Nika..
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Nika..
-
moja Agnieszka ma taki samochodzik bardzo go lubi do tej pory na nim jeździ fajnie bo miała chyba z 10 mies jak go kupilismy to jeszcze nie chodziła a juz na nim jeździła była zadowolona bo gdzie chciała to sobie dojechała ja nie mam progów w domu to zapylała po całym domu
-
Nasze małe rodości 2006
Nika.. odpisał elisabetta_elisabetta na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dota - upatrzyłam sobie Land Rovera Freelandera od dłuzszego czasu n a niego choruje i jutro rano mam po niego jechac własnie dzwoniłam zobaczymy -
majonia tak pytam bo też myslałam żeby za pracą się rozejrzeć po nowym roku
-
własnie zasnęła więc mam chwilke bo przy niej to nie mogę nic napisac wchodzi albo mi na kolana albo na biurko i też chce pisac a jaj nie pozwole to krzyk nie z tej ziemi wasze pociechy też tak maja że uwielbiaja latac boso? moja Agnieszka jak jej tylko zaloze kapcie albo buciki to zaraz zdejmuje i lata boso juz nie wiem co wymyslic kupiłam jej ostatno takie fajne góralskie bamboszki to nie powiem bo jakiś tydzień nawet w nich biegała ale chyba juz sie znudziła bo tez je zdejmuje
-
Nasze małe rodości 2006
Nika.. odpisał elisabetta_elisabetta na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Agusia właśnie zasneła to mam chwilke z tym nocniczkiem to było tak że moja mama wypatrzyła taki fajny z kaczuszka w sklepie i kupiła Agnieszka miała wtedy chyba z 7 czy 8 miesiecy zaciekawiło ja co to jest codziennie rano jak wstała to ja sadzałam na nocniczku na poczatku to za bardzo nie wiedziała o co chodzi ja jej mówiłam rób kupke mocno mocno i załapała o co chodzi potem jak chciała kupke to chodziła za mna i sie pręzyła:-D teraz to juz woła - mamuś kupka jestem własnie na etapie nauki sikania nie zakładam jej pampersa i chodzi w samych rajtuzkach i albo ona wola czasami troche za późno a czasami ja nawet jak jej sie nie chce to jak długo nie sikała to ide z nia do łazienki i mówię czy chce siku no zobaczymy jak to będzie myslalam że sie nauczy latem jak było ciepło bo latała w samych majteczkach i tez juz fajnie sikała ale ochłodziło sie i nauka poszła w las musze od nowa wczoraj chodziła bez papmersa i nie zesikala sie ani razu tylko wołała i chodziłysmy do łazienki miała niezłą radoche bo dawałam jej kawałek papieru i sama sie wycierala i spuszczała wodę w muszli -
Nasze małe rodości 2006
Nika.. odpisał elisabetta_elisabetta na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
cześć dziewczyny Ja mieszkam 20 km od Częstochowy w strone Katowic - Koziegłowy jak to mówia zagłębie choinkowe i wczoraj tez u nas napadało sniegu dosyc dzisiaj byłyśmy na dworze - Agusia sie wyszalała jak nie wiem co ale własnie wróciłysmy bo troche zimno i obiadek trzeba zrobić -
Nasze małe rodości 2006
Nika.. odpisał elisabetta_elisabetta na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
u nas dzisiaj cały dzien pada i sniegu po pachy wyszłam chwilkę z Agnieszka to miala radoche że ho ho ja lubie jak jest snieg ale lekki mrozik bo jak jest zero stopni to sie zaraz robi plucha jutro też pójdziemy na sanki bo juz naszykowane -
Nasze małe rodości 2006
Nika.. odpisał elisabetta_elisabetta na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam witam w niedzielny poranek a wlasciwie przedpołudnie własnie zrobiłam sobie kawke bo od rana nawet nie miała czasu Agnieszka , obiad i tak zeszło teraz Agusia ogląda bajke z tatusiem - nadrabiaja zaległości bo w tygodniu mało sie widzą za to ja mam chwilkę dla siebie -
my własnie wrócilismy z podwórka - świeciła ładnie słoneczko i lekko prószył snieg - super Agnieszka miała radoche bo sniegu z tamtego roku nie pamieta na balwana to jeszcze za wcześnie bo to co zleciało to zaraz sie topi od słoneczka ale i tak ładnie już wyciągnęłam sanki i wyczysciłam - i to był chyba bląd bo nie ma tyle sniegu zeby na nich jeździc a Agnieszka jak usiadla to nie chciała zejśc tylko wołała - \"bum , bum, bum\"
-
Nasze małe rodości 2006
Nika.. odpisał elisabetta_elisabetta na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej my też byłysmy na dwórku bo swieciło ładnie słoneczko i padał snieg Agnieszka miała radoche ze ho ho to pierwszy snieg bo w tamtym roku była mała i nie pamieta też wróciła z czerwonym noskiem jak klaun a co do jej mowy to faktycznie teraz jej sie tak język rozwiazał ze klepie cały czas i składa juz 2, 3 wyrazy próbóje przynajmniej daj mi to co to gdzie to tu jest moje to lalke nazywa \"Kukuś\" to mówi gdzie Kukuś , jest Kukuś , spi kukuś a o co się nie zapyasz to odpwiedź \"moje\" wszystko jest jej no i widaomo : mamuś , tatuś, babus dziadziuś - teraz na fazę na zdrabnianie na mnie mówi Nika od Monika byłam u koleżanki to faktycznie mówila mi że Agnieszka duzo mówi - ja nie wiem bo nie mam porównania ile sie mówi w tym wieku bo nie mamy w rodzinie takich małych dzieci -
witam witam u nas dzisiaj biało że ho ho całą noc padał śnieg widziałam że kiedys musi spaść ale myslałm że jeszcze troche później mam dzisiaj tyle spraw do załatwienia i opony letnie własnie mąż pojechał zmieniac bo boje się z Agnieszka jechac na letnich a co do tych zabawek to faktycznie tyle kosztuja i nawet człowik nie ma pewności ze jak kupi to nic sie nie stanie - wiecie co mieli by choć troche przyzwoitości i co jak co ale zabawki robili by bezpieczne
-
Nasze małe rodości 2006
Nika.. odpisał elisabetta_elisabetta na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
cześć dziewczyny Agusia dzisiaj wstała o 8.30 zjadła mleczko i zrobiła kupke na nocniczek - teraz odląda bajki na mini mini i rysuje - bo teraz ma faze na rysowanie bazgroły ale mówi że to\" ko ko\" i \" ci ci \" a niech jej będzie ja tez już po kawce była u mnie mam bo byli na zakupach i wstapili na kawkę też musze sie dzisiaj wybrać na zakupy ale może pojade do Auchana bo mam nie daleko - a do kupna mam troche chemii - pampersy, chusteczki, mydła proszki itp. wszystkiego brakło moja koleżnka urodziła synka może dzisiaj wpadniemy wieczorkiem zobaczyć maluszka juz się troche odzwyczaiłam od takich maleństw ale coraz częściej myslimy o drugim dziecku może odchoam i dopiero pójde do pracy -
imie mamy............wiek..........imie dziecka...........wiek majonia24...........24.............Alek................. ..2l i4miesiace MaMani...............21.............Mania............... ...7 miesięcy J_A_N_A..............24...........Justynka.............. ...1rok zieloneszkielko......22..........Mikołaj................ ...16 miesięcy gabi 27 ............ 28........... Agatka................ 5 lat lorinka ............21............Kazio...................2l i 9m-cy Evi..................21............Olek................. ...19 miesiecy oliwkabambino....27............wojtek..................1 rok pomarańczowa żmija...26.....Maciuś..............21miesięcy Princpolo...........24................Kacper.........2 lata i 2 miechy Ineska..............30.................Oliwia........... 16miesięcy Nika.................30.............Agnieszka...........21miesiecy
-
w Dabrowie mieszka moja mój chrzestny - na ulicy Wojska Polskiego
-
no to mamy niedleko bo ja mieszkam koło Koziegłów
-
a wogóle dziewczyny z jakich okolic jesteście?
-
to już duze chłopisko
-
majonia to fajnie - że tak szybko nauczył sie sikac do nocniczka, syn mojej kolezanki to jak widzi nocnik to nawet nie mozna go zgiąc żeby usiadł a o sikaniu to nawet nie wspomne a chyba tez jest w wieku twojego Alka ja też teraz pracuje nad sikaniem bo kupke to juz woła - juz nawet cały dzien ma suchego pampersa bo jej jeszcze zakładam czasami troszke za póxno zawoła ale i tak jest juz nieźle
-
tak to z tymi maluchami u nas pierwsze zabki wyszły jak miala 10 miesięcy a potem dopiero jak miała 14 następne dwa teraz ma jedynki i dwójki na dole i na górze własnie wyszłuy jej czwórki na górze i na dole to razem 12 ząbków i na razie nie zapowiada sie na więcej
-
to fajnie że mamy dzieci w tym samym wieku jak z ząbkami u twojej pociechy bo u nas cięzko przechodzimy byłusmy nawet w szpitalu bo miała taka biegunke na zabki teraz jesteśmy na etapie sikania do nocnika bo kupkę juz woła dosyc dawno
-
tylko troche się boje bo mieszkamy sami i nie wiem jak to będzie z dwoma małymi urwisami tym bardziej że jak Agusia była mała miała straszna kolke i nie przespałam ani jednej nocy przez trzy miesiące wiem że to nie regóła że nie każde dziewcko ma kolke ale strach pozostał
-
a ja zrobiłam Agusi zupkę kalafiorową bo bardzo lubi a dla meża mielone - bo naprawdę z tymi obiadami codziennie to przekleństwo
-
cześć ale dzisiaj był przymrozek wyszłam do sklepu i zmarzłam bo za lekko sie ubrałam terz świeci słoneczko - ale ciepełka to juz chyba nie bedzie i znowu trzeba się zastanawiac co ugotowac na obiad bo ja na diecie ale córcia i mąż muszą jeść... juz czasami nie mam weny co wymyslić przyjedzie dziaiaj do mnie kuzynka bo u nas jest kiermasz firanek i chciała coś wybrać to pewnie pojedziemy i połazimy nawet wzglądne ceny tak że dzien zleci potem kawka i plotki bo dawno się nie widziałyśmy a mamy córcie w tym samym wieku 10 dni różnicy
-
czesc dziewczyny troche mnie nie było ale tak sie złożyło - postaram sie teraz wpadac czesciej dziaiaj zaczęłam diete kapuścianą - ugotowałam gar zupy kapuścianej i zobaczę co z tego wyjdzie
-
witam mnie tez tak grypsko dopało ze ledwie dycham - katar okropny aż mi głowa peka i kaszel chyba mi zaraz płuca wyrwie najgorsze to to że moge zarazić Agusie i wtedy dopiero bedzie na dworze piękne słoneczko - trzeba by sie nacieszyć bo to pewnie ostatnie takie dni a tu nie ma jak bo jestem chora położyc tez się n ie mam jak bo Agnieszka zaraz wchodzi chce się bawić i po leżeniu Lece zrobić sniadanko mężowi i Agusi na rzie trzymajcie się