white.apple
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez white.apple
-
rzadko kiedy chodze spac przed 2-3. jestem sowa :) a poza tym mam oczywiscie sporo pracy,a jak juz i tak siedze przy kompie to zagladam co chwile na kafeterie :)
-
chyba tak, tylko warto wiedziec co sie zmieni z punktami bonusowymi jak chudniemy :)
-
Przy twojej wadze (70kg) punkty flex za 60 min to: Poziom pierwszy: 2P, lekki wysilek, np.spacer Poziom drugi: 3P, sredni wysilek, np. marsz Poziom trzeci: 7,5P, duzy wysilek, np. bieganie To odpowiada a),b),c) przy moim poprzednim opisie
-
cos nie doczytalam :O ja tez nie licze za bardzo bo i tak nigdy nie jem tych punktow
-
nie wiem jak na cd points plus ja mam flex points i tam ilosc bonus points zalezy od wagi (podalam to jakies 2 strony temu)
-
dlaczego twoja punktacja nie uwzglednia wagi? u mnie byla w listach i jest takze w programie
-
maslo orzechowe to takie \"przemielone\" orzeszki ziemne solone ;) tak smakuje mniej wiecej jak orzechy zmielone z maslem :D a mimo to dobre
-
tylko ze ja nie moge na raz wyslac 37MB. wiesz moze jak to podzielic? white, po 40min. zadyszanego biegu
-
moze starczyloby jakbys motywowala tate i wydrukowala mu listy i inne potrzebne rzeczy.
-
@Kiinia: moze cos wiecej o tej pomidorowej? to moja ulubiona zupka, chociaz swiezych pomidorow nienawidze :D @gosiaj: niestety, tylko w wawie... moze sprobujesz sama go zmotywowac i np. poszukac mu mase info w necie? albo polecic kafe? na twoje szaszlyczki pociekla mi slinka @viola: twoja skrzynka niestety nie przyjumuje tak duzych maili(37MB) :( moze ktoras z was wie, jak go podzielic?(to plik .exe) @pinokio: lubie cie jakos kobitko, wiesz? :) chcialaby kiedys poznac cie w tzw. realu @Axel: mam nadzieje, ze sie trzymasz :* @ zarowka: co u ciebie?
-
@Tosia: maslo orzechowe nalezy do dobrych tluszczow, a tu nazywa sie Erdnuss-Creme. ma go np. Ültjes (1P za 1TL)
-
PUNKTY ZA SPORT mozna wyjadac, ale oczywiscie lepiej traci sie na wadze jesli sie tego nie robi. podzielone sa na 3 typy: a) 0.5h - lekki wysilek(np. mycie samochodu, bilard, prace w ogrodzie, prace w domu, kajaki, kregle, jezda na rowerze(8km/h), jazda konna, zeglowanie, spacerowanie, joga) b) 0.5h - sredni wysilek (np. aerobic(dla poczatkujacych), futbol amerykanski, badminton, bejsbol, taniec brzucha, strzelanie z luku, taniec w dyskotece, szermierka, flamenco, frisbee, golf, gimnastyka, trening silowy, nordic walking, jazda na rowerze(16km/h), jazda na lyzwach, szuflowanie sniegu ;), jazda na nartach, szybki spacer, serfowanie, tango, tenis, ping pong, wedrowanie, narty wodne c) 0.5h - ciezszy wysilek (np. aerobic(zaawansowany), balet, koszykowka, chodzenie po gorach, hokej, pilka nozna, pilka reczna, hip hop, jazda na rolkach, dzudo, karate, bieganie, gorska jazda na rowerze, pillates, power joga, jazda na rowerze(24km/h), jazda konna(galop), plywanie lodzia, rock\'n\'roll, salsa, plywanie, chodzenie na nartach, snowboard, spinning, stepowanie, nurkowanie, chodzenie po schodach, siatkowka) im ktos ciezszy, tym wiecej punktow spalonych w 0.5h: 50kg - a)1 b)1 c)3 55kg - a)1 b)1 c)3 60kg - a)1 b)1 c)3 65kg - a)1 b)1 c)3 70kg - a)1 b)1 c)4 75kg - a)1 b)2 c)4 80kg - a)1 b)2 c)4 85kg - a)1 b)2 c)5 90kg - a)1 b)2 c)5 95kg - a)1 b)2 c)5
-
@winiak: dobry pomysl, chociaz nie jestem do konca przekonana :o jakos nie wiem, czy chce straszyc moja paszcza :/
-
czesc Moje Kochane widze, ze forum pruje naprzod pelna para, co mnie niezmiernie cieszy :) ciesze sie pinokio, ze wrocil ci humor, ciesze sie zaroweczko, ze zamknelas gebe ciotce , ciesze sie, ze doszla nam na forum milosniczka wina, bo czuje sie czasem osamotniona tracac dziennie ok. 1-2P na winko -takze milo mi, winiaku generalnie jest jakos tak milo i wiosennie. pogoda powoli sie u nas poprawia i nawet czuc nieco wiosne pod skora :) i przeswituje slonce. poza tym zaczyna sie dlugi weekend(mamy wolny poniedzialek:zielone swiatki) i generalnie jakos nawet niezle sie to wszystko uklada. gdyby nie te pare problemow. ale ja nie o tym... nie pisalam z tego samego powodu co zawsze: permanetny brak czasu :( ostatnio jest nawet gorzej, bo nie mialam nawet kiedy przeczytac forum, a do tego cos mi komp strajkuje, co jest bardzo malo pozytywne, bo potrzebuje go do pracy i na uczelnie... ale nic to.jakos sobie poradze :) obym tylko mogla sie wyspac. boze, chyba troche bredze, ale spalam tylko 3h i troche mnie zmulilo;) sorki @viola:twoje rady i pomysly sa naprawde super.czasem czytajac twoje posty zaluje, ze nie mam tyle czasu, zeby moc sie tak wciagnac w ww, w grupe i w ogole :/ tak sie ludze po prostu, ze tak byloby super.ta lista knorra, ktora wyslalas obowiazuje jedynie w niemczech, bo zupki knorra w polsce sa zupelnie inne ( wiekszosc ) ach. dostalam *ciii* nieoficjalnie plyte flex points po niemiecku. jest naprawde suuuuper - ma dzienniczek, profil, w ktorym mozna zapisywac zmiany w kg/cm, mase potraw,ogromne listy produktow itd. jezeli ktos bylby zainteresowany(ok. 40MB), to do mnie na maila :)
-
@ ramatti: 1. nie zjadlas 5 porcji owocow/warzyw ( 2 razy w ciagu dnia owoce, 3 razy warzywa) 2. 3 posilki to za malo 3. nie jestem pewna co do pierogow - ale wydaje mi sie, ze 2P za duzy to malo... 4. sos holenderski ma 2.5P za lyzke, wiec chyba tez ciut za malo policzylas 5. brakuje jeszcze zdrowego roslinnego tluszczu (przynajmniej 2P dziennie) tak mnie wciaga forum, ze chyba nie skoncze dzis mojego tlumaczenia :)
-
wpadam na moment przy konsumowaniu ostatniego posilku :) po uczelni, przed robota :) dzisiaj byl dobry dzien jesli chodzi o dietke i samopoczucie. swiecilo sloneczko, mimo ze bylo chlodno caly czas smiala mi sie papa do slonca i pozarazalam swoim optymizmem calkiem sporo osob, zaczynajac rano od piekarza, przez znajomych, a na kierowcy skonczywszy :) poza tym spotkalam w miescie znajoma, ktora mnie nie poznala!! i z ktora obiecalam isc jutro na kawe i opowiedziec jej o ww :) powinnam pobierac od nich oplaty ;) hehe zartuje przed chwila pocwiczylam 0.5h na stepperze :) i chyba musze troche popracowac nad kondycja... :o @zarowka: jestes zdecydowanie za skromna w stosunku do swojej osoby. ja naprawde strasznie podziwiam ciebie i twoja postawe :) oby wiecej takich rasowych kobitek! jak dorosne, chcialabym byc taka jak pani ;) serio Twoj pomysl barrrdzo scislego przestrzegania ww uwazam za naprawde super :) i zdecydowanie jestem z toba!! @ynia: doskonale cie rozumiem z ta ucieczka z D. ja tez czekam tylko na koniec studiow i jesli nic sie nie zmieni u mnie prywatnie, znikam stad jak njaszybciej :) standard zycia w PL wprawdzie jest bardzo zblizony do tutejszego ale nie ma to jak prawdziwi przyjaciele w domu i ten nieodtwarzalny klimat naszych ukochanych brudnych ulic @Tosia174: dzieki za gratulacje. z pracy nie umiem zrezygnowac - niby starczylaby jedna, ale reszte zal rzucic. pewnie dlatego, ze je lubie. i lubie wiedziec, ze mam troche nazbierane :) @pinokio: dziekuje nie badz taka skromna z tym zrzucaniem sadelka - juz tez niezle ci poszlo :) najwazniejsze to nie dac sie zwariowac!! nie zbliza ci sie czasem okres? dreczy cie tylko to cale odchudzanie? czy to jakis taki generalny dol? @sally2: bedzie dobrze :) jakis tydzien po na pewno! zobaczysz jak sobie nakrecisz przemiane materii @viola: przeslalam ci zamowienie mailem ;) @ramatti: witam :) jakbys potrzebowala jeszcze jakies informacje po niemiecku - pisz do mnie na maila (przy nicku) @olusia: czesc :) milo cie u nas widziec :) jak bedziesz miala jakiekolwiek problemy z ww, albo z jezykiem, pisz tu smialo, a ktos na pewno bedzie mogl ci pomoc ach, dopisalam cie juz do tabelki @milka: najwazniejsze, ze jestes juz tak blisko :) za tydzien pewnie zmienisz wpis, ale na nizszy :) zrobilam maly update naszej tabelki - dodalam Olke i ulozylam calosc alfabetycznie (wiem, ze sie nie pogniewasz, Zarowko :O) ______________________________________________________ nik...data....wzrost.....waga poczatkowa.... cel......waga aktualna Axel..........17.02.2005.....182.........93,7..........75..............85 Aylin..........25.04.2005....170..........75............63..............75 Jazzma.......02.05.2005....165..........62..........55-57............61 Kiinia.........31.03.2005....164..........76............60..............72 Kławdia......06.04.2005....160..........67.............52..............65 Loteria......09.03.2005....165..........69.............59..............66.5 Madach......05.01.2005.....169.........76,3..........65..............72,6 Milka.........22.11.2004.....166.........75.............55..............62,5 Olunia........09.05.2005.....170.........75............60...............75 Pinokio.......26.04.2004....175..........87..........61-65.............78,5 Plastuś........01.10.2004....165.........83...........55-60............69,5 Ramatti.......09.05.2005.....164........62.............55..............62 Sally2 .........17.02.2005....173.........81,9...........64..............72,1 Tosia..........14.02.2005....176..........86............70..............77,5 Trusia.........03.01.2005....165.........75...........60-65............72,5 Viola ..........14.03.2005.....163........76,7...........63..............71,8 Waniliowa.....25.04.2005....164.......114...........65 -70...........83,5 white.apple...01.05.2004...168..........78.............50..............58,2 Ynia............23.04.2005....164.........76.............64.............72,0 Żarówka......15.01.2004.....162.........80.............60...............62
-
@zarowka: wlasnie o cos takiego mi chodzilo z tym szacowaniem punktow w salatce :) jak ja ci zazdroszcze podejscia do zycia i zapalu do wszystkiego i samozaparcia i samokrytyki i i i :) tobie to na pewno nie potrzeba zadnego kopa!! :o @viola: ja jestem z kiel :) jak sie stalo, ze sie tu znalazlas? ach, Ingwer to imbir - bez problemu znajdziecie go w sklepach w PL, a z herbata smakuje na pewno lepiej niz chili ;) smacznego
-
ja policzylabym wszystkie punkty w tej salatce i potem albo z waga albo na oko dzielilabym :)
-
jejku, ciesze sie strasznie :) @milka: moje gratulacje i dziekuje za wpis do tabelki :) zupelnie o tym zapomnialam bez problemu dobijesz do 60 w ciagu dwoch tygodni, zwlaszcza, ze wiosna baaaardzo nam sprzyja :) ja tez mam jakies 6-8kg do zrzucenia, wiec mozemy sie scigac ;) @ynia: to mleczko ma 3P na 100ml, czyli za 50 powinnas liczyc 1.5P @Sally: dobrze jest pozonglowac tak punktami w ciagu tygodnia - pamietaj jednak, ze nie powinnas jesc mniej niz twoja dawka punktow - 4 dziennie. wiem, ze kiedys probowalam nawet 4P mniej na dzien i jeden dzien wyzerka - tez ladnie daje na przemiane materii. @pinokio: i jak? przezylas dobrze weekendowe wyjscia? nie wytrzymalam jednak lezenia i poszlam sobie na basen. a poniewaz jest troche zimno, musialam sie ruszac, bo chyba bym zamarzla :) ale nie ma tego zlego... ostatnio dostalam w prezencie (od kolezanki, ktorej sie nie chce) stepper i jakos nie moge sie zebrac zeby na nim polazic przy ogladaniu filmu czy cos... postaram sie za to pobiegac od jutra :) wiem, ze to dobrze robi na pupe - tak sie wtedy ladnie unosi :O
-
no wiem, wiem... chodzi tylko o to, ze mam 3 prace w tej chwili i jeszcze studia dzienne i jeszcze kilkoro przyjaciol, ktorzy sa bardzo czasochlonni :) a do tego lubie spac :( hehe, wyspie sie po smierci
-
zaroweczko: to nie tak, ze ja juz oddaje paleczke - na pewno nie! wy juz dawno radzicie sobie swietnie same :) ale ja na pewno nie zrezygnuje z bywania tu i moze w koncu uda mi sie pisac regularnie, a nie tylko czytac i usmiechac sie do ekranu :) to wszystko przez to moje troszke zakrecone zycie - spie ostatnio po 4h dziennie, a pozostale 20 mam mniej lub bardziej zaplanowane. czasem mysle, ze to chore powoli :o za to dzisiaj pozwolilam sobie na caly dzien laby. leze z laptopem w lozku i wstaje tylko po to, zeby pomieszac w garach ;) albo zmienic maseczke na twarzy. musze jakos odreagowac tydzien - zadnych tlumaczen dzis, zadnych prac domowych, zadnego nadrabiania zaleglosci. nic. :) hehe :) kocham czasem miec taki dzionek dziobek dla wszystkich
-
o mamo! to juz 100 strona! jestesmy DEBESCIAKI :)
-
czesc moje kochane :) czesc Pinokio - dziekuje za pamiec czesc zaroweczko, Axel i cala reszta czesc viola - ciesze sie, ze mamy miedzy nami kogos kto bywa na spotkaniach -ja niestety nie mam na to czasu :( rozumiem po twoich wypowiedziach, ze stosujesz obowiazujacy od niecalego roku program flexpoints.. ja jakos poki co nie moge sie do niego przekonac, bo np. 4p za makaron do woli oznaczaloby dla mnie zapewne paczke makaronu do posilku ;) co do planu wendy... coz, mozna sprobowac nawet jak ktos nie ma zastoju - w koncu nie kloci sie z zasadami ww :) u mnie -2kg... ale tak szczerze mowiac bez liczenia dokladnego. wczesniej pisalam zawsze na biezaco zeby nie uronic ani punkcika, a teraz spisuje mniej wiecej wieczorem, chyba nie bardzo dokladnie :o tak czy inaczej, dzieki oddalajacej sie miesiaczce, dzieki kochanym pracom, dzieki studiom, a przede wszystkim dzieki mojemu chlopakowi, ktory byl u mnie w zeszlym tygodniu i dodawal do pieca jeszcze nocami ;), spadlo dzieki temu po raz pierwszy od dawien dawna wskazowka wagi przekroczyla magiczna 60 :) czuje sie cudownie, czuje, ze moge wszystko, czuje sie boginia s... na tym zostanmy :) w rok po rozpoczeciu diety, po wielokrotnym dlugotrwalym lamaniu jej zasad, schudlam 20kg:):):) jestem z siebie dumna. oczywiscie zwieksza to tylko moja motywacje do tego, zeby dzialac dalej, a w nagrode ide kupic jutro nowy komplet tzw. \"zachecaczy koronkowych\", jak to zwykl nazywac moj facet, czyli innymi slowy stroj sportowy :) boze, chyba mnie wali... :D
-
@TakTak: wyslalam Ci maila :) przeczytaj pierwszych kilka stron forum, a jakby co to pytaj pytaj pytaj :) @pinokio: niektore rzeczy potrzebuja troche czasu :) bedzie dobrze :) moze postaraj sie nie pakowac sobie do glowy tylu rzeczy? po prostu sprobuj jesc jak jestes glodna, nie zastanawiajac sie nad tym co robisz... masz racje z ta tabelka: UPDATE Axel........17.02.2005..182.........93,70...........75................87,8 Pinokio....26.04.2004..175.........87,00..........61-65.............78,5 Tosia......14.02.2005...176.........86,00..........70.................79,5 Madach....05.01.2005..169.........76,30............65...............72,6 Żarówka...15.01.2004..162.........80,00............60...............63 Milka........22.11.2004..166.........75,00............55...............64,5 Plastuś......01.10.2004..165.........83,00..........55-60.. ..........69,5 Trusia.......03.01.2005..165.........75,00..........60-65............72,5 white.apple..maj.2004..168........78,00............50..............60,2 Sally2 ........17.02.2005...173.........81,9.............64..............72,6 Loteria......09.03.2005...165.........69................59..............69 Kiinia........31.03.2005....164.........76...............60..............73,5 Kławdia......06.04.05.......160.........67...............52..............65 Aylin..........25.04.2005....170........75,00............63.............75,0 Jazzma.......25.04.2005....165......62..............55-57.............62 Waniliowa.....25.04.2005....164.....114............65 -70.............84
-
jak czytam Twoje wypowiedzi, pinokio, to mam czesto ochote Ci przyfasolic! i to jak! dobrze wiesz co Cie gubi i nie wykrecaj mi sie tu rola forumowego straznika, ktory musi miec piecze nad wszystkimi. :o na pochybel snickersom i bedzie ok :) @waniliowa: faktycznie mocno zawyzylas punkty i zjadlas zdecydowanie za malo!! idea jest taka, zeby jesc iles tam mniej niz organizm w stanie spoczynku jest w stanie przerobic. jesli jesz za malo - przyzwyczaja sie do tych porcji i przestaje sie chudnac. na ww po przekroczeniu progu 10kg, redukuje sie liczbe punktow o 2,co powoduje nowe nakrecenie odchudzania. zaczynajac z 10P dziennie praktycznie odbierasz sobie mozliwosc schudniecia wiekszej ilosci kg, bo i tak nie masz co redukowac. ba! nie wyjadasz nawet absolutnej minimalnej normy 17P. poza tym nie moge sie doszukac tluszczu roslinnego,ktorego do rozkrecenia metabolizmu tez nie powinno brakowac.