a dlaczego to zaraz napiszę :)
jeszcze sie śmieję z tego zajebistego opakowania i z reszty też :D:D:D
-zrobiłam małe przemeblowanko, taką sporą półkę(nie mieściła się w futrynie) przeciągnęłam z jadalni do kuchni, w pewnym momencie chciała się na mnie zwalić, ale nie ze mną te numery :) ja już doswiadczona jestem w tych sprawach
-poprzesadzałam kwiatki, wiem wiem, ze nie pora, ale musiałam, a stokrotka afrykańska, Fizz, kwitnie mi w domu, zabrałam z ogródka:)
-poodkurzałam, poprzecierałam te półki naszą ukochaną ściereczką z mikrofibry i sie przejaśniło, potem musiałam wszystko poukładać.
coś mamy podobne nastroje do tych zmian, Malibu:) i do kolorów
a natchnęła mnie do tego też Zahirek, pomyślałam sobie, \"kurczę, dziewczyna studiuje, pracuje i może, to ja też\" :), widzisz jaki masz dobry wpływ?
Zahirek, a mieszkasz w tej miejscowości na \"P\" czy na \"W\"? nie żebym taka ciekawska znowu była;):D
No przecież Malibu, już dawno pomyśłałam, że nie od macochy jesteś dzieciaku :D, zajrzyj na pocztę.