metaxa5*

ps: może i masz Angel swoje życie, ale ostatnio coś mało o nim piszesz ;) stąd być może odniosłam wrażenie, że tylko R się liczy. to tak na marginesie :)

byłam już parę razy zakochana i może mam po prostu mniej \'bluszczowate\' podejście do związku, potrzebuję więcej wolności. ale każdy ma swoją wizję i jeśli obydwojgu jest Wam w tym OK to git :) goździk, wyluzuj trochę, włącz poczucie humoru :)

tak, właśnie o ten wątek mi chodziło :) bo szukałam przepisu jak zrobić sushi, a którejś marzeniem było, żeby właśnie zjeść sushi :) no i ogólnie się uśmiałam w trakcie czytania tego wątku, bo marzą o obcisłych bluzkach, szpilkach, imprezach, fitnesie - czyli to, co ja mam na wyciągnięcie ręki, a nie doceniam :) Angel, faktycznie przesadzasz - jak może się całe Twoje życie kręcić dookoła faceta??

ps: trafilam przypadkiem na wątek: http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=47868&w=74133624&v=2&s=0 przeczytałam i pomyślałam sobie: \"kurde.... ja to jednak mam fajnie\" :D ;)

Stała, to nie Sylwek :) To ekipa ode mnie z pracy (ten w czapie czarodzieja koło mnie to mój szef ;) ) a fotka była zrobiona dla naszego kolegi z roboty na jego urodziny, jako niespodzianka :) A\'propos, znalazłaś już jakiś prezent na 40 urodziny? :)

Angel, no jak to nie, przecież masz Zuzę? ;) Goździk 1 - co się stało, wydało się, że Śmiałek ma problemy z erekcją? ;) Kawa, najwyżej zawezwą greenpeace :P daj znać wcześniej kiedy i gdzie jedziecie, bo też mam w planach Egipt a nie chciałabym się gdzieś na Ciebie natknąć na plaży :P jedna gwiazda na jednej plaży wystarczy ;) Goździk 2 - no to faktycznie dowaliłaś z tematyką, ciężkim żwirem z grubej rury ;) na razie może nie pękaj, porób te badania i spróbuj nie martwić się na zapas. Wiem, że łatwo powiedzieć.. I pozdrawiam też Stałą gdziekolwiek jest :) No, to też się zameldowałam. Nara.

ej no, znając Twoje upodobania i wnioskując po Twoim ostatnim prezencie dla niego, musi zaiwestował chłopak w jakiś wypasiony wibrator :P ;) ps: właśnie oblukałam fotki - a co Ty Kawa psu też robiłaś paznokcie?? :P :D a to macie na rozweselenie w tym pochmurnym dniu: http://www.youtube.com/watch?v=cV2NpPqIHnw

wow, widzę, że się rozwijacie laski - bo oprócz tematów damsko-męskich poruszacie również tematy meteorologiczne! :P ;) jeszcze parę lat i Ciechocinek, nie ma co :P ;) pozdro. zapracowana - jak zwykle - Wasza :P metaxa

lol, tak samo o tym rozebraniu zinterpretowałam, jak i Wy :D czyżby to znaczyło, że mamy jakiś syndrom?? niedobory jakieś? ;) ;) ;) kawa, alkohol w pracy? też mi nius ;) ja to mam na codzień, i też mi za to płacą :P ;) Angel, to już chyba nie zakochanie, tylko prawdziwa M jak Miłość, co? :)

elo babki :) jestem, żyję, tylko tradycyjnie cała praca przypada na mnie, żebyście się mogły opie*dalać w robocie :P ;) dzięki za fotki - goździk, kawa piżama party?.. hmm, niekoniecznie :) chociaż goździk kusiła głębokim dekoltem, nie powiem ;) a co do kawy - kiecka spoko, ale bardziej Ci chciałam powiedzieć, że masz ten blond fajny :) co do n-k u mnie też się dzieje, spotkałam licealną miłość ;) jest już oczywiście żonaty, tym bardziej zamurował mnie pytaniem, czy ma u mnie jakieś szanse (WTF?????) także radżę uważać z facetami, nawet po ślubie są \'CZASEM\' wierni, jak to określił mój znajomek... nie wiem, czy to tylko ja takich spotykam - a spotykam wielu, z niezłą gromadą pracuję na codzień i... mało jest wyjątków ;) anyway, nie mogę się coś pozbierać po tym lenistwie świątecznym, nawet pisać mi się nic nie chciało ;) i jeszcze ta zimnica.... omg..... dobrze, że nie mam termometra, bo bym z domu nie wyszła ;) no dobra, to zameldowałam się ;) stała, a co do prezentu to może skorzystaj z rad topikowych, kilka było, nawet niezłych ;) dobranoc

w tak pięknych okolicznościach przyrody i ten.. niepowtarzalnej.. chciałabym Wam złożyć najlepsze życzenia na Nowy Rok. żebyśmy każdego dnia były wyspane, pełne pozytywnej energii i siły do zmagań z rzeczywistością, żeby każdy dzień przynosił nam powody do uśmiechu, śmiechu i refleksji nad życiem, no i żebyśmy każdy dzień kończyły podsumowaniem, że \"to był udany dzień\" :) do zobaczenia w Nowym Roku

o kurfa, spóźniłam się na to zbiorowe dokarmianie energią ;) ale i tak mam dobry humor :) mimo, że roboty w ch*j. i też mam wolny caaaały przyszły tydzień, to sobie odpocznę :) nastroju jeszcze nie czuję, ale już wczoraj kupiłam najważniejsze prezenty, także przynajmniej stresa nie mam. goździk 2 - podoba mi się to określenie \"Wiadomego\" :) LOL :D zaczynam się poważnie niepokoić o Stałą i że ją tak nagle wcięło. pisała coś, że zniknie??

cześć lachony :D ;) kurfa, ja to trafiam - jak nie o facetach, to o AGD... w sam raz tematy dla mnie :P ;) zaspakajając Waszą ciekawość: w sobotę fryzjer i xmass party (wróciłam o 6.00 rano, to się nazywa dobra zabawa ;) ), w niedzielę odsypianie i kurowanie stóp po całonocnym pobycie na parkiecie. generalnie specjalnie nie odczułam, że był weekend, ale następny już niedługo. a dziś full roboty i dentysta. nawet na gg nikomu nie odpisywałam, to już szczyt zarobienia! ;) koniec relacji. no, to jeszcze Stała została do kompletu :) pozdro.

\"(...),ze dziwie sie ,ze ktos jest w stanie zaplacic za misia np. 2500 zl. Dla mnie to kosmiczna kwota za pluszaka ... \" ??... przecież to nie chodzi o pluszaka, tylko o CEL... omg, padam. 3 godziny shopingu to ponad moje sily... na szczęście jutro weekend..

goździk 1 pewnie poszła w ślady Angel i wzdycha dniami i nocami do śmiałka :D ;) :P a może sprawiedliwość i ją dosięgła i musi trochę popracować, a nie tylko ja i ja :P ;) Stała, co za stres? zaprosiłaś rodzinkę na święta i stresujesz się, czy Ci zakalec nie wyjdzie? ;) czy o co chodzi? Rybka, (moja) Panno... ;) jesteś dla siebie jak każda Panna zbyt krytyczna i surowa (tell me about it ;)). jak tak Ciebie czytam, to mam wrażenie, że jedynym Twoim problemem jest związek z tym gościem. w sumie niewiele o nim piszesz, ale.... jakoś niespecjalnie widzę, żeby Cię wspierał i dodawał Ci skrzydeł. a to raczej tak powinno w związku być - no, przynajmniej moim skromnym zdaniem, ale ja zawsze bylam idealistką.. w każdym razie głowa do góry :) jesteś spoko babka i tej opcji się trzymaj :) Kawa, widzę, że postawiłaś na fitness w formie \"bzz bzz bzz\" :P ;) pewnie, można i tak, miłe i pożyczeczne zarazem ;) Stała, a co do Ciebie to nic nie powiem, bo bym Ci znów musiała słodzić, a już Rybce nasłodziłam, także limit na dziś wyczerpany :D ;) ale jak zajrze następnym razem, to będzie Twoja kolej, także jakbym zapomniała, to mi przypomnij :D ;) u mnie jak zwykle wszystko super hiper fantastycznie, mam PSM, ale i tak jest zajebiście ;) z prezentami ciągle w dupie, ale co tam ;) życzę Wam jutro miłego dnia - btw. pierwsza!!! :D ;) :P

dzięki Angel za pocieszenie ;) czuję się wyluzowana jak ta lala ;) ja też co roku mam mocne postanowienie poprawy, ale kończy się jedynie na postanowieniu. Angel, a jeszcze jedno - mam nadzieję, że R. jest równie zachwycony Tobą, jak Ty nim? :)

ależ Wy jesteście przenikliwe, no, no, kto by pomyślał! ;) - i kto to mówi? (z podtekstem do goździka nr1 :P) wyobraźcie sobie, że musi być równowaga w przyrodzie - Wy gadacie, ja pracuję :P i to bardzo dużo ostanio - stąd głównie moje milczenie na forum + założyli mi gg w robocie ;) także jeśli już to tam się udzielam. z nową pracą na razie nic, byłam na tej rozmowie, ale jak zobaczyłam \"niby-że-moją-przyszłą-przełożoną\", to wiedziałam, że moja noga tam więcej nie postanie ;) na szczęście nie mam ciśnienia na zmianę pracy, ale tak se tylko poszukam w wolnym czasie :) z prezentami jestem w dupie. za to mam w weekend firmowe xmass, wrzucę fotę w sukni wieczorowej na n-k to mnie zobaczycie w zupełnie innym wydaniu ;) a z facetem to oczywiście był żart, mam wrażenie, że tylko Stała się poznała na ironii, reszta jak zwykle żądna sensacji :D ;) tyle na dziś. zameldowała się i odeszła w sobie znanym kierunku

a jednak Angel zaispirowaly Cię moje ptaki w oknach :D przekaz podprogowy, te sprawy ;) żeby się tylko w tę koszulkę na zapoznanie z Twoimi rodzicami nie wystroił ;) bo mama będzie chciała sprawdzić i telenowela brazylijska gotowa :P ;)

Stała ;) Ty to jednak łebska babka jesteś :) a Wy nie bądźcie takie ciekawskie :P ;) poza tym muszę Wam dawkować niusy, tak rzadko zaglądam, hehe ;) a w kwestii prezentu to chyba najlepiej Ci kawa - topikowa romantyczka - pomoże ;)

ja swojemu nic nie kupuje :P ;) ps: pierwsza! :P

elo :) żle mnie zrozumiałyście erotomanki :P poszłam po prostu na kolację do kuchni :D ;) mówiłam, że ostatnio mam ważniejsze rzeczy na głowie niż szukanie wrażeń damsko-męskich :P w tym temacie zostawiam pole do popisu dla Angel ;) teraz ona ma swoje 5 minut, na mnie przyjdzie jeszcze czas. może. kiedyś. ;) no, to pozdrawiam :)

Stała, Szpieg z Krainy Deszczowców ;) coś mi się wydaje, że jesteście z goździkiem w podobnej sytuacji... tyle o ile. no dobra, koniec spekulacji, idę na kolację ;) miłego weekendu :)

ależ ja nic nie mam do inteligencji goździka 2! wręcz przeciwnie! ale nie ma to akurat wiele wspólnego z tą sprawą. tak jak mówi kawa, jak kobieta jest zakochana, to będzie sobie wmawiać różne rzeczy, łudzić się. znaczy - żeby nie było, jej życie, jej sprawa, ja tylko (może za) dobitnie wyraziłam moje zdanie, ale może czasem trzeba takiego zimnego prysznica, żeby się człowiek ocknął. chociaż z drugiej strony wiem, że to słabo działa, jak się chce mieć nadzieję... no ale dobra, zejdźmy z goździka :) fajnie, że piątek :)

goździk 2, wybacz szczerość, ale to zwykłe pie*dolenie. moim zdaniem nie zależy mu na Tobie tak jak powinno i basta. jeśli się kogoś kocha, to nie ma żadnych wymówek, żadnych problemów, żadnych fobii itd. nic się nie liczy. a takie \"mógłby, ale nie wiem czy znajdzie siłę\" - co to w ogóle jest?? obudź się laska i nie trać czasu na tego pana.

no Ty akurat możesz sobie na to spokojnie pozwolić, goździk :) pochłonęła nas gra: http://kominek.blox.pl/2007/10/POSTAW-KLOCKA.html tylko uwaga, wciąga ;)