cocoloko_

nadziejamyszki---------> dziękuję za foto i proszę o więcej! :) Taka młodziutka czy tylko tak wygladasz?? hehe!:) zabulinko---------> dobry humor mam bo nieziemsko się dziś opier...am! hehe :) - taka hydro zagadka na rozruszanie zaspanego rozumku :) zjadłam już wszystko co przyniosłam - pokażna wałówa!!(a miałam zrzucić!!!) byłam na imprezie imieninowej u koleżanki z pracy, zrobiłam już poprawiny po tej uczcie no i.............robić mi się niechce!!! a już za 1;15 zmykam do \"księciunia\" na przytulańsko i jak się nie cieszyć!!! Obiad już przygotowany, pranie zrobione... same plusy :) POZDRAWIAM wszystkie i uwaga: przesyłam przez szybkie łącze pozytywną energię z Łodzi Buziaki!

Zabulinko------------> zdjęcia wyjątkowe! naprawdę w takim stylu bym chciała... A prósaki to zapewne tak - ale na jakiejś imprezie u azjatów - hehe :) zresztą - kto co lubi?! :)

20- tych! znowu zjadłam! głodna czy co..?

Brido----------> trzymam kciuki i życzę zdrówka:) Zabulinko-----------> Ty moja mądralinko!:) Dzięki za dobre rady! Tak zrobię ! Obgadam to jeszcze z mamuśką i ona mi doradzi jak to tak- townie rozegrać. Tylko niewiem co na to mój A. bo on uważa ,że śmietankowy to każdemu smakuje i jest wystarczający...a poza tym żebym niewymyślała bo to dodatkowy koszt! a tak to mamy go w cenie imprezy! Pszczólkomadziu------> Witam , serdelecznie:) Kapitalny pomysł! Ty to masz łeb dziewczyno! Świeczki to genialny pomysł - taki \"staroświecki\" ale w tym pozytywnym wymiarze i do imprezki w stylu lat 2--tych jak znalazł! Kochana jesteś!

upssssssssss! ;) owkors wydapa tylko wypada ! z z góry przepraszam za wszystkie błędy jakie popełniłam i popełnię ale już....dawno powinnam zając się robota a ja tu na forum siedzę ...

zabulinko----------> tak się ostatnio zastanawiałyśmy z mamą (mam w czasach swojej świetnośći przygotowywała rewelacyjne torty- więc pojęcie ma) - mam ciotkę ,która jest cukiernikiem - pracuje w łódzkim Horteksie- i na mamy 50-tkę zrobiła rewelacyjny tort! Zawsze u niej zamawiamy torty- pięknie ozdobione i wyjatkowo smaczne :) a ja pasibrzuch cosik o tym wiem ...no i kończąc-....zastanawiamy się czy czasem niepoprosić ciotkę o zrobienie chociaż 1 piętra?- śmietankowy lubią prawie wszyscy ale ja np. wolę bardziej wykwintniejsze rzeczy wiem,że taki ręcznie robiony tort z dodatkiem \"odrobiny serca\" smakowałaby gością?? jak uważacie wydapa poprosić ciotkę???- zawsze bez problemy robiła torty na imprezy???

zabulinko----------> z tym tortem to jest tak- W jakimś bardzo mądrym czasopiśmie było napisane ,że na eleganckim przyjeciu weselnym tort powinien być podany po 1 daniu głównym! ..i tak myślałam,że to dobry pomysł - bo nie kazdy doczekuje tego tortu- tajk jak pisałyście ale kucharka powiedziała,że jeśli po daniu głównym poda się tort to zimne przystawki sie zmarnują.. bo potem kazdy tylko na ciepły posiłek czeka. Mszę ślubną mamy późno więć o 21-22 ma być 2 ciepłe danie więc w tym czasie tort też odpada... ????? no i kiedy jest na niego czas???? Zabulinko--------> babcie, ciocie to najwytrwalszy z gatunków! hehe Mojego A. babcia była ostatnio na weselu swojej wnuczki , wyszła jako ostatnia, jadła za dwóch (mając przy tym pretensję ,że kelnerzy ją szerokim łukiem omijają)- nota bene ma cukrzycę ! Gorzej z poruszaniem- więc jak któryś wnuk poprosił do wolniejszego tańca to babcia zanim się doczłapała to muzyka zmieniła się na skoczniejszą no i babcia wywijała Makarenę! :) pokolenie nie do zdarcia :) hehe:)

witam :) Nerwi-----> kupuj suknię i ani sie waż chociażby łypnąć okiem w kierunku jakiegoś saluuunu! :) żebyś potem nie miała rozterek typy a może ta byłaby lepsza?...tak, tak wiem,że to tak łatwo dawać dobre rady ale sama też pewnie będę miała z tym problem...:) Monia-------------> ależ Ty jesteś zorientowana! :) Takie szczegółowe kalkulacje?? Zabulinko---------> My też chcemy jakiś fajowy tort! Jak kucharka powiedziała mi: Rozumiem ,że tort standard śmietankowo-owocowy z jakimiś fajnymi gołabkami albo łabądkami i ognie? A ja oczywiście ,że nie żadnych ogni a nad figurkami to my już pomyślimy. Widziałam kapitalne typu: młody trzyma młoda na rękach i zapada się w lukrze tortowym po kolana:)...

Zmykam , pozdrawiam :) do jutra! Księciunio pod wieżę przyjechał srebrnym rumakiem:)

zresztą -obawaim się - i tak to będzie wydarzenie sezonu! My narzeczeni z takim stażem!!!! co prawda spora część wioski będzie na imprezie w charakterze gośći a druga będzie musiała zadowolić się rolą gapia! Co do tortów to niemam pojecia! Mamy wliczony w obsługę... a tort to przed oczepinami czy po? a może o 1200?

nutkamm---> ja się obawiam ,ze pękłabym ze śmiechu jakbym miała iść pieszo! Wszyscy sie gapia a my paradujemy robiąc widowisko! nie mogłabym utrzymać powagi..hhehe :) już to widze : dzieci wybiegaja przed domy, starsi zerkają z okien domów - po co ta cała szopka? Głupio bym się czuła bo nie lubię być oglądana z wszystkich stron

zabulinko----> w związku z teściową - oczywiście ona też ma swój patent na nasz ślub (chciała żebyśmy z mojego domu do kościoła szli na piechotę-bo blisko ale rezolutnie odparłam ,że nie! (ustaliłam to wcześniej z A.). Wiecie nie wyobrażam sobie SIEBIE jakoś w tej głównej roli! Nie dość ,że i tak wszyscy będą się gapić na nas to jeszcze robić paradę przez pół wioski! odpada! wstydzioch ze mnie..

KAPELUSZ! chociaż teściowa mówiła mi- \"jak uważasz ale wiesz że kapeluszem to stare pudła się przykrywają!! :) w życiu bym nie pomyślała bo to takie ekstrawaganckie dla odważnych......ale jak przymierzyłam jeden taki piękny kapelusz to kumpela prawie padła z wrażenia. Przymierzałam właśnie do tego typu sukni i powiedziała,że BOMBA!

Nutkamm--------> witamy wśród czarnulek:) zabulinko----> ja też chcę.... moge prosić o jakiś namiar na twoje zdjątka??

trzy kropki-----------> Piąteczka!!! :) Popieram :) a przesądy mi nie straszne! Najważniejsze,żebym podobała się mojemu A. to i sobie będę sie podobać... resztę mam w nosie!! Zabulinko----> na razie mam zapał! ale zobaczymy jak to będzie z wykonaniem :)))?? Znalazłam na ślubnym targu: http://www.slubnytarg.pl/ks2216-sprzedam_la_sposa___galicja_lodz_r_38___w_stylu_lat_20__amp__8211_ych.html i do tego w Łodzi ! Jest koronkowa z kapeluszem do tego młody we fraku auto z epoki a sala : stare fotografie, lustra, kufry podróżne - bo przecież podróżnicy z nas pełną gębą..

taaaaaaaaaaaaaaaak! :) mierzę suknie z narzeczonym!!!! :) wiem ,wiem przesądy itd.itp. ....ale co ja zrobię, że on ma taki świetny gust? a poza tym to on jest można powiedzieć taką \"najlepszą koleżanką\" , \"matką\" dla mnie... no po prostu to jest ten \"WSZYSTKOMAJĄCY\" model faceta! :) zresztą uwielbiam robić właśnie z NIM zakupy - bo jak coś z A. kupię to zawsze mi się podoba i świetnie wpisuje się to w mój gust . A jak czasem wyrwę się na zakupy z mamuśką to ... czasami tego nie lubię nosić... Nadziejamyszki----------> Pozdrawiam:) choci Ci o prywatne fotki?? bo z przymierzania to jeszcze niemam :( Zabulinko-----> ????????? a myślisz ile my zrobimy mając 220 sztuk gości zaplanowanych na wesele i jeszcze + osoby na ślub???? Narazie jestem napalona na manufakturę...ale jeszcze musze podliczyć koszty takiego 1 zaproszenia! chcę zrobić zaproszenia z koronką ,które świetnie będą się wpisywać w wesele w stylu lat 20-tych... no ale zobaczymy

Witam :) pozdrawiam:) całuję:) WSZYSTKIE forumowiczki !!!!!!!!!!!! Monia--------> z tego pośpiechu to wysłałam Ci na motorku a miało być inne i zrobiłam Ci numer, hhehe :) :) :) bo w \"majtkach\" na głowie to słabo mnie widać... z ta fotogenicznością to nieprzesadzaj !po prostu wybrałam lepsiejsze foty HEHE:) a bobas znajomych nie mój prywatny... w sprawie zapotrzebowania na kierownika apteki- mogę u nas na uczelni wywiesić ogłoszenie... to dobry pomysł bo są u nas studenci z różnych rejonów Polski. Prześlij mi ogłoszenie na skrzynkę. Nadziejamyszki------------> baaaaaaaaaaardzo się cieszę że czasem mogę Cię rozchmurzyć :) a z tą energią....to taka sprawa - wśród znajomych uchodzę za spokojną, wyważoną nieco nudną... ale trochę zwariowaną babkę :) a tu proszę... agi58---------> też sami będziemy robić zaproszenia.. nawet w sobotę znalazłam \"nieprzecietnej urody\" koronkę ! i cieszę się jak dziecko,że papier, nożyczki i będę działać jak za dawnych lat na lekcjach plastyki... nerwi---------> cieszę się strasznie ,że masz już tą JEDYNĄ!!! :) :) :) Mój sobotni wypad na przymierzanie nie doszedł do skutku:( a tak się cieszyłam - zaczyna mnie powoli wnerwiać ta praca mojego A. !!!!!!!!!!!!!!! Jest dostępny zawsze do dyspozycjii szefa 7 dni w tygodniu i nawet w niedzielę o 5 RANO!!!!!!!!!!! potrafi ktoś zadzwonić (zupełnie niewspominam :) o tym ,że praca nijak się nie przekłada na płacę)............aaaaaaaaaaaa aż wyć się chce..... no i kończąc dygresję zmierzam do puenty.. ..i cholera przez tą jego durną robotę niezdążyliśmy na ogladanie sukni! przydała by sie tu rząd niecenuralnych słów lub ikonek z piorunem i trupią czaszką....

cholerka ..poprawię

monia--------> poszły!

Monia-------> znam jeszce inną Monikę K. - fajne z Was laski! :)

dzięęęęęęęęęęęęki monia! no to już wiem jaka jesteś...:) nazywasz się identycznie jak jedna z moich koleżanek ąz zaczełam podejrzewać ,że to ona - bo też planowała ślub ..tylt,że ona z Wa-wy a TY? postaram się coś poszukać na dysku i wyślę.. Pa!

Monia-----------> prosze Cie bardzo: kamila@farm.pharm.am.lodz.pl i wszystkie prosze o fotki :) Pszczółko--------> ja też lubię sprzątać ale cosik się obawiam,że przez ten zapieprz w pracy tuz przed świętami po prostu braknie mi sił i zapału. Jeszce nie jest najgorzej ale dokładnie 16-18 XII będzie kurs który nadzoruję ...i wtedy to będzie MEKSYK!! :) Ami27------> słonko Ty moje ...podoba mi się bo pierwszą ,którą przymierzyłam była tego fasonu i właśnie w kolorze capuczino (czy jak to sie pisze?) Koleżanka z którą byłam powiedziała,że w takiej mnie widzi... :) Zobaczymy... czy się w nią wbiję..?! :)

-------------:)------------------------ co Wy na to?? Tak wyglada na focie z katalogu http://www.slubnytarg.pl/ks2216-sprzedam_la_sposa___galicja_lodz_r_38___w_stylu_lat_20__amp__8211_ych.html a w poniedziałek prześlę mam nadzieję moje fotki :)

Witam :) :) :) prawie weekendowo już ! Zabulino-----------> dobrze,że jesteś :) -tak lubię Cię poczytywać. Jesteś taką mentorką forumową - taka ostoją spokoju i mądrości...przynajmniej ja to tak widzę Jednym słowem ...... dobrze,że tu z nami jesteś :) Pszczółko----------> jeśli ciągle masz tak wiele energii to wpadnij do mnie do Łodzi :) udostępnie Ci moje mieszkanko żebyś mogła się zrealizować ewentualnie wyrzyć !!! :)) A gdzie mieszkasz?? Daj znać jak zreflektujesz! :))) heheh:)))

Nerwi---------> moja mamuśka też się bardzo cieszy,ze WRESZCIE postanowiliśmy się pobrać. Poważnie się przestraszyliśmy jak w mediach zawrzało na temat legalizacji związków więc zdecydowaliśmy się sformalizować nasz związek \"na kocią łapę\". Zresztą sama już nie wiedziałam jak mam mówić do mojego A. \"przeterminowany narzeczony\" \"konkubencie\"??? Czy jak??? \"ojcze naszych przyszłych dzieci\"???? heheh :) :) :) :) :) :) :) :)