Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

xyzed

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez xyzed

  1. xyzed

    ale mnie trafiło, jestem w szoku

    I co by się Wam cóś fajnego przyśniło
  2. Tu to ja jestem spokojny:) W realu to dopiero numer ze mnie ale to pomaga i przynajmniej się mnie boją.Bo jak ktoś powiedział : jeśli się nie będą ciebie bać to będą się z ciebie śmiać :) Ale śmiać też się mogą jeśli odpowiada im barani śmiech :)
  3. głowę to ty lecz ale swoją :p
  4. babka68 - dzięki :) Widzę,że weszłyście na temat wiary,a raczej na spojrzenie na ten problem przez jej pryzmat więc pozwólcie,że chwilowo się odmelduję albowiem nie chciałbym tłumaczyć się bólem głowy ;)
  5. Dobra :) Ale rezerwuję sobie trochę czasu na ból głowy ;)
  6. No dobra takiej prośbie ze strony kobiety odmówić nie przystoi więc przepraszam wszystkich,których uraziłem ale nie obiecuję stałej poprawy :D
  7. tigra bo to przecież jest wigilia :)
  8. No przecież każdy może sobie chcieć ;) Czyż nie? Wiesz jestem człowiekiem,który ma różne nastroje i czasami coś chlapnie ale to nie koniec świata :) Przeca jest cołkiem klawo :)
  9. Nie masz za co przepraszać. Takie są Twoje opinie i tyle.
  10. xyzed

    ale mnie trafiło, jestem w szoku

    Wolę się cieszyć niż płakać.Dla mnie proste aczkolwiek wcale nie takie radosne.
  11. katarzynko liczyłem na to,że jednak coś się zmieni zwłaszcza,że od samego początku wiedziała jaki jestem ale się przeliczyłem.Gwoździem do trumny było jednak jej stwierdzenie,że dlatego na początku było inaczej bo nie chciała żebym ją zostawił.Cel osiągneła,ślub był,a teraz jest jak jest.Zbyt dobrze mnie zna i wie jak grać żebym tym wszystkim od razu nie walnął. Podział majątku? Żaden problem czyli pół na pół ostatecznie razem się dorabialiśmy i nie mam zamiaru drzeć łachów.
  12. jasne że taaaaaak rozstanie się wcale nie jest takie proste jak wam wszystkim się wydaje i nie chodzi tu tylko o dziecko.Sprawa jest dużo bardziej skomplikowana ale napewno to nastąpi.
  13. Nie wiesz jak odnoszę się do żony więc nie rozumiem Twojego komentarza.Moja żona ma wszystko na czym jej zależy ,a wredny mężuś załatwia wszystko ,co żonka sobie zażyczy.Mężuś nie upija się,nie robi awantur,nie bije,nie zmusza do seksu,robi na dwóch etatach i przynosi pieniążki. A zresztą niejednokrotnie powiedziała,że jak mi coś nie odpowiada,to mam sobie znaleźć kochankę tylko chyba nie przypuszczała,że to zrobię :)
  14. Chcieć możesz ale ja nie widzę konieczności żeby akurat Tobie się tłumaczyć,zwłaszcza ,że już sporo na forum się tłumaczyłem i wiem jakie są komentarze :)
  15. ta Aga potrafi wybaczać ale mężusiowi ,a na innych mężusiów pluje jadem aż miło :) To taki substytut zemsty :)
  16. Aga to teraz wyżywa się na wszystkich innych zdradzaczach ,a swojego mężusia oszczędza :p Gdzieś przecież swoją złość musi wyładować
  17. z domysłami :) całkiem fajnie wam idzie więc po co wam moje tłumaczenie jeśli i tak wiecie swoje i lepiej ode mnie? :)
  18. Eee no fajnie się zrobiło :) Tak dla informacji,to nie przychodzę z pracy nie siadam w fotelu,nie spijam piwka i nie cykam pilotem od telewizora tylko robię sobie SAM obiad oraz dziecku i gnam do następnej roboty,którą lubię,wracam późnym wieczorem,robię sobie SAM kolację i idę spać.A że jeszcze znajduję czas dla kochanki to już moja sprawa.I tak jak już kiedyś napisałem - nigdy więcej normalnego traktowania oraz dupy za dobre sprawowanie. I jeszcze jedno co do opluwania żony,to powiem tak- byłaby idealna gdyby spełniała łącznie wszystkie trzy warunki ,o których napisał kiedyś Balzak.
  19. Szanowne panie nie miałyście w dyskusji żadnego faceta więc postanowiłem dostarczyć wam trochę radości i zabawy. :) Może wasi mężowie będą mieli trochę lżejszy dzień jeśli się na kimś wyżyjecie :) Pozdrawiam :)
  20. Nie wypranych skarpetek powiadasz? :) No to źle świadczy o żonie :P Psa mam :p Po co ktokolwiek ma mnie kochać ? Przecież tacy jak ja sami się najbardziej kochają :P
  21. Z kochanką to się robi wiele innych milszych rzeczy ,a nie płacze :p Może twój mężuś tak robił ale jak ma taką żonkę jak ty to jestem w stanie go usprawiedliwić :P
×