Mama E

acha, a ja jeszcze nie skladalam o tax credit... ktos mi kiedys pisal (chyba na Brzuchatkach) ze nie spotkal jeszcze kogos kto by olewal benefity ktore sie naleza.... hmmm, jakos sie nie moge do tego zabrac.

No to mozecie puszczac te kciuki kochane!!! Dobrywieczorek :) rozmowa poszla dobrze, wieczorem zadzwonila do mnie head hunter i zostalam zaproszona na druga rozmowe z dyrektorem generalnym - ja tak ta druga kandydatka nie.... no to szanse mam, chyba. To w srode rano. Szanta, ja tez mam zamiar juz myslec o szkole dla malej tylko ze najpierw musimy to mieszkanie kupic a nie wiemy jeszcze w ktorej dzielnicy skonczymy. Szkola katolicka wg mnie to najlepsze wyjscie bo jest jeszcze zachowana dyscyplina i wyniki sa jedne z lepszych, przynajmniej tu w East London. rzeczywiscie kobietki rozpisalyscie sie, troszke mi zajelo przeczytanie! Witam nowa mamusie!!! Bedzie ci tu dobrze :)

Szanta, rozmowy kwalifikacyjne jutro rano..... :o ide sie przygotowac, ale po moim ulubionym serialu Medium :) opowiem Wam jutro. O rozmowach, nie serialu ;)

flyfly, ciesz sie kazda minuta tego ostatniego tygodnia w domu s Adasiem. Musze sie przyznac ze ja jakos lubie byc w pracy i zdawac egzamin zycia w kregu doroslych ;) i jak juz wroce do domu to i czas z mala lepiej spedzam bo jestem steskniona i te dwie, trzy godziny przed polozeniem jej spac to tak jakos malo - weekendy sa przewspaniale bo mam ja caly czas dla siebie!!! A jaka madra juz sie robi ;) moja najukochansza! u nas zebow nie widac i nie slychac ale moze to i dlatego ze nadal karmie plastykowymi lyzeczkami a do buzi nie da sobie zajzec. Ale jeszcze si nie martwie. Dzisiaj byl juz piaty dzien jak dawalismy jej calpol, od jutra koniec i zobaczymy czy ten kaszel (teraz juz kaszelek) jeszcze ja bedzie meczyl. najgorszy to ten katar..... Za tydzien mala bedzie miala 8 miesiecy - mowia ze w ciazy tyje sie przez 9 i potem zrzuca sie przez tyle samo.... no to ja mam 10 kilo do zrzucenia w ciagu 5 tyg!!! rany rany!!!! normalnie depresja mnie bierze! z tym paszportem to rzeczywiscie sprawa do powaznego przemyslenia. Kasiu, a od ilu juz lat tu jestescie? Na pewno juz pisalas ale mi \'wyskoczylo\' z glowy ;)

Szwedziu, to jest jedna z opinii. Nie ma 100% pewnosci ze tak nie jest jak nie ma 100% pewnosci ze tak jest. Moje pokolenie, to potem i kilka jeszcze nastepnych wyroslo na obowiazkowym szczepieniu. Moze nie jestem najinteligentniejsza ale nie uwazam sie za uposledzona ;)

Dzien dobry Mamuski Sztefciu, widzisz jaka piekna pogoda? Dobrego lotu!!! Pisz jak sie czujesz prosze! Dziewczyny, toz mam dylemat - chcialabym zeby mala miala osobny paszport (jak narazie to wpisana na moj wloski) bo wtedy moglaby jezdzic tez tylko z tatusiem - bede miala nowa prace to nie wiem jaka bedzie sytuacja urlopowa na poczatku. A dylemat jest taki: wyrabiac paszport polski czy angielski. Czy do wyrobienia tego peselu wystarczy tylko obywatelstwo polskie tatusia? Chodzi o to ze my juz chyba nigdy (ale mowie chyba) nie bedziemy na stale w Polsce, czyli mala bylaby obywatelka polska ale zamieszkala tutaj... Z drugiej strony, jesli juz tu zostajemy to mysle o wyrobieniu tego indefinite leave to remain... niby wcale nie musimy bo z wloskim i polskim obyw. nikt nas stad nie przegania ale juz sama nie wiem ... co wy myslicie? Musze sie tez zapytac Babci Joli zeby jej nie bylo przykro ze mala moze nie miec obywatelstwa polskiego ... ok, ide troszke ogarnac bo chata zawalona! Oczywiscie zabawkami i ciuszkami malej!!!

Ulus, to przeslij prosze tak na dobranoc dla cioci :) na jo_mitura@yahoo.co.uk prosze i dziekuje Dobranocka Brzuchatki!

Ulus, GRATULACJE i powitania dla Jeremiego - przeslij fotki!!! Ale porod mialas naturalny czy cc? Ale juz po wszystkim i zaloze sie ze juz tego bolu nie pamietasz :)

dobry wieczorek! ja tez nie chce nawet myslec jak to bedzie jak moja zacznie chodzic - jest taka wiercialska, nawet jak trzymam ja na rekach to trzeba ja mocno sciskac bo tak sie szybko rusza ze az strach ze sie wyslizgnie. Ostatnio tez bardzo jej sie spodobalo bic mamuske po twarzy (nie wiem skad jej sie to wzielo) a jest silna i to nawet boli :( A takie szelki-smycz to na pewno kupie jak juz zacznie chodzic, bo cos mam wyczucie ze ona szybko biegac tez bedzie. A tak wogole to juz zaczyna przybierac pozycje do raczkowania i sie buja na kolankach. Zebow jeszcze nie ma. Eli, ja rybke owszem zaczelam dawac od 6 miesiaca. Swiezutki dorszcz gotowany na parze, sam lub wymieszany z warzywkami. Nigdy nic jej nie bylo i musze powiedziec ze nawet bardzo lubi. Od czasu do czasu dam jej sloiczek Hippa tagliatelle z rybka i tez wcina. Ciekawe to ze i w Anglii i we Wloszech rybke podaje sie o wiele wczesniej niz w Polsce... A smakowalo Buni?

Felicity, mozesz mozesz brac i fotelik i wozek. Lecac Ryanair uwzglednili mi to w bagazy ale za darmo, a wozek wezma nie z bagazem tylko mozesz podjechac az pod samolot. nie mozesz natomiast brac ani wozka ani fotelika na poklad. foltelik za zwyczaj idzie z walizkami

hey, dobrze slyszec ze u ciebie wszystko coraz lewpiej Sztefciu!!!! to swedzenie na pewno meczace ale przetrzymasz - oby tylko tak do konca!!! Flyfly - widzisz jak sie staramy zebys tu nie byla sama??? :) A mnie katarzysko bierze! :( chyba mala mnie zarazila ;)

Szanta, serduszka jestescie! Malgorzatka, z tym znieczuleniem, mam pomysl, jak cos to sciagaj mleko przez kilka dni przed zabiegiem to bedziesz miala zapas w razie czego. No i mam nadzieje ze Julcia powroci do dobrych manier i zacznie ssac takze z butelki :) no to juz naprawde zmykam, ocean 12 yuk

Malgorzatko, uuuhhh ooohhh zabki! jestes zarejestrowana u dentysty? Jak nie to sprawdz tez wydzial w szpitalu, w kazdym badz razie moze nie trzeba bedzie chirurgicznie tego robic - to jeden z nastepnych przykladow odmiennosci zycia w Anglii, tu zeby leczy sie troszke inaczej, mam przyklad z zebami madrosci: we Wloszech wyrywalam jeden na raz ze znieczuleniem a ty wiela afere robia i chirurgicznie pod generalna narkoza.... ale nie zazrdoszcze Malgorzatko :( Szanta, Maya pelza? Az to aparatka! nigdy nie slyszalam o 3 tygodniowych pelzaczach, sloneczko Flyfly - nowy rok stare nawyki ;) mowisz dobranoc i dzien dobry... postaramy sie poprawic ;) ale teraz juz znikam bo zaczyna sie ocean 12

Anastazjo, kciuki z mojej strony zacisniete! przykro mi slyszec o twym Aniolku, nie zdawalam sobie sprawy. Kala, ja grubo po 30tce i 40 juz za progiem :) ale sercem to malolata jestem :D

Madziu, wyj wyj, najgorzej to dusic w sobie takie chandrzyska, potem przeksztalcaja sie w gorycz i zal, a po co? Duzo sloneczka i usmiechow zycze

Asiek, no tak, 29 od tylu 92.... szyfrowa jestes!!!! Moj Lukasz jest w twoim wieku ;) ja oczywiscie o wiele starsza hihihi

Kalciu, swietny pomysl z tym kursem przedszkolanskim. Bo tylu tu Polakow ze na pewno prace zaraz bys dostala, albo jak nie to child minder... Nie martw sie, jezyka sie nauczysz, co prawda masz wielki kontakt z Polakami bo prawie cala rodzine masz tutaj ale zobaczysz ze sie szybko nauczysz jak zaczniesz robic kurs!

asiek, nogi scisniete? a to 39 to marzec 9.... hihihi tylko roku nie wkleilas :p

:D alez odzywaj sie, poprawiasz nam humor ;)

a pieniazki.... raz sa raz nie ma, szczescia nie przynosza, ludzie sie przez nie kluca.... no coz, pozwalaja wygodniej zyc ale czy to najwazniejsze?

aaaaa, drugie lico macierzynstwa, chandra!!!! Mada Lena jutro bedzie lepiej

Okruszku, gapcia troszke jestes ale i tak cie kochamy :D Spojz w stopke Anastazji..... ;)

Oj Mada, dawaj zrzucaj ciezar z siebie, bedzie ci lzej!!!

no to bedzie dziewucha :) OBY!!!!! Kalciu, ja jakos nie moglam sie prekonac do usg 3D (tutaj robia ale za oplata) bo to jakos tak dziwnie i troche brzydkawo wyglada. zadowolilam sie moja fasolka ktorej juz od 13 tyg widac bylo wielki zaladek :) !!! A jak sobie radzisz z twoimi chlopczykami? Kto sie nimi opiekuje?

Ach, Sztefciu co slychac? Wszystko w pozadeczku mam nadzieje :) lecisz do Polski prawda?