iiyama

w zyciu nie udalo mi sie spakowac dzien przed podroza, ani nawet kilka godzin przed, moje wyjazdy przpominaja pospieszna ewakuacje. podziwiam tak dobrze zorganizowanych ludzi.

no i gdzie sie wszyscy podziali? no nie wierze, ze poszliscie spac

jak ja uwielbiam male dzieci ,naturalnie u kogos. JA CHCE BYC WIRTUALNA CIOTKA

natalenko, takie odwieczanie moze ciebie zabolec, ale tu wymiekam , mam doswiadczenia jedynie ksiazkowo filmowe, mysle ze zyje sie z tym duzo trudniej anizeli sobie to wyobrazam.

natalenka, zabicie to nie najlepsza metoda , łapki sobie uwalasz no i posiedziec mozna, a tak pozatym facet mimo, ze to ulomne stworzenie tez ma prawo zyc.mozesz go nabic na pal, no nie to jednak drastyczne. chyba czekaja cie jednak przemyslenia i to powazne i jeszcze powaznijsze rozmowy a tak pozatym rozmowy bardzo powazne i bardzo glebokie przemyslenia, a potem wspolne decyzje.nie mniej jednak nic nagle, chyba ze damski bokser ale to wtedy na policje- mam jednak nadzieje, ze nie jest. MężCZYZNA NIE UDAł SIę PANU BOGU I DLATEGO BóG STWORZYł KOBIETę

natalenka, chyba dobrze, ze jestes chodzaca wscieklica przynajmniej rozladowywujesz frustracje. jasne ze przydaloby sie bardziej je kontrolowac . ale jak mniemam jestes jeszcze bardzo mloda i troszke pracy nad wlasnym charakterem przed toba. tak pobierznie sadaz to nie widze tu nerwicy, ale nie jestem lekarzem a ty o sobie nadobra sprawe nic nie piszesz. 3maj sie

natalenko, moze opisz co ci, czytac owszem ale bys kontrolowala to i nie sugerowala sie , ze ty tez tak masz. twoj post zabrzmial troche jak prosba o instrukcje. jestesmy tu po to by sobie pomagac.

ps. oczywiste , ze te erotyczne sa najfajniesze , lubie takie

mnie wogole duzo sie sni i kolorowo sie sni, ale szybko o nich zapominam. natomiast od kilu dni sni mi sie woda, woda ktora mailam przeplynac statkiem ale nie przeplynelam bo sie wzburzyla . dzis mi sie snila woda ktora byla ulica i plynelam po niej w wioslowce a woda byla czarna, taka woda ponoc nic dobrego ale ja nie przywiazuje do takich interpretacji uwagi. natomiast wiem, ze sniac mozg odpoczywa gdzies te polaczenia ktore byly w ciagu dnia pobudzone oddaja energie elektryczna wywolujac we snie zdarzenia i zawsze szukam powiazan snu ztym o czym poprzedniego dnia myslalam. sporo sie potwierdza. chocby ta ulica zdzisiejszego snu, wczoraj na ulamek sekundy mi sie przypomniala.

dzieki lidiuszka, odpowiedzialam ci poczta. musze wyjsc a nie chceeeeeeeee mi sie. komu goracego chlebusia z piekarni?

rrenka, jasne chocby nie wiem ile brrrrrrrr sie pokazalo to wiemy ze lidiuszka , ani zadna inna kolezanka nie jest brrrrrr, to byla taka zaczepka slowna , pisalam, ze mozg mam przyciezki dzisiaj, ot glupawy zarcik.nadal mam smietane a nie mozg. corcia wyszla i kto mi zrobi kawe ? ona tak fajnie parzy.

rrenka, a dlaczego tak mila osoba jak lidiuszka jest brr??????????????? o marijke jeszcze jestes,ach te szusy. nahaslo narty odzywa mi sie w pamieci tyle fajnych zdarzen, odrazu mi milej. albo za krotko albo zadlugo spalam ,reaguje jak przciazony pecet.natomiast kicia zwalila juz dwie doniczki ma dzis fiola.

ale dzis zaspalam,faktycznie dzien zapowiada sie ciut przyciezkawy, czyli trzeba zmobilizowac wiecej energii i myslec rozwazniej, ten malpiszon N i Dep zacieraja lapki a ja im gest Kozakiewicza ...O..., niech sie......., wiecie co. francja, podobne objawy byly tu wielokrotnie opisywane, oczywiscie tu nikt diagnozy nie postawi, bedziemy cie namawiac na konsultacje z lekarzem, aby wykluczyc co innego. jesli okaze sie to nerwica, to jakkolwiek trudno ale z tym da sie zyc. trzeba poznac specyfike tej pannu N i powalczyc, my tu czesto odkrywamy co nam pomoglo ale najwiecej daje nam wsparcie jakie sobie dajemy, jedziemy wszak na jednym wozku. malenstwo 29, wyglada , ze juz poznalas swoj problem. jest tu kilka dziewczyn ktore tak jak ty zastanawiaja sie dzidzius- leki i jak? troche poczekaj az sie tu zjawia. ja nie mam ani doswiadczen ani przemyslen w tym wzgledzie . u mnie czas na wnuki.powodzenia. u mnie pada sniezek ,ale z taka niesmialoscia wielka.

to ty za chwile bedziesz jak zombie, jak sie nie wyspie to potem tak sie krece bez sensu pol dnia zanim nie dojde do siebie. u mnie za oknem szaro, chyba strzele jeszce jedna kawke

nie efka nie mam twojej fotki, jak dobrze ,ze juz wstalas bo siedze tu samotnie koncze przeglad prasy , kawka juz wypita, dziwnie sie czuje o tak wczesnej porze

witajcie z rana , dawno tak wczesnie nie bylam na nogach.ale mialam dziwne sny snilo mi sie miedzy innymi, ze mialam plynac statkiem ,takim jak po mazurach plywaja ,ale ja i rodzina i znajomi nie zmiescilismy sie tam i czekajac na kolejny statek ,zaczelo wiac ,woda sie wzburzyla taka piane miala na wierzchu i ktos powiedzial, ze tamtan statek nie moze doplynac, co dalej nie wiem bo sie zbudzilam, bylam zdziwiona, ze jestem w lozku a nie na pomoscie. marska, ja biore rexetin, po pierwszych niemilych tygodniach, czuje sie swietnie, co moga potwierdzic kolezanki ,ktorym przeslalam imprezowe zdjecie. mam energie , chec do zycia itd.moze przemysl to jeszcze.

marijke, mam prosbe, jeden zjazd na nartach zrob myslac o mnie ,taki telepatyczny most, jak ja dawno nie bylam w gorach na nartach a uwielbiam je. a jak wrocisz to fotke nam przyslij

clinia, wiek dla nerwicy nie ma znaczenia, przykro mi ze tak wczesnie sie z nia zetknelas, teraz kiedy powinnas czerpac jak najwiecej radosci z zycia. postaraj sie z lekarzem szczerze porozmawiac nie tylko o tym co ci dolega ale i o obawach jesli je masz , przygotuj sobie zawczasu pytania do lekarza, mysle ,ze powinien ci powiedziec jak diagnoze stawia , jakie leczenie przewiduje i jakie widzi konsekwencje tego leczenia. dobrze by bylo by poszedl ktos z toba, mily i serdeczny. trzymaj sie. a tak poza tym młoda już czas do łóżka, jutro bedziesz niewyspana.

bianka, ja jednak mysle ,ze powinnas namowic corkę na wizyte u dermatologa, tam nie jest potrzebne skierowanie, i pisze to nie po to by cie niepokoic ale wlasnie byscie obie nie mialy watpliwosc, ze wszystko jest w porzadku,dopoki nie rozwiejesz swoich obaw beda cie one dreczyc. ato zbyt powazne by tak pozostawic. marzena, jesli piszesz, ze to co masz na plecach krwawi i dermatolog zalecil usuniecie aty tego nie zrobilas , to uwazam, ze zachowalas sie bardzo nierozwaznie. a ,dzien byl ot taki bylejaki, tyle ,ze corcia dostala 5 zegzaminu, ide odespac to jej nocne szwendanie sie po domu.

u nas slonko tak niesmialo wyglda, chce a sie boi

ja chyba wypije druga kawke , kot szaleje lata po zaslonkach a ja podsypiam,moja kiciulenko daj mi swojej enrgii ciutek

jestem , ale mnie oczy pieka, ja jeszcze chce spac.

stara babo , wiadomo, ze go nie zmienisz tak jak nigdy nie przywykniesz do takiego trktowania, ale moze warto za kazdym razem mowic mu bardzo spokojnie ale dobitnie jak bardzo rani twoje uczucia i jak wtedy ty sie czujesz. moze kiedys zadziela, a teraz pozwol, ze cie przytule i rozumiem jak bardzo ci jest przykro. nie trac sil nie warto

jak jestes polamany to troche adrenalinki i sie nakrecisz i bedziesz prosty jak struna

trening, kosciol, obiad i drzemka za mna i reszta wieczoru przedemna.tez budze sie do zycia.