Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

iiyama

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez iiyama

  1. iiyama

    Moja nerwica...

    to bylo do angeli
  2. iiyama

    Moja nerwica...

    jasne , zwierzaki sa super moja kicia z adhd nieraz mnie wyrywala z depresyjnego przymulenia. przesle ci moja kicie.
  3. iiyama

    Moja nerwica...

    zgredek ,kicia biedna czy ja? wlacz to jacowe radio albo w screamerze i sie poruszaj troche w rytm muzyki, nabierzesz formy szybciutko.
  4. iiyama

    Moja nerwica...

    rrenka, corcia mocno sobie podszlifowala jezyk , poodychala innym \"powietrzem\" ciotka ja porozpuszczala, ciotki przeciez od tego sa by rozpuszczac siostrzenice, powozila ja na motorze, byla w chinatown na rozpoczeciu chinskiego nowego roku- roku swini.och miejsca duzo by trzeba na wymienienie wszystkich atrakcji, ale juz jest na uczelni na zajeciach.
  5. iiyama

    Moja nerwica...

    rrenka,masz doswiadczenie tylko w kupowaniu czy tez sprzedawaniu?
  6. iiyama

    Moja nerwica...

    rrenka, corcia cala zdrowa i zadowolona. mimo, ze to nie muzyka mojego pokolenia to od wczoraj slucham jacowe radio ,techno i budzi mnie ono na rowni z kawka, jeszcze chwilka i zrobie poranna gimnastyke, bo poki co siedze w pizamie przed kompem i sie przeciagam zerkajac co chwile na wyrko. ale juz powoli podryguje na krzesle by w niewymuszony sposob przejsc do sklonow i wymachow , potem kto wie moze i podskokow a i pare brzuszkow by sie przydalo - wiosna idzie. kicia dostala w prezencie pileczke ktora jak turla to piszczy miauczy i cwierka i ja za chwile oszleje i wyrwe kotu noge z tylka, albo schowam pileczke. buziole dla wstanietych coraz przytomniejsza tunia
  7. iiyama

    Moja nerwica...

    witaj z rana moja rozczochrana, aaaaaallllllllllleeeeeeeeeee mi sie chce spac.lozko kusi jak nie wiem co. zaraz poczytam co sie u nas dzialo.
  8. iiyama

    Moja nerwica...

    buziole, jaco. mnie tez sie podobalo twoje granie. to koniec mojej i meza wolnosci, lece odebrac dziecie z lotniska, no to sie zacznie , chociaz sie ciesze ,ze choc jedna juz bedzie w domu, druga za tydzien. magdziapek moje gratulacje. i wogole wiwat hurra jest dobrze a bedzie jeszcze lepiej- to chyba za peerlu cos takiego funkcjonowalo.
  9. iiyama

    Moja nerwica...

    sorki chamstwo i drobnomieszczanstwo wylazlo ze mnie , przeciez ja sie nie przywitalam z wami moje kolezanki,poprostu jacowe rytmy mnie obudzily i zagrzaly do pracy , wiec jeszcze raz sorki za zapomnienie.
  10. iiyama

    Moja nerwica...

    jaco, dzikie kaczki to my, odbierajacy swiat wrazliwiej, a kaktus to do odstraszenia panny N i panny D. kilka stron wstecz pisalismy co nas symbolizuje i wyszly wlasnie te dzikie kaczki z kaktusami w lapkach, ja ciebie tez pozdrawiam.
  11. iiyama

    Moja nerwica...

    punca pamietam jak pisalas na poczatku o tych kapciach,ale sie ciesze ze byly rozwalone.
  12. iiyama

    Moja nerwica...

    od przeszlo godziny walcze z taka sama checia kawa nie pomaga , chyba jeszcze jedna kawa i jak nie pomoze to jednak zakopie sie do cieplutkiego lozeczka, tyle spraw do zalatwienia a ja nie potrafie ulozyc sensownego planu dnia.buuuuuuuuu
  13. iiyama

    Moja nerwica...

    za oknem tak paskudnie , ze lepiej nie patrzec w tamta strone. dzis bedzie potrzebne troche wiecej energi by przezyc ten dzien.
  14. iiyama

    Moja nerwica...

    hej , podpisuje liste ,mocno zaspana
  15. iiyama

    Moja nerwica...

    a zgredek dwa dni temumial urodziny
  16. iiyama

    Moja nerwica...

    punca, dzis sie nie udalo sprobuj jutro.widocznie tak mialo byc
  17. iiyama

    Moja nerwica...

    punca, a co ma ci sie chciec o tej porze, dzien sie ma juz ku koncowi.
  18. iiyama

    Moja nerwica...

    hej, koniec tygodnia obfity w wydarzenia teraz troche wypoczynku zherbatka i czekolada, a niech tam. marijke jakze mi milo cie widziec zpowrotem. magdziapek wyrzuty sumienia nie sa najlepszym wyjsciem, skoro musialas to wzielas i koniec nie obarczaj sie wina to tylko nakreca dyskomfort psychiczne a po co ci to
  19. iiyama

    Moja nerwica...

    Działanie na choroby psychiczne Jedno z najbardziej obiecujących zastosowań Ashwagandha to skuteczność w leczeniu chorób psychicznych. W jednym z badań podawano Ashwagandha 30 pacjentom cierpiącym na nerwicę lękową. Podawano 40 ml wyciągu dziennie w dwóch dawkach przez jeden miesiąc. Pod koniec miesiąca większość najbardziej przykrych objawów takich jak ataki lęku i fobie lękowe zniknęły. W badaniach amerykańskich psychiatrów Ashwagandha okazała się także użyteczna w leczeniu choroby maniakalno-depresyjnej, psychozy alkoholowej i schizofrenii. Dzienna dawka wynosiła do 4 kapsułek i prowadzona przez 45-60 dni terapia dawała dobre rezultaty. Zdolność uczenia się i poprawa pamięci następowały po terapii Ashwagandha (3 kapsułki), Gotu Kola (2 kapsułki) i Gingko Biloba (2 kapsułki). ze stronyhttp://www.herbonlife.com/index.php?p2,ashwagandha-czytaj-aswaganda
  20. iiyama

    Moja nerwica...

    niemojadepresja, ja mam chorobe wrzodowa i nadwrazliwosc jelit, caly uklad pokarmowy sie rozregulowal, ale sa leki ktore sa mniej obciazajace trzustke niech lekarz sie wypowie bo my tu pospolite ruszenie a nie lekarze, sadzac z twojego opisu wnioskowalam, ze twoj stan psychiczny wymaga natychmiastowego dzialania, sama ocen czy sprawna trzustka czy depresja ktore leczeniejest dla ciebie wazniejsze wtym momencie, moze leki tylko przez krotki czas bys mogla sie pozbierac apotem juz ziolka, chodzi mi o moment bys spojrzala na zycie inaczej i potem pomyslec o trzustce, mysle ,ze podczas rozmowy z lekarzem on to wszystko rozwazy i zaproponuje ci takie leczenie aby szkoda byla jak najmniejsza a zysk najwiekszy
  21. iiyama

    Moja nerwica...

    niemojadepresja, slonko czytam co piszesz i po czesci jakbym siebie widziala sprzed kilku miesiecy, umyc zeby, ubrac sie to wyczyn a w domu mowia,ze len ai tak to jest ci obojetne.nie bede sie rozpisywac o objawacch bo je rozumiem ,poznalam a te lęki bybyly najgorsze, ktoregos dnia stwierdzialm, ze to nie jest normalne i poszlam do rodzinnego , na wieksza inicjatywe nie mialam sil, naszczescie rodzinny z calym zrozumieniem podszedl do mnie i dostalam lek na prztrwanie i poszukanie psychiatry i dostanie sie do niego ,u mnie dlugo sie czeka na wizyte, no ipotem juz bylo leczenie u psychiatry, czuje sie teraz dobrze.radze ci bys jak najszybciej wybrala sie do lekarza z tego co piszesz sama sobie nie poradzisz , poiwinnas dostac \"kopa\" a potem juz sobie dasz rade.nie licz na swoja silna wole bo ta choroba polega miedzy innymi na braku jakiejkolwiek woli, do tego negatywne mysli nie pozwalaja na racjonalny osad twojej sytuacji wszystko i tak jest na nie, potym moga nastapic mysli samobojcze ( tez to mialam ) a to juz jest niebezpieczne. wbrew pozorom to powazna choroba, rozwijajaca sie powoli dlatego niezauwazalna dla domownikow, zreszta pewnie potrafisz sie maskowac. napisz sobie na wielu kartkach - mam isc do lekarza- bo jak wyjdziesz z domu, zwatpisz, zaczniesz sie zastanawiac a po co albo nie dzis tylko jutro. moim zdaniem powinnas pojsc do lekarza jak najszybciej.wieczorem, bo wtedy myslisz jasniej i lepiej sie czujesz, zaplanuj wizyte u lekarza , byloby swietnie gdyby ktos pomogl ci ten plan zrealizowac szedl z toba albo tylko przypominal co planowalas poprzedniego dnia. bo rano sie obudzisz i nadal wszystko bedzie ci obojetne.
  22. iiyama

    Moja nerwica...

    jakby co moi mili to pogoda dzisiaj wredniacka i te glowy ( moja napuchnieta watą )to wlasnie stad,
  23. iiyama

    Moja nerwica...

    yovi, jak tam szykujesz sie juz do psychologa, bo chocby ci sie niechcialo, jakie blokady mialas to sama rozumiesz, ze rozsadek podpowiada by pojsc.mozesz tam bardziej poznac siebie, zrozumiec dlaczego neka cie nerwica,a moze z czym podswiadomie sie nie zgadzasz i rodzi sie wewnatrz konflikt ktory ojawia sie wlasnie w taki sposob. racjonalne podejscie nakazywaloby pojsc.
  24. iiyama

    Moja nerwica...

    oj zgredek, zarobisz na remont, ja zawsze wolalam inwestowac w sprzet i materialy bo one przetworzone pozwola zarobic a z remontu nie , to jak kasy bedzie nadto to mozna przeznaczyc na tzw. konsumpcje. byle ci sie tylko chcialo chciec.
  25. iiyama

    Moja nerwica...

    pelasia, mam wrazenie, ze twoje osiagniecia sa na miare twojej motywacji, wzielas sie za panne N kompleksowo, nie ignorujac jej ale pokazujesz kto tu rzadzi.takie wiesci od ciebie mnie mobilizuja do konstruktywnej pracy bo z nia mam najwieksze problemy, taka nutka rywalizacji, one moga to i ja moge i o krok dalej i dalej. pelasia super. dzieki za motywowanie mnie.
×