna syn mi pomył w sobotę a dzisiaj czeka go wieszanie firan. Ja nie mogę, bo kiedyś spadłam z drabinki (zawrót głowy?) i teraz rpdzina mi nie pozwala;) No i świetnie.
  13. Cztery mendle

    Klub pan po 50-60-tce...

    Cześć dziewczyny! Alisario, ile Ty masz hektarów tego ogrodu? Ciągle jakieś nowe , śliczne kwiatki nam podsyłasz. Zazdroszczę Copercie i Nojce grzybkow, bo sama już dawno, nie byłam na grzybobraniu. Dostaję od rodziny już gotowe , ususzone, albo w słoiczkach. Może i dobrze, że nie łażę po lesie... wzrok bardzo mi się pogorszyl i orientacja w buszu żadna :) Zofinko, gdzie jest reportaż z Biedronki? Myślę, że było pięknie i wesoło. Wklej chociaż parę zdjęć. Proszę! Dzisiaj siedzę w domu i \"opieram\" rodzinę, więc jak pralka za mnie pracuje, to mam czas, żeby Was poczytać. Miłego dnia !
  14. Cztery mendle

    Klub pan po 50-60-tce...

    Witam wszystkie piękne dziewczyny! Pogoda dzisiaj taka knajpiana...przypomniało mi się \"Tango kat\" z Kabaretu Starszych Panów. Śpiewała Irena Kwiatkowska. Kiedy ujrzałam go w knajpie \"Pod Knotem\" Zabiło serce radosnym łomotem, Zabiło serce, a ciało zadrżało, Wiedziało, że się stało to, Co stać się miało. A potem w noce zbryzgane gwiazdami Gdy moich pieszczot go znużył aksamit Ot, dla rozrywki mnie bijał masami, A ja szeptałam wtedy ciche słowa te: Katuj! Tratuj! Ja przebaczę wszystko ci jak bratu. Męcz mnie! Dręcz mnie Ręcznie! Smagaj, poniewieraj, steraj, truj! Ech, butem, Knutem, Znęcaj się nad ciałem mem zepsutem! Za cię, Dla cię W szmacie Ja pójdę na kraj świata, Kacie mój! Kiedy zabrali go z knajpy \"Pod Knotem\" Zabiło serce bolesnym łomotem, Zabiło serce, a ciało zadrżało, Wiedziało, że się stało to, Co stać się miało. A teraz w noce raniące gwiazdami Na tego ciała spoglądam aksamit I ślady razów ra-c-h-u-j-ą-c ze łzami Do fotografii jego szepczę słowa te: Katuj... Nie każcie mi sie usprawiedliwiać z powodu nieobecności... w każdym razie nie dzisiaj Czytałam, że już Nojeczka wróciła. Hurrra! Cieszę się i pozdrawiam! Resztę pięknie całuję
  15. Cztery mendle

    Klub pan po 50-60-tce...

    Och Alisario! Pięknie Ci się udały te bułeczki. Wyglądają naprawdę smakowicie! Chętnie bym spróbowała mimo, że jestem znowu na diecie :) Miłego dnia!
  16. Cztery mendle

    Klub pan po 50-60-tce...

    Dla nocnych bajarzy Dziadek przyjdzie Dziadek dzisiaj przyjdzie, W wielkim krześle siędzie, Śliczne mi powieści Opowiadać będzie. Pal mi się, ogieńku! Pal mi się wesoło! Wy, złote iskierki, sypcie mi się wkoło! Dziadek dużo widział, Dużo ziemi schodził; Już sam nie pamięta, Kiedy się urodził. Pal mi się, ogieńku! Pal mi się wesoło! Wy, złote iskierki, sypcie mi się wkoło! Jak nam dziadek zacznie Prawić różne dziwy, To świat dawny staje Przede mną jak żywy. Pal mi się, ogieńku! Pal mi się wesoło! Wy, złote iskierki, polatujcie wkoło! I dawne zagrody, I ludzie, i pieśnie... Do rana samego Marzą mi się we śnie! Pal mi się, ogieńku! Pal mi się wesoło! Wy, złote iskierki, polatujcie wkoło! Maria Konopnicka
  17. Cztery mendle

    Klub pan po 50-60-tce...

    Alisario , nie zazdrosc, przecież Twoja wnusia też była niedawno malusia! Wczoraj pod wieczór oziębiło się bardzo a ja ładnie się \"rozebrałam\" na wizytę i skutek jest taki, że dzisiaj kicham i ... kicham, i głowa mnie boli i narzekam sobie do komputerka, bo nie mam komu się poskarżyć !!
  18. Cztery mendle

    Klub pan po 50-60-tce...

    A na dobranoc bajeczka Krokodyl Opowiem wam bajkę o krokodylu: Przed laty tylu a tylu Żył pewien krokodyl w Nilu. Raz w miejscu upatrzonym Zabił człowieka ogonem, Ale zżarł tylko połowę, A więc kończyny i głowę, Tułów natomiast zakopał roztropnie I powiedział: \"To jutro się opchnie.\" Bierzcie z niego przykład, dzieci, Nie zjadajcie wszystkiego jak leci, Lecz przy kąsku najsmaczniejszym Pomyślcie o dniu jutrzejszym.
  19. Cztery mendle

    Klub pan po 50-60-tce...

    A tu coś...hehehe KASZKA MANNA Niedobrze się robi ptaszkom, odbija się myszce Mamcia karmi dziecko kaszką łyżeczka po łyżce. Karmi, nuci coś radośnie: \"Jedz, jedz ty łobuzie...\" Kaszka dziecku w buzi rośnie i wydyma buzię. Ma już kaszki pełen brzuszek i płucka, i nereczki, Kaszka sączy mu się z uszek i rozpycha majteczki. Słyszy dziecię matki piosenkę i myśli figlarnie: \"Jak cię dorwę, gdy dorosnę, to też cię nakarmię...\" Zaśmiało się miłe dziecię na myśl o igraszkach. Mamcia na to: \"A więc przecie smakuje ci kaszka\". Dam ci jeszcze, żebyś przytył i miał pulchne policzki!!!\" Dziecko żuje myśląc przy tym: \"Ach, dajcie mi nożyczki!!!\" Wtem huknęło coś jak mina - gówniarz zwymiotował. \"Porzygała się dziecina - zaczniemy od nowa!!!\" Kot z rozpaczy skoczył w wannę a pies się wściekł na dworze. Po coś stworzył kaszkę mannę, o sympatyczny Boże ??!! Andrzej Waligórski
  20. Cztery mendle

    Klub pan po 50-60-tce...

    Witaj Belvuniu kochana! Mój wnuczek za tydzień kończy roczek...jak ten czas leci! I kiedy? Przecież wcale go nie popędzałam. Szalony jakiś mi się trafił Jadę za chwilę do córki w odwiedzinki, bo już dawno najmłodszego w naszej rodzinie nie widziałam Libro, hej,hej! Mam swojego pana, więc nie skorzystam... ale pomysł jest!
  21. Cztery mendle

    Klub pan po 50-60-tce...

    Dla Ciebie Alisario[cool} Naprawdę nie dzieje się nic Czy zdanie okrągłe wypowiesz, czy księgę mądrą napiszesz, będziesz zawsze mieć w głowie tę samą pustkę i ciszę. Słowo to zimny powiew nagłego wiatru w przestworze; może orzeźwi cię, ale donikąd dojść nie pomoże. Zwieść cię może ciągnący ulicami tłum, wódka w parku wypita albo zachód słońca, lecz pamiętaj: naprawdę nie dzieje się nic i nie stanie się nic - aż do końca. Czy zdanie okrągłe wypowiesz, czy księgę mądrą napiszesz, będziesz zawsze mieć w głowie tę samą pustkę i ciszę. Zaufaj tylko warg splotom, bełkotom niezrozumiałym, gestom w próżni zawisłym, niedoskonałym. Zwieść cię może ciągnący ulicami tłum, wódka w parku wypita albo zachód słońca, lecz pamiętaj: naprawdę nie dzieje się nic i nie stanie się nic - aż do końca. Grzegorz Turnau
  22. Cztery mendle

    Klub pan po 50-60-tce...

    Alisario, no nie bądź taka! Ja wróciłam , zaraz inne damy też skończą swoje urlopy... Bardzo Cię polubiłam a pomarańczki zawsze mieszały Ja nie zwracam uwagi i już ( chociaż troszkę mi to zawsze podnosi ciśnienie) ! Kiedyś dostałam wiadomość,że Belva jest w Polsce od 19 - 28, ale tylko w Warszawie... Myślę, że wkrótce odezwie się! Pozdrawiam wszystkie miłe dziewczyny
  23. Cztery mendle

    Klub pan po 50-60-tce...

    PÓŹNĄ NOCĄ JESIENI JUŻ BLISKO Późną nocą jesieni już blisko Późną nocą jesieni już blisko Gdzieś pod lasem kwitnie ognisko Stoją sierpy powleczone chłodem Podciągają kolana pod brodę W kręg kobiety siedzą w milczeniu Wpatrują się w barwy płomieni I tylko czasem ptak jakiś wrzaśnie Ja nie zasnę, nie zasnę (I tylko czasem ptak jakiś wrzeszczy Chyba nikt nie śpi, nikt nie śpi) I wszystko normalnie poza tem Zwykła północ - pożegnanie z latem Tak mija ta dziwna godzina Gdy się kończy coś, a coś zaczyna ...............Wolna Grupa Bukowina..............
  24. Cztery mendle

    Klub pan po 50-60-tce...

    Wróciłam znad morza. Byłam w Kołobrzegu ( a miała być Czarnogóra i ciepłe kąpiele :( ) Odpoczęłam, ale powrót pociągiem ,bez kuszetki , męczący, więc cały dzisiejszy dzień przespałam! Nie zdążyłam jeszcze poczytać o tym, gdzie Wy wczasowałyście. Nadrobię zaległości już jutro. Tymczasem pozdrawiam wszystkie miłe dziewczyny.
  25. Cztery mendle

    Klub pan po 50-60-tce...

    Napisała mi Nojka:\" Bardzo tęsknię i znajdę w końcu sposób, żeby z wami mieć kontakt\" ! Prosiła też, żeby pozdrowić Belvę i resztę dziewczynek!! Jej problemy jeszcze się nie skończyły, ale walczy i jest bardzo dzielna! Trzymam za nią kciuki!
×