iza-zmora

Hellgo...i dlatego jest już tylko wspomnieniem ??? Dobrze ,że wyciągnęłaś z tego wnioski ,bo prawdopodobnie miałabyś kaleke w domu...

babeczko we wszystkim trzeba zachować umiar,w oglądaniu TV również ..

Na początku na pewno bedziecie oglądać TV zbyt często,ale jak znam życie to po jakimś czasie wszystko to spowszednieje.W domciu mam pakiet P****T-u (hihi) i wierz mi ,że telewizor czasem jest wyłączony,dziecko ogląda te bajki ,na które ma pozwolenie ,jasne ,że czasem próbuje obejrzeć coś zakazanego,ale nie wychodzi jej to na dobre...(jak przesadzi-dostaje karę) Zobaczysz,że nie będzie tak źle.

Julio ,myślę,że najlepiej byłoby zostawić to wszystko za sobą ,nie nakręcać się ,jak czytam posty kolejnych wystraszonych żon,to strach i żal we mnie odżywają ,nie potrafię zachować dystansu ,powiedzieć było - minęło.Boję się kolejnej integracji ,boję sie tego co dopiero może się stać.Niestety mój mąż już jest na cenzurowanym ,ważę każdą jego wypowiedź o pracy ,żle jest jak nic nie opowiada ,bo pewnie coś przede mną ukrywa....męczę się nadal ,zastanawiam się czy to strach ,żal ,czy może jednak moje zaufanie do niego już nie jest takie jak kiedyś.Jedno jest pewne-nic nie jest takie jak wcześniej..... przeciez mnie nie zdradził....więc skąd we mnie takie uczucia ???

Cześć wszystkim Siadam z kawusią bo ileż można sprzątać ...hihi Gayaa ...jak Twoja córeczka umie już mówić ?? ;) Moja niunia zrobiła się strasznie marudna...ciężka sprawa. Hellgo...mogę się poczęstować ???

wiśta wio-łatwo powiedzieć...cytat za filmu \'\'dom \'\'a znaczy tyle,że łatwo jest mówić,a trudniej wykonać.Tak jest też z kupnem prezentu,łatwo jest doradzać, a trudno kupić prezent,z którego obdarowany będzie zadowolony....

Krzysiu...to babce jest prosto kupić prezent ,a facetowi trudno .....ja wymiękam i kompletnie nie wiedziałabym na co sie zdecydować,żeby moje kochanie było zadowolone... Julia chce Nobla zrobić przy tym myciu okien???

Jak mała podrośnie to będę chciała coś z tym zrobić...ale czy mi się to uda...? Sam wiesz jak trudno jest kupić prezent.. Julia,ja już mam okno umyte..A Ty????????????????

Krzyś...To gdzie Ty mieszkasz..hmm...25 okien????

Julka,no coś ty...ja sie porządnie uśmiałam jak czytam co napisałaś...ja uśpiłam Niuńkę i dotrzymam Ci towarzystwa .......przy myciu okien hihi

Ze mnie też jest zołza...hahaha.... tak właśnie zrobiłam,kupiłam sobie coś ekstra .Muszę zmykać bo mała mnie woła... papa

net przez kilka dni nie działał i mała jakaś taka marudna,nie dało się posiedzieć przy komputerze....

Tak już mamy....czasem mi jest trochę przykro ,bo któż nie lubi niespodzianek ???

Witam. A ja nic nie dostanę...buuuuu ,moje kochanie też.Nie robimy sobie niespodzianek ,a szkoda.

Julio schiza ,cierpienie czy może niebezpodstawne przewrażliwienie ?????? !!!! A swoją drogą to Twój małż powinien chociaż starać się wynagrodzić Ci to ,co przez niego przeszłaś.

Witam wszystkich po przerwie ,sorki ,że tak długo sie nie odzywałam ,ale po prostu mi się net zepsuł. Muszę nadrobić zaległości w czytaniu. Pozdrowionka dla wszystkich.

Trudno jes doradzić komuś ,jeśli sie go nie zna ,ale mogę Ci napisać co ja chciałbym dostać...Na pewno ulubiony perfum ,marzy mi się depilator,ale najbardziej chciałbym dostać bransoletki lub łańcuszek z wisiorkiem ze srebra.

Cześć Jak Wam minął łikend. Ola co kupiłać mężowi?? Babeczko jakie wrażenia po balu?? Julio przyzwyczailaś sie już do nowej fryzury? Jak zareagował Twój mąż?? (małż ? ? :D) Pozdrowionka i i duuuuuuża buźka dla wszystkich.

Czyżby Julia była już na marsie??????? Zżera mnie ciekawość..

Ja cały czas myślę,jak to wszystko ogarnąć..na pewno mogę liczyć na pomoc mojego rodzeństwa,a to już jest bardzo dużo.Menu też już jest,więc jakoś to będzie..

Itak trzymać Julio

Julia...no to piknie ..faceta chcesz zszokować??? Co do Twojej fryzury ,to nie przejmuj sie moim gderaniem,przecież masz już wszystko przemyślane. Ja Ci tak napisałam,żeby móc Ci powiedzieć(oczywiście jeśli nie bedziesz zadowolona z fryzury) JA WIEDZIAŁAM,ŻE TAK BĘDZIE!!!A NIE MÓWIŁAM!!?? Wiem ,że wredna jestem,ale taka moja uroda...najwyżej mi następnym razem kawy nie dasz..;D

Julio kawausia porzepyszna..co do Twojej fryzury,to możesz się jeszcze rozmyślić..zawsze można tylko podciąc włosy,przefarbować... Gaya moje maleństwo do tej pory ładnie spało w nocy,myślę ,że coś zjadłam i jej zaszkodziło.Ogólnie jest grzeczna , śpi ,je ,troche popłacze.Fajna taka niunia. Piszesz ,że Twoja dziecinka zaczyna mówić...uwielbiam ten okres u dzieci.

Julio załapię sie jeszcze na Twoja kawę?? Wszszyscy dziś są strasznie zapracowani.......?

Babeczko Moja niuńcia ma 4 miesiące :) A Twoj dzieciątkojak sie czuje??? Kiedy wracasz do pracy??