Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Mama E

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Mama E

  1. Annnnnnna, no to milosnik ciszy ci rosnie ;) A o @ sie nie martw, organizm sie pewnie jeszcze przestawia. My co prawda juz nei jestesmy 'zaraz po porodzie' ale tak jak kiedys mowilysmy, 9 miesiecy w ciazy, 9 miesiecy dochodzenia do siebie ;) Ja natomiast od dwoch dni mam bole miesiaczkowe a @ skonczylam tydzien temu ... Shila, no przystojny ten twoj strazak :) no i rzeczywiscie ladny klopsik :) samo zdrowie!!!! Goniu, Emilka czarujaca!!! Ach te rzesy!!!! I jak ladnie sie usmiecha do kamery! Alex nie lubi zdjec (tak jak i mama) natomiast Duza od malego pozowala :) Czekoladko, moj niekapek (jest chyba firmy NUK, ale nie dam sobie glowy uciac i nie moge znalezc na necie) ma sylikonowy tak jakby smok. Na poczatku Alex sie bawila i uzywala do gryzienia ale jak jej poleciala woda przy takim gryzieniu dwa trzy razy to zalapala i teraz sama sobie bierze w lapki i pije :) My dzis nocke zarwana mialysmy, ida chyba nastepne zeby - od 2 do 4 Mala nosilam, a o 6 nie ma mocnych, budzik zadzwonil. Teraz w pracy na stojaco zasypiam bo glupia poszlam spac o 24 , okropne uczucie
  2. Ewcisko, to my dwie takie kluseczki jestesmy!!! A sprawdzalas tarczyce? bo moze my cos nie tak wlasnie z tarczyca mamy? Mam isc do lekarza za niedlugo to i o to sie zapytam! Czekoladko - swietny zawod!!! Bo bardzo wszechstronny, wszedzie mozesz sie zachaczyc :) a do czego bylby przydatny angielski? Ja od dawna rozpatruje jakies pomysly na wlasny interes, ale niestety pracuje w branzy bardzo specjalistycznej choc wyksztalcenie mam tez wszechstronne ... U nas tez zmiany temperamentu - na pewno zwiazane to jest z pomieszaniem rutyny, inna byla w domu i inna teraz w zlobku. Dawniej Olenka spala mi ladnie od 12 do czasem az 14.30 a tu nagle tylko 30 min wyrabia a potem chce isc spac okolo 17 na niekrocej niz godzine .... z jedzeniem tez pokrecone, no ale kiedys wyjdziemy na ta prosta, i ona i ja ;) I odkrylam ze w jej jezyku 'yma' znaczy mama :) okej, ide popracowac bo w tym tygodniu to juz mi nie ujdzie, musze sie wykazac :o milego dnia
  3. Ja mam przerabana sobote bo mnie migrena dopadla :o dobrze ze dzisiaj a nie wczoraj! Aniu, Myszko, dzieki rozwaze ale nasze zarobki (rozumiem ze o wspolne z M) przekraczaja granice niestety :o czyli w imie duzo zarabiasz, plac za wszystko a jak juz skonczysz to zyjesz gorzej niz niero na zasilku :o oj juz musze isc bo komp mi na glowke zle dziala dla was wszystkich!!!
  4. Ewcisko, tak, nie pracuje w piatki, tak ustalilam z szefem ze do kiedy Duza pojdzie do szkoly (wrzesien tego roku) to ja pracuje part time, tzn 34 godziny tyg zamiast 37 ipol :o zaoszczedze troszenke na zlobku/przedszkolu, bo zamiast 1700 to place 1200 :o co do tych szostek t ja jestem zdania ze nie powinno sie zaczynac tak intensywnych cwiczen jesli sie jest zastanym. Z tego co czytam to tylko niektore z nas chodza regularnie na fitness, Czekoladka, Jola. wiec pozostale dziewczyny uwazajcie i nie przeginajcie za bardzo bo o kontuzje bardzo latwo!!! No fajnie by bylo spotkac sie na spacerek gdzies na molo? :D
  5. annnnnnna, CB na pierwsze dziecko to 20 na tydzien, kazde nastepne to 13.20 tygodniowo - na miesiac to jest jakos 135 plus minus. A child tax credit nie biore bo chyba tez sie nie zalapie, albo jak tak to na tak mala kase ze nie ma sensu tracic czas na wypelnianie formularzy, ale moze sie myle ... ojejku, nic mi sie nie chce!!! jestem tak zmeczona bieganina ostatnich czterech dni ze dzisiaj plackuje :o Ola sie obudzila, musze leciec - shila, oj nie wesolo z tymi usterkami :o
  6. A ja dzis jestem calo etatowa mama :) Dziewczyny mam zadowolone a i M wniebowziety bo nie musial o 7ej wstac, no i tak jeszcze sobie dosypia Musze powiedziec ze krotki tydzien pracujacy jest fajny ;) Lubie byc w pracy i wdrozylam sie dosc szybko ale juz wczoraj wieczorem cieszylam sie na prospekt pizamowego poranka z moimi pociechami :) Annnnnnna, a to ty na jakies specjalistyczne testy czekasz? Ja dawno juz bym byla w boots czy jakiejkolwiek aptece ;) Dawaj znak!!!! My sie nie zalapujemy na working tax credit :o czyli dostajemy tylko child benefit, co jest jakies 130funtow na miesiac na obydwie. No niby rzeczywiscie pieluchy i mleko i sloiczki z tego moznaby bylo ;) dzieki za rozpisanie wydatkow, bo ja to wielka finansowa kleska jestem!!!! A ja tez do Krakowa raczej nie bede mogla sprawdzalam i z Gdanska jakims super szybkim i tak ponad 7 godzin by to trwalo, musialabym wtedy z przenocowaniem ... okej, wy sie umawiajcie, potem blizej czasu zobacze czy uda mi sie zalapac. A z Gdanska do Wwy juz mam na przyklad tylko 4 godziny :) A jak juz ktoras bedzie nad morzem to jeszcze lepiej ;) Wiecie, kamien zmartwienia z serca mi spadl jak zobaczylam wczoraj zrelaksowana Alex w zlobku :) usmiechnieta, spokojna :) Ide bo ktos sie na raczki pcha ;) do potem
  7. Annnnnnna, a skad te testy maja przyjsc? Nie kupilas jeszcze? a z ta szostka to aj tez niby chetna, ale no wlasnie, kregoslup. czyli takze z przymrozeniem oka troszke bede robic - juz sciagnelam z neta, czyli pierwszy krok dokonany :) dziewczyny, jestem podpita i to po jednej malej lampce wina :o Ekipa mnie na objad powitalny zabrala ... alem z wprawy wyszla co prawda wszyscy jestesmy jacys wymamlani, czyli moze to wino jakies extra mocne bylo? Ja za moment spadam do domciu, moze uda mi sie wieczorem zajzec a nie zasnac o 21ej przed tv ? Do potem!
  8. Ja tez chce na wies!!!! Mam dosc tluczenia sie metrem!!!! po calych czterech dniach :D:D:D oooo, pani od kubkow jest :) nie wiem jaki ma etat, ja ja widze wlasnie mniej wiecej o tej porze.... ok do potem bo mnie na obiad zabieraja :)
  9. trudno mi powiedziec ile w gramach je w zlobku, ale w domu to na objadek 100- 120 gr warzywek (czasem z mieskiem, czasem z rybka) plus 100 gr owockow. Na kolacje tez dostaje ok 100gr warzyw najczesciej plum baby lub Ella's kitchen
  10. Shila, oj smutno sie robi jak ktos nam drogi odchodzi, taki cykl zycia niestety :o Aniu, ano rozowo moze by nie bylo, ale zle tez nie. ty masz swietne podejscie do zycia i na pewno wszystko na wesolo bys odwrocila ;) Co do jedzonka, to wydaje mi sie ze wszystko ok, moze zwieksz troszke ilosc objadku to Michas moze przestanie sie budzic w nocy na mleko? Od kiedy moja wiecej w ciagu dnia je to w nocy nic juz nie je :) z butelki mleka ktora jej szykuje na "przed snem" ciagnie okolo 60ml i moze pozniej tez z jakies 30, wiec mysle ze wiecej z ochoty przytulania mi sie budzi ;) Aha, i Ola je petit filous (2 male pojemniczki) dziennie i baaaardzo je lubi :) Ewcisko, dobrze ze masz zwolnienie, ale wierze ze niezbyt komfortowo sie czujesz kombinujac, ja tez bym tak nie mogla. ojejku jaka ja glodna jestem!!! za moment objadek :)
  11. Wiki, lapka! a czemu jest ciezko? wiem ze nowe obowiazki na ciebie zrzucili, nie odpowiada ci praca? U mnie gdyby nie fajni ludzie i mega cieple przyjecie to tez bym chyba niechetnie wstawala i tlukla sie zapchanym metrem :o Zakochana, ja nie wiem jak bym przezyla taki dzien z kilkoma tylko godzinami snu :o red bull'a nie pije bo nie cierpie smaku, ble. Odpukac, ale Ola zasypia ok 19.30 - 20 i budzi sie tylko raz (wczoraj w nocy ok.23) i potem pobudka okolo 7ej, wiec ja moge pospac :) ale na pewno i gorsze nocki sie nam trafia :o wg mnie Ola spi lepiej w nocy dzieki "gorszemu" spaniu w ciagu dnia - w zlobku zasypia z 3 razy tylko na pol godziny. Annnnna, no i jak test????? U nas temat trzeciego dziecka spotkal sie z kategorycznym "nie" ze strony M :( ja chcialabym jeszcze chlopczyka, ale raz ze przy astronomicznych kosztach zlobkow teraz nie moglibysmy utrzymac trojki dzieci, a dwa, jesli poczekamy jeszcze ze 3 lata to moze byc juz 'niebezpiecznie' z racji na moj, podeszly hihihi, wiek. A M przyznal sie ze dla niego to nie tylko kwestia finansow, ale ze on nie chce jeszcze jednego dziecka :o Duniu, u nas buntu dwulatka tez nie bylo, i podobnie jak u was Duza sie rozbestwila jak miala 3 lata :o a teraz to czasami tak mi dogada, ze az mi glupio :o Po kim to ona ma? Masz racje, Evelyn dzis rano wstala o 6.30 zeby mnie widziec i zauwazylam ze odczula zmiane. Biedulka nie chciala zebym szla do pracy i dopiero po dlugiej rozmowie zgodzila sie zebym poszla ale dopiero po zrobieniu jej platkow :) No ale szybko sie przyzwyczai, a jak juz pojdzie do szkoly we wrzesniu to juz na pewno myslami bedzie gdzie indziej :) Ola tez ma niebieskie oczy i tez chyba takie jej ostana - ja mam szaro-zielone (w dokumentach szare Duniu ;) ), M piwne, Evelyn bardzo blado blekitne (?). Ola ma taka lekka plamke piwna w lewym oczku i myslalam ze moze kolor jej sie zmieni ale widze ze plamka ciagle znikoma i ze Mala niebieskooka zostanie. U M babcia ma super mega blekitne, bo on i jego mama maja piwne i ciemno piwne, natomiast u mnie w rodzinie wiekszosc genow niebiesko-zielono-szarookich :) Ganetko, fajne to powiedzenie :) Trzymajcie sie zdrowo kochani!!!! Narazie mamuski!
  12. Matka pracujaca macha ja juz chce do domu! a tu jeszcze 5 godzin przede mna :o Jakos idzie, przyjecie w biurze mam bardzo mile i nawet najwyzsza szyszka mnie odwiedzila zeby przywitac :) Dostalam corner office, ale tylko na 2 tygodnie, no nic, trzeba uzywac ile sie da :D teraz szybciutko zadzwonie do zlobka co tam u Alex. M rano spisal sie na medal :) Tunciu - super!!!! mua mua do potem
  13. u nas tez len na calego :) a co? od jutra ja matka pracujaca wiec dzis sobie odpuszczam :p chyba przyzwyczailam Alex do pobudki o 5ej i wedrowania za pomoca ramion matki do jej lozka :o juz trzecia noc jak tak robi Wiki, dobrego dnia w pracy jutro! Oby godziny jak najszybciej przelecialy!!!! A wam wszystkim spokojnego niedzielnego wieczorku (dnia, dla tych zza oceanu)
  14. Lusiu, jestes bardzo gorliwa mama i to normalne ze sie martwisz. Dobrze ze tutaj mozemy sobie pogadac i poradzic w wielu sprawach! Ja natomiast martwie sie bo Mala nie bierze mi prawie nic do buzi - ostatnio zaczela wkladac tylko dwie zabawki, ale cala reszta trzymana jest daleko od gebki... co za tym idzie, sprawa chrupkania sobie lub obgryzania owockow (ja tez zakupie ten gryzaczek z okraglym uchwytem) - jesli podam jej banana prosto do buzi to obgryzie ale jak jej dam do raczki to juz do buzi nie pojdzie .... to samo z chrupkami .... co jest grane? Maruda domaga sie polozenia na drzemke - urzadzila nam niezla nocke i troszke temperaturki miala, biedula, ach te zebole! Tym razem nawet sasiadow pobudzila :p czyli ja na potrojnej kawie a dzieci skacza (M jeszcze spi, krol!) :o
  15. a ja znowu na szybko, zaraz Ola bedzie sie wydzierac zeby ja z lozka wyjac bo juz sie obudzila. Monik, swietnie!!! ja niec nikomu nie powiem, sekret nasz, ok? ;) Czekam na fotke efektu koncowego, w ubraniu!!! ;) okej, Mala sie drze, zaraz wracam! Jolu, gratulacje 10ej rocznicy!!!! My w grudniu obchodzilismy 5ta, poznania sie :D:D:D wiki, no i ja tez powiem ze cos podejzana ta opekunka. trzymam tylko kciukasy zeby to tylko chwilowe i zeby nie bylo zadnych niewygodnych sytuacji od poniedzialku! Myszko, podroz przedslubna jak najbardziej, przede wszystkim ze o slubie u nas sie nie mowi (i moze w ogole nie bedzie ;) ). jak narazie musimy zalatac dziurke w finansach po moim macierzynskim i potem hulaj dusza :) oczywiscie z limitami bo bedziemy ograniczeni wakacjami szkolnymi Duzej :o A ja wczoraj dostalam @ i czuje sie podle. No ale wszysko powoli musi powrocic do normalnosci, nie? Juz wem czemu myslalyscie ze wrocilam do pracy juz wczoraj :) W srode spedzalam ostatni raz sama z Alex w domu bo Duza byla w przedszkolu, natomiast wczoraj obydwie tatus zabral rano potem po objadku ja odebralam Alex i poszlysmy sobie na dlugi spacerek i potem kawke :) a potem po siostre i do domu :) Dzisiaj natomiast gimnastyka Duzej i sesja popoludniowa zlobka dla Alex, wiec dla mnie kawka z Evelyn :) Teraz bardzo zadko bede spedzac czas tylko z jedna z nich. Czas gotowac objadek, pa pa
  16. na szybciutko bo musze do garow wracac, ja wracam do pracy dopiero w poniedzialek ;) hihihi, potem wam pogroze :p Carmen, leci :)
  17. Zakochana, no to tak ekspresowo dwa na raz? ;) gratulacje!!!! Oby nastepne bezbolesnie szly! A moja jeszcze wieczorem troche zwrocila :o ale to przez katar ktory ja dopadl. Wszystko scieka jej do gardla i musi niezle jej przeszkadzac. Biedulka, zakropilam nosek ale nie wiem na ile to pomoze. No i musi na m przejsc do poniedzialku, bo zlobku noska jej zakrapiac nie beda :( Duniu, tak prosze bardzo podeslij mi na maila pod nickiem! Dzieki wielkie! Goniu, ja mam ta ksiazeczke o diecie na zamowienie, jak chcesz to podrzuce mailem (mam w formacie .pdf). Z tego co wyczytalam to ta sama logika co w diecie nie laczenia :) Ja padam na pyszczek, Duza dopiero teraz spac poszla, a ja i moje zatoki juz zupelnie wysiadlysmy i chyba pojdziemy juz spac - Dobranoc
  18. Aniu, te pieluchy w UK sa bardzo popularne - z tego zo wiem to te brudne wlada sie do wiaderka z dyzynfektantem na trzy dni. Pierze sie dosc dobrze bo to ma byc bawelniane :) Sprawdz czy wasz borough ma inicjatywy pralni pieluszek - dostarczaja czyste i zabieraja brudne raz na tydzien i do tego doplacaja!!!! tutaj troszke wiecej info www.goreal.org.uk
  19. Takietam, ufff, kamien z serca! ja mialam moment paniki dzis rano bo Olka mi sie dosc duzo ulala a juz od dawna tego nie robi, a wczoraj jedna z matek w zlobku sie zalila ze jej starsza corka juz od trzech dni wymiotuje, wiec od razu mialam czarne mysli. Ale na szczescie Mala ma super apetyt i wariuje dzis na calego :) A ja po cichutku sobie poplakuje dzisiaj bo to ostatni dzien ktory spedzam z Ola sam na sam w domciu ... Nastepny raz to pewnie bedzie jak bedzie chora a tego oczywiscie jej nie zycze :o Duniu, te baloniki z tasiemkami maja tu w zlobku i Olka jest nimi zafascynowana, dobra sprawa :) Zakochana, jaka ona sliczniutka ta twoja Konrelka (i ciagle jestem pod urokiem imienia!) i jaka duza :) achh, mysle ze udaly sie nam te nasze czerwcowe maluchy, nieprawdaz? Biala Czekoladko, wow!!!!! Zuch dziewczyna! Gratulacje superowej wagi!!!! (troche zazdrosna jestem :o) Ja przylaczam do tych co w gore poszly :o Chyba bede musiala do metra biec, codziennie, zamiast autobusem podjezdzac ;) narazie zakupilam Wii Fitness, wczoraj doszlo ale jeszcze w pudelkach stoi :p Slyszalyscie moze o diecie odchudzanie na zawolanie lub turbo? warte to sprobowania? Co do spotkania, to mozliwe ze i my bedziemy w PL w czerwcu :) Rodzina M mieszka w Gdansku, i tam zazwyczaj obsiadujemy. Najdalej moge sie wybrac pociagiem z mala do Wwy chyba ....
  20. Nemezis, kciuki takze i u mnie zacisniete, duza dla ciebie! No Dunia moze pisac "Przygody Jasia" natomiast Kasza "Goniac za Marianna" ;) Ale fajne te nasze dzieciaki!!!! :D:D:D Jolu, ja od trzech dni oficjalnie zaprzestalam karmienie piersia. Jeszcze w zeszlym tygodniu Mala dostawala sporadcznie na noc albo w nocy, ale juz teraz przestala mi sie budzic na jedzenie, za to w ciagu dnia je wiecej i z butli tez :) U nas dla wygody tez wiekszosc kupnego jedzonka ;) Mantra, absolutnie sie z toba zgadzam! Ja z tak malym dzieckiem nigdy bym nie pojechala gdzies gdzie mozna sie nabawic dyzenterii, malarii czy innego swinstwa. Nie wiedzialam ze w Meksyku jest tez tak bardzo wysokie ryzyko, myslalam o osrodkach takich jak Club Med, Accapulco, no troche tej zamerykanizowanej czesci Meksyku. Ale ja nigdy nie bylam wiec co ja tam wiem ;) Ja podrozy poslubnej nei mialam i kto wie czy kiedykolwiek bede ;) Ale gdyby tak poszlo to na pewno padloby na Japonie. Zadowolilabym sie tez Szkocja ktora uwielbiam, lub Tatrami bo nigdy nie bylam a sa na mojej liscie od dawna :)
  21. Duniu, ale aparat z tego twojego Jasia :) fajny z niego facet!!! Mantra, ja mysle ze na pewno w opcji jest tylko jakis osrodek wypoczynkowy z kilkoma gwiazdkami, tak? Wg mnie wiec nie ma wiekszych obaw, tylko temperatury zeby nie byly za wysokie. Dobre hotele maja nawet babysitting servis i moglibyscie sobie podarowac wolny wieczorek ;) Z takimi maluchami naprawde lepiej sie podrozuje niz ze starszymi dziecmi i dobrze im robi przyzwyczajanie do roznych srodowisk - my na tym bardzo dobrze wychodzimy bo moje nie przechodza zadnych "szokow" jak jezdzimy do babc. I dla Alexa troszke sloneczka pewnie dobrze by mu zrobilo ;) Wiec jesli nie masz wiekszych oporow to jedzcie, to dzieci powinno sie przystosowywac to stylu zycia rodzicow a nie na odwrot ;) Ale nic na sile, jesli czujesz ze jeszcze nie czas na wakacje-przygode to wybierzcie cos co wam bardziej podchodzi teraz do gustu :) Ale dalam rade, co? A mnie sie marzy rejs na Karaiby :) tak ze dwa tygodnie ... ostatnio widzielismy z M reklamy rejsu 7 dni na Karaibach i 7 na ladzie w Orlando - Disney World. No i troszke nam sie to spodobalo, chociaz narazie to tylko w marzeniach zostanie bo ja jestem zupelniutko splukana po tym macierzynskim :o Ale kiedys jeszcze sobie odbijemy! Pewnie ze sie pisze na spotkanie, z Fasolkowa mamy juz zaklepana randke u Dekera ;) :D Niestety nie mam pojecia kiedy i czy w ogole bedziemy w tym roku w PL. Narazie jedyny urlop jaki wiem ze biore to dwa tygodnie we wrzesniu jak Duza pojdzie do szkoly. Jolu, no i jak u lekarza? Duniu, zdrowka dla Hani!!!
  22. Mantra, moja Alex nie wklada zabawek do buzi... nawet gryzaczkow nie... co do zawartosci slioczkow to u nas te male (i te co mala je) to sa po 125 gr. Duze nie wiem. lece po duza
  23. u nas najlepsza zabawka tez jakis papierek, zakretka od butelki, komorka mamy czy tez pilot :) Tak wiec pozostaje wierzyc ze dzieciom do szczescia malo potrzeba a wszystkie sprzety i zabawki to tylko nagon marketingu ;)
  24. Jolu, a u mnie Starszej pierwsze bylo da-da i tez sie nei sprawdzilo bo ma siostre ;) :p Jolu, Kubusiowi zeby ida! U mnie wlasnie Duza tak zabkowanie przechodzila, zero goraczki tylko wiecej marudzila i wlasnie ze sny sie zrywala z ogromnym krzykiem - Mala tez mniej wiecej tak samo ... na szczescie tych zebow az tak duzo czlowiek nie ma, jak wyjda to juz bedzie spokoj ;) Rzeczwiscie fajnie ze dziewczyny zajzalyscie :) Zakochana Mamo, no pochwal sie jak ksiezniczka wyglada! Mantra, ja tez lyzeczkowo ci nie powiem ale u mnie Alex zjada tak mniej wiecej 100-120 ml zupek czy przecierow - raz na objadek, drugi raz na kolacje. Takietam, trzymam kciuki zeby Antosia nie zarazila sie tym cholerstwem! Monik, ty zabiegana kobieto, mam nadzieje ze pani niania zrozumiala i zapamieta, u niektorych ludzi to moze byc odruchowe ... A do naszego zlobka to nie wiem czy to mialas na mysli ale jest to zlobek angielski - nie jestem az tak dobrze poinformowana ale w moich okolicach to chyba nie ma polskich zlobkow ... Dzisiaj Mala nie poszla na ta godzinke bo u mnie ciagle sie ciagnie to przeziebienie i nie chcialam wychodzic z domu dwa razy wiecej :o Alex zaczela juz troszke wiecej mleczka pic w ciagu dnia, chwala B! W nocy budzi sie ale nie chce jesc, wiec jest to chyba tylko po to zeby matke z lozka zciagnac i na palec owijac . Dzisiaj dzien pierwszy "tresowania" M bo on jest baaaardzo ciezki do wczesnego wstawania a ze ja za tydzien bede wychodzic z domu o 7 i ani minuty pozniej to in on bedzie musial byc juz na nogach. Oczywiscie bez marudzenia sie nie obeszlo i niezbyt mu to sie podoba, ale nie ma innego wyjscia, jak dzieci sa juz na nogach to i on musi :p
  25. u nas minal pierwszy tydzien przyzwyczajania Malej do zlobka i jakos to poszlo :) Ale juz wiem ze i tak w pierwszych dniach bede wydzwaniala co troche i sprawdzac czy wszystko w porzadku :o Wczoraj Ola wrocila ze zlobka rozgadana! Spedzanie czasu z rowiesnikami widze jej sluzy :D no imamy juz da-da-da i na-na-na, niemiale ma-ma-ma tez puszcza ale bardzo niewyrazne ;) I dzisiaj przeklula nam sie dolna lewa jedynka!!! Zaczynamy byc zebate. Natomiast na podlodze to tylko by sie turlala a jak dotrze do mebli to sie wkurza bo ja hamuja :D:D:D Na szczescie zaczyna tez lepiej pic formule z butelki :) Przepraszam ze ja tylko tak na szybko i ze nie bede pisac do kazdej z was ale mam dom jakby jakis huragan przelecial i Ola wrzeszczy ze chce spac a ja padam (M na kacu bo cos tam wczoraj w pracy sweitowali i przegial pale wiec pomocy dzis z niego nie mam :o ) Do potem
×