iiyama
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez iiyama
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 48
-
ziutello, bardzo koncentrujesz sie na objawach ale one ,jak sadze, nic nowego nie wnosza do tego, ze powinnienes jak najpredzej skonsultowac z lekarzem zaniepokojenie swoim stanem zdrowia.
-
hejka z rana, wszyscy pochowali sie w cieniu , reka noga sie ruszyc nie chce przez ten upal.
-
alojka, a moglabys mi kilka technicznych uwag dac jak sie szuka lokalu na inwestycje. gardziol nie boli ale kaszle jak wsciekla o ile ktos uduszony moze byc wsciekly, raczej jestem jak flaczek.
-
grunt to zaufanie do psychoterapeuty!
-
mazanku, ja biore rexetrin. od listopada, poczatki mialam ciezkie to co w ulotce pisza, ze moga wystapic to u mnie wystapilo i to w duzym stopniu, ale potem! potem to juz tylko lepiej. po 2 miesiacach byla taka poprawa , ze chetnie przestalabym brac , ale to nie rozsadne by bylo, teraz bardzo powoli obnizam dawke , biore juz pol i tak z miesiac , potem bedzie cwierc. czuje sie swietnie mam tyle ochoty do zycia i energii, jasne , ze czasami mam wszystkiego dosc ale to epizodycznie. w ciezkich chwilach dziewczyny z forum mnie wspieraly . bardzo chwale sobie rexetin dal mi napedu by na nowo ustawiac swoje zycie, koncze juz drugi kurs-szkolenie , zaraz zaczne dzialac zawodowo na wlasna reke,pomyslow mam mnostwo i ciesze sie wszystkim. mankamentem jest to , ze zabija to emocje te + i te - , jest to cena ktora sie placi i brak mi troche pelnej skali odczowania emocji ale ten czas zanim zaczelam sie leczyc byl tak niedobry, ze wybieram rexe i konsekwencje.
-
ammarylis bardzo milo mi sie cztalo twoj wpis, tez poczulam sie taka radosna i pelna energi mimo, ze to wieczor. bardzo sie ciesze ze ten czas tobie sluzyl. mysle , ze kazda znajdzie jakies mile chwile i je powspomina one nas beda zawsze budowac w pozytywnym patrzeniu na zycie.
-
klopot z treningiem taki ,ze jak troche sie wysile to dusi i wywoluje kaszel, psikam w gardlo czyms tam, predzej czy pozniej przejdzie.a kiciunka szleje ,wlasnie goni kule zpapieru po podlodze w nosie majac drobne przeszkody typu: kwiatki
-
u mnie tez byly juwenalia, mieszkam niedaleko osiedla studenckiego, juz drugi dzien cos tam glosno bylo, do tego widzew gral z jakim zespolem wpilke- to tez iedaleko osiedla studenckiego , wiadomosci nie sluchalam wiec nie wiem jak to sie skonczylo ale chyba nie bylo takich nieszczesc jak pare lat temu.
-
to juz drugi tydzien jak nie ide na trening, nie dalabym rady choc juz tejmperatury nie mam, ale czuje brak treningu, czyli idzie mi na zycie.upal zapowiada sie ogromniasty, zostaje sama w domu by nie gadac bo potem kaszle jak wsciekla.
-
miala jagoda urodziny i zrobilka tort, ale tylko dla rodziny, wiec winszuje i winszowac nie przestane dopoki choc kawaleczka nie dostane. zdrowia pomyslnosci i optymizmu w patrzeniu na swiat.
-
bylam dzisiaj na dzialce na wsi, bardzo sie obawialam po moim zalamaniu tam wlasnie. ale bylo ok. bardzo mi brak tamtego kota,ktorego zaginiecie wywolalo fale roznych nieciekawych emocji i lękow, ale dalam rade, mam jeszcze do przepracowania temat opuszczenia, odejscia, ..................... no wlasnie o tym ma byc nastepne spotkanie z terapeuta. glosik sie poprawil narazie skrzypie jak nienaoliwione drzwi od czasu do czasu pszczekujac bo dziwnie w gardle sie dzieje.
-
to ja pisalam do ciebie i naprawde zadnej obrazy tu nie ma bo i nie ma powodu, pisalam to z mysla bysmy zawsze mialay na uwadze nie tylko co lezy nam na watrobie ale jak silna sugestia moze byc przyjeta. zobacz , ze jak ktos napisze , ze dzis jej dretwieja palce u nogi sama zaczynasz sie zastanawiac a jak to jest z twoimi nogami. nerwicowcy bardzo podlegaja sugestii. a pisalam by w ten sposob komus nie zaszkodzic bo akurat w czyims przypadku bez lekow sie nie obedzie.
-
hejka dziewczyny, poszepce troche bo czuje, ze powinnam sie wypowiedziec. bianka- nie twierdz tak kategorycznie ,ze leki to najwieksze swinstwo itd. sa rozne przypadki, ja dzieki lekom doszlam do siebie i nigdy bym nie powiedziala , bo jak rozne sa przypadki tak rozne sposoby leczenie, twoje doswiadczenia moga swiadczyc takze i o tym , ze mialas leki zle dobrane przez lekarza, czesto jak nie ma sie zaufania to powinno sie to skonsultowac z jeszcze jednym lekarzem a moze i dwoma, przeciez to nasze zdrowie to cos bardzo cennego. i na milosc boga nie kazdy lek jest psychotropem a jeszcze mniej lekow powoduje uzaleznienia zwlaszcza leki nowej generacji, nie gniewaj sie ale gdybym to ja zapytala na forum ,brac i co? i przeczytala twoja odpowiedz to bym sie wystraszyla i kto wie czy tak silna sugestia nie wplynelaby na podjecie decyzji. a my powinnysmy sie podzielic moze doswiadczeniem co jeszcze mozna zrobic by sobie pomoc, jakie zachowania pozytywnie wplywala na np. opanowanie lęku, strach przed wyjsciem z domu.To forum to takie pospolite ruszenie a nie forum medyczne, uwazam , ze piszac porady bardzo trzeba wziac pod uwage jakie to moze wywolac konsekwencje u czytajacych, a moze zaniechajac farmakologi moze nie bedzie miala dosc sily by prowadzic swiadomie terapie- zastanow sie nad tym. w pelni podpisuje sie pod tym co napisala kasia
-
witam wszystkie kolezanki, nadal szeptem ale gardlo mniej juz boli. gorac na dworze w lozku jeszcze bardziej, mam mlodego kota a mieszkam na 4pietrze, wiec okna ledwie uchylone by nie wypadl, mozna sie udusic, ale kicie kocham i zrobie to dla niej z przyjemnoscia. ammarylis dlaczego nie chcesz nam napisac jak bylo?
-
milego dnia, moj bylby mily gdyby nie zyletki w gardle.
-
cze liduszka , o nicku bylo do starejbaby a co do pieknych plynnych kszaltow, spojrzcie na panie z obrazow rubensa czyz nie sa piekne , a wyobrazcie sobie panie co prezentuja modele na wybiegach , przeciez one nagie to takie nieapetyczne. grube jest piekne i łagodne.
-
no tak ty pozucasz taki piekny nick, ja go chciaam ale juz byl zarezerwowany. ide legnac bo juz sil braklo. mam dosc przeziebien.
-
dzieki efcia, bardzo lubie twoje racjonalne spojrzenie, wlasnie takie podejscie moze byc jednym ze sposobow radzenia sobie z lękami i natręctwami. pisze szeptem bo dzis mi glos wysiadl, z czego slubny cieszy sie niepomiernie- malpiszon
-
skoczylam , a teraz ty skocz. dzieki za link
-
czy ma ktoras dobry sposob na gardlo, ja juz nie moge gorac taki a mnie zzera polamana cielesnosc i bolace gardlo, to juz czwarty raz od grudnia
-
rrenka, moje najlepsze zyczenia urodzinowe
-
pelasiu, milego wypoczynku z dzieciakami, ja niedawno oprowadzalam wycieczke 6-latkow, tak bardzo zapomnialam jakie to sa dzieci, ze dlamnie byli niczym kosmici. Urodzinowym panienkom zycze wszystkiego najlepszego i beznewrwusowewego zycia. maj to fajny miesiac , duzo sie chce zrobic aura sprzyja. ja jestem pazdziernikowa, kiedy to co po niektorzy szykuja sie do snu zimowego. moje dzieci sa juz starawe i predzej zostane babcia niz ciaza bedzie moim problemem. ale , mysle, ze sugestia by skonsultowac branie lekow z innym ginekologiem jest slyszna, ja przynajmniej bym tak zrobila. to ile juz milimetrow ma twoje dzidzi?
-
ale upal , albo ja mam temp. bo znowu boli mnie gardlo. a tak wszystko ok. mam nadzieje ,ze i u was tez nie najgorzej
-
bylam tu kiedys, bardzo dobrze ,ze juz dobrze sie czujesz. nie wdajac sie w jakiekolwiek polemiki, blagam cie tylko nie nakazuj i nie zakazuj mi niczego, zwlaszcza pisania i czytania i pozwol mi po swojemu dojsc do siebie. buziole
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 48