Mama E

dzien dobry spiace Brzuszki! Kasia - nie znamy sie bo ja niedawno na kaffe trafilam - Gratuluje coreczki!!! ja tez jestem po nieplanowanej cc i dobrze rozumiem twoje odczucia. Ale wcale nie jestesmy za to gorszymi matkami! Pozdrawiam bardzo serdecznie! Kala - wiesz co? Nie dosc ze dosyc blisko siebie mieszkamy to jestes tez bliskiego polskiego miasta - ja mieszkalam w Sosnowcu! No i tak jak sie mowi, maly swiat! A z tym paleniem to dobrze ze dzidzio ci podpowiada zeby nie palic! Kiedys pisalas ze dorze ci sie ze mna rozmawia za co bardzo dziekuje ale powiedzialas tez ze tak jak z twoja mama - no tu to juz mnie troszke rusza ;) ! Co prawda jestem w pewnym wieku ale chyba nie w wieku twojej mamy :o Elmo, witaminy as bardzo wazne, nie tylko w ciazy. Niestety w dzisiejszym swiecie nasz pokarm nie zawiera juz tyle dobrych i naturalnych skladnikow i do tego dalacza jeszcze zanieczyszczenie powietrza i wody - dlatego dla naszego organizmu, i dla tego nowego malego zycia w nas, potrzebne jest dostarczanie komplety witamin i soli mineralnych. W aptekach kupisz dosc dobre witaminy tyle tylko ze ilosci RDA sa tak niskie ze nie maja zadnego wplywu. Ale zawsze to lepiej niz nic. Jedyna pociecha ze te witaminki dla ciezarnych zawieraja wystarzajaca ilosc kwasu foliowego, ok 400 mg. ale masz brac codziennie! ;) Asiek, kawa zaklepana ale kiedy? musi to byc weekend bo ja, niestety, pracuje full time :(

Flyfly, jak najbardziej szampanem sie podziele! Nie lubie juz tego \"the morning after feel\" ;)

Szanta - na kolki porada wloska, jesc duzo fennel root - ja uwielbiam surowe w salatce. Mam tez herbatke koper wloski (to ten fennel) jak chcesz to podesle :)

qrka musze sobie przerobic dawno juz zapomniane reguly ortograficzne bo az wstyd!!!! Bardzo przepraszam za te moje byki!!!!

Eli, wiesz, dzieki, wlasnie tak zrobie! nawet jesli instynktywnie wiem ze wszystko jest w pozadku ale lepiej byc 100% pewnym!

no to coraz wiecej tu sasiadek!!! czesc Brzuchatki!!!! Anastazjo - 28 moja Myszka konczy 8 miesiecy - zeby ci przynioslo szczescie Elmo, ja mialam do wyboru czy rodzic w King George\'s czy w Whipps Cross - wybralam ten drugi bojakby co to moglam nawet na pieszo przez las dojsc :) ale bylam prowadzona przez midwife z King George\'s. Dziwne, prawda? Kalciu, to ty tez jestes Essex Girl? Znacie ten stereotyp? :D Nie odpowiedzialas mi kochana na wczoraj zadane pytanie, oj oj oj! ;) A czasami widze ladne domki w Waltham Abbey (rozgladamy sie za kupnem) ale dla nas to troszeczke za bardzo \"nie-centralnie\". Asik jak leci?

Dzien dobry kobitki ja tez bym sie na kulig wybrala ale tu sniegu juz nie ma :( A co do opieki lekarskiej - tu w Anglii jeszcze nie bylam z mala u pediatry! Po prostu lekarz rodzinny (rejonowy) nie wypisze skierowania jesli wszysto jest ok. Zastanawiaja mnie tylko te przypadki kiedy choroba nie jest zbytnio widoczna... Poza tym, co wtorek jest przychodnia dziecka gdzie dzieci sa wazone i jest okazja porozmawiania z pielegniarka dziecieca, tyle tylko ze bedzac juz w pracy i tak nie korzystam. No ale mala jakos nie potrzebuje (odpukac), wyglada na zdrowa i rozwija sie wg swojego rytmu :) Czasami mysle zeby pojsc do prywatnego pediatry ale co mu powiem? Ze chcialam tylko tak dziecko pokazac?

Szanta, ciesze sie ze nie doszlas do tego mostu ;) Caluski dla Mai i dla urwiska Mieszka mua! Madzik!!! Witaj po \"drugiej\" stronie!!!! ja moja chcialam przyzwyczaic do spania w swoim luzeczku i w swoim pokoiku od samego poczatku bo slyszalam jak trudno pozniej dzieci odzwyczaic od spania z rodzicami. Ale pierwsze dni mala spedzila spiac w gondoli obok naszego lozka. Jesli chcesz zeby mala spala blisko to moze luzeczko postawic tuz przy twoim luzku tak jak tu : http://www.mothercare.com/gp/product/B000IYQ0XO/sr=1-7/qid=1169718708/ref=sr_1_7/202-9625717-1481449?ie=UTF8&m=A2LBKNDJ2KZUGQ&n=42825041&mcb=core wtedy malenstwo nie czuje ze jest zupelnie osobno a powoli sie przyzwyczaja do samodzielnego spania. Pozatym ja tez obwijalam mala - byly taki upaly w zeszlym roku a ona nie mogla zasnac jak nie zawinelam! poszukaj na net o swaddling, ale kazdym kocykiem mozna obwinac. Przy przewijaniu tez nie mialam problemow i E lubi byc rozbierana (no mam nadzieje do czasu ;) ) i dawniej nawet sie nie wiercila ale teraz jak tylko jest na naguska to wszedzie ja rwie :) Szanta ma racje, moze troszke zimno i dlatego przewijanie nieprzyjemne? No i tak, unikaj przewijania na pusty zoladek!

Kalciu, nie palisz prawda? Sprawdzam ;) trzymaj sie zdrowo!

a u nas snieg juz stopnial no i tyle po zabawie :( :( Brydzia, no wlasnie, wszystko jest w porzadku z Aronkiem!!!!

Nata, hihi, no to przyszlosc ma zapewniona :D slicznie!!!!

Markowska, buzka dla synka i pozdrowionka dla ciebie. Ale daleko jestes od nas!!!!! Ja mieszkam w South Woodford, na wschodzie. Wstap tez na Matki Polki!!! Okruch - jestem, czytam - wczoraj nie bo bylam u lekarza wieczorem. otoz powiedziala mi ze powinnam sie starac jak najszybciej o drugie dziecko ;) Potwierdzono u mnie endometrioze ktora moze spowodowac pozniejsza nieplodnosc :( Sprawa troszke do przemyslenia bo wlasnie zmieniam prace... ale jak ma byc to bedzie! mala wspaniala tylko jeszcze zakatarzona ale cudo jest coreczka :) caluski dla Brzuchatek!!!!

Markowska, buzka dla synka i pozdrowionka dla ciebie. Ale daleko jestes od nas!!!!! Wstap tez na Matki Polki!!! Okruch - jestem, czytam - wczoraj nie bo bylam u lekarza wieczorem. otoz powiedziala mi ze powinnam sie starac jak najszybciej o drugie dziecko ;) Potwierdzono u mnie endometrioze ktora moze spowodowac pozniejsza nieplodnosc :( Sprawa troszke do przemyslenia bo wlasnie zmieniam prace... ale jak ma byc to bedzie! mala wspaniala tylko jeszcze zakatarzona ale cudo jest coreczka :) caluski dla Brzuchatek!!!!

Felicity, zmienam prace bo firma sie przenosi do Surrey i zaoferowali mi albo relocation albo redundancy. Druga opcja bardziej oplacalna ;) i dlatego te rozmowy - praca w tym samym sektorze, produkcja i zbyt gazu naturalnego, firma nie najwieksza na swiecie ale za to najlepsza w Europie :) ale jeszcze mi nie zaoferowali pracy

No nareszcie ta zime przyszla!!!! Mam nadzieje ze snieg sie utrzyma bo sie juz szykuje na spacerek w lasku z saneczkami (jesli jakies tu snajde) A dzien dobry powiedzialam? Nata - powiedz mezowi zeby lepiej poszedl do szpitala i sprawdzil czy nie ma zadnej kontuzji - glowa niby twarda jest ale problemy moga sie okazac pozniej i niemile. A w pracy musza przejzec ich procedury BHP - twoj maz pracujac tu legalnie ma prawo do bezpiecznej pracy (tak jak nawet i ci nielegalni) i wrazie czego odszkodowania. Niech on sobie problemow nie robi z podaniem firmy do odpowiednich urzedow, zycie wazniejsze! Ale mam nadzieje ze wszystko dobrze i po przejeciu! flyfly, ale ty szczesciara jestes!!! Dobrze zrobilam rezerwojac Adasia na ziecia ;) Acha, jestem po rozmowach - dzis rano spotkalam radce prawnego i dyrektora generalnego... z odczucia spodobalam sie im. no zobaczymy, co ma byc to bedzie. dzieki za trzymanie kciukow! narazie spadam na kawke i troche popracowac no i szukac sanek :D

hihihi ale bialo!!!! szukam sanek ;) Witaj Elmo z parku! A gdzie dokladnie mieszkasz? Ja co prawda juz bez brzucha (tzn bez dzidzi w nim, bo brzuszysko zostalo ;) ) ale czesto tu zagladam bo strasznie ciekawska jestem :D Anastazja, pisz jaki resultat testu bo ciagle kciuki trzymam!

dolaczam do zyczen dla dzisiejszych 8miesiac-atkow :) U nas tez bialo!!!! ide szukac czy tu mozna jakies sanki kupic, bo mieszkamy pod lasem to w weekend bylby fajny spacerek - jesli ten snieg sie utrzyma! Malinko, niedosypianie jest najciezsza tortura macierzynstwa wg mnie :( My z Lukaszem pomagamy sobie w ten sposob ze w sobote on zostaje w lozku do kiedy chce a w niedziele moja kolej, wtedy zazwyczaj spie do 9.30 i zawsze to cos pomaga. Moze jakos sie podzielicie rannymi obowiazkami z mezem?

Szwedziu, przeslodki ten Twoj Rafalek!!!!! Chlopak na pewno sobie w zyciu poradzi bo bystry jest przepraszam jesli cie urazilam mowiac o tej modzie na dysleksje, zdaje sobie sprawe ze nie jest to rzecz latwa i wymaga duzo czasu i energii - jestes dzielna kobieta i mama, bardzo oddana Rafalkowi, szczesciaz ze ma taka mame!!!! Pozdrawiam i caluje

Gratulacje Madzik!!!!! caluski dla Sean\'a ale bez mikrobow ;) mada - ciesze sie ze wszystko ok i ze serduszko bile jak szalone :D

Edytko, dzielna jestes!!! Zycze zeby to jednak okazalo sie cos banalnego a niepowaznego!

czesc Mateczki, u nas tez mala stara sie obudzic caly dom ok 6.30 ale ze lukasz lubi sobie pospac a ja musze sie szykowac do pracy to staram sie ja uspac na te jeszcze 30-40 minut, dzisiaj podzialalo i ponoc wstali dopiero o 8ej! serduszka moje! Felicity, mas zracje z tym mlekiem - Ola ma tylko 3,5 mies. to jeszcze czas na wprowadzanie innych pokarmow :)

witam, no to macie juz zime? tutaj tez zimno ale jeszcze bez sniegu, fajnie by bylo gdyby sie cos zabielilo. Szwedzia, slyszalam ze jest teraz straszna moda na dyslekcje w Polsce, tzn wszystko co cos nie tak z dzieckiem to dysleksja... z czalym szacunkiem dla wybitnych lekarzy ale cos mi sie wierzyc nie chce ze jedna z przyczyn to moze byc brak raczkowania. Ja tez nie raczkowalam - czasami zdazy mi sie literowka lub blad ortograficzny (ktory jest bardziej oznaka mojej ignorancji niz czegos innego) ale daleko to do dysleksji. Nie daj sobie wmawiac takich rzeczy, prosze cie! Mamo Anulki, zgadzam sie ze naturalne jest porownywanie i czasami moze tez byc przydatne w zaobserwowaniu powaznych zaburzen rozwoju ale najwazniejsze jest tez pamietanie ze kazde dziecko ma swoj wlasny kalendarz. Brydzia, jesli masz jakies watpliwosci co do rozwoju Aronka to lepiej isc do lekarza, jesli cos wyjdzie to bedziesz dzialac jesli nie - i tago wlasnie zycze - to bedziesz miala spokojne mysli! Lece popracowac, po tygodniu spedzonym w domciu i luzeczku trudno troszke sie przyzwyczaic do roboty narazie

Gratulacje AGAGA!!!!! buziaczki dla Casperka!!!!! pewnie ze cie pamietamy i zastanawialysmy sie co z toba! A tu takie nowiny!!! Mada, trzymaj sie dzielnie, ale jak co to sluchaj tu dziewczyn i odrazu do szpitala!!! Dobranocka Brzuszki i Mamuski!

widze Szanta ze juz wrocilas do siebie ;) uwazaj bo trzeciego sie dorobisz :p :D dzieki za trzymanie kciukow!!!! Jakies chorobsko mnie bierze, caly dzien podle sie czuje. Mala budzi sie czesto i strasznie placze... nie wiem czy to ten katar czy cos innego? No to dobranoc mamuski, kolorowych snow! p.s. Sztefciu - fajnie ze dobrze dolecieliscie i fajnie czas spedzasz u tesciow

pojawiam sie i zmykam.... wszystkiego najlepszego dla Makarego!!!! padnieta jestem i podle sie czuje - jakies chorobsko mnie bierze :( dobranoc!!!!