Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Max Zander vel Klaun

Zarejestrowani
  • Zawartość

    311
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Max Zander vel Klaun


  1. 22:14 kmicicowaona Mój facet rozpoczął leczenie od alkoholu. Nie jest w fazie krytycznej, ale namówiłam go doleczenia bo ewidentnie ma problem. dziś otrzymał kontrakt w którym zobowiązuje się do niepicia. Warunki kontraktu są absurdalne i nienormalne. M.in. unikanie wszelkich osób, miejsc i sytuacji gdzie jest alkohol. czyli: prywatki, sylwester, urodziny, wesela, chrzciny, rodzinne zjazdy, grille itp itd. Przecież to chore.Te zalecenia są dobre dla osób które są głęboko i poważnie uzależnione a nie dla grupy o średnim stopniu uzależnienia. Nie wiemy jak to rozegrać, nie wyobrażamy sobie unikania tych wszystkich uroczystości. Dużo czasu spędzamy na działce, tam w sobote grillujemy, faceci czasem piją jak to zwykle bywa ale nie wystarczy po prostu odmówić alkoholu? Przeciez musilibyśmy się stać odludkami. Nie wyobrażam sobie nie iść do kogoś bliskiego na urodziny czy chrzciny. Sylwestra też mamy spędzić w domu? mamy się odciąć od świata i od znajomych i rodziny tylko dlatego że oni piją? spotkaliście się z czymś takim??" A jak pracuje w restauracji itp. to co:D?

  2. 00:11 [zgłoś do usunięcia] Ircia 1 Jak dobrze , ze juz tu nie wchodze,dzis chyba zrobiłam to z ciekawosci. Nie ma na tym forum juz nikogo , kto był .A wy piszcie sobie o bzdurach , które leczą raka ,zabraliscie nam to forum. To gdzie moglismy podzielic sie bólem i dowiadczeniem. To gdzie byliśmy sobie potrzebni. Forum zniszczyli oszołomy. Tak przykro i tak boli. Macie wolna reke bo nikt , kto tu był juz nie bywa. Zal , zal , zal" Nie udowodnisz że wszystko to bzdury:D.

  3. Kolejna sprawa - jeśli soki by nie działały, to nie odniosłyby takiego sukcesu na całym świecie, firma nie zrobiłaby 1 mld $ obrotu szybciej niż Apple czy Microsoft i nie znalazłaby się po niespełna 4 latach na miejscu 18 w top 500 najlepszych firm amerykańskich (a nr 1 w kat. "żywność i napoje"). Jeśli soki by nie działały to po prostu ludzie przestaliby to pić - a jest wręcz odwrotnie." Ale brednie:P.Mac donalds odniósł sukces chociaż ma trujące produkty:P.

  4. "lic. 07:44 [zgłoś do usunięcia] I tak Jak moga wycofac ze sprzedazy papierosy,skoro jest na nich ogromny zysk,Twoje zdrowie w Twoich rękach" Ciekawe kto ma zysk:O?Bo chyba nie podatnicy którzy płacą za leczenie albo "leczenie"degeneratów. "jakoś mojego ojca nie naciągneli nawet na złotówkę. Kosztowały go tylko leki za które było placone śmieszne kwoty ,ponieważ leki na raka refundowane są w bardzo dużym %" Oczywiście za ten syf musza bulić podatnicy:O. Powinni zdecydowania zrobić płatne w 100% leczenie dla degeneratów i nałogowców. 19:49 [zgłoś do usunięcia] ewa1508 ewa1508@tlen.pl'; Przepływ pieniądza mnie nie interesuje tylko kieszeń chorych.U Ciebie by moja kieszeń się wyczyściła a efeky by był taki sam." Jak będziesz musiała przymusowo to sponsorować w całości to pewnie zaczniesz jęczeć:P. A co do dowodów przypominam sobie wyjątkowo bulwersujący przypadek.Typ gadał że wyleczył kogoś z nowotworu w telewizji tvn style a baby go wygnały.Tym babom należy się sroga kara.

  5. "do Was piszę Widzę , ze towarzycho doborowe sie tu zebrało. Nawet Van Klaun się odezwał i czuje się wreszcie jak ryba w wodzie ze swoja sektą" Co za brednie:P.Ja jestem arcyświecki:P. A osobiście sprawdziłem 1 metodę że pomaga na nowotwory:P.Z tym że chemioterapia właściwie stosowana jest bezpieczna:P.Oczyiwście prawdziwa chemioterapia a nie iperyt azotowy itp. syfy polecane rpzez konowałów:P. [zgłoś do usunięcia] ewa1508 ewa1508@tlen.pl'; Akurat medycynie też ślepo nie wierzę." Medycynie nie wierzesz ale oszustom jak najbardziej:P.

  6. [zgłoś do usunięcia] flopy no a czemu bogaci, slawni ludzie tez umieraja?" Bo bogactwo nie zawsze oznacza rozum:D. 15:20 [zgłoś do usunięcia] I tak Bo jest jedyna sprawiedliwosc na swiecie ze kazdy musi umrzec,ale nie musi umierac przed czasem a sława czy bogactwo nie ma tu nic do rzeczy jezeli sie niby lecza w podobny sposób do innych a moze nie znaja nic lepszego???kto to wie??? Toi nie ma nic do sprawqiedliwości:P 15:34 [zgłoś do usunięcia] flopy no tak troche zle to napisalam oczywiscie chodzi mi o chorych na raka slawnych i bogatych, nie wierze ze nie probowali wszystkiego co tylko mozliwe zeby zyc stac ich bylo na to ...bez obrazy dla was ja w to nie wierze ale pewnie gdybym teraz byla chora to napewno bym tego specyfiku sprobowala" Jasne ze nie próbowali jak nie wiedzieli:P.Ja znam kolkanaście metod na nowotwory:classic_cool:. Poza nimi mam podejrzenia że chlor też ma działanie antynowotworowe i na rak płuc też można stosować:classic_cool:.Oczywiście nie należy przesadzać jak się nie chce skończyć jak co niektóre towarzystwo na 1 wojnie światowej:D.

  7. " ewa1508 Rak drobnokomórkowy w 99 % jest wykrywany w bardzo zaawansowanym stadium.Praktycznie ten rodzaj raka nie jest uleczalny .pozostaje tylko leczenie paliatywne. Mój tata miał prześwietlenie płuc rok przed chorobą i było wszystko w porządku, DRP to najgorsze paskudztwo,przy innych odmianach jest jeszcze szansa a przy tym zerowa. DO Max Zander -Tylko żeby nie robił nic głupiego jak obżeranie sie syfem i cukrem albo co goresza kopceniem petów . - Przy drp nie ma sensu zabraniać czego kolwiek umierającemu człowiekowi .bo zakazy wywołują tylko dodatkowy stres. Przykre ale prawdziwe." Ale nie ma dowodów na to żeby się nie wyleczył więc lepiej próbować:P.Ja wolę zawsze spróbować:classic_cool:.Jakbym mi dawali milion za wyleczenie delikwenta to bym sie postarał bardziej:classic_cool:.

  8. "Witam Was wszystkich. odaję link: http://www.terapiagersona.com.pl/film.html" O tym i nie tylko pisałem od dawna i też w tym temacie:P. "Ircia 1 Dziewczyny dzięki ze jesteście. Tata znów zaczoł pluc krwią. Ma wyznaczoną wizytę 24 maja w Centrum Onkologii w Warszawie. Pani doktor powiedziała, że jak się nie czuje tata na sile to ,zeby przyjechac z samym RTG , ale On upiera się , ze tez pojedzie. I znow steres będzie jak Go tam w miarę szybko dostarczyc , bo karetki znów nam nie dadzą tu u nas." Kiedyś tam byłem i ogólnie rząc biorąc personel i pacjenci głupi:P.Wpadłem na pomysł-polecać moje porady a tych co zignorowali je fotografować a jak nogi wyciągną to ich reklamować:D. "do ircia powiem tak ze skoro Twój tata upiera się ze chce jechac to znaczy że jeszcze chce walczyć i on sam ma nadzieję na poprawę zdrowia.... mój tata jak widział że lekarze sa życzliwi i aplikują mu np. kroplówki to widac było że chciał tego a dopiero jak stan jego był taki ze ledwo chodził (a chodził do samego końca) to na ostatnią wizytę do szpitala nie chciał jechać....teraz wydaje mi się że On już coś czuł skoro mówił nam ze pojedzie ale w następnym tygodniu...no a w następnym tygodniu ...zmarł takze skoro jest chęć wizyt to znaczy że jest wola walki z ta chorobą powodzenia" Chcieć to se może:P.Wielu chciało uciec katu i nic nie pomogło:P.Jak nie zastosuje tego co polecam to marnie jego los widze:P. " [zgłoś do usunięcia] Monika B. To bardzo boli, kiedy nasz bliski umiera a inna osoba wygrała z chorobą. Nasze emocje, uczucia w tej kwestii są czymś normalnym, poczytajcie sobie o etapach zachowania po śmierci bliskiej osoby to okaże się , że jesteśmy normalni." A jak inne osoba przegrała z chorobą to jaka jest różnica:D?Wyślijcie mi jak się wyglądają-poznam jak wygląda typowy frajer co daje sie robić w balona przez konowałów:D.
×