iiyama
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez iiyama
-
a jak łepek teraz lepiej juz skonczyles sie dolowac?, mam nadzieje
-
zgredek ja to na punkcie pracy jestem przewrazliwiona , bo nie mam jej od lat, a ty masz juz cos na oku?
-
bawcie sie dziewczyny i chlopaki wesolo, a w tym nowym roku to damy jeszcze czadu ,ze hoho a ta francowata franca podkuli ogon i na dlugo zniknie czego wam i sobie bardzo bardzo zycze[ :)]
-
ja mam jeszcze stroj na sylw. niekompletny , spac mi sie chce jak diabli, dziecie chodzi wsciekle niewiedziec czemu, ale musz chwilke odpoczac bo zglupne
-
zgredek a co sie z toba dzialo?
-
dobranoc, bo jutro zabawa do rana
-
tu tez wilczki mnie podgruyzaja, ze poczte tylko chca sprawdzic. jak dzieci sa male to ma ochote sie je schrupac ale jak dorosna to zaluje sie ,ze tego sie nie zrobilo. i jest to po stokroc prawda
-
fakt lepiej byloby sie wyspac , ale usilowalam zrobic sobie zart z kolegi i wyslac mu tance elfa z nim w roli glownej ale programi cosik sie spieprzyl
-
lubie dzialac . hm jest tam kto?
-
a tak poza tym od pewnego czasu jest dobrze retexin juz mnie tak nie wysfiechta, wiecej spie tylko .ale powoli powraca dawna energia i entuzjazm do zycia. a jak przyjdzie wiosna to bedzie super. uwielbiam patrzec na mojego kota jak roznosi mieszkanie tego mi trzeba
-
teraz wrcze jak zblizaja sie do kompa ale te mlode wilczki mnie osaczaja, nie wiem jak dlugo obronie klawiature
-
po dzisiejszym treningu padlam ale rodzina ktora coraz bardziej akceptuje moje sportowe zaciecie przygotowala obiad i sprzatnela dom a ja spanko.
-
a gdyby zajaac uwage czyms innym, choc pamietam, jak corcie byly male to o nie stale sie martwilam ,ze cos im sie stanie a ja nie dam rady pomoc. potem troche poprawilam swoj wizerunek w swoich oczach i moje obawy sie zmniejszyly. to napewno bylo zwiazane z moim poczuciem wartosci
-
gosia a dlaczego masz dola?
-
stara babo, jutro mija 19 rocznica smierci mojej mamy, staram sie oby sylwestry byly normalne, bo to tylko moja rocznica ale zawsze ten wieczor jest szczegolny, bardzo mi jej brak
-
oj jak ja bym sobie smignela w dol, po treningu czyje sie umordowana ale glowka w porzadku, jest slonko , maz sprzata, cocia gotuje jest ok
-
notopa ide obiad robic a potem spaaaaaaaaaaaaaac
-
to super szybka i latwa do zrobienia ktora wielu osobom smakuje. puszke kukurydzy+rodzynki a tak z garstke albo dwie to samo z orzechami wloskimi i wymieszac z majonezem i to wszystko, taki ekspres jak nie zapowiadani goscie w drzwiach
-
marijke ale ci zazdroszcze, juz 6 lat jak nie bylam na nartach i nie zapowiada sie bysmy mogli sobie pozwolic w najblizszym czasie, ale biegowki jak tylko spadnie snieg natychmiast ida w ruch.zawsze wracajac z gor bylam dubeltowo naladowana energia
-
ja jedna salatke robie ziemniaczana zduza iloscia czosnku , majonezem i czyms tam co zapomnialam ale wykombinuje, druga z kapusty pekinskiej z cytrusami i trzecia z kukurydzy z rodzynkami i orzechami i majonezem, powinno wystarczyc . tez wole sie bawic wtowarzystwie ktore znam
-
moja kicia tez nie lubi strzalow a bedzie sama w domu
-
wybieram sie na sylwestra do znajomych oczywiscie nie mam co na siebie wlozyc, moim udzialem maja byc salatki i winko, corcie tez na swoje sylwestry robia salatki wiec bedziemy dzialac razem. trudno wyjsc zdomu ale jak juz sie rusze to mam nadzieje, ze bedzie sympatycznie
-
dzien meczacy, ale pracowity na koniec zakupy w hipermarkecie, jeszcze pranko i obiad na jutro i bedzie mozna pojsc lulu a mnie juz chce sie spac. ciesze sie , ze w przewazajacej czesci czujecie sie dobrze, swieta kontakty z ludzmi wprowadzaja ozywcza atmosfere