Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Mama E

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Mama E

  1. Kasza, zacisnij te twoje zdrowe zeby ;) bo jak twoja 'mucza' mowi, jeszcze tylko miesiac!!! Ja moja od poczatku nie przyzwyczajalam na rekach, przede wszystkim z powodu Duzej. Czasem jak mi przysnie przy cycu to sobie ja poprzytulam ale tak zeby nie widziala ;) jesli ma focha to daje sie jej tez troche wyplakac, nikt od tego jeszcze sie umarl ;) A co do moich problemow, to masz chyba racje. Jak sie Mala obodzila na papu (wreszcie!!!) to ma caly nosek z skorupce, biedula. Dalam jej paracetamolu bo ma stan podgoraczkowy, czyli zlapala to co ma starsza, zawalone gardlo i katarzysko :o
  2. Ganetko, to twoi faceci juz spiskuja za twoimi plecami???? Zupa z dyni!!! Ja tez uwielbiam! Doby pomysl, ugotuje jutro!!! Moja ciagle spi, od okolo 8.30.... zglodnieje kiedys? Cyce mi pekaja i nie wiem czy zciagac czy nie?
  3. Myszko, dzieki, trzymam tez kciuki za Maje zeby spokojnie przeszla te dwa dni po szczepieniu. Olenka jak narazie spi, co jakis czas sobie pomarudzi przez sen ale nie jest juz tak jak w nocy. Co do grupy krwi to wiesz ze nie wiem, na pewno B ale nie mam pojecia jaki Rh bo, jak wiesz, tutaj nie robia badania na grupe krwi zaraz po porodzie. Albo to tylko w moim szpitalu? Ja grupe Evelyn poznalam dopiero w poltora roku temu jak robilismy badania na wszelkie alergie.
  4. Fasolkowa, nie zle z tymi zakwasami M :D:D:D A Kinga rzeczywiscie duza panna! Wrzuc jakas fotke, prosze :) No ja wlasnie opisalam nasze doswiadczenie po szczepieniu :o musze sie przyznac ze w nozy zalowalam ze w ogole dalam mala szczepic na cokolwiek :o
  5. Carmen, ja zgadzam sie z Dunia co do porad karmienia, ajk najbardziej zaczynaj lyzeczka, zobaczysz jak Witus szybko zalapie! Ja niestety mialam trudna nocke, nie wiem czy to moze reakcja na szczepionke ale Mala do 4ej meczyla sie ze slina, odruchami wymiotowymi, gazami. Bardzo malutko je, wiecej jej sie potem i tak uleje... tak jakby miala zatkana krtan :o juz nawet podejzewalam Evelyn ze jej cos wsadzila do buzi a ta polknela :o Sama nie wiem. Czy po szczepionce na zapalenie opon mozgowych moga byc takie reakcje? O 4ej zasnela i ja za nia, pobudka po 7ej ale nie prosila o jedzenie. Jak ja dostawilam do piersi to owszem napila sie ale chyba tylko z cwiartke (chociaz po calej nocy nieuzytku to piersi mam trzy razy pelniejsze ...) Teraz znowu spi z co minutowym marudzeniu :o Nie wiem co robic. Jak narazie goraczka pod kontrola i nie dochodzi do 38 stopni, a i dosc zywa i usmiechnieta dzis rano byla. Poczekam jeszcze pare godzin, jak nie to na pogotowie trzeba bedzie jechac :o
  6. Szanta :) no niestety dopiero sroda :o ale za to sloneczna i u Was ;) Niestety szczepienie nie obeszlo sie bez lez (moich) i potem reszta dnia byla przekichana, nawet nie bede juz pisac. Ale najgorsze przyszlo wieczorem, Ni stad ni z owad, Ola zaczela dlawic sie wlasna slina, do tego doszly odruchy wymiotowe i straszne gazy :o zasypiala i po 10 minutach budzila sie z braku powietrza. W nocy bylo tez troche goraczki, ale najgorsze to to ze nie je, tzn pije bardzo malo i od 3ej nie siusiala. Zrobila co prawda kupke strasznie sie prezac ale watpie zeby i siusiu tam bylo :o Teraz spi i jak narazie, tfu tfu, odpukac w niemalowane, wszystko sie uspokoilo. Ja ne wiedzialam co mam robic, jechac na pogotowie? Postanowilam przeczekac i ew w nocy dzwonic po karetke, na szczescie gdzies ok 4ej zasnela i ja z nia. Pobudka tradycyjnie po 7ej ale nie z wielkim glodnym krzykiem, i to mnie martwi :o Wiesz Szanta, co do szczepionek to kazdy ma wlasne przekonania. Trzy lata temu tez duzo sie naczytalam i prawie przekonalam co do szkodliwosci szczepionek. I musze przyznac ze wczoraj w nocy klnelam na siebie ze zdecydowalam sie szczepic male, bo mysle ze te problemy to przez szczepionke.... oj Ola sie obudzila, dalej pruka glosno i ma problemy ze slina, nawet smoczka nie moze ssac bo od razu odruch wymiotowy :o
  7. Jednak nie wymiotowala ale dlawi sie wlasna slina :o u was tez tak jest? Juz nie pamietam jak to przechodzilismy 3 lata temu, ale wydaje mi sie ze az tak drastyczne to nie bylo. Az boje sie zasnac zeby sie cos nie stalo :o A wam zycze dobrej nocy
  8. oj bibka fajna by byla :) Juz za jakies dwa trzy miesiace bede mogla bez wyrzutow sumienia oj mala mi chyba wymiotuje
  9. Jolu, HURRAAAAAAA!!!!! no teraz to mi sie zupelnie humor poprawil! Brawa dla wspanialego M, widzisz, poszedl pomyslal nad tym co mu powiedzialas i sie postaral. Fajnego masz chlopa!!!!!
  10. ten ost wyzej to pisalam trzy godziny temu ale nie zdarzylam wyslac :o Malenka maruda chyba po szczepieniu :( Ganetko, nie, dzis dzien do pupy mam i wsciekla matka jestem, biedna ta moja Evelyn :o juz na zakupach sie zaczelo, ja biore zawsze takie urzadzenie ktorym moge skanowac towar ktory kupuje, zaoszczedza mi to przechodzenie przez kase, no ale jak poszlam placic to zemsta bogow i komputer mi powiedzial ze towar trzeba jeszcze raz przeskanowac. Wlasnie w tym momencie Alex plakala a Duza biegala po calym markecie, zaklelam .... kasjerka od razu do mnie przybiegla i wszystkim sie zajela a inna zainteresowla Evelyn darmowym notesikiem i kredka :) az mi sie plakac chcialo bo babki od razu zrozumialy. Potem droga powrotna do domu ale cholercia nie skumalam ze to godzina kiedy wszyscy ze szkol wychodza, co za to idzie niesamowite korki i zawalone autobusy - rezultat, czekalysmy an przystanku 40 minut no coz, taki dzien...na dodatek nie moge sie ruszyc zeby lososia do piekarnika wstawic bo Malenka lezy mi na kolanach i jak tylko zrobie gest jej przelozenia to mi bembenki rozwala .... no coz, taki dzien ... Walnelabym sobie lapke albo dwie, ale nie mam sztucznego mleka w domu, no coz, taki dzien .... ale wywalilam to z siebie i juz mi lepiej :) dzieki!!!!
  11. Duniu, dzieki, w raczki caluje, za ta kawusie - spoznilam sie co nieco ale juz na nastepny raz sie wpraszam ;) Bylysmy na szczepieniu no i oczywiscie sie poplakalam :( Mala tak ryczala ze az jej dech odbieralo. Jeszcze tylko raz i mamy spokoj na okolo 9 miesiecy ... A z Duza musze sie tam wybrac w przyszlym tygodniu, zmienili kalendarz (dobrze ze sie zapytalam!) i zamiast w wieku 4 lat to teraz daja powtorke jakis tam szczepionek w wieku 3 lat i 4 miesiecy. Duza jeszcze nie uswiadomiona :o Potem poszlysmy na lody bo przeciez od jutra diete mam zaczac ;) na male zakupy spozywcze i wstapilysmy tez na kawe :) ale juz nie bralam ciacha. Carmen, ty to napalona dziewczyna jestes! Chcialabym miec twoja silna wole :) U mnie troszke trudniej bedzie z wczesna kolacja bo M wraca najwczesniej o 19ej, czesciej o 20ej ... chyba ze na turny bedziemy jesc. Duniu, no to kiedy zaczynasz wprowadzac stale pokarmy Jasiowi? Od czego masz zamiar zaczac? Ja pamietam z Evelyn zaczelam jak skonczyla 4 miesiace, na poczatku tylko z papka ryzowa na moim mleku. Teraz tez juz niedlugo z tym sie bede borykac ;) Kasza, to mamy sie ciebie w Londku spodziewac ok 20go tak??? :D Marianne tez rosnie jak na drozdzach :) ja Ole zmierzylam i wg mojej miary ma 62 cm, choc czasami mi sie dluzsza wydaje. Cos jej sie znudzilo na macie edukacyjnej :o trzeba wiec do fotelika przeniesc
  12. Tunciu, u mnie waga jak dwa trzy tygodnie po porodzie, czyli 10kg wiecej niz przed porodem a i wtedy bylam lekko z nadwaga ... troszke zaluje ze nie stosowalam diety karmiacej - dla dziecka moze to niepotrzebne ale dla nowej matki na zrzucenie kg tak ;) No nic, nie placze sie nad rozlanym mlekiem tylko trzeba sie do roboty zabrac! W imie planu poczytalam sobie troszke o Metodzie Mayr bo ja z jedzenia zrezygnowac nie umiem (jedyne momenty kiedy nie jem to kiedy ogarnia mnie wielki smutek a tego raczej nie chce). Wiec i wam przytaczam artykul w tym temacie http://abcodchudzanie.pl/dieta-przy-ktorej-nie-da-sie-wiecej-jesc lecz cwiczen dzisiaj chyba robic nie bede :p nie chce za duzo na raz ;)
  13. Duniu, ciesze sie ze wyniki swietne :) co do wagi, no maly kolosek, ale i tak szybko zgubi ;) Nemezis, na zabki nie za wczesnie :o a jakiego ataku dostalas? My mamy dzis szczepienia a Duza ma wielkie katarzysko i marudna na calego :o dopiero 10.30 u mnie a juz mam jej dosc!!!! no cos, bywaja i takie dni :o Wam lepszego zycze
  14. wcielo mnie znowu !!!!! Dzien dobry, dzis znowu sloneczko za oknem :) Szanta, ja do Szwedek tak naprawde nic nie mam - kulinarnie tylko wolalabym zyc we Francji ;) I prosze mi tu o winku nie wspominac bo ja jeszcze karmiaca jestem :) choc juz wczoraj patrzalam jakie tam proszki sa w sklepach, trzeba zaczac myslec o przechodzeniui na butle zanim do pracy wroce :o U nas zaczeta walka z jakims wirusem :o Najgorzej ma Duza bo ciagle w stanie podgoraczkowym :o A Mala dzis ma szczepien czesc 2. Juz mi sie serce kraja Szanta, ty szczepilas Wasze na wszystko co tutaj daja? Wiesz, przyjaciolka ma zastrzezenia co do MMR, nie z powodu autyzmu, ale w jej i jej meza rodzinie sa dwa przypadki zlej reakcji na szczepienia i ona sie boi ze to moze byc genetyczne. Jej maz z tej wlasnie racji w zyciu nie byl na nic szczepiony (jego ojciec jest lekarzem we Wloszech). Co o tym myslisz?
  15. Monik, buzka dla ciebie na szybkie polepszenie :) Nemezis, sliczna ta Wasza fotka. Takie dwie szczesliwe śnubki!!!
  16. hehe, nieeee no poradzimy sobie jakos ;) jak nie to sie do nich przylaczymy i znowu dom do remontu bedzie ;) A te slimaki to mozesz mnie podsuwac, bo ja uwielbiam :) Mnie za to czesto za Szwedke biora ... :o oj nie zazroszcze migreny Szanta, od dawna masz? Mam namiary na dobrego lekarza medycyny chinskiej, wyleczyl moja kolezanke po raku mozgu. Ja natomiast miewam bole glowy i kregoslupa, moja postawa jest zupelnie spieprzona, musze sie wybrac do kreglarza :( nie przestrasz sie LadyC jak mnie zobaczysz, ja nie garbus z Notre Dame ;) No wlasnie, Malgorzatko, jak tam po urodzinkach? A moze wlasnie u Was dom do remontu???? A inne Mamuski? Zagladacie jeszcze? Pomachajcie!
  17. Lusiu, wiem ze ciezko ja wczoraj na ryja po prostu padalam po calonocnym cogodzinym wstawaniu - pomocy w ciagu dnia bardzo malo dostalam, M pol obiadu ugotowal i herbatke ze dwa razy podal ... U Ewy to marudzenie na pewno przejsciowe, stawiam na ten cholerny skok. Czy ty masz inne zaprzyjaznione z ktorymi moze wyjsc na spacer, kawke? Czasem pomaga poprostu wygadanie sie. A na chlopach to nawet nie ma co slow marnowac ...
  18. Ganetko, wczesniej zadalam ci pytanie ale mi wcielo wpis i potem wypadlo z glowy, ty Benjaminka (oh jak mi sie to imie podoba! kiedys spotykalam sie z pewnym Ben-jaminem ;) ) karmisz butla, prawda? Czasami troszke trzeba odczekac az wszystkie hormony powroca do rownowagi. Mnie @ nie brakuje wcale a wcale, i ciesze sie ze karmiac piersia mi nie powraca :) Zazdroszcze rowerka, chociarz przy moim leniu to pewnie bym sobie tylko patrzala na niego ... no to jaki mamy plan? ja nei tylko slodycze musze zredukowac ale i ogolnie jedzenie :o zarlok jestem :) A moja przespala cale pol dnia i teraz kwiczy i cwiczy na macie :) ciekawa jestem czy w nocy bedzie spala ... jutro musimy byc wyspane bo i Duza w domu z nami i idziemy na druga czesc szczepien :o Czy wasze maluchy tez sie tak wierca? Moja pelza na plecach, obraca sie wokol wlasnej osi. W nocy jak sie budzi na jedzonko to znajduje ja najczesciej w poprzek lozka. Nie pamieram zeby moja pierwsza tez tak robila :) w ogole uwidaczniaja sie coraz wieksze roznice miedzy nimi :)
  19. Nemezis, szkoda ze ex wam troche popsol atmosfere ale juz po chrzcinach i pewnie okazji do widzenia sie z nim i jego zona jest teraz mniej ;) Fasolkowa, ty to masz chyab zlote raczki, prawda? Jak czasem ci sie bedzie nudzic to wpadaj do mnie to mnie poduczysz robic pysznosci ;) no i u ciebie tez po stresie, uff. Wiesz, ja dzisiaj odkrylam flaka na ramionach!!! Wstyd! Bleeeee nic tylko sie musze za siebie zabrac! no to razem, Fasolkowa, Gonia i ja, kto jeszcze? Jolu, wiem ze ty na silownie i rolki chodzisz ale dolacz sie do grupy, zawsze to razniej bedzie ;) Ganetko, slicznie ze u ciebie rozlaka takie wlasnie efekty miala, oby tak dalej trwalo!!! Alex mi dzisiaj spi... caly czas, budzi sie tylko na jedzenie, sucha pieluche i dalej w kimono.... jak po urodzeniu ;) wlasnie sie przebudzila :)
  20. Jak ja cie rozumiem :) nie wiem czy spotkanie Soni i Evelyn to dobry pomysl, one dwie razem to chyba za bardzo eksplozywna kombinacja ;) Ola dzisiaj mi spi ... przespala noc do 5.30, potem tylko papu i dalej do 6.45 i gdyby nie to ze sie posiurala to by pewnie dalej spala, bo ja przewinelam, dalam sie anpic i zasnela do 8.30. Potem znowu jedzenie i spala do po 12ej, jesc i znowu spi .... czy to ten growth spur, bo juz nie pamietam jak to z Mysza bylo, chyba tak, chyba nie musze sie przejmowac, prawda? Szanta, jak otwieram twoja stronke to moj McAfee mnie informuje ze mam trojana :o ale snubki piekne sobie obejzalam :) wiesz co, nie dziwie sie ze ludzie cie biora za francuzke, masz to je ne sais pas ... ;) ide zajzec do ogorkowej
  21. Joolu, wybij to sobie z glowy, kochana, ze jestes zla matka i zona!!! Prosze sie tu nie dolowac samemu! Na pewno pasja powroci, daj mu troszke czasu, przeciez jemu swiat tez do gory nogami stanal... A moze jakis maly wypad by wam posluzyl? taki weekendowy, pikantno-romantyczny? Mozliwe ze po prostu dawno juz nie byliscie sami i trzeba te uczucia odswiezyc? A jesli to nie wchodzi w rachube, moze ty wyjedz gdzies na pare dni z malutkim? Twoj starszy synek przeciez sobie poradzi, ty odpoczniesz a twoj M na pewno zateskni? W kazdym badz razie, nie watp w siebie prosze, nie mysl ze jestes niedobra kobieta!!! Zobaczysz ze niedlugo sie odmieni i powroca dawne energie! Ciesze sie ze tesknilas ;) Myszko, dla ciebie duzy , od serca :) ide piec boczek :)
  22. Ewcisko, ojejku, tobie potrzeba duzo pozytywnych fluidkow!!!! A ja tu chcialam pomarudzic ze mala mi sie budzila co godzine cala noc :o Co do pracy kochana to wiem co czujesz, czy bys mogla? Przelam sie i rob jak ci podpowiada dyrektor, bo jak nei to jakie inne masz wyjscie? Zostac na lodzie i zupelnie bez kasy? Nie wiem jak u was teraz na rynku pracy, znalazlabys cos szybko i za odpowiednie pieniadze? Nie rob sobie kochana skrupolow i bierz ile ci sie nalezy, bo uwiez, taki prezes skrupolow wobec ciebie nie ma! I co za cholera nieszczescie z ta wasza powodzia :o Wiesz co, moja prababcia zawsze mowila ze jak wszystko sie tak naraz sypie to czas odmiany przychodzi :) Tego Wam zycze!!!! Duniu, u nas lozko 1.8m szerokie a jak mala do nas w nocy przychodzi to M sie wynosi do goscinnego. Ona ma taki jakis dziwny sposob spania, z nogami na glowie taty :D:D:D pewnie mu nawet przez sen chce nogami na glowe wchodzic ;) Tunciu, nie zazdrosc, te slodkosci to u nas tylko na odleglosc dzialaja - tzn czesto tez sobie mowimy ze sie kochamy, ale wg mnie czyny mowia wiecej niz slowa ... no i w tym momencie M nic nie mowiac poszedl sobie do sypialni, bo on, w pokoju goscinnym sie nie wyspal a ja, ktora w nocy co godzine wstawala do marudnego dziecka, z bolem glowy siedze z Rozrabiaka i Maruda, i on pewnie mysli ze jestem szczesliwa :o eeeehhhhhhhh Duniu, no wlasnie, jaka reakcja????
  23. Dzien dobry ptaszki :) Slonko sie przeciera, moze bedzie dzis fajnie? LadyC, ja od poniedzialku na diete a i z flakiem tez trzebaby bylo cos zaczac robic. Chcesz plywac z maluchami? Bo ja wlasnie sie informuje o lekcje dla niemowlakow. Dla Myszy tez bym chciala ale to by musialo byc w soboty a o to raczej trudniej. Co do przedszkola to radze ci pojsc do nich osobiscie i sobie poogladac, zdaj sie na twoj instynkt! Ja tak zrobilam dwa lata temu :) Natomiast ja sie teraz stresuje szkola dla Duzej, juz wam o tym pisalam... do katolickiej sie chyba nie dostanie bo rodzice na msze co niedziela nie chodza :( a i troszke nam ta szkola nie podrodze, chociaz zalicza sie do najlepszych w calym kraju .... A obok domu mam szkole podstawowa w ktorej naliczono okolo 30 roznych nacji i jezykow ;) ale maja fajne curriculum i swietlice, szkole muzyczna i plywanie.... trudny zawod matki :o
  24. Kasza, zapomnialam, i u ciebie pewnie ten skok rozwojowy :o Moja przedwczoraj spala od 20 do 5ej i potem 7.30 a wczoraj 20-1-4-7 ... nie ma reguly tylko padaj matko na nos .... ale uwierz mi, kiedys sie zmieni, kiedys ;)
  25. Dzieki za gorace powitanie! :) Musze powiedziec, myslalam o Was podczas wakacji dziewczyny!!! Duniu, rodzine mam w okolicach Bologna-Rimini, ale tym razem bylam w Lignano, w okolicach Wenecji :) Lusiu, tak bardzo to nie masz czego zazdroscic, bo fakt, odpoczywalam od obowiazkow prowadzenia domu ale .... moj chrzesniak to strasznie glosne dziecko, ma ponad roczek i 'gada' krzyczac! Lignano to bardzo popularna miejscowosc i biby na ulicach trwaly czasem nawet do 6ej rano, pod naszymi oknami!!! Dzieci spaly, ja nie ale za to lody byly przepyszne ;) i dwa razy zaciagneli mnie do restauracji na owoce morza, mniam :) Musze powiedziec ze zapomnialam jak latwo i fajnie sie jezdzi z takimi maluchami, im dziecko starsze tym wiecej trzeba zaopatrzac w material rozrywkowy ;) Moja trzylatka tym razem leciala ogladajac bajki na dvd, a Malenka spala :) mamusia mogla sobie nawet poczytac gazete :) Wczoraj odkrylam ze menadzerka personelu w mojej firmie zle mi poradzila przed macierzynskim w jednej sprawie i jako rezultat mniej mi placa urlop co prawda jestem pierwsza osoba na macierzynskim w zyciu mojej firmy bo to biznes typowo meski, ale cholercia ona musi te sprawy znac, to jej zawod, juz mniejsza z tym ze reguly sa jak byk na internecie!!! ale wsciekla jeszcze jestem!!! Goniu, oh ja tez nasluchalam sie 'dobrych' rad przy pierwszej - tak jak Tunia, raz i stanowczo powiedzialam ze dziecko moje i chowam po mojemu i te krytyki to tylko pod nosem czasami szeptali. Szczescie w nieszczesciu - jestesmy daleko od rodziny i tych rzyczliwych rad ;) Ciesze sie ze podroz Wam tez sie udala. Co do Ryanair'u, to teraz maja dosc dobre oferty na loty w pazdzierniku i listopadzie, jesli kogos interesuje, ale rezerwowac do 21go!!! Fasolkowa, mnie wlosy tez zaczely wypadac, wreszcie :o jakis czas temu uzywalam pozywke Kerastase i byla bardzo dobra, wstrzymala wypadanie i wzmocnila wlosy, ale jesli ty zaczynasz miec przeswity to moze troszke za mocno ci wypadaja i jest to oznaka czegos innego? Radzilabym jednak przejsc sie do lekarza. Lusiu, tak mi ciagle po glowie chodzi, te pierwsze miesiace moga rzeczywiscie byc nieciekawe i cala opieka nad dzieckiem stac sie bardzo mechaniczna. Wszystko sie zmieni za te pare miesiecy, kiedy Ewa zacznie bardziej interagowac, zobaczysz. Narazie nasze maluchy to tylko takie kluski sa ale zobaczysz ze jak cie corka pierwszy raz obejmie tymi malymi raczkami za szyje i sie przytuli, ze ten krzyz jak najbardziej bedziesz chciala do konca zycia! Tego ci zycze :) Tylko nie mysl ze ja to jakas Matka Polka ;) bo nia absolutnie nie jestem, ale juz z doswiadczenia wiem ze przyszle momenty radosci wynagrodza te smutki a tv moze byc i edukacyjna, uwierz ;) Moja Duza wiele sie nauczyla od Swinki Peppy i Dory ;) Kasza, przyjedz przyjedz do Lnd to ci w pupsko dam!!! Nawet jednego slowa no ale musze powiedziec ze mnie i tak nie bylo bo wrocilam dopiero we wtorek popoludniu ... Ale fajnie byloby cie 'odprawic' przed odlotem, wiec daj znac kiedy bedziecie!!! Fasolkowa, nie chce sie dopytywac ale ty do tej siostry to przypadkiem do UK bedziesz jechac? Bo wiesz, nas tez tu sporo i pewnie jakies nawet krotkie spotkanko by sie zorganizowalo ;) Myszko, a my kiedy? :) och, trzeba sie okrzatnoc troche i dzien porzadnie zaczac a nie ciagle w pizamie siedziec :o
×