iiyama
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez iiyama
-
Marysia 60, wspolczuje ci ale twoje zycie w twoich rekach nikt za ciebie nie porawi twojego losu, wydaje mi sie ,ze powinnas zaczac od innego spojrzenia na siebie
-
ada777 faktem jest oczywisty , ze skoro sie urodzilismy to i kiedys umrzemy ale NIE DZIS.
-
Marysia 60, to ze wyzwia to pol biedy to tylko slowa i nie bierz ich do siebie,nie wierz im, zrania cie tylko wtedy kiedy im uwierzysz, gorzej ze sprawami bytowymi, moze sa jeszce jakies alternatywy moze jest jeszcze cos czego do tej pory nie bralas pod uwage, cos niekonwencjonalnego jeszce szukaj.
-
Marysia 60, ty powinnas zmienic postrzeganie samej siebie, a zreszta potem dasz sobie rade.
-
Marysia 60, jasne ,ze nie znam twojej sytuacji ,jestem na forum od nie dawna, kazdy cos tam ma , ale ponoc rzecz wtym ,ze nie o te problemy chodzi tylko o sposob w jaki sobie z nimi radzimy.
-
Marysia 60, czasami o swoje prawo trzeba powalczyc , wykrzyczec ,wytupac i niejednokrotnie poniesc konsekwencje ale warto probowac, niewarto natomiast nic nie robic, ja swoja przestrzen do zycia wywalczylamw konsekwencji mam nerwice od dawna nie mam pracy- depresja ale to nie mija wina ze nie ma pracy dla starszych kobiet jestem wiele warta dobrze o sobie mysle i jesli ktos jest innego zdania to on sie myli nie ja.
-
Marysia 60, jestem wsiekla, jak mozna tak myslec, jak sobie sama nie dasz prawa nikt tobie nie da, jaka ja jestem wsciekla na ciebie za takie myslenie nie wolno tak, zaraz sie wyzyje na poduszce bo mnie ponioslo!!!!!!!!!
-
Marysia 60, a ty masz siebie, i uwierz, ze jestes wiele warta i masz PRAWO do..................................................................................................... ................................................................................. ................................................................................. ................................................................................. .................................................................................., dopoki nie uwierzysz niewiele zdzialasz (w kropki wpisz po zastanowieniu do czego masz jako czlowiek wolny prawo)
-
Marysia 60, to co on robi to typowy szantaz emocjonalny, nie jestem psychologiem aby stwierdzic z duzym poczuciem pewnosci ale jego grozby , tak mi sie wydaje , sa bez pokrycia. wyglada tez na to, ze on ma zaburzona pod wplywem rozmaitosci ktore bierze, zaburzona osobowosc- jest chory.
-
czegos nie rozumie to on ma swoje mieszkanie to po babci ty go zatrudniasz ion w tej pracy nie robi tylko kto inny zasowa za niego, to WYPIEPRZ GO z domu roboty , bez skrupulow, a zaoszczedzone pieniadze wydaj na terapete niech popracuje nad twoja osobowoscia bo masz osobowosc ofiary i poki nic ze soba nie zrobisz , poki mu sie nie postawisz i nie bedziesz pewna ze dobrze robisz to takie zdarzenia jak dzis beda sie zdarzaly. nie rozumiem dlaczego tego ptwora-sorki,ale tak to widze, jeszcze nie wyrzucilas.
-
jak ma 24 to jest wystarczajaco dorosly by wyprowadzic sie zdomu, sadze, ze jest zdrowy , silny zapracuje na wynajecie mieszkania i niech mieszka z tymi c o mu pozwalaja na takie traktowanie.
-
moge byc tylko z toba bo nic mi madrego do glowy nie wpadnie nie bylam w takich sytuacjach, wiem natomiast z cala pewnoscia ,ze on nie moze tak sie do ciebie odnosic, a ty masz PRAWO do szacunku i spokoju we wlasnym domu. Masz PRAWO zyc dziwnie i po swojemu i nie musi sie to twojej rodzinie podobac ale ty masz to PRAWO. skad w nim sie bierze taka agresja?
-
ja tez czesto nie moge sie dogadac z ze swoimi dziecmi, ale odbywa sie to bez agresji, ile lat ma twoj syn?
-
zamurowalo mnie to co piszesz zebrac mysli nie moge w cos sensownego ale siedze tu i jestem z toba, wez glrboki oddech pogadamy