Najbardziej mnie śmieszy niejaka Natalia Kukulska, która ze zbolałą miną śpiewa jakieś durne teksty, niby cierpiąc, niby przeżywając, a potem do domku tup tup i hop! Już pławi się w luksusie.
Nie ma rady na głupotę bab. Nie ma i już. Zabawne? Nie bardzo:(