Mama E

Oj wkleil mi sie poprzedni post po raz drugi. Aniu!!!!! Prze-dzieki sliczne!! Tak, Duza konczy 5 lat w maju, wiec wg tego co mowisz we wrzesniu poszlaby do zerowki. Juz sie nawet zgodzila isc do szkolki polskiej Teraz pozostaje mi tylko pojsc do samych szkol I wybrac. Dzieki! Carmen, no butki sliczne I mieciutkie jak maselko! A jak teraz na codzien z M razem jestescie to pewnie i latwiej o te proby o nastepmne dziecko, nie? ;) Hihihi, Kasza jak dojdzie do 40tki to dopiero wtedy bedzie wygladac na 25! Koszulka z napisem ze masz tez dobre geny, albo ze uzywasz jakiegos super produktu, pewnie moglabys tez I zbic an tym interes!

Kasza, no pewnie! kurka, rzeczywiscie ceny macie tam wspaniale! Ja za Olki zaplacilam 28F i sie cieszylam ze ponizej 30 byly! Lusiu, tak, zdzieraja na artykulach dziececych ze hej! A zgadzam sie z toba o wyborze dobrego liceum - to podstawa! z dalszym wyborem studiow nie ma sie co przejmowac, to juz napawde za wiele do przodu :D:D Poza tym coraz czesciej sie widzi ze studia wcale nie daja zawodu. Carmen, ty po nocach na kompie siedzisz? ;)

Kasza, no pewnie! kurka, rzeczywiscie ceny macie tam wspaniale! Ja za Olki zaplacilam 28F i sie cieszylam ze ponizej 30 byly! Lusiu, tak, zdzieraja na artykulach dziececych ze hej! A zgadzam sie z toba o wyborze dobrego liceum - to podstawa! z dalszym wyborem studiow nie ma sie co przejmowac, to juz napawde za wiele do przodu :D:D Poza tym coraz czesciej sie widzi ze studia wcale nie daja zawodu. Carmen, ty po nocach na kompie siedzisz? ;)

Tunciu, nie dziw sie ze my wszystkie cie tu podziwiamy I trzymamy blisko serducha. Dla nas jestes najdzielniejsza mama! Ja tez dolaczam z zyczeniami zdrowka I oby obeszlo sie bez sterydow! Ganetko! Wirtualnie oblewam z toba twoja nowo nabyta wolnosc!!! Ciesze sie ze wszystko gladko dla was poszlo, oby tak dalej. Co do Beniego, czego ty sie kobieto wstydzisz? Ze masz dziecko z charakterkiem? Oj, kochana, pozbadz sie tego niepotrzebnego wstydu i ciesz sie ze masz dziecko zywe i inteligentne a nie takie cielatko co to ani me ani be ;) ja mam dwie dzikie corki, tez mi czasami daja popalic (choc Duza ostatnio juz nie ale za to Ola weszla w ta faze) ale ja wole dzieci spontaniczne nad te „zaciszone. A zycie jeszcze im niestety podetnie troche skrzydla Duniu, tobie to Hania chociaz powiedziala my czesto mamy odglosy z malego karabina I potem zwalanie ze to Ola :D :D :D Co do spania, u nas w kratke, dzis na przyklad nocka przespana ladnie. Wydaje mi sie ze to juz to nasilenie emocjonalne u Oli, zaczynaja sie juz sny I pewnie nie potrafi sobie jeszcze z tym poradzic. Lusiu, ja tak naprawde nie wiem co to za suche plamki Ola ma. Tak sama zdiagnozowalam na lekka egzme, ale po zmianie proszku do prania i smarowaniu kremem double base jest juz o niebo lepiej. Ucho tez juz dobrze! Ola dostala nowe butki, juz takie wiosenne, bo jej stopka urosla. Mamy numer 22 lub 5.5 uk. Duniu, odkrylam nowa marke, swietna, a I ceny nie powalajace jak te z primigi. http://www.bobuxusa.com/baby_shoes/I-Walk

Duniu, jak ja cie rozumiem! kilka tyg temu tez to przechodzilismy, to chyba jakis symultaniczny skok rozwojowy u obydwojga. M czasami musial w srodku nocy isc spac do goscinnego bo ladawalismy w czworke w naszym lozku :o Kasza, u nas to samo ze skora! W zeszlym tyg jak bylysmy u laryngologa z Ola (z tym zapaleniem kataralnym) to przypadkowo nadmienilam a on mi na to ze wcale sie nie dziwi bo egzma (i jej roznorodne objawy) sa bardzo spotykalne u dzieci podatnych na infekcje drog oddechowych. I troche ma to sens bo moja Duza cierpiala taj jak Panda na ciagly kaszel, zapalenie oskrzel, podejrzenia astmy i przy tym egzme. Potem zachorowala mi na ospe i po tym jak reka odjal, stala sie najzdrowszym dzieckiem :) Na egzme bardzo dobrze dzialal oilatum krem i plyn do kapieli, i jeszcze double base cream. Jak mi wyslesz namiary to ci moge przeslac jesli u was nie ma! spadam na posiedziowke, ufff. na szczescie piatek, jutro moge spedzic dzien w pizamie!

Carmen - zgadzam sie w 100% z puntem 2 i 3!!!! Zycze sily dazenia razem do tego czego chcecie!!!! Czekoladko, ja na te oczka nic nie dawalam a sam lekarz mi powiedzial ze to nie jest zadne zakarzenie, po prostu dziecko ma tak nawalone kanaly ze wychodzi skad tylko moze :o my tez dostalismy krople do uszu, ktore tak naprawde sa takze do oczu, ale nie czulam potrzeby jej dawania. Dobrze robisz przemywajac sola fizjologiczna I tyle powinno wystarczyc. A jak Kubusia ucho? Bo my juz mamy suche, po tygodniu lekow. Do nastepnego kataru :o Goniu, ty pytalas o szczoteczke elektryczna - Ola taka ma, bo I my wszyscy uzywamy. Oczywiscie jej sie juz wyczerpala bo ona by sie nia godzinami bawila, ale ze baetrie mozna wymieniac, wiec nie ma sprawy. Kupuje te colgate bo sa fajne kolorowe. A Ola wczoraj zaczela juz coraz jasniej mowic, no I oczywiscie po angielsku no ale nic dziwnego jak dziecko slyszy polski tylko 2-3 godziny dziennie. Dziewczyny, czytam swietna ksiazke! MantraElle, mysle ze ci sie tez spodoba. Jest to ksiazka na temat badan przeprowadzonych na temat rozwoju dziecka I roznych czynnikach, miedzy innymi ilosciu snu, pochwal, itd itp. Nie wiem czy jest przetlumaczona juz na polski ale tu jest tytul angielski I autorzy: "Nurture Shock - why everything we think about raising our children is wrong" by Po Bronson and Ashley Merryman. Polecam!"

aha, annnnnnna - bedziesz pracowac w szkole polskiej tak? bedziesz mogla mi wyjasnic na jakich zasadach odbywaja sie zajecia? jak daja sobie rade z dziecmi ktore po polsku nie mowia (ale rozumieja w 95%)? bo zastanawiam sie czy czasami Duzej nie wyslac, ale ... po pierwsze, nie chce jej przeciazac zajeciami bo dopiero co zaczela szkole, po drugie, jesli beda stosowane inne metody nauczania niz w szkole angielskiej to nie chce jej mieszac w glowie. Jest jeszcze po trzecie, bo ja wielki snob jestem :p, musielibysmy dojezdzac do tej szkolki do bardzo nieciekawej dzielnicy

Biala Czekoladko, Ola tez ma zapalenie kataralne ucha od zeszlego poniedzialku. Ale nie jest to dla niej bolesne, zero goraczki, wiec moze u Kuby rzeczywiscie migdalki? Ola ma po prastu taka budowe, jak tylko sie zakatarzy to zamiast przez nos to schodzi jej najpierw przez ucho/uszy, czasami nawet oczy :( wiem ze z tego wyrosnie, kiedys. Carmen, czasami niektore rzeczy warto przemilczec, nawet jesli nam krew wrze ze zlosci. Zdaje sobie sprawe ze u was stresow niemalo, nie jest latwo zyc z obcymi ludzmi, wiec zycze wam zeby sie sprawy poukladaly jak najszybciej i zebyscie w koncu poszli na 'swoje'. Apsika! pewnie ze pamietamy! :) ja tylko w przebiegu, praca wola, wiec pa pa narazie

Tunciu!!! Nie, tytul "Najstarszej" nalezy do mnie!!!! Biedna Fasolkowa! Ja jestem chyba o parenascie lat starsza? :D:D:D:D tylko nie nazywac mnie tu babcia prosze :p Myszka I kasza moga potwierdzic, ze do statusu babci to jeszcze mi dalekooooo :) Ganetko! Swietnie ze sie odezwalas!!!! Dobrze ze sprawy urzedowe ukladaja sie sprawnie I tak jak Dunia pisze, wyjdziesz z tego z szacunkiem. Ciesze ze ze uwazasz ze to emocjonalnie to wszystko juz za toba, nie ma nic gorszego jak zycie w przeszlosci I zalu I zlosci. Niesamowita babka z ciebie! 2 lutego bede trzymac kciuki zeby sprawa byla zamknieta a ty wolna! Wszystkiego najlepszego Ganetko! Shila, jeszcze mysle o tobie/Was. Wspominalas ze miedzy wami niezbyt sie ostatnio uklada, czy myslisz ze wyjazd razem nie zaszkodzi jeszcze bardziej? Mowie to bo na obczyznie latwo nie jest, bedziecie zdani na siebie samych a w trudnych sytuacjach nawet I najlepsze zwiazki moga przechodzic burze. Ja wam zycze jak najlepiej Shila, ale naprawde przemysl dobrze tak rychly wyjazd. Niech M urzadzi wam najpierw warunki na dojazd, to wtedy klopotow juz bedzie mniej. Czy ty szykowalabys sie wtedy na pozostanie w domu z Filipkiem? Wiem ze moglibyscie sie starac o dotatki od panstwa, ale ponoc trzeba zdac pewne kryteria, typu czas pracy, zarobki itp. Ze zmiana rzadu zaostrzyly sie tez I wymagania. Nie wiem jakie macie powody do emigracji, ale pisalas ze ty I M prace macie (nawet jesli chcesz ja zmienic) I nie wiem jakbyscie sie czuli nagle bez pracy I na garnuszku u kogos? A jak u was z jezykiem? Poza tym, wszystkie porady praktyczne to tak jak Kasza pisze, na wszelki wypadek wszystkie dokumenty przetlumaczone! Goniu, u mnie roznica wieku jest 3 lata I miesiac, wiec Duza po prostu zostala wyrzucona z maclarena I przeszla na buggy board. Moze taka opcja wam sie spodoba? To frajda dla dzieci :) Czy wy duzo chodzicie? Bo jak wiecej jezdzicie samochodem to buggy board chyba bedzie najlepszym wyjsciem, ale jesli tak jak my jestescie bardziej zdani na trasport miejski lub chodzenie na pieszo, to jednak radze wozek. Kolezanka ma wlasnie Phil&Ted I mowi ze swietnie I lekko sie prowadzi, tylko ta cena! Kasza, to wracacie juz na 100%? Kiedy? Zachaczysz o Londyn/Windsor?

ja tak tylko na szybciutko do Shili - nie mam pojecia o terazniejszym rynku pracy ale wydaje mi sie ze wszystko zalezy od branzy. Moja rada bylaby zeby na poczatek sam M pojechal i sie zorientowal, ty i Filipek moglibyscie dojechac po paru miesiacach. A jak z mieszkaniem? bedziecie goscmi u braci M? bo tez wiesz jak to jest, nawet w rodzinie, goscie jak ryby, po 3 dniach smierdza ... :o Powiem ci jeszcze ze do odwaznych swiat nalezy ale w nieznane radze jechac bez zagorowanych oczekiwan. Powiedz cos wiecej o tym waszym pomysle, jak chcesz to pisz na maila (kliknij na nick i tam jest). wszytkim po duzym pracy mam niemalo a powieki na zapalkach potrzymywane po panna Ola nam nocke urzadzila. do potem

Gonia, u nas te najpopularniejsze i z tego co slysze najlepsze w prowadzeniu z podwojnych wozkow to Maclaren i Phil&Ted. Ten drugi z cena troche przesadza :( Na kiddicare.com maja sales, moze cos znajdziesz (choc nie jestem pewna czy robia dostawy na IRE). Poza tym, czy jest u was cos takiego jak netmums? Wiem ze obejmuje tylko UK i polnocna Ir. Net mums organizuje sprzedaze nearly new. Co do szafek w kuchni, my nieby mamy zabezpieczone ale dziewuchy i tak otwieraja ... Ola spiewa, od dawna i na caly glos. Ostatnio sciaga pieluchy i lata na golasa. Zdarzyla nam sie tez i kupka rozsypana po calej kuchni - na szczescie mamy kafelki! Opiekunka mi tez mowila ze wczoraj zdjela pieluszke, poszla do niej i mowi poo-poo - chyba czas na rozpoczecie nocnikowania ;) Czekoladko, nie mysle ze jest sie czym przejmowac z tym apetytem Kuby. Raz dzieci jedza duzo, potem w ogole - uroki skokow rozwojowych. Olka teraz tez je o wiele wiecej, dwa a nawet trzy razy wiecej niz zwykle. Nemezis, pomysl jak fajnie bedzie Maksiowi opowiadac z jakimi przygodami mama go rodzila :) Fajnie ze juz w domciu i ze wszystko dobrze! Myszka, ty tez przefajowa babka jestes ale prosze cie bardzo nie slodz tu tak o mnie bo dziewczyny pomysla ze ci za to place ;) oj, praca znowu wola

Annnnnnna, czy ten dentinox to ten sam ktory mozna i w boot'sie kupic? dziewczyny, zycze wam wszystkim i malym chorowiczkom zdrowka!!! spadam spac Jutro mam fryzjera i ... kawke z Myszka!

Tunciu! Wspaniale, jesli tak mozna powiedziec, nowiny! Nawet jesli czas leczenia dlugi ale wyzdrowieje! Ciesze sie bardzo, wszystko bedzie dobrze Kochana

No i jak ma byc jak ten prorok mowi, to zeby ten wrzod juz w styczniu lutym peknal!!!! Kochane, ja tak na szybciutko, bo nie dosc ze nie pamietam juz jak sie nazywam, ze brak mi czasu na oddychanie, co posprzatam to dwie Szprotki chodza za mna i smieca, na dodatek dostalam jeszcze @ i jestem w pirackim humorze Tak, Kochane, oby przyszly rok przyniosl same dobre rzeczy, zdrowia i duzo energii, pewnosci siebie, prawdziwych przyjaciol dookola i milosc ukochanego. A dla Szkrabow, niech dalej rosna zdrowo i obdarowuja nas tymi cudownymi usmiechami! Tunciu, pamietam o Was w modlitwie tobie/Wam przede wszystkim zdrowia i rozpogodzenia sie na waszym niebie! Carmen, ja po pieciu latach ciagle sie z moim "docieram" ;) nie latwo zyc z chlopem :D:D:D ok, spadam bo zaraz pewnie Olka sie obudzi a ja jeszcze ze dwa maile chce wyslac a potem bruuuu na odkurzacz! Wysmienitej zabawy dzis w nocy!!!!

Goniu, moga jeszcze odciac gas :o czego nie zycze! Co sie u was dzieje? a naprawiaja to juz? Carmen, cudownie ze juz w Trojcy jestescie - zycze dobrego przyzwyczajania sie do 'nowego' zycia ;) Nemezis, no przeciez ja Wam gratulacji nie zlozylam! Ale szweja ze mnie! Gratulacje i szybkiego powrotu do domciu!!! A ja dostalam najwspanialszy prezent na gwiazdke, Olka w koncu mowi do mnie 'mama'!!!! No chyba specjalnie tak do swiat czekala :D:D:D Sciskam wszystkich mocno! p.s. chcialam wstawic fotke na blogu ale nie moglam znalezc opcji edycji :o ???

Ja tez juz zloze zyczonka bo ostanio w ciaglym biegu jestem i ni zapowiada sie na zadne zmiany, jak narazie. Zycze Wam Swiat pelnych usmiechow, radosci w oczach naszych Kruszynek, oby w naszych sercach zagoscil spokoj i cieplo nadziei na lepsze jutro i oby zdrowko kazdemu dopisalo! Dobrego objadania i prezentow w sam raz! Z calego serca, MamaE i rodzinka

dzieki! kochane jestescie! nie powiem wam jakie sto lat dostalam od Carmen na FB ;) jak sie pozbieram z calego tego swietowania (dwa dni temu mielismy wigilie w pracy i watroba jeszcze cierpi) to popisze wiecej. narazie duze buziole dla wszystkich i dolaczam zyczenia zdrowka, duzo zdrowka dla wszystkich naszych chorowitkow

Aniu, to raczej butternut squash niz prawdziwa dynia ;) ja kupuje w mieszance http://www.ocado.com/webshop/product/Roasting-Vegetable-Mix-essential-Waitrose/57601011?parentContainer=SEARCHfrozen vegetabl Ja mam natomiast pytanie do mam ktore zageszczaja mleko na noc, czym? Olka budzi mi sie w nocy raz, dwa razy z glodu i mam juz dosc nocnego wstawania :o podczas swiatecznego urlopu postaram sie ja 'wytrenowac' ale przypuszczam ze i tak najlepiej dziala na nocne spanie dobra kolacja ;) Myszko, ja tez chce zobaczyc suknie!!!!!!

Fasolkowa, straszne jak wysoko pojdzie vat! No ale uroki przynaleznosci do UE wlasnie sa takie :o W UK niby nie ma Vat'u od ciuszkow dziececych (jak dotad) ale i tak te dobrej jakosci sa dosc drogie. Na szczescie Duza teraz chodzi w mundurku czyli normalne ciuchy mamy tylko na weekendy, a Ola ma mase ciuchow po siostrze. Jedyne co to buty nas strasznie kosztuja :o Carmen, z doswiadczenia u nas makarony najlepiej 'na sucho' ida ;) zadne sosy, tylko troche maselka zeby w gardle nie stanelo i jedza az im sie uszy trzesa. Czasem wymieszam z kukurydza lub groszkiem, bo tez lubia. Ewcisko, strasznie sie ciesze ze wszystko w porzadku z serduszkiem Wiki! Krka, ja musze sprawdzic, ale tutaj chyba nie ma bilansu poltoraroczniaka, chyba nastepny jest na dwa latka ... Dunia mnie przejela tym komentarzem pediatry na temat mowy :o Tunciu, duzo duzo zdrowka dla was!!! U nas narazie tylko Duza zakatarzona ale M od rana na gardlo narzeka :( oby to tylko przeziebienie bylo.

Nemezis, no rzeczywiscie nie wesolo, bo niby jak masz podjac decyzje? A z jakich powodow masz przyspieszyc termin, czy to z powodu twojego zdrowia? Jakie jest ewentualne ryzyko jesli jednak zdecydujesz dotrzymac do terminu? Mam nadzieje ze ogrzewanie u was juz naprawione! U mnie chodzi caly dzien a i tak, ja zmarzluch, zawinieta w chuste w domu chodze. Ale dziewczynki mi na bosaka lataja, Ola nawet tylko w samej pieluszcze, wiec cieplo musi byc. Duniu, naprawde pediatra ci tak powiedziala? Bo Ola raczej nic jeszcze rozpoznawalnego jeszcze nie mowi - na mnie uparcie mowi daddy! potem upstairs jak chce isc na gore a tak to tylko po swojemu zagaduje. My lyzeczka i widelcem juz od dawna jemy, nauczona zostala w przedszkolu i na szczescie jej ochota nie przeszla choc niestety zauwazylam ze u opiekunki wielkiej wagi sie nie przyklada - jej syn je zawsze reka albo ona go karmi, reka! Fasolkowa :) gulasz tez tak samo gotuje. Najlepszy wychodzi z wieprzowiny, bo mieso soczyste. Robie tez z kurczaka i baraniny zeby urozmaicic. Z warzyw dodaje cebule, papryke, cukinie, kawalki dyni (mrozonka), czasami szpinak. Pomidory z puszki raz tak raz nie, i sosu tez nie zageszczam.

Kurcze, ja chyba lazanki na sniadanie zaraz zrobie ;) ale mi smaka narobilyscie! Ale dzieki za pomysl i przepis, na Swieta bedzie. Jaki makaron do tego uzywacie? ja pamietam moja babcia robila z takimi kwadracikami ale u nas makaron byl zawsze domowej roboty. Annnnnnna, a goraczka Michasia juz przeszla? jak to, trzydniowke tylko raz w zyciu sie ma? nie wiedzialam, u nas, odpukac, nigdy sie nie przyplatalo. Zdrowka dla was! Kasza, tak Ola chodzi do childminderki, milalo byc u niej domowe przedszkole, tzn ciagle jest ale dzieci tylko dwojka :) i sie ciesze bo wiem ze Mala ma lepsza opieke. Ceny, wiesz tu Londyn, nasza bierze 40F za dzien, na miesiac wychodzi 850, ale wiem ze sa i drozsze. Na pewno w WV ceny beda nizsze. Kiedy wracacie? Wiesz, nie wiem czy bylby to dobry pomysl zeby twoja mama zajmowala sie Panda po zmianie nocnej, przeciez ona bedzie musiala tez i odespac. Moze childminderka na rano a babcia na popoludnie? Wracasz od razu do pracy? Jak bedziesz sie rozgladac to najwazniesze zeby przedszkole czy childminderka byli zarejestrowani w Ofsted. I wg mnie najlepiej jest rozmawiac z innymi rodzicami bo wtedy masz wyczucie jaka naprawde ta struktura jest. Nemezis, Kasza bardzo dobrze mowi, twoje zdrowie bardzo wazne! Bedzie dobrze, zobaczysz! A co do wysadzania, masz na mysli nocnikowanie? U nas naukia jeszcze sie nie zaczela, pomysle o tym gdzies za rok, bo wole sie z tym pieprzyc 3 dni niz 7 miesiecy ;) Duza miala 2.5 roku jak sciagnelismy pieluche i tak szybko zalapala ze po 3 dniach pieluch juz w ciagu dnia nie nosila, nawet wychodzac poza dom. Wiec jednak cos w tym jest ze im mlodsze dziecko tym dluzej sie uczy. Lilianko, no i dobrze zrobilas! chociaz te grosze to przy waszych cenach w PL to niewiele ale zawsze cos. I niech chlop wie ze obowiazek ma! A on nie pracuje bo tak u was z praca ciezko czy ciezko mu isc do pracy? MantraElle tez dawno nie pisala. Sciskam Was wszystkie i zycze

Catherine, czytam te twoje 'przygody' kulinarne z wielkim usmiechem na twarzy :) pycha!!! niech ci i chlopcom bedzie na zdrowie :) Czekoladko, jesli lekarze mowia ze pluca i oskrzela sa ok to moze tylko od kataru ten kaszel u Kuby? A z kaszlem do zlobka nie moze isc? U nas bylo tak ze jak bez goraczki to kaszel jak najbardziej byl dopuszczany. Ja Oli zakladam rajstopy tylko do spodnicy, pod spodnie jeszcze tylko skarpetki nosi. Raz ze do opiekunki mamy ok 30 metrow (no moze 50) a dwa, u opiekunki jest wg mnie nawet za cieplo w domu, wiec nei chce zeby dziecko mi sie przegrzewalo. I tak mam rozterke czy zakladac jej dlugi czy krotki rekaw. Jak gdzies idziemy to i tak siedzi w spiworku, wiec zimno jej nie jest. O Mikolaju jeszcze nie myslalam - u nas tyle zabawek ze za niedlugo trzeba bedzie zaczac wydawac. Ale Ola zaczela bawic sie lalkami, wiec moze jakis jej wlasny zestaw wozek-lozeczko dla dzidzi, nie wiem. Ubran jeszcze sobie nie wybiera ale za to kradnie koraliki i spinki do wlosow siostrze. Catherine, ja mam poprostu dzikie dzieci :) Mowie tu bardziej o Duzej niz Oli, ale widze ze Ola nasladuje siostre wiec dwojka takich 'wszedzie mnie pelno' dzieci mi sie szykuje :) Ja nie marudze, bo nawet jesli nawet czasami doprowadza mnie to rostroju nerwowego, to jednak wole moje dzieci takie jakie sa, ekcentryczne. A znowu tak zle nie jest i sa tez chwile kiedy sa grzeczne i ladnie sie zachowuja ;)

Czekoladko, az poplulam ekran :D:D:D:D oj Kubus :D:D:D:D no u nas tez charakterek wychodzi - wczoraj mi Olka urzadzila niezle przedstawienie w metrze, uparla sie ze chce siedziec gdzie nie moze (siedzenie typowo tylko dla doroslych, po w pozycji pol stojacej) i wrzask i placz i rzucanie sie do tylu, nawet w glowe sie uderzyla i to ja nei powstrzymalo. Ja juz przyzwyczajona ze to wstydu mi nie robi, wiec zacisnelam zeby i dalam sie jej wywrzeszczec ... czas chyba juz zaczac wychowywac ta panne, choc widzac po przykladzie jej siostry to ja raczej dobra w wychowywaniu nie jestem :o mam dzikie dzieci! Wczoraj o malo co domu towarowego nie rozniosly .... Ola tez zamiata i przy tym rysuje sciany gornym koncem kija

Tunciu, wspaniale nowiny! Zdrowka Mamie zycze! Nemezis, dobrze dziewczyny pisza, depresja to powazna sprawa. Piszesz ze M bierze leki. kto je mu przepisal? co to za leki? Poza tym, jakie ma problemy w pracy, cos czego nie da sie 'naprawic'? Z doswiadczenia rodzinnego (moj ojczym cierpial na depresje kliniczna wlasnie przez problemy w pracy) powiem ci ze leki to tylko zguba, bo tylko otumania czlowieka zamiast nadac im sil walki i checi zmiany sytuacji! Czy masz sily i mozliwosc przekonania M raczej do spacerow niz calodniowym spaniu? Swieze powietrze o wiele lepiej robi. Zdaje sobie sprawe jak musi byc ciezko, sil do zycia brak, a ja tu o spacerach, ale uwierz, twoj M musi odnalezc sile i zaparcie w sobie, a tego pod pierzyna raczej nie ma. Szkoda Martynki , ale wierze ze jestes dla niej dobra mama i podnosisz ja na duchu. Sciskam was mocno i zycze szybkiego powrotu do zdrowia! catherine, jejku, gratulacje! Oj bedzie sie u was dzialo ;) A menu to masz zabojcze! Ale zgadzam sie, kochanego ciala nigdy za wiele! Co do drzemek, Ola ostatnio ma tylko jedna po obiedzie, czasem godzine czasem dwie. Ale z doswiadczenia z Duza, nie bede jej eliminowac dopoki sama juz nie bedzie chciala. Duza drzemala sobie do kiedy miala 3 latka.

Fasolkowa a mnie sie wydaje ze drugie dziecko dobrze by wam zrobilo :) Ja przy pierwszym dziecku bylam po prostu zaslepiona ta miloscia. Przy drugim, chcac nie chcac, musialam troche poluzowac I, z wielkim olsnieniem zauwazylam ze stosunki z M sie tez polepszyly. Tak Fasolkowa, pierwsze dziecko to nie tylko wielka radosc ale tez I wielki stres, czesto wywraca zycie do gory nogami I potrzeba troche czasu zeby wszystko sie ustabilizowalo. Uwierz mi, bedzie lepiej! Wy mieliscie duzo zmian, twoja praca, praca meza, finanse. Stres zwiazany z tymi wydarzeniami tez na pewno swoje zrobil. Dziewczyny maja racje, chlopy to wielkie dzieci I maminsynki I potrzebuja ciaglego glaskania. I to prawda, rozumujac w zupelnych innych katergoriach, w czarno-bialych kolorach, oni poprostu nie potrafia zrozumiec naszej teczowej logiki, wiec jesli nie chcesz slyszec od meza odpowiedzi ktore moga cie zabolec, nie zadawaj pewnych pytan. Wg mnie musicie jeszcze poprobowac, jak mowisz przeciez kiedys byliscie najlepszymi przyjaciolmi, wiec jest o co walczyc. Macie moze mozliwosc jakiegos weekendu tylko we dwojke? Z dala od stresow? Na przytulanki, butelke (lub nawet dwie) dobrego wina I rozmow po swit? Sciskam cie mocno! Nie poddawajcie sie stresom, patrzcie w przyszlosc nawet na kosz drobiazgowosci dnia codziennego!