metaxa5*

aha, czyli bardziej marketing niż sprzedaż?.. no ciekawe, jak Ci pójdzie :) w każdym razie trzymam kciuki :)

PS dla Goździka: \"poćwiczyć\" = uwodzenie ofc. ;)

Hej Angel :) ja zaglądam kontrolnie :) WSZYSTKIEGO NAJ Z OKAZJI DNIA KOBIET, LASECZKI ;) Angel, to masz niezły odzew. A na jakie stanowisko wysyłasz teraz? Co byś chciała robić? Książka o SMS nie jest powalająca. Napisana takim dziwnym językiem, nie wiem, czy dobrnę do końca. No, to wracam do tabelek :)

szkoda, że to nie Ten, ale na znajomym też można przecież poćwiczyć ;) no, to ja już się powoli zbieram :) do zobaczenia się z Paniami next time :)

http://www.4shared.com/network/search.jsp?sortType=1&sortOrder=1&sortmode=2&searchDCId=20&searchName=szwaja&searchmode=2&searchName=szwaja&searchDescription=&searchExtention=&start=0 podobno Monika Szwaja fajnie pisze. zamierzam się temu bliżej przyjrzeć ;)

PS: Słowa mają siłę: http://www.4shared.com/file/3216329/66f96a2/senderek_daniel_-_sms_sowa_maj_si.html?s=1 A Perswazje są tylko niestety po angielsku i hiszpańsku..

no, to dla odmiany przyszłam ja ;) hej goździk :) a z tego co się orientuję, to Angel ma net w domu? ja od rana jestem wesoły Romek, bo udało mi się ściągnąć piosenkę Simply Red If you don\'t know me... rewelacja.... taka w sam raz do łóżka na przytulanie z kimś..... - szczegół, że jestem w pracy ;) goździk, a kiedy Ten Twój przybywa? mini w pogotowiu? ;)

siema Angel! troche Cie powspieram swa obecnoscia, ale na chwilke tylko, gdyz jestem zarobiona mimo piatku. to nie fair. na cale szczescie weekend za pasem, przynajmniej sie wyspie. znaczy, taki mam plan, ale co z tego wyjdzie... ;) Angel, jakie plany? pewnie jakies randki, co? ;)

achhh.... OK, już kumam :) czyli żyjesz w swoistym czworokącie można by rzec? ;) zamiana butami - mocne :) u mnie kiedyś panowie pomylili marynarki. i mimo, że gabarytami byli zupełnie niepodobni, to zorientował się jeden z nich dopiero wtedy, gdy w kieszeni nie znalazł kluczy do mieszkania. nadmiar wolnego miejsca w marynarce w ogóle nie dał mu do myślenia ;) co to alkohol może zrobić z człowieka ;) a gdzie reszta topiku?

puk, puk! dzień dobry! :) goździk, przypomnij mi, bo się zgubiłam - ten głos w słuchawce to ten sam z początku wątku czy jakiś nowy obiekt?

Angel, nigdy nie mów nigdy ;) bo może Cię los wystrychnąć na dudka ;) z drugiej strony to miła odmiana mieć młodszego kolesia.. hmm... opcja godna rozważenia ;) a 11 lat to jeszcze nie przepaść. mój rekord to 15 lat różnicy i całkiem udany związek. ale w tym temacie to nie ma jak prezent ;)

spoko, pytam dlatego, że mój ostatni ex to też młodszy facet, tylko o 3 lata, a jednak momentami miałam wrażenie, że to skończony gówniarz... stąd moje pytanie, wybacz wścibstwo ;)

ja też prostuję. codziennie. namiętnie. i spoko :) a w temacie młodszych facetów - Córko, podziwiam. i naprawdę nie odczuwasz tej różnicy wieku?

hi :) a ile bylo lasek? (bo wywnioskowalam, ze to babski zlot?) fajne sa takie spotkania :) z zadnym facetem sie tak nie wygadasz jak z kobita ;) pozdro i udanego poniedzialku! :)

no, to poczytałam. można się ciekawych rzeczy dowiedzieć - np. że myślałyście, że to ja jestem anonimem, heh ;) jak mogłyście, swoją drogą?? :P goździk :P też ciekawe, że nie tylko ja mam takie zdanie o kawie. RzW ;) z tego miejsca pozdrawiam też córkę księżyca :) co za trafne obserwacje ;) w sumie szkoda, że wcześniej nie wpadłam - mogłabym Ci Angel zorganizować kilka fajnych knajpek, bo to moja branża, ale skoro to już jutro, to jakby too late na gwałtowne ruchy. aha, i nie myślcie, że Was prezent olała - może po prostu jest zajęta?

kawa sie obrazila i nie przychodzi?... cos takiego ;) to moze ja wroce? ;) jakos nie jestesmy ze soba kompatybilne, zauwazylam. Angel, a co to za zlot czarownic w Sfinksie? ;) moze cofne sie w czasie i doczytam :) poki co pozdro. i udanego weekendu :)

goździk, to wypij z mleczkiem ;)

o jaaaa...... że też się ludziom chce tak kombinować...

to jest właśnie Twój problem kawa, że mówiąc to co myślisz, masz w dupie tych, co to czytają. a można przecież wyrazić swoje poglądy bez wywoływania negatywnych emocji - vide pozostałe uczestniczki topiku. oczywiście, że Cię nie interesuje to, co napiszę, bo przecież - patrz akapit wyżej ;)

\" (...) ale jak chcesz mogę być z wielką przyjemnością dla Ciebie niemiła. To moje hobby.\" - że co??? wiesz co kawa, czytając niektóre Twoje wpisy, już niejednokrotnie zauważyłam, że jesteś hej do przodu, ale teraz to przeszłaś samą siebie. nie wiem, za kogo Ty się uważasz, żeby pisać w ten sposób.

bosh, literówka ;) a w temacie obcokrajowców orientuję się akurat \"pretty well\" ;) miałam Amerykanina i Egipcjanina tak na \"serio\" ;) i na zmianę ;) i dlatego uważam, że dużo bardziej potrafią docenić naszą słowiańską urodę :P polecam ;)

kawa, gdyby tylko cudzoziemcy bili żony, zapładniali je i więzili w domu, to Polki byłyby najszczęśliwszymi kobietami pod słońcem (które ktoś tu gdzieś wklejał). ;) a tak z ciekawości, miałaś kiedyś jakiegoś chłopaka obcokrajowca? bo widzę, że jakieś dziwne traumatyczne doświadczenie przez Ciebie przemawia... no, chyba że stereotypy... ;)

ja mam z ziai aretine czy jakos tak. super pachnie. a\'propos krajowego \'mieska\' i zagranicznego - zdecydowanie wole zagraniczne. takze nie mam nic przeciwko slubowi miedzynarodowemu ;) troche orientalnego klimatu dobrze mi zrobi ;)

goździk, a\'propos tych gaci to najlepszy patent miała któraś z dziewczyn, żebyś je za rok na gwiazdkę oddała teściowej ;) a co u mnie.. hmm.. w pracy zakręt, za to w życiu priv dużo spokojniej. reaktywowali się starzy absztyfikanci, ale jestem zniechęcona. ONI wszyscy są tacy sami ;) ostatnio dostałam kwiaty kurierem.. od zagramanicznego wielbiciela.. i chce przylecieć do Polski, do mnie.. ale ja się waham. ot i tyle w telegraficznym skrócie..

witam po długim niewidzeniu :) źle z Wami laski, skoro już o M jak Miłość nadajecie ;) ale się nie dziwię, też popadłam w swoisty noworoczny marazm + zapracowanie, stąd brak czasu nawet, żeby do Was napisać. ale grzecznie nadrobiłam wszystkie strony, coby być na bieżąco ;) postaram się częściej zaglądać. pozdro all