Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Mama E

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Mama E

  1. nata, moglas syna szczepic bo katar nie ma nic do tego. Tylko przy goraczce nie jest zalecane.
  2. Dla Olusi - STO LAT!!!! Felicity, jak dobrze ze wrocilas :) Olusia przeszla roczek? I ciekawe co wybrala, ksiazeczke, pieniazki czy kieliszek? Oby nie rozaniec :o
  3. Braga - jak nie urok to sr.... :) Ale trzymam kciuki zeby jak najlepiej sie ulozylo Mada, a pijesz duzo wody? nie herbaty tylko wody, ewentualnie herbatek dla karmiacych matek? Asiulek tak to jest miedzy mama i corka. Ja moja mame ciutke (lecz jeszcze nie na 100%) zrozumialam jak urodzilam, czyli po 36 latach!!! Tak ja mowil ktos wczesniej, czasami mamy nie potrafia wykazac tego co naprawde czuja przedewszystkim osobom ktore bardzo kochaja. A to ze twoja mama dotyka brzuszek zwojej znajomej bo jej jest latwiej, robi to bez wzruszania sie. Asiulku, wiem rozumiem ze to boli ale sprobuj sie rozluznic i zaakceptowac sytuacje taka jaka jest. lepiej bedzie dla dzidziusia. A ze nie masz do kogo wracac - teraz twoja rodzina jest Martynka, dzidzio i maz, no i my :). Zycze powodzenia i odpoczynku
  4. Malinko, slicznie napisane :D tak samo jak u nas!!!! Jedyna roznica to to ze Mysz maluje po podlodze, dywanie i drewnianych krzeslach kuchennych. I mam nadzieje ze nikt jej nie podpowie ze i na scianach ladnie wychodzi .... :o
  5. szantaaaaaaaaaa! no, my wszystkie od czasu do czasy taki cytofraf podpisywac bysmy musialy ;) Ja tez nie mam pojecia o domowych sposobach na brzuszek ale bardzo bym potrzebowala! Acha, Clarins ma taki b. dobry krem ujedniajacy.... a jak nie to tylko duso gimnastyki :o
  6. Malinko, tzn? ze wola mamusie? Wczoraj wieczorem siedzielismy wszyscy troje przed tv, L objal mnie ramieniem a Myszka odrazu za reke go lapie i zrzuca z mojego ramienia :) calowac tez nam sie nie pozwala :) a myslalam ze dziewczynki bardziej o tatusiow zazdrosne ...
  7. tojaedyta, dzieki - my bylismy przeszczesliwi z nasza niania, lecz w jednym zgrzeszyla, ze nie chodzila z mala na place zabaw lub tzw. grupy zabaw. No ale nie ma co plakac nad rozlanym mlekiem ;) Co do mleka krowiego, czemy boisz sie malej podac? Jak by nie bylo sa juz duze i system trawienny sobie poradzi, a czym dluzej zwlekasz tym wieksze prawdopodobienstwo nietolerancji laktozy
  8. Lucky, moja czekolade wcina! i mleczna i gorzka. Nie daje jej duzo, tylko kosteczke, tak raz w tygodniu, a co tam niech ma radosc, przeciez ona tez kobieta ;) My chleb ostatnio sami robimy to mamy pewnosc ze jest zdrowy i mala wcina ze hej! Nawet taki z roznymi nasionkami Teraz w zlobku je troche slabiej, ale i to przejdzie jak sie juz zupelnie oswoi. Budzi mi sie juz o 6tej rano z burczacym brzuszkiem :)
  9. Lucky, moja czekolade wcina! i mleczna i gorzka. Nie daje jej duzo, tylko kosteczke, tak raz w tygodniu, a co tam niech ma radosc, przeciez ona tez kobieta ;) My chleb ostatnio sami robimy to mamy pewnosc ze jest zdrowy i mala wcina ze hej! Nawet taki z roznymi nasionkami Teraz w zlobku je troche slabiej, ale i to przejdzie jak sie juz zupelnie oswoi. Budzi mi sie juz o 6tej rano z burczacym brzuszkiem :)
  10. Braga :) do za niedlugo! Ja pracuje full time, od 8ej do 16.30, z domu wychodze najpozniej o 7.15 zeby na czas dojechac, co jest dosc trudne jesli czlek sie zdaje na londynski transport publiczny :o Calkiem inna sytuacja bo Mysz dopiero zaczela zlobek ktory otwieraja o 8ej i zamykaja o 18.30 no i tatus ma bardzo \'elastyczne\' godziny pracy (tzn, dojedzie kiedy dojedzie ;) ) czyli w praktyce problemu nie mamy. Moja kolezanka, dwie corki w szkole, rano zaprowadzala sama troszke wczesniej a na popoludnie zatrudniala childminder ktora dzieci odbierala ze szkoly i siedziala z nimi w domu dopoki mama nie wrocila, ok 2-3 godzin. Ale to tylko do momentu kiedy starsza corka skonczyla 14 lat. W UK jest takie prawo ze nie mozesz zostawic dziecka samego w domu, bez opieki doroslego dopoki ma 14 lat :o NIe mam pojecia czy sa jakies swietlice, jak przyjedziesz to wszystkiego sie dowiesz - nie martw sie na zapas ;)
  11. Lucky, nasze maluzki moga juz jest takie rzeczy! I wszystko z twojego talerza. Nie boj sie, jak nie posmakuje to wypluje :p
  12. Anusiu, nie wiem gdzie mieszkacie, ale zajzyj na ta stronke: http://www.childcarelink.gov.uk/index.asp
  13. Anusiu, nie wiem nic o HV i zalatwianiu zlobka, niestety nie moge ci tu pomoc. Ale jesli tak jest to czemu nie zajzysz tez to twojej przychodni zeby zaciagnac informacje? Council tez na pewno bedzie mial jakies informacje. Niestety, zlobki w UK sa drogie, my placimy za miesiac 800F, nie wiem jak ludzie z dwojka lub trojka dzieci moga sobie na to pozwolic. Wtedy mama musi zostac w domu bo taniej wychodzi...
  14. Tak, owszem zauwazylam. I owszem staram sie moja corke zrozumiec ale mysle ze to tez naturalne ze dzieci w tym wieku przechodza faze buntow i kapryszenia. Nie jestesmy zdesperowani, Mysz nie jest rozwydrzona i ogolnie jest pogodnym dzieckiem. Ale dziekuje za porade :)
  15. Anusia, no to ja ci powiem jak to wyglada.... Skontaktuj sie najpierw ze zlobkiem w dzielnicy. Powinno ich byc kilka, wiec lepiej isc samemu u poogladac je sobie bo naprawe one sie od siebie roznia. I sa zupelnie inne niz zlobki/przedszkola w Polsce czyli sie nie zniechecaj od razu. Oni powinni ci wszystko wytlumaczyc czy bedziesz mogla miec jakies dofinansowania, istnieja takze zlobki sure start. Prawie wszystkie zlobki fincjonuja tutaj \'dziennie\' tzn jesli zostawiasz dziecko na mniej niz piec dni w tygodniu to placisz za ilosc dni wykorzystanych. W Londynie srednia stawka dzienna to 40 funtow. a moze bedzie ci bardziej odpowiadac childminder?
  16. Dziendoberek laseczki mamuski :) u nas juz od wczoraj nie pada i temperatura sie troszke podniosla, no i usmiech sie sam na twarzy pojawia :) Wczoraj wieczorem padlam jak dycha na ladzie i zasnelam przed tv! Przepraszam najmocniej za nie odebranie telefonow :o poprostu nie slyszalam. Lukasz przyszedl mnie zaciagnac do lozka gdzies ok 23ej no i .... oczywiscie nie moglam zasnac! Nawet lepiej bo o 23.30 mala sie obudzila to dalismy jej antybiotyk (zamiast o 24) i mleczko i potem juz do rana wszyscy smacznie spalismy :0 Po trzech dniach zlobka widzimy juz resultaty, w zlobku zachowanie z dnia na dzien lepsze, w domu z dnia na dzien gorsze :( Mysz nie chce byc z tata! Jesli juz to ja tez musze byc w tym samym pomieszczeniu co oni :o Coprawda to tata odprowadza mala do zlobka ale reakcja na niego jest bardzo extremalna. A dziwne jest to ze rano fajnie sie razem bawia, tylko pozniej tatus zdradza i wyprowadza do domu pelnego innych dzieci i zabawek! achhhh, jakos przezyjemy. Braga, ano juz sie szykuje na 18 lat buntow :o
  17. bunt 2latka? no chyba u dziewczynek to przychodzi troszke wczesniej :o FlyFly, gg mi wysiadlo i juz nie mam sily jeszcze raz\\ wszystko instalowac, jakos tak raz na miesiac ciagle znika :( ale przedzwon dzisiaj wieczorem bo trza omowic, nie? Sztefciu, badz silna i pozytywnych mysli! A 123 zatrzymuje sie 10 secund ode mnie! Czyli wsiadaj i przyjezdzaj. O przeprowadzce narazie nie bede mowic.... :o jeszcze nawet nie mysle o pakowaniu. spadam bo zawalona praca jestem aha, Mysz coraz lepiej w zlobku ale za to taty nie lubi bo to on ja rano odprowadza :p
  18. Lucky, no patrz ale z Gabrysia wszystko-jadek teraz :D az sie usmiechne! No wlasnie, my sie przejmujemy przejmujemy a dzieci i tak dobrze sie rozwijaja, najwazniejsze zeby zdowusienkie byly! Mysz chodzi spac miedzy 19.30 i 21.00 w zaleznosci kiedy juz nie moze prosto chodzic i obija sie o sciany ;) tak naprawde to zalezy o ktorej tatus wroci, czasami niestety wraca blizej 20tej to wtedy mala idzie spac troszke pozniej. Mleka po kapieli nie pije - dawno temu juz odrzucila. Ale ostatnio budzi mi sie miedzy 5ta i 6ta i wtedy daje jej ok 200ml mleczka - zauwazylam ze dzieje sie tak tylko dlatego ze je mniej na kolacje (okolo 18tej). Teraz w zlobku to bedzie milala inne jedzenie, z ciocia Ewa jadla dwa sniadanka (owsianke a potem jajeczko i paroweczke), dobry obiadek i popoludniu kaszke manne, potem kolacje. Teraz troszke schudnie :( A i ja nie moge sie do kompa dobrac w domu bo mala w placz i mi laptopa zamyka, serduszko!
  19. Asiulek, no oczywiscie ze jestesmy przyjaciolkami, nawet jesli tylko wirtualnymi! Ale jak tylko bedziesz mogla to staraj sie nawiazac przyjaznie z innymi mamami w okolicy. Chodzisz na szkole rodzenia? To bardzo zbliza, nawet kobietki innych narodowosci. Bardzo pomaga jak juz dzidzio jest na swiecie, wychodzi sie na wspolne spacery, kawke itp. Ja z moimi do dzis utrzymuje kontakty i widujemy sie raz na miesiac. Kalenko, ciesze sie bardzo ze jestescie juz w domciu, jestescie takie dzielne, obydwie! Zycze jak najwiecej zdrowia! Sztefciu, jak tam ty?
  20. dziewczyny, dzieki za slowa otuchy, tak potrzebne. Mysz dzisiaj spedza calutenki dzien w zlobku!!!! a ja ze skory w pracy wychodze!!! Ale inaczej nie mozna :( Dzielna ta moja cora, jak odwozilismy nianie na lotnisko to miala usta w podkowke i od czasu do czasu lezka (ale tylko z lewego oka, ciekawe czemu) jej leciala. Ciezkie bylo roztanie sie dla obydwoch ale Mysz dzielnie dala sie odebrac z ramion niani i potem patrzac jak przechodzila przez kontrole machala raczka i mowila bye bye (to jedyne slowo ktore mowi i ktore zdolalismy odszyfrowac). Co do jesiennej chandry to tez sie przyjaczam :o tutaj szaro, mokro i zimno :(
  21. Sztefciu no dalej zaganiaj nas do pisania! Dzis pierwszy caly dzien w zlobku! Nie moge o niczym innym myslec. Trzymajcie kciuki, prosze zeby Myszka szybko sie przyzwyczaila. Pozdrowionka dla wszystkich, narazie
  22. Malinowa, na nocnej zmianie ;) a oto rzadka okazja zobaczenia mojej psotnicy w wersji z kucykami (ten drugi gdzies sie schowal...) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8938b77d8b2a1088.html
  23. Malinowa, na nocnej zmianie ;) a oto rzadka okazja zobaczenia mojej psotnicy w wersji z kucykami (ten drugi gdzies sie schowal...) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8938b77d8b2a1088.html
  24. Nadmiar czasu? a gdzie to sie kupuje? jeszcze tyle do zrobienia a i spac isc tez trzeba :( na razie dobranoc i dla wszystkich naszych, juz nie takich malych szkrabow Kolorowych snow
  25. Julka, jak pojdziesz do GP i poloznej to wyjasnij sytuacje. Tutaj tylko nieskomplikowane ciaze prowadzi sie bardzo lekko, na te natomiast ktore wymagaja innego prowadzenia zwraca sie inna uwage. Jedyne co to ze do 3go miesiaca nie masz co liczyc na potrzymywanie bo tego tu sie nie robi. Powodzenia!
×