iiyama
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez iiyama
-
marijke, gratulacje, taki dzien jak dzis powinien byc dla ciebie motywacja na nastepne. akogoz ja w jesienne dni wyciagne na wies,musze czekac wiosny,moj chlop tam jezdzi ale on ciagle ryje w ziemi i tak gdyby byc robalkiem to by mnie zauwazyl.jakby kto mial watpliwosci od kogo ta kicia to ode mnie
-
no to zmykam gotowac obiad, a moze i upieke cos, hm hm papapa
-
no wlasnie glupie uczucie siedze w domu do lata daleko a ja na mysl o dzialce juzsie denerwuje
-
liduszka, nie nie z domu, na dzialce tamto miejsce na mnie tak dziala a lęki chwytaly mnie w roznych miejscach ale nie mam oporow z wyjsciem z domu
-
czyli to nie bylo od razu tylko stopniowo, bo ja teraz na sama mysl, ze tam mialabym pojechac czuje scisk w gardle
-
ada a czy cos sie wydarzylo czy to przyszlo samo przez sie? bo ja latem spedzalam wakacje na dzialce i tem wydarzylo sie pare zlych dla mnie spraw, nie chce tam jechac bo czuje sie tam nieswojo i tam zaczely sie moje lęki, ale teraz nie ma problemu idzie zima i na dzialki sie nie jezdzi ale co bedzie latem?
-
tez zawsze lubilam spac zwlaszcza z rana i moje dzieci maja to samo,wywalic je z wyrka kosztuje sporo nerwow, dobrze,ze na uczelni rozliczaja je ze spoznien mnie nic nie mobilizuje.
-
kawka, slodka jak cholera chalwa i oczki otwieraja mi sie szerzej. dziewczyny powiedzcie jak to jest, ze boicie sie wyjsc z domu?czy poza domem jest cos niepokojacego, czy cos sie moze zdarzyc? Ja mam tylko lęki ktore trudno opisac ale nie zaleza one od miejsca gzdie sie znajduje?
-
hej, hej dlaczego z rana nie moge sie zwlec z lozka!!!!
-
racja, racja naczynia pozmywac bo moj dyzur dzisiaj i spac, do jutra kochane
-
no to teraz w moja kicie wstepuje wieczorny szal, a nauczyla sie wskakiwac na szafe, przed spaniem musze pozdejmowac szklane kurzołapy
-
gocha nic mi jeszcze do skrzynki nie wskoczylo
-
ale gocha ty wiesz ile mozna bylo zrobic przez ten czas,
-
cos wam wyslalam, jesli ktoras pominelam to daj adres
-
marijka ja tez dlugo myslalam ,ze dam sobie z tym rade, ztym ,ze moim problemem byla depresja i lęki, a potem zaczelam sie bac tego, ze za chwile bede sie bac ,ze ogarnie mnie panika na srodku ulicy, zaluje, ze tak pozno poszlam do lekarza, trzeba bylo isc rok albo dwa temu i wtedy miniony czas nie bylby tak zmarnowany, od dwu lat nie zrobilam nic- to straszne, jest mi wstyd ale tez rozumie jak do tego doszlo, szkoda tego czasu.
-
liduszka, przesle ci mojego kota, bo ja nadal nie lubie siebie na zdjeciach a kicia sliczna daj adres
-
netka ale ci zazdroszcze tyle nowosci przed toba, tyle spraw ktore mozna zaczac od poczatku, oby wam sie tam dobrze mieszkalo
-
ale woskowanie to cos milego wiec dlaczego czekac do jutra
-
hurraaaaaa wyszlo ale fajnie- to dla was
-
cos sie znowu miesza, Marijke odkad biore leki nie zalapalam totalnego dola, ale wczesniej to poprostu kladlam sie spac,albo cierpialam i sie balam o siebie, przyszlosc, najblizszych,nic konstruktywnego i to mnie dolowalo jeszcze bardziej, dlatego w lepszych momentach zaczelam dzialac by cos zmienic, czyli lekarz, gimnastyka,poczytalam o mojej chorobie, otworzylam pyska do ludzi - tu na forum i jak nie jestem sama to mi lepiej