Max Zander vel Klaun

" [zgłoś do usunięcia] Nika0404 Witam Trafiłam na to forum przypadkiem i zaczytałam się w Waszych historiach. Do tej pory wypowiadałam się na forum poświęconym marskości wątroby bo mój ojciec na nią cierpi. W ubiegłym tygodniu zdiagnozowano u niego gruźlicę. Leki które leczą gruźlicę uszkadzają wątrobę więc leczenie jest ryzykowne.Ojciec odmawia jedzenia tylko pije male ilości wody, kaszle z trudem oddycha nie wiem czemu nie podają mu tlenu. Wygląda bardzo źle jest żółty i w moczu pojawiła się krew, szybko się denerwuje, fuka na mnie i na siostrę, choć staramy się mu pomóc. Lekarze nie kryją, że stan jest ciężki i rokowania słabe ale mówią, że trzeba mieć nadzieję, czcze gadanie dobrze wiem, że on z tego nie wyjdzie. Mój ojciec nigdy nie był dobrym człowiekiem, ani ojcem ale żal mi go nie chcę by cierpiał bo na to nikt nie zasluguje" Na gróźlicę polecam kurację gersona-może też pomóc na wątróbkę.

" Lucid451 Jedyne czego nie wiem jeszcze to to jak wygląda branie wody utlenionej z innymi lekami... np witaminami i jakimiś suplementami diety.Jeśli ktoś się orientuje to prosiłbym o pomoc...bo nie wiem czy odłożyć leki homeopatyczne i witaminy. Wydaje mi się że wit C nawet wskazane jest brać podczas kuracji wody utlenionej " Zupełnie bez sensu pomysł:P.Witamina niszczy nadtlenek wodoru i na odwrót:P.Jak chcesz to stosować to conajmniej 3 godziny pomiędzy łykaniem tego i tamtego:P. " Lucid451 Właśnie...a jak z piciem profilaktycznie jeśli już się czuje człowiek zdrowy?. Jakie ilości proponujesz przy masie 70 kg ? Tzn np. ile kropel?" Ja niestety nie mogę polecić bo nadtlenek wodoru nie jest zupełnie bezpieczny:O.W każdym razie już nieduże dawki wywołują nieprzyjemne objawy:O.Jedynie polecam tym myć ząbki i węglanem litowca bo jest o wiele lepsze od pasty do zębów. " noemii76567 Nie piłam bez powodu tego stężenia mam bardzo duże kłopoty ze zdrowiem plus candidę której ciężko wyjść od paru lat dlatego wybrałam takie stężenie i takie dawki. Obecnie mam przerwę od 3,5 tygodnia i nie wiem co dalej po prostu nie wiem czy takie małe dawki mi pomogą jedno jest pewne wybrałabym 30% perhydrol cz.d.a niż wodę apteki z metalami ciężkimi itd , które też posiadam a rozcieńczać na 3 % nie mam głowy kompletnie wolalabym pić mniejsze dawki ale 30% i nie wiem co do końca zrobić candida i inna choroba i dodatki to poważne sprawy nie wiem czy takie małe dawki dadzą rade temu nie wieadomo co robić. Woda mi tak zbrzydłą ,że szok" Ja miałem drożdżycę i teraz nie mam objawów.Niestety ale nie wiem czemu:O.Dodam że dietę miałem prawie normalna (poza mięsem i troszkę intensywniejszym odkwaszaniem).Może jednak opdkwaszanie by pomogło?Jest mniej kłopotliwe i bezpieczniejsze niżnadtlenek wodoru i chyba też tańsze.Napisz dokładnie na co chorujesz to może jakieś metody znajdę.

Od kiedy to radio z ryjem zajmuje się medycyną:P?

Ja kiedyś miałem objawy cukrzycy ale znikły po serii głodówek.

" Lucid451 Wirus i braki w organizmie zostały wykryte aparatem i terapią MORA." Nie sądzę aby to był wirus:P.W każdym razie nadal dowodów nie widzę:P.Oczywiscie to nie znaczy ze ta kuracjka nie pomoże. No i opiszę efekty moich działań z nadtlenkiem wodoru i węglanem potasowym(może być inny) .Od czasu jak systematycznie myję ząbki to prawie nigdy mnie nie bolały a na pewno nie mocno i do tego od tego czasu nie miałem zajadów.Nie wiem czy to jest z tym związane ale odnosze wrażenie że drożdżyca mi definitywnie zdechła. "noemii76567 30% piłam ja mam już tak że nawet jak tego nie pije i pomyślę to mi się nie dobrze robi okropnie;/ A co ci jest na co pijesz wodę? to zależy ja mam duże problemy i 3% nie wiem czy by mi coś dało" Może jednak większa ilość by pomogła?Jednak jak bardzo nie lubisz to polecam wypróbować chloryny.Problem w tym że są droższe ale być może da się je zastąpić chloranami;)?

To co ja polecam na pewno jest bezpieczniejsze.

Ale co do tych"lekarstw" to się zgadza bo to groźne trucizny:P.

Nie udowodniono istnienia wirusów:P.A choroba może być związana z zatruciem:O.Nawet jak jest przez mikroby to zatrucie mogło ułatwić powstanie choroby:O.

Jak zastosujesz to co polecam to będą szanse na to że nie skończysz z tego powodu.O ile to nie bedize poderżniecie gardła:O.

" whaka morek 2 A gdzie ja napisałam ze chory błaga o śmierć!!! Ty zdajesz sobie sprawę co to jest eutanazja??? Mylisz pojęcia i nie obrażaj ludzi którzy wspierają chorych i ich rodziny I nie prawda że tylko rodzina jest związana emocjonalna z chorym bo niestety często my obcy bardziej kochamy tych nieszczęsnych opuszczonych chorych niż ich rodziny i dzieci... I po nich płaczemy. To my ich myjemy tulimy i trzymamy przy nadziei. Są domy gdzie dzieci nie chcą opiekować się matką czy ojcem. Niestety zbyt dużo musiałabym tu pisać. Ja tylko chciałam wam wszystkim powiedzieć że karmienie na siłę gdy chory nie ma siły przyjąć jedzenia jest wbrew jemu i to już nie jest miłość. Kroplówkę podajemy do momentu gdy nie zagraża gorszemu umieraniu. Bo można utopić chorego we własnych płynach można dopuścić do obrzęku płuc i chory umiera straszną śmiercią dusząc się. Jestem wolontariuszem z wyboru, stałam się nim przypadkiem i tkwię w tej posłudze choć jest bardzo trudna. I niech nikt nie mówi że wkrada się w umieranie rutyna bo nie ma czegoś takiego. Ja nie idę do chorego popatrzeć jak sobie umiera tylko idę pomóc jemu i jego rodzinie przetrwać czas na który nie zostali przygotowani. Ja też się boję i tez płaczę po ich stracie i spać nie mogę, odwiedzam groby i dalej spotykam się z tymi co zostali a z którymi się zżyłam mniej lub bardziej.Swoim doświadczeniem rada i obecnością tylko pomagam ale ile mnie to kosztuje tylko ja wiem." Jak chcesz pomagać zareklamuj metody które polecam bo to jest conajmniej zdrowsze bo to co serwują chorym na nowotworyto groźne trucizny:O.

" taka sobie ja........ Max do tej pory nie zwracałam uwagi na twoje uwagi... ale jak możesz tak pisać??? zero wrażliwości w tobie jest..." Ale przecież wielu to się starało o ten nowotwór:P. Ale jak się nie starali to zgodze sie pomóc.Tylko że wielu nie chce mojej pomocy:O.

"przed samą śmiercią osoba jeszcze się napiła i chciała zapalić... była zupełnie przytomna, w karcie zgonu bezposrednia przyczyna- niewydolność pragnienia..." No to widać że zasłużyli na to:P.

Pisałem żeby stosować metody które polecam:P.

Jak się wierzy w brednie farmaceutyczne to się kończy w worku:P.Trzeba sie kurować według moich zaleceń jak się chcę mieć większą szanse na przeżycie:P.

Myślę ze lepiej do płukania.Można tak zastosować wiecej a picie roztworu jest nieprzyjemne i do tego łatwo można sie zerzygać:O.Ja kiedyś sam sie tym mocno szprycowałem aż sie wreszcie zatrułem:O.Co nie było dziwne bo miałem łykać to aż do objawów zatrucia na prawie ta samą chorobe-ale oczywiście w innym miejscu:O.Jezlei jednak nie pomożeto będzie trzeba to łykać:O.Oczyiwście bez przesady-jeżlei po kilku dawkach zacznie boleć głowka to należy przestać bo to jest 1 objaw zatrucia:O.Niestety ale ja nawet nie wiem czy pomogło bo myślałem że problemy które mam są przez to:O.Dodam że związki miedzi pomagają w leczeniu z nowotworów.

" 17:09 [zgłoś do usunięcia] teresmajor a slyszal ktos o tym zeby podawac nadtlenek wodoru kroplówka?" GDZIEŚ COŚ O TYM WIDZIAŁEM.JAK CHCESZ MOGE O TYM PODYSKUTOWAĆ. " 17:44 [zgłoś do usunięcia] teresmajor Gtalk@tlen.pl'; czy waszym zdaniem mogla bym wyleczyc grzybice pochwy wlasnie tym nadtlenkiem wodoru?, choruje zaledwnie 9 miesiecy a nie kilkanascie lat , po wyleczeniu lekarstwami powrocila po 2 miesiacach i kolejnie po zazyciu antybiotyku, nie wiem co robic , pomocy??" Mozesz wypróbować.Ale czytałem że warto też stosować zwiażki miedzi bo to znane środki grzybobójcze.Nie kosztują zbyt dużo zwykle w sklepie chemicznym.

" [zgłoś do usunięcia] Robwalka Pani Agnieszka (37 l.) i pan Marek (41 l.) mieszkają razem z dwoma synami: Dawidem (17 l.) i Patrykiem (15 l.). Na obecną, trudną sytuację wpływa choroba alkoholowa i brak pracy ze strony pana Marka. Na szczęście pan Marek zdecydował się na leczenie odwykowe, obecnie poszukuje pracy. Jest to już bardzo duży krok podjęty po to, by wyjść z trudnego położenia. Dodatkowo sytuację pogarsza fakt, iż żyją w wynajmowanym mieszkaniu, ponieważ nie stać ich na własne. Dodatkowo Patryk choruje na astmę oskrzelową i alergie, a pani Agnieszka na nadciśnienie tętnicze. Rodzina utrzymuje się z pensji pani Agnieszki (1050 zł) oraz zasiłku rodzinnego (91 zł). Łącznie dochód w przeliczeniu na jedną osobę wynosi 285 zł, co nie starcza na utrzymanie. Rodzina spłaca kredyty (1176 zł) oraz wydaje na opłaty mieszkaniowe 1400 zł. Zapytani o to co chcieliby dostać, odpowiedzieli, że najbardziej przydałyby się artykuły spożywcze oraz kołdra. Czy możesz pomóc? same problemy alkoholowe w rodzinie" Najbardziej to by się im przydała moja kuracja.A pretensje że nie wyleczyli ich to do konowałów:P.

" [zgłoś do usunięcia] ROSALINDA PACZEKO Właśnie czytam jak jedna pani po otrzymaniu paczki żali się, że dostała dużo mąki etc a nie ma żadnych wędlin, ciuchy i zabawki dla dzieci są używane. Do tego nie ma kombinezonu o który prosiła. Siedzi i płacze bo poczuła się jak dziad. I nie życzy nikomu takiego darczyńcy bo miała nadzieje na piekne święta a ma co ma Nie wiem z kiedy to jest. Było na wykop pl Mam nadzieję, że wszystkim przejdzie ta chęć pomocy bo to naprawde jest wielka kpina." Powini jej napisać że mięcho jest niezdrowe:P. "żenadaaaaaa Pani Beata (37 l.) jest samotną matką wychowującą trójkę dzieci: Julkę (12 l.), Pawła (11 l.) i Różę (9 l.). Mąż pani Beaty zostawił rodzinę i poza świadczeniami alimentacyjnymi nie pomaga w opiece nad dziećmi. Syn Paweł choruje na mózgowe porażenie dziecięce. Pani Beata nie może podjąć pracy, a dochody rodziny, na które składają się: alimenty, zasiłek rodzinny i pielęgnacyjny z tytułu niepełnosprawności Pawła to zbyt mało na utrzymanie rodziny. Łączny dochód wynosi 2400 złotych miesięcznie. Po opłacanie rachunków za mieszkanie (600 zł) w przeliczeniu na jednego członka rodziny pozostaje kwota 6450 złotych. Pani Beata z dziećmi mieszka w niedokończonym parterowym domu (brak podłóg) poza miastem i codziennie dowozi dzieci do szkoły co stanowi pokaźny wydatek w budżecie rodziny. Dużo kosztuje również ogrzewanie domu w okresie jesienno-zimowym. Pani Beata stara się dostosować mieszkanie do potrzeb chorego syna. Żyje im się biednie, ale muszą sobie jakoś radzić. Pani Beata stara się tak gospodarować pieniędzmi, aby wystarczyło na żywność na cały miesiąc, ale na droższe potrzeby nie może już sobie pozwolić. Rodzina bardzo potrzebuje laptopa dla Pawła (nie jest w stanie pisać długopisem) i krzesła obrotowego z oparciami na ramiona dla chorego syna oraz lodówko-zamrażarki, w której pani Beata mogłaby przechowywać zapasy letnie oraz żywność. Wyposażenie mieszkania: Inne: Materac do łóżka 90 - 200. Brakujące sprząty gospodarstwa domowego: lodówko-zamrażarka, pochłaniacz pary. Inne potrzeby Laptop i krzesło obrotowe z oparciami na ramiona dla syna. Szczególne upominki: piesek York, zabawka deskorolka, narty. Najważniejsze potrzeby: Laptop i krzesło obrotowe dla Bernarda oraz lodówko-zamrażarka. laptop, narty i pies york buhahahaha " Z tym psem to ju jakiś kompletny obłęd:O.Mogę jeszcze zrozumieć jakby ktoś potrzebował kompa do roboty albo nauki czy narty do treningu ale z stworem na którego trzeba jeszcze bulić to jest obłęd:O.

"truscafkofa A ja marzę o pracy. Takiej na etacie. Żeby już się nie martwić i nie kombinować jak przeżyć, żeby zapewnić godne życie dziecku... Sama wychowuję dziecko. Z dorywczych prac+alimenty mam ok 1000-1200zł. Z tego opłacam rachunki za wodę, gaz, prąd, przedszkole. Niestety zaczynam zalegać z czynszem, bo dziecko chorowało teraz i na leki sporo wydaję. Swoich nie kupuję już od dawna, choć sama choruję-mam RZS, ale to byłby za duży wydatek, a oszczędzam na czym się da. Nie mogę pracować fizycznie, ponieważ to uszkadza mi stawy. Pracuję jednak w ten sposób, bo pracy biurowej nie mogę znaleźć. Ale ręce niestety dokuczają coraz bardziej W dodatku brak leczenia też swoje robi. Piekę też ciasta na zamówienie lub robię garmażerkę. Z odzieżą radzę sobie w ten sposób, że co się da po synku wymieniam na gumtree czy tablicy na inne ciuszki lub zabawki. Jedzenie kupuję najtańsze, bo mały stołuje się w przedszkolu. Ja sama obiadów nie jadam-za duży wydatek, a ja oszczędzam dosłownie na czym się da... Czasem pracuję za jedzenie, odzież... Qrde-a może jednak łatwiej by było do tej paczki się zgłosić? ;p" Ja znam różne metody na problemy medyczne i to na choroby rzekomo nieluleczalne.

" 23:17 [zgłoś do usunięcia] Stomatoloszka z powołania a ten nadtlenek wodoru to rozcieńczony1,5% (woda utleniona) czy 30% (perhydrol)? tak z ciekawości pytam Znam ortografię a błąd w moim loginie jest świadomy i nie zostanie zmieniony Jak tak najeżdżacie na lekarzy, to leczcie się u znachorów!" Ja biorę 30% bo mi rozcieńczony niezbyt działał:O.Ale nie wiem czy powinienem polecać takie stężenie bo ja pare razy się poparzyłem:O.Jeżeli z zębami jest bardzo źle chyba lepiej zaryzykować.

" tokpiny jakieś MAX proszę Cię ja już tu czytałam że znasz naturalne specyfiki na różne choroby.Niestety moja starsza sąsiadka ma Parkinsona " Ja czytałem że to pomaga na parkinsona.Tu jest kuracja kompletna: http://www.youtube.com/watch?v=tY-HsoJ0gr0 .Niestety co nieco kosztuje:O.Na pocieszenie napisze że to co tam opisali sam skrytykowałem za nadgorliwość w niektórych przypadkach.Tu jest temat: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5033863 .Bo tam opisywali na nowotwory złosliwe a do tej choroby nie trzeba 4 lewatyw dziennie.Przypuszvczam też że można nieco taniej tą dietę zrobić. A jeżeli chodzi o to jak sie odmłodzić to polecam głodówkę.Pisali że odmładza i jaka cena-otake bonifikata 100%.

"tokpiny jakieś Chodziło o to że nie wolno jej było kupować od prywarnych osób i sprzedawać czyli my mieliśmy założyć firmy cateringowe powiedzmy i zarejestrować działalność i.t.p książeczki sanepidu miały wszystkie babki co dostarczały jej te wyroby .Podatki płaciła uczciwie i za to dostała po dupie bo wpisywała co i od kogo kupiła ,dawała rachunki ale nie mieliśmy działalności więc nie wolno jej było tak sprzedawać " Napisz wreszcie co z tą sąsiadką:P.Wolę już się pofatygować niż żeby śmieci z koncernów farmaceutycznych zarobiły.

" [zgłoś do usunięcia] tokpiny jakieś Faktycznie ja już sobie tłumaczę te kombinowanie tak jak ktoś powyżej .Alkoholik i bezrobotne stare dzieci biorą na litość i się śmieją wolontariuszy no bo jak to wytłumaczyć ?Toż to wyłudzenie !!! U mnie w bloku mieszka starsza pani ,ma 640 zł emerytury po opłatach zostaje jej ok 450 zł na jedzenie i leki (dowiedziałam się o tej emeryturze jak nieopatrznie zostawiła odcinek na meblach)przychodzę czasem do niej po dzieci bo zdarza się że pilnuje je jak jestem w pracy.Byłam w szoku bo ta staruszka nigdy nie skarżyła się ,nie ma żadnej pomocy z Mopsu,czy Caritasu ,jeszcze moje dzieci często częstuje obiadem aż mi było wstyd !!!!!Odwdzięczam się myciem okien czy robieniem zakupów ,choć nigdy mnie o nic nie prosiła .Została taką naszą babcią przyszywaną ale jak ona to robi że zawsze ma upieczone ciasto czy ciepły posiłek dwudaniowy ,podziwiam!Dzieci przestały przychodzić jak przestało być ją stać na dawanie ...kasy bo ciastem czy obiadem to one się nie zadawalały " Napisz na co jest chora to może znam jakaś metodę.Pewnie obżera się byle czym i są takie efekty:O.

" 19:15 [zgłoś do usunięcia] Stomatoloszka z powołania Max, z ciekawości, jak masz cudowny sposób do 100 zł na poparzenia? haha Znam ortografię a błąd w moim loginie jest świadomy i nie zostanie zmieniony Jak tak najeżdżacie na lekarzy, to leczcie się u znachorów!" Nie pisałem ze cudowny:P.Wystarczy łykać troche sproszkowanego cynku aby sporo pomogło.z tym że nie robiłem szczegółowych badań ale czytałem że dużą ilością zwiazków cynku baba wyleczyła kogoś z groźnej choroby spowodowanej ukąszeniem pająka.Nie wiem czy aż tak bardzo pomaga ale na pewno jest to korzystne.

" Laura01 robi sobie co jakis czas badania I wychodza dobre, rak byl operacyjny, ile mozna zyc z rakiem, ktory byl operowany?" Jak zastosuje metody które polecam to może nawet z 30 lat jeszcze pociągnie.