Krwawa Mańka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Krwawa Mańka
-
Nalepa ech kocham te klimaty..
-
Kiedyś w moim miasteczku były 2 bluesowe knajpy,w jednej spotykali się Harleyowcy w drugiej młodzież studencka.Teraz nie ma żadnej tylko hip -hop-smutne.
-
Czuję dokładnie to samo !Jeśli się znowu pochorują wywieszam białą flagę.
-
Jest tu jeszcze ktoś?
-
Pomyślcie chłopcy co nam zostało , gdzieś tam po czwartej pustej butelce, świadkami byliśmy jak padło świata pół...
-
Książe życzę dobrej zabawy i zazdroszczę troszeczkę.
-
kocham dobrą muzykę ,kocham gitarę basową.
-
Ciężki miałam dzież w domu mały szpitalik -mąż i córki chore na grypę -tylko ja na chodzie.Teraz śpią a ja sobie piję żywczyka.
-
W jakim wieku jest Twoje Joletka?
-
Joletka tez mam dzieci - dwie dziewczynki 10 i 2 latka. nie przeszkadza mi to zeby czasem odlecieć przy bluesie.
-
Książę zapodaj coś,
-
Piękny wiersz.
-
Gdzie nasi panowie?
-
Witam w ten sobotni wieczór.
-
Mój pierwszy chłopak był Harleyowcem -wypijmy za Harlejowców!
-
Wypijmy za ,marzenia i za wspomnienia.
-
Mnie też whisky smakuje tylko wirtualnie-wolę browarek.
-
Ja sie jeszcze napije- wasze zdrowie!
-
Gapiszonie - miałam bardzo podobnie jak ty.
-
Muzyka Ridla sięga do najgłębszych zakamarków naszej duszy ,czasem do najciemniejszych.Rysiek śpiewał o nieudacznikach ,popaprańcach życiowych ,narkomanach ,alkoholikach-jednym słowem o ludziach słabych.Śpiewał o każdym z nas bo każdy kiedyś choć raz upadł.
-
Mnie odwagi nie brak kocham klimat koncertów i poszłabym mając nawet 60 lat ,niestety mój mąż nie ma takiej fantazji zachowuje się jak stary pryk .moim najwiekszym marzeniem jest koncert U-2 nawt udało mi sie na nim wymusić obietnicę ,ze jeśli będą grali koncert w Polsce to pojedziemy na niego.Grali u nas już 2 razy a ja właśnie wtedy 2 razy byłam w zaawansowanej ciąży-ironia losu.
-
Podsłuchuje wasze kawałki -Martyna z Ryśkiem świetna.Byłam kiedyś na jej koncercie z Dżemem niestety już po śmierci Rysia ostatni numer to była Cegła publiczność szalała.Poszłam na ten koncert ze złamaną nogą z gipsem do uda i na kulach.Niezły ze mnie był kozak
-
Trzy zapałki- pamiętacie?
-
Chyba był na płycie Dla Przyjaciół.
-
a ja Jesiony.