Mama E

Jovka, nie musisz wprowadzac mleka modyfikowanego - jesli mala pije twoje z butelki to wspaniale. Ale moze tez byc mozliwosc ze nie bedzie chciala pic twojego z butelki (moja nie lubila) to wtedy modyfikowane najlepsze wyjscie, niestety :o Wesola, nie jestem pewna co do szczepionki na zoltaczke. Dopiero teraz w Swieta nasza ciotka naciskala na nas zeby zrobic, ale w UK nie ma zagrozenia na hepatitis, ta szczepionke robi sie jesli ktos podrozuje w regiony gdzie jest to zagrozenie. W Polsce ponoc to zagrozenie jest. Co do ciemiaczka, to mowia ze ma sie zamknac do 18go miesiaca zycia. Dziecko powinno dostawac duzo wapna, i niekonicznie tylko witamin, tj. jogurty, serki, warzywa, owoce. wszystkim

Sztefka duzy :D:D:D Jovka, zeby mala przyzwyczaic do butelki musisz ja z kims innym pozostawic :o Niestety, ona czuje twoje mleko, rozpoznaje juz ciebie no to w jak ma wolec pic z butelki? Jesli mozesz zostawic ja z kims tak przed godzina karmienia to zobaczysz jak szybko sie nauczy wszystkim duzy

Lucky, jaki on sliczny blondasek!!!! I tobie tez swietnie w blond, lacha niesamowita!!!! nasze przesle na maila wieczorkiem, bo mam dzis pomaranczki przyklejone do tylka :D:D:D Mada a gdzie ty sie podziewasz? Ciagle wariujesz? ;)

no i koniec naszej pogaduszki - ide do domciu a tobie zycze dobrego popoludnia

alez czy mozna miec angielska osobowosc? Mysle ze osobowosc nie ma nic do rzeczy z narodowoscia. nie mam pogardy do wszystkiego co polskie, uwiez mi. tylko do takiego zachowania jak twoje

Alez, uwiez mi, to ty nie rozumiesz :) moja autoironia marnuje sie na tobie .... Co tu robie? na pewno pozyteczniejsze rzeczy niz ty :)

a co ma mnie parzyc? no ale ja przeciez tutaj sobie blyszce (od blyszcec)

no nie, angielski znam o wiele lepiej, to ma sie rozumiec!!! ciesze sie ze ty tez masz rozrywke :D:D:D

a kto sie wstydzi, ty? naprawde, juz nic inteligentego nie mozesz powiedziec :( takie rozczarowanie

ooooo, ale kultura sie pokazala. Juz nic innym nie mozecie prowokowac? oj oj

a wiesz jak mi przykro ze polskiego nie znam? oj bardzo bardzo, az sie poplacze

hehe, no musze jakos was tu jakos tzymac, bo w tym moim smutnym marnym zyciu rozrywki mi brak... no i gdzie tam piekna, przeciez stara juz jestem to co sie bede o wyglad przejmowac

no wlasnie, usmialam sie po pachy, nie ma to jak zlot tepych pomaranczy! co, juz splywacie? czyzby ktos juz wode sposcil?

:D:D:D no widocznie ty i ja do nieprzecietnych nie nalezymy

oj a ty wlasnie wiesz co gdzie i kiedy tak? i jakie masz prawo oceniac innych bez zadnej o nich wiedzy? Nawet nie masz przyzwoitosci pisac pod czarnym nickiem, nawet to i dobrze po tobie juz jutro sladu nie bedzie... taki los gowna, latwo splywa

z porownaniem z toba to nawet znajomosc kilku slowek w innym jezyku to wielki wyczyn. a przystaje przy moim, pisze sie wogole.

taaak, no wlasnie jak zgadlas ze ucze sie jeszcze jednego? Nigdy nie jest za pozno na edukacje, to moja rada dla was. Widac mama albo babcia wam duzo czasu nie poswiecala bo wyroslyscie na piekne gowniary

a czego ty (wy) tu wogole szukasz?

hihihi ale macie ubaw dzisiaj rano a to prawda, gdybym miala polska klawiature to dopiero by mi sie pomieszalo... no coz, tak to jest jak sie wlada biegle 5ma jezykami, kochane. I nie mysle zeby to byl obowiazek miec dobra ortografie. A do menopauzy jeszcze mi daleko :) Zajscie w ciaze zawsze jest cudem najwspanialszym niezaleznie od wieku moje drogie. No ale tego chyba zrozumiec nie bedziecie mogly, bezdzietne i smarkule

hihi no oczywiscie ze nie wiem jak sie to pisze, po pierwsze juz mnie nazwalas analfabetka (jak i nas wszystkie), po drugie malo mam doczynienia z zygami wiec jak mam wiedziec? Pozostawiam to tobie

juz stracilam nadzieje ze ktos tu zagladnie, a tu taka niespodzianka! lucky, ja tez chce juz do lata, mam juz dosc zimna chociaz zima tutaj bardzo nie typowa bo mrozu nie ma. Niestety Mysz znowu chora :( tym razem zapalenie drog moczowych. No i znowu antybiotyki, biedactwo moje. Jak sie pozbieramy wieczorem to przesle wam fotki ze Swiat narazie duze i wszystkiego co najlepsze w 2008!!!

Nie ma za co Agusiulek, po to tu jestesmy Z pierwszym dzieckiem ponoc tak jest - nie majac doswiadczenia kazda rzecz wydaje nam sie klopotem. Ale zawsze warto pytac, nawet jesli wydaje ci sie to glupie.

Agusialek, u nas nie bylo zgrzytania ale slyszalam i to jest jak najbardziej normalne - po prostu maluszka dziasla swedza i zgrzytanie jest jednym ze sposobow na uspokojenie swedzenia. Jovka no myslmy o tym spotkaniu! WE 12-13 lub 19-20 najbardziej nam odpowiada. Jak sie juz dogadamy do daty to \"doszlifowujemy\" na mailu reszte szczgolow :) U nas znowu chorobsko, tym razem zapalenie drog moczowych :( dla wszystkich i dobrego dzionka!

Buhaha, pisze sie zygowiny a nie rzygowiny ale odwzajemniam zyczenia, nic dodac nic ujac

Spoznione ale szczere, SZCZESLIWEGO NOWEGO ROKU DLA WSZYSTKICH MAMUSIEK ICH POCIECH ORAZ TATUSKOW! Pierwszy dzien w pracy po dlugim urlopie, czyli jestem zawalona... przesylam buziaki!