Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

white.apple

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez white.apple

  1. white.apple

    Weight Watchers

    @pinokio: jestes moja boginia :) za upor, za wiare w siebie i za to, ze nie szukasz dla swojego zachowania wytlumaczenia tak jak ja :( duuuzy plus za determinacje. dziekuje, ze jestes :* @madach: nie martw sie, mi tez sporo wrocilo przez obzarstwo i temu podobne znane wszystkim zmory :p ale bedzie ok :) ciesze sie, ze sie znowu mam z kim mobilizowac! :) @Trusia: witam nowa (dla mnie) twarz :) poczatki sa trudne (ale na szczescie(?) przede wszystkim w glowie), ale razem nam sie uda!!! powodzenia. i nie martw sie waga :) bedzie lepiej :)
  2. white.apple

    Weight Watchers

    dziekuje, ze tak milo mnie przyjelyscie z powrotem, ze nikt nie bluzgal i w ogole ;) @pinokio: masz 100% racje : najwazniejsze co uda sie zgubic na zawsze i dlatego nie ma co sie martwic malymi potknieciami. badzmy szczere: to, ze zjadlam dzis pizze a mam 1.dzien ww nic nie zmienia ;) zartuje, od jutra bede sie bardziej pilnowac :o @kaska w.: co to jest 20kg? zobaczysz - uda ci sie zrzucic w przeciagu ok. pol roku :)
  3. white.apple

    Weight Watchers

    witam wszystkie Strazniczki w Nowym Roku :) zycze Wam przede wszystkim morza milosci, zadowolenia z siebie i oczywiscie trzymania sie noworocznych postanowien :) nie bylo mnie tu sporo czasu :( ale obiecuje natychmiastowa poprawe!! w grudniu i listopadzie mialam kupe roboty ( studia + praca + praca ) i nawet nie bardzo mialam czas na jedzenie. nie wiem jak to sie stalo ale z 62kg znowu podeszlo do 66. w zwiazku z tym oglaszam MOJ WIELKI POWROT, do WW oczywiscie :) planuje zgubic 15kg w ciagu pol roku :) mam nadzieje, ze sie uda :) ech, brakowalo mi Was :) ciesze sie jak widze ile zgubily juz pinokio i zaroweczka, no i oczywiscie cala masa innych babeczek, ktorych nie mialam juz okazji poznac tak wiec dorzucam do tabelki: white.apple (Ania) .... 2 stycznia 2005 ........168....... 66 ...... 50.......66
  4. white.apple

    Weight Watchers

    witajcie wszystkie ( i Jacensson :) - gdzie sie podziewasz?) strazniczki :) dzis minelo dobrze, tylko ze zmeczona jestem jak pies po pracy i jakos w ogole psychicznie.. moze to jakas jesienna deprecha? :o do tej pory zjadlam 2P - jogurt i jablko :( i sama nie umiem odpowiedziec sobie na pytanie czy doaciagnac do pelnej punktacji.. mysle, ze niby nie powinnam, bo godzinjka pozna, a z drugiej strony nigdy mi to nie przeszkadzalo, a punkty trzeba wyjadac... heh, chyba zaraz skocze na piwko ;) pinokio >> przepraszam z ta pizza, ale po prostu nie doczytalam dokladnie twojego wpisu :( heh, wiem i tak, ze sie nie gniewasz :) podziwiam cie za odstawienie slodyczy w kat... mi tak sie strasznie chce czekolady, a w szafce stoi toblerone - moje kochane (wcale nie takie znowu) malenstwo :o i ze wzgledu na te punkty, ktore mam wolne boje sie o moja silna wole :( a jesli chodzi o urozmaicenie - zongluj punktami... meteora83 >> nie mysl tyle o wadze.. naprawde jest w porzadku... zarowka >> taki ze mnie spec jak z koziej dupy trabka :) mam nadzieje, ze ta chwilowa slodzikowa abstynencja odpowie ci na twoje pytanie.. :) Nantosvelta >> gratuluje cudownych wynikow :) i podziwiam roczny upor! a jak z cialkiem? zmienilo sie po tych prawie 30kg? skora dobrze wspolpracowala? wciagnela sie na brzuszku? nie masz rozstepow? nie masz wiszacych piersi? itp.itd. jezeli na te pytania odpowiedzialas pozytywnie(tzn. tak jakbysmy sobie i tobie wszystkie zyczyly), zdradz nam swoje sekrety :)
  5. white.apple

    Weight Watchers

    nie wiem co ze slodzikiem :( ja go uzywam tylko w ciescie, bo poza ciastami i czekolada slodyczy nie jem :D a! ale np. w pepsi light jest slodzik! mi nie szkodzi...jak masz watpliwosci, sprobuj odstawic na tydzien, moze cos sie zacznie dziac :)
  6. white.apple

    Weight Watchers

    Jacensson >> nasz rodzyneczku, nie wymiguj sie :) nie zamartwiaj sie tak :) i pisz! meteora83 >> dobrze znam ta sytuacje :( z wyjazdami, rozlaka itp. :( ja studiuje w niemczech, a moj facet jest w polsce :( jak kocha to poczeka... moze to okrutne i nie zawiera w sobie tej masy nieprzespanych nocy, ale taka jest prawda - jesli uda sie przetrwac razem cos takiego, to nic juz nie rozerwie tego zwiazku... nie jesz za duzo... myslalam tak o tych golabkach... zanim napisalas jak mikroskopijne maja rozmiary.. :) jest ok dasia >> wszyscy mieli problemy z kafeteria.. pizza.... to bardzo zalezy od dodatkow i sera... za pizze w restauracji licze jakies 20-24P, zaleznie od skladnikow.... rastamaniana >> idz na poczte :) pinokio >> pomysl ile mniej kiloskow ze soba targasz :) to cudowna lekkosc :) ale ci ludzie maja inne problemy, pomysl, ze naszym glownym zmartwieniem jest co zjesc :) zartuje oczywiscie ;) ja ostatnio mam bardzo luzne podejscie do wszystkiego :) wszystko mi wisi :) i jest ok :) jesli chodzi o mc donald\'s - jak ktos lubi, polecam film \'super size me\' powinna odejsc ochota na takie zarelko :) zarowka >> tylko jedzac wiecej niz 70g tluszczu, masz pokryte prawie cale zapotrzebowanie na punkciki (prawie 10P za sam tluszcz!) a jesli chodzi o cukier > najbardziej slodkie, np. czersnie, winogrona, maja przeciez punkty nie wiem, moze to i zludne, ale bardzo indywidualne - na mnie dziala bez zastrzezen
  7. white.apple

    Weight Watchers

    pinokio >> ty mi tu kochana nie wymyslaj , ze dluga droga, ze sie zmuszasz... bo my sie tak tu wszyscy nad toba litujemy, a ty tymczasem niepostrzezenie prawie nikniesz w oczach :) ciesze sie, ze potwierdzilas moje prognozy punktowe, bo ja bardzo malo jem ostatnio typowo polskich rzeczy i slabe mam rozeznanie.. dla mnie 6 za szacunek, a dla meteory83 male ostrzezenie, ze chyba jednak troszke przegina, chociaz przy 50kg to zdecydowanie wskazane :) mam nadziehe, ze nie wystraszylysmy Jacenssona :) my lubimy takich poludniowych typow ;) nawet przefarbowanych :o
  8. white.apple

    Weight Watchers

    zapomnialam o paczku... nie wiem ile bedzie mial... :( niemiecki odpowiednik paczka, czyli Berliner ma 4P, ale nie gwarantuje, ze paczki maja tyle samo :)
  9. white.apple

    Weight Watchers

    meteora83 >> nie ma za co :) tu lista punktow, o ktora prosilas: bulka (kazda) - 2P serek figura - jakies 1,5P na 100g (zalezy ile ma tluszczu) jablka - 0P papryka - 0P ryz - 1 lyzka ugotowanego - 0,5P zupa pomidorowa 1. punkty za zaciaganie jej czyms: maka - 1 lyzka - 0,5P smietana (do 30%) - 1 lyzka - 1,5P 2. punkty za rosol gotowany na miesie ze skora ok. 5,5 na garnek oczywiscie w zaleznosci od ilosci zjedzonych rzeczy trzeba to odpowiednio pomnozyc/podzielic :) jak masz pytania, nie krepuj sie :)
  10. white.apple

    Weight Watchers

    mimo ogromnego zagonienia w ostatnim czasie ( zapisy na cwiczenia na uczelni + praca 6 razy w tygodniu ), dzielnie melduje swoja obecnosc :) waga okazala sie laskawa i mimo kilkuset mililitrow czerwonego wina i wspomnianej juz pizzy, ktore planowalam pominac w jadlospisie ale nie wyszlo, waga pokazala 4 kg mniej :) nie wiem ile to trwalo - na pewno jakis tydzien-dwa... dobrze jest wrocic po przerwie i tak z nienacka zaskoczyc organizm przyzwyczajony do ton jedzenia... moze nie bedzie to bardzo madry pomysl, ale sprobujcie troche pozonglowac punktami i zaoszczedzone w tygodniu (przez jedzenie, czy tez przez sport) punkciki zjedzcie sobie na raz w jeden dzien w postaci pysznosci, ktore maja ich mase, a ktorym nie umiecie sie oprzec. to naprawde niezle nakreca metabolizm :) Jacensson >> niedyskretne pytanie: chodzisz w dzinsach obciskajacych jadra, z zelem na glowie, koszulka w spodniach i przezroczystych koszulkach? ;) heh, ponioslo mnie, zartowalam :) dasz rade meczowi :) w koncu to nie pierwszyzna dla ciebie, strazniku tiramisu :) meteora83 >> poniewaz twoja waga miesci sie w BMI, proponowalabym, jesli w ogole chcesz sie odchudzac, zaczac od 20 punktow i co tydzien zwiekszac ich liczbe o 2, az do momentu, kiedy nie zauwazysz, ze nie chudniesz... pinokio >> moja mistrzyni wytrwalosci chcialabym umiec brac z ciebie przyklad, ale mam zdecydowanie zbyt slaba wole :( nie potrafie po prostu wyrzucic z jadlospisu czekolady i bialej maki :( ale postaram sie troche ograniczac te rzeczy :) moze oponka na brzuchu choc troche mi sflaczeje? :D co do twojego pytania o ograniczanie sie po ww... ja sie nie ograniczam teraz za bardzo, wiec nie stanie sie tak zapewne takze po niej :o glupia jestem, wiem :D madach >> bedzie dobrze! nie panikuj, kobitko :) przeciez przyczyn tego, ze troche przytylas moze byc tysiace, a glowna z nich - gospodarka hormonalna twojego cialka :) nie zbliza ci sie czasem okres? ja przed zawsze tyje jakies 2-3kg, ale za to po moge sie cieszyc chudnieciem o 4-5 ;) spokojnie...
  11. white.apple

    Weight Watchers

    nie zginelam w akcji! jestem! jestem! zdeterminowana jak nigdy przedtem ;) status na dzis: zero slodyczy, godzina na rowerku stacjonarnym i super humor :) oby tak dalej :) coco jumbo i do przodu :D wszystkim
  12. white.apple

    Weight Watchers

    witam wszystkich :) tak jak sie spodziewalam - ciasto zrobilo male zamieszanie kulinarne ;) ciesze sie, ze wam smakowalo :) ja sie chyba tez przelamie w przyszlym tygodniu i zrobie je mimo mojej strasznej niechceci do pichcenia :o zarowka >> kiedys tez w ten sposob przestalam lubic orzechy :( na szczescie dalo sie tego polamanego zabka posklejac i obylo sie bez koronki :) moze u ciebie tez tak bedzie :) pinokio >> grunt to robic co sie chce i miec innych gleboko.. ( o ile oczywiscie nie robisz nikomu krzywdy ;) ) jak kompletnie nie masz odwagi pokazywac sie w stroju \"treningowym\" jak wszyscy ida do pracy/szkoly/itp. pomysl o ruchu po ostatnim posilku.. efekty sa takie same jak na czczo :) a poniewaz niedlugo zima - bedzie szybko ciemno ;) zartuje, oczywiscie :) no to koniec gadania... spadam jeszcze pobiegac przed praca. caluski
  13. white.apple

    Weight Watchers

    kubusia >> chyba ci sie topiki troche pomylily... nie ma jednoznacznej odpowiedzi na twoje pytanie. jak masz jakies ukryte problemy zdrowotne moze zaniknac nawet na kilka miesiecy. jesli zmienilas niedawno klimat / mialas duzo stresu /itp. moze przesunac sie nawet do dwoch tygodni. jesli jestes w ciazy o jakis rok :D przepraszam, kiepski zart :o
  14. white.apple

    Weight Watchers

    heh... nie wiem co mi sie dzisiaj stalo.. :( jadlam to co zwykle, a pol dnia spedzilam dajac upust rozwolnieniu :o nie mam pojecia co tak na mnie zadzialalo... a szkoda, bo czasem dobrze sie tak przeczyscic ;) jak smakowalo tiramisu? nie jestem pewna czy bedzie tak samo smakowac na polskim twarogu... bo tu to jest takie pomielone cos..
  15. white.apple

    Weight Watchers

    nie ma sprawy :) jutro mamy nowy dzien i czekaja na nas tysiace nowych pokus :D dobrej nocki wszystkim
  16. white.apple

    Weight Watchers

    heh, ja tez mam czesto wrazenie, ze jestem jakims zwyrodnialcem, jedynym na ziemi bez silnej woli :) dobrze wiedziec, ze nie jestem z tym sama :) ;) samolub ze mnie ;) ale postanawiam: od jutra bedzie ok :) dzis w pracy byly moje ukochane hotdogi za fiko, a ja wytrwalam!
  17. white.apple

    Weight Watchers

    wiesz, pinokio... ja czesto sobie tlumacze, ze jak wiecej zjem, to nakrece tym przemiane materii i wtedy jak bede jesc nastepnego dnia tyle ile trzeba, to szybciej schudne.. a nastepnego dnia jest znowu tak samo... :( idiotka ze mnie po prostu...
  18. white.apple

    Weight Watchers

    a wiesz, ze wlasnie siedzie przy kompie i wypinam brzuch, narzekajac, ze wcale go wypinac nie trzeba zeby byl wieeelki? :(
  19. white.apple

    Weight Watchers

    ciesze sie, ze sie tak wszyscy napalili na moje tiramisu :) a jak je posmakujecie, bedziecie je robic co tydzien ;) ja tez poki co trzymam sie punkcikow :) przychodzi mi to bardzo latwo, bo pracuje czesto i nie mam za bardzo czasu myslec o jedzeniu... :) jedyne, co mnie martwi to to, ze nie mam tez czasu na ruch :( heh, wiem ze to tylko wymowka z mojej strony :( postaram sie! obiecuje!
  20. white.apple

    Weight Watchers

    bednarek >> ja najpierw spojrzalam ile punktow mialo to, co jadlam przed dieta. i staralam sie wyeliminowac te produkty, ktore mialy najwiecej punktow zeby potem jesc jak najwiecej ale ze \"zdrowej\" listy potem sprobowalam napisac sobie mniej wiecej co chcialabym zjesc nastepnego dnia i liczylam ile mialoby to punktow.. i jak bylo za duzo to po prostu obcinalam. najwazniejsze to wyjadac punkty.. pinokio >> najlatwiejsze ciasto w swiecie tak!tak!tak! nic a nic sie go nie piecze tak! tak! tak! :) uda ci sie, zobaczysz caluski dla wszystkich!
  21. white.apple

    Weight Watchers

    obecna! :) mam dla was mala nagrode ;) za wytrwalosc i za uwielbienie slodyczy :) przepis na moje ulubione ciasto ww :) jest pyszne, cala wielka okragla blacha ma tylko 19P:) TIRAMISU 2 lyzki budyniu smietankowego 250ml chudego mleka wanilia ( najlepiej z laski ) slodzik (odpowiednik 75g cukru) 2 bialka 300g chudego twarogu 150g biszkoptow 5 lyzek zimego espresso 2 lyzki rumu (albo amaretto) 1 lyzka nieslodzonego kakao 1. budyn zrobic wg przepisu na opakowaniu z mlekiem, wanilia i slodzikiem ( 50g cukru) 2. bialko ubic z reszta slodzika na sztywna piane 3. twarog zmiksowac z budyniem i delikatnie wymieszac z bialkiem 4. okragla tortownice wylozyc polowa biszkoptow, nasaczyc je rumem wymieszanym z kawa 5. polozyc na to powstala mase 6. kolejna warstwa biszkoptow 7. znow masa 8. oproszyc kakao 9. chlodzic ok. 6h w lodowce (najlepiej zostawic na cala noc) palce lizac :) nom, jak zrobicie to ciasto, to wszystkie grzechy mam wybaczone :) gwarantuje :)
  22. white.apple

    Weight Watchers

    witajcie towarzysze zmagan :) jak widze ile jadlam do niedawna to az mnie nosi :p ale najwazniejsze to sie przelamac. gorzej juz nie bedzie! :)
  23. white.apple

    Weight Watchers

    Jacensson >> nie ma za co ;) checia obdarze cie swoja moca ;) na dobry poczatek zachece cie tym, ze mi przez pierwsze 4 tygodnie zlecialo 11kg :)
  24. white.apple

    Weight Watchers

    przepraszam :( to moj komp wariuje
  25. white.apple

    Weight Watchers

    A_nka >> uwazaj, bo ciebie tez posadza o to, ze na rodzynka sie skusilas ;) zartuje oczywiscie ;) bardzo sie ciesze, ze cie widze i mam nadzieje, ze bedziesz teraz znowu czesciej tutaj zagladac ( tak samo jak i ja :o ) pinokio >> rozumiem twoja zazdrosc :) tez brakuje mi tego poczatkowego okresu, kiedy wszystko tak ladnie schodzi :( ludze sie, ze po moim okresie obzarstwa zaczynanie od nowa bedzie mialo podobne efekty, ale pewnie sie tylko ludze :) Jacensson >> gratuluje i podpisuje sie pod niekasliwymi przejawami zazdrosci
×