Mama E

Hej Mateczki, a wiec bierzemy sie do organizowania tego spotkania czy nie? Sobota? Niedziela? Maj 12-13 czy 19-20?

ja tylko na dobranoc zagladam bo padnieta jestem, i to nie nowosc :( dzisiaj rano wybieralismy sie z szefem do Swindon, ale po wielu perypetiach skonczylismy w Bath, zrobilismy sobie polgodzinny spacerek i wrocilismy do Londynu.... nawet nie mam sily mowic! potem do biura na dwie godziny potem biegiem do domu po mala i biegiem z domu zeby inny domek zobaczyc. No i dylemat, Lukasz jak narazie woli ten co zobaczylismy dzisiaj :o ja niby tez bo jest super ale w glebi duszy cos czuje ze nie.... narazie przeogromne buziaki dla wszystkich duzych i malych pa pa Zuzanno, alez na zartach to sie jeszcze troszke znam (chyba) ;)

jeszcze tylko jedna jedyna gra na mahjong i ide do krainy snow!!! Dobranoc!!!! p.s. A Szanta dojechala to jeszcze? p.s.2 zapomnialam powiedziec wczoraj/przedwczoraj - druga sobota maja mi odpowiada zeby sie spotkac!

Z & S!!!!!! Ale sobie jaja robicie :D ah, niech wam bedzie, ale ja tak tylko udaje bo oczy to mam tylko dla Lukasza! Siobhan, ja przez cala ciaze wierzylam ze to chlopak bedzie (Ewelin hehehe) i jak Mysz wycigneli z brzucha to az sie musialam zapytac czy to naprawde dziewczyna. No ale ja plci znac nie chcialam. Ja wole figlarne dzieci!!! Wg mnie pozniej lepiej sobie w zyciu radza. A co do domow, to dwa na tej samej ulicy, nr 88 i 95. 95 do doopy nawet jesli cena interesujaca, ale 88 bardzo nam sie podobal choc sypialnie male, no ale takie sa przeciez domy angielskie! A na taki z wielkimi sypialniami i to jeszcze trzema to nas nie stac :( 88 czuc bylo ze to dom bardzo szczesliwy, pani domu duzo pracy do nieglo wlozyla, nic specjalnego, np mozaika nad wanna w lazience (wcale nie tacky, dwie rybki), no poprostu taki swojski dom. Mysz bardzo polubila cala rodzine, bo to bardzo ciepli ludzie i buszowala w ogrodzie.... mysle ze powinnismy zobaczyc ten dom bez obecnosci wlascicieli, zeby zobaczyc czy bez nich w srodku ten dom ma ta sama energie. Naprawde nie chcielismy wychodzic! Acha, i Mysz dostala pluszaka Winnie the Poo! Tak o. I akurat jedli kolacje, curry!!! Pachnialo przecudownie!!!

Nortwick Park Hospital, brrrr jak sobie pomysle o tym babsku .... tak, to ten sam szpital, ale uwiez mi, najpierw idz, zobacz i przekonaj sie. Ja mialam nieprzyjemna rozmowe z pania z administracji i musze powiedziec ze sama sobie tej nieprzyjemnosci narobilam bo przeciez to nie moja sprawa byla a pani nie mogla dac mi informacji dotyczacych osoby dla mnie obcej. Dobrze swoja prace robila tylko w bardzo nieprzyjemny dla innych sposob. Czyli nie zwazaj dziewczyno na moja nieudana przygode i sprawdz sama. Powodzenia!

no wiesz co!!!!!!! bo Lukasz mi wepchnal noge do rozmasowania to ty strone otwierasz! Miala byc moja! hmm, brytyjczyk ale tylko z urodzenia, rodzina chyba z Pakistanu

Zuzanna :D :D :D nazywa sie Shezad hehehehe i podkochuje sie w naszej recepcjonistce, jest bardzo niesmialy i az slodko na sercu sie robi jak on sie jej przyglada..... ach mlodosc!!!!

Dla Sztefci i Olusia!!!

a ja chce otworzyc setna stronke!!!!! hmmmmm

Siobhan - bez dna ta twoja wiedza ;) qrka!!! A my dzisiaj tez hindusa sobie zafundowalismy - bylismy ogladac dwa domy dzisiaj i wracajac bylismy taaaacy glodni a tu zapachy z kazdej to restauracji nas po prostu rozkladaly! I Mysz zjadla jej pierwszego popadom :) Zuzanna, wiesz co, jak sie jeszcze odwazysz napisac ze masz straszne brzuszysko to ci tak walne w leb ze poczujesz!!!! Rozmiar 13 -14 lat???????? Ty to kruszynka jestes qrka!!!!!!!

A ja przynosze szczesliwe nowiny!!!!! SZTEFCIA JEST JUZ W DOMU!!!!! jej, jak sie ciesze! Nareszcie dziewczyna bedzie sie mogla nasciskac swego Olusia - powrot do domu oznacza ze czuje sie lepiej i na pewno w cieple i milosci domowej zacznie czuc sie coraz lepiej! Caluski dla Sztefci, Olusia i ich bliskich

ok spadam do domciu, Lukasz dzisiaj pozniej wraca wiec kapanie sie bedzie ze mna. Smacznego hindusa, i wogole kolacji mamuski!

ale mi apetyt robicie!!!! Chociaz ja wole thailandzka kuchnie to i hinduska nie gardze, a mamy taka bardzo dobra niedaleko nas.... Oh jak bym chciala sie troszeczke \"zarazic\" to twoja energia Siobhan! A o domek to sie za bardzo nie martwie, w gruncie rzeczy mamy jeszcze duzo czasu bo kontrakt na nasz obecny dom jest do konca stycznia 2008. Ale lepiej swoje spacac niz komus pchac do kieszeni nie? Pozyjemy zobaczymy, jutro idziemy poogladac dwa inne domki i juz mamy umowione dwa inne na sobote. My tez smakosze jestesmy i Lukasz lubi eksperymentowac w kuchni, co bardzo dobrze widac po moich bioderkach i nieistniejacej talii :o Ostatnio jest w temacie kuchni hiszpanskiej i robi przepyszna horizo soup! Ale glodna jestem!!!!

hihi smacznego tandori, a moze vindaloo? Czuje ze do odwaznych nalezysz ;)

no to juz jeden masz za soba Siobhan! Zgadzam sie, ze reka az odpada po kilku minutach recznego pisania, nie mowiac juz o 3 godzinach!!! Kiedy bedziesz znala wyniki?

no popatrz Nusiek!!!! ja dopiero od dwoch tygodni pracuje dla nich, wczesniej bylam z ExxonMobil. Wiem ze RWE miala dwa projekty w Polsce, nad ktorym pracowal twoj maz?

A Zuzanna powinna otworzyc firme konsulencji - juz drugi raz jak uklada business plan!!! Ale zgadzam sie wpelni! Nusiek, ja pracuje teraz dla RWE, wydzial Dea, wydobywanie gazu z Morza Polnocnego (miedzy innymi). Troche geofizykow tu siedzi z nami ;) Zuzanno, ten dom nie bedzie nasz :( Rozmawialam dzis z agentem i sprzedajacy nie zaakceptowal oferty 300tys od innej pary a ja za ten dom wiecej niz 295tys bym nie dala bo jest duzo do przerabiania.

fajnie Siobhan (no nareszcie to h wskoczylo ;) ) Aga, a gdzie w UK ty przyjezdzasz bo nie pamietam? Mnie by sie bardzo przydala dobra krawcowa a o takie tu trudno! Jak bylam mlodsza (o wiele mlodsza) to sama probowalam szyc ale na to to trzeba duzo cierpliwosci ktorej ja nie mam :o

hihi Zuzanno, Lukasz przy mnie siedzi to nie moge odpowiedziec ;) zdrowka dla mezusia - a sam goraczki sobie zmierzyc nie umie? :p

Zuzanna, prze prze zgadzam sie! Lata studiow nie maja znaczenia jesli nie ma sie wlasciwej osobowosci (znam i takie osoby) a czasami studia wcale sa nie potrzebne zeby odnosic sukcesy.

piora mialo byc a nie pora! A z tym wloskim to fajnie, jak chcesz to mozemy korespondowac po wlosku, to tez pomaga ;)

Sioban, no ale przeciez te panienki z okienka to tylko A lavels maja, to samo osoby w urzedach (w nie wszystkich ale wiekszosci). I ja sie dolaczam do zyczenia \'polamania pora lub nogi\' jutro!!!!

HIHIHI ale na tych promieniotworczych najwiecej kasy moznaby zbic ;) Aga, Asiulek moze byc w kontakcie z FlyFly? albo mi sie pokrecilo albo odezwala sie jakies dwie trzy strony temu? No to gratuluje dziewczyny wysokiego wyksztalcenia! Ja tez od jakiegos czasu mysle o zaczeciu czegos na open, ale to tylko dla osobistej przyjemnosci niz do przyszlego stosowania w zawodzie. A naukowy background z MBA to wspaniala kombinacja! Mialam kiedys szefa z podobnum wyksztalceniem i byl przewspanialy w marketingu - no ale to tez moze jego predyspozycja. W kazdym badz razie, nawet jesli mam duze watpliwosci co do systemu edukacyjnego w UK to uwazam tez ze po skonczeniu uniwerku brytyjczycy wcale nie sa oslami. Osoby z ktorymi pracuje czesto zaskaczaja mnie ich szeroka wiedza i inteligencja. W nowej pracy jest chlopak po komputerystyce, jako hobby studiuje w czasie wlasnym prawoznastwo i filozofie, ma wspaniala znajomosc historii wspolczesnej - jestem zafascynowana jego mozgiem! ;) Nusiek, moja firma tez potrzebuje geofizykow :D a z tym domem to jeszcze przemyslamy - Shoban masz racje trzeba wiecej domow sobie poogladac ale ten to ma wspanialy potencjal! Nie wiem czy link wyjdzie: http://www.haart.co.uk/properties/theproperty.asp?propid=753042&page=1&ref=/properties/search.asp&pdref= jedyne co to lazienka bardzo mala i chyba trzebaby przerobic trzecia sypialnie na duza lazienke a z tej zrobic en suite.... Juz sama nie wiem, boje sie ze mozemy stracic okazje :o

Oj leniuszki :p jeszcze spicie? :p :p Dzis rano byl \"dyzur\" Lukasza to ja sobie pospalam do po 9tej potem Tatus i Myszka wskoczyli do mnie i cieplego luzeczka i jak Mysz zasnela to tak sie przeciagalismy jeszcze do 10.30 :D Az sie lepiej czuje! Mam taki jakis dziwny meczacy swiszczacy kaszel, no przeziebilam sie! Zuzanno, 37 na papierku, w sercu chyba 15 ;) Stronka to jedna z wersji dostepnych na tootsites.com ale mamy juz w opracowaniu jeden pomysl, czekam tylko na Lukasza jak bedzie mial troszke czasu zeby to wszystko \"zbudowac\". Sloneczko ladnie swieci !!!! oj spacer bedzie ladny ;) A co do domku, to juz ogladalismy go wczoraj. Mnie sie podobal bardziej niz Lukaszowi, ale bedzie trzeba duzo rzeczy poprzerabiac i nie ma double glazing, co latem nie powinien byc problem. Hmm, zobaczymy bo jestem pewna ze dlugo ten dom na rynku nie pozostanie ale nasza oferta, jesli juz ja zlozymy, bedzie duzo zanizona. to takie meczace, to kupno domu!!!!