Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mala muminka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mala muminka

  1. ja w mojej ciazy czuje sie teraz juz calkiem dobrze, ale przez pierwsze dwa miesiace musialam lezc plackiem bo mialam krwawienia i plamienia, ech strachu sie najedlismy co nie miara. teraz juz chyba mamy to za sobą. oby juz bylo wszystko dobrze. dzis wrocilam do pracy, do konca czerwca musze jakos przetrzymac. z jednej strony wspolczuje wam upalow a z drugiej zazdroszcze bo u mnie nadal zimno jak cholera :)
  2. hej dziewczyny! chciałam sie przyłączyc, tez mam termin na pazdziernik 2012, bede miała dziewczynkę. Zazdroszcze wam upałow bo u mnie pomimo slonca a i tak zimno ze w plaszczu trzeba chodzic.
  3. witam wszystkich nie wchodzilam na to forum ponad rok. teraz jak czytam \"siebie\" od strony 126 do 13ktorejs tam to widze jakim bylam niewolnikeim. weszlam z ciekawosci, zobaczyc co u \"kolezanek po fachu\" :) u pinezki, czrnej inez, beeli, zakreconej itd rok temu uwolnilam sie. 2 coraz mniej sie odzywal, byl coraz bardziej zajety. przestalam odpisywac na sporadyczne wiadomosci, jemu to najwyrazniej na reke bylo. poukladalam sobie zycie z mezem od nowa. ale 2 oczywisci po roku ciszy pojawil sie znowu. jednak juz bez odzewu z mojej strony. walczyl 3 miesiace. nie dalam sie. nie wrocilam. to dla mnie zbyt skomplikowane-juz nie mialabym sily oszukiwac meza, wymyslac wymowek. no i nauczona doswiadczeniem wiem juz ze 2 znowu bylby na chwile... moze na rok, moze na dwa a moze na miesiac... jestem wolna. moze nie az tak szczesliwa. moze nie widze az tylu barw zycia... ale jestem wewnetrznie spokojna i bezpieczna. nie zaluje niczego. ani ze bylo, ani ze sie skonczylo. trzymajcie sie dziewczyny, i panowie zreszta tez-wszyscy ktorzy nadal walczycie z losem, sercem, rozumem. ja wygralam.udalo mi sie. powodzenia
  4. mala muminka

    CO ROBICIE W TEJ CHWILI???????????????????????

    gadam przez skype, pisze tu, gadam przez telefon bo zakladam konto w banku, robie pranie i zerkam w tv
  5. czesc dziewczyny dlugo nie zagladalam, ale nadrobilam lekture. dzisiaj weszlam zeby wlasciwie sie pozegnac. dlugo nad wszystkim myslalam i szukalam sil w sobie. nie ma juz w moim zyciu 2. to ostateczna decyzja podjeta jakis czas temu. daje sobie rade, jestem o wiele spokojniejsza w srodku, nie czekam juz na spotkania ktore sie nie odbyly, ani na telefony ktore nie dzwonily kiedy ich potrzebowalam. zaczynam zycie od nowa. od czasu do czasu poczytam co u Was nowego, a odezwe sie jak sama trafie na jakas inna, bardziej odpowiednia 2. buziaki dla Was: (alfabetycznie) :) bella_00 czarna_ines Magda1979 nulinka pinezkaaa pola-pola satinell zagubionaaa zakreconaa zakreconanamaxa i dla calej reszty :) :) :) :) :) jestescie super kobitki, dziekuje za wszystko. Trzymajcie sie cieplo. Ja zaczynam zycie na nowo!
  6. endi jak kazda z Nas masz swoja historie. rozumiem jak bardzo Ci ciezko. trafilas na odpowiednie forum. razem damy rade nie zwariowac.
  7. zagubiona jestes po prostu zakochana... ja nie napisze. chyba :) probuje sie nie narzucac, a przy okazji odzyskac szacunek do samej siebie :)
  8. :) przekorna kobieto mam nadzieje ze na zdrowie ci to wyjdzie :) :) ciekawa jestem czy odpisze. mi 2 napisal smsa, ale nie mikolajkowego, takiego zwyklego (o tym ze mnie dzis wystawil nie wspomnial nawet!) ale mu nie odpisalam. jeszcze...
  9. Zagubionaaa a czy on pierwszy nie moglby napisac? jakby chcial to by sie odezwal... ja do mojej 2 tez nie pisze....
  10. Pola pola wieczor zapowiada sie samotnie... chetnie bym wypila ale jeszcze po wczorajszym wieczorze mam kaca :) a Twoja 2 ewidentnie teskni. nie to co moja... ale zamrazam. jestem twarda.
  11. A ja swoja 2 zamrazam na maxa. szukam w sobie sil zeby go zostawic.... ale tak sie do Was przywiazalam ze znajde inna 2 i nadal bede narzekac:)
  12. Madziu chyba w kazdym z nas siedzi po cichu taki typ i czasami sie odzywa. ja w kazdym razie tez tak mam.
  13. DZiewczyny... no... potrzebuje dzis waszego wsparcia...
  14. Misiata jestem pod wrazeniem!!! Trzymam kciuki zeby wszystko Ci sie w zyciu ulozylo. Ja dzis mam okropnie zly dzien. jestem wsciekla iii i taka samotna... 2 w ostatniej chwili odwolal nasz dzisiejszy wyjazd. po raz kolejny mnie wystawil... tak mi zle...
  15. Mala zagubiona... nie wiem co powiedziec, ale jakby mi moja 2 powiedziala ze nie chce sexu ze mna, to ojj bardzo by mnie to zabolalo. i byloby mi strasznie wstyd!!! zabilabym go chyba!
  16. o kuchnia, zapomnialam ze on jest singlem. przeciez juz wczesniej o tym pisalas. przepraszam-jeszcze sie nie obudzilam... w takim razie to juz niewiele z tego jego zachowania rozumiem. wydaje mi sie tak czy inaczej, ze jakbys chciala zostawic wszystko i znim byc, to by uciekl... tak jak ja od mojej 2 :)
  17. Mala zagubiona moim zdaniem wyglada na to, ze 2 cos do ciebie czuje, jednak tez nie zostawilby swojej rodziny. Troszeczke sie chyba boi ze za bardzo sie zaangazujesz i ze wlasnie tego bedziesz chciala. A przynajmniej ja tak to widze, bo dokladnie tak samo ja mowie do mojej 2. Czuje cos do niego, cos wiecej niz \"lubienie sie\", czasami marze o tym zeby uciec i byc z nim, jednak mowie mu ze lubie, i niech tak pozostanie....
  18. W naszych sytuacja predzej czy pozniej ktos zawsze bedzie skrzywdzony... dlatego boje sie mowic, i boje sie slyszec. chociaz z drugiej strony moze twoja 2 podobnie jak ja, z czasem zacznie troche wiecej mowic na temat Was. Ja staram sie unikac tego tematu, jednak czasami nieswiadomie mi sie wyrywa... chcociaz to niedobrze, bo boje sie ze robie 2 wiecej nadziei... Napisalam o tym ostatnio 2, zeby martwil sie o siebie, bo ja mam poukladany \"fajny\" swiat ktory zawsze postawi mnie na nogi, a on niekoniecznie... Mala zagubiona. zapomnij o nim! nie byl ciebie wart. poszukaj sobie drugiej 2 :):):)
  19. Ja na moja 2 juz nawet zla nie jestem. tylko zdezorientowana... myslalam ze faceci wiedza czego chca i jasno formuluja swoje cele... a tu niestety... Mala zagubiona... ja mysle ze twoja 2 mogla sie przestraszyc tego co naprawde czuje i konsekwencji ktore mogly wyniknac. ja tak sie przestraszylam uczuc 2... a teraz podobnie jak Pinezka boje sie pytac o uczucia, tylko ja stoje z tej drugiej strony... nie chce uslyszec za duzo...
  20. Pinezkaa fajnie ze chociaz ty milo spedzilas weekend :) i wiesz co, chyba wolalabym sie klocic z 1, albo zeby mnie kontrolowal, bo mialabym mniejsze wyrzuty sumienia.... moja 1 jest taka cudowna ze po prostu mnie to wkurza, nie moge niczym usprawiedliwiac tego ze mam 2... przedwoczaj maz zobaczyl tema tego forum, ale nawet nue zapytal co tu robie, udal ze nie widzi. Po tych wszystkich latach pewnie do glowy mu nie przychodzi ze moglabym go zdradzic...bo przez ostatnie 9 lat naszego zwiazku nigdy poza nim nikogo nie mialam. rano smski od 2. troszke przestaje go rozumiec. raz sie nie odzywa przez kilka dni, a jak juz sie odzywa to jest taki oschly, a raz, tj dzis pisze od samego rana same czule rzeczy... ech faceci :(
  21. widze ze wszystkie dzis cierpimy... przez przypadek rozmawialam przez chwile z 2 przez telefon. mial taki inny glos... powiedzial ze chce sie ze mna spotkac i porozmawiac. ale takim tonem jakby miala isc na wlasny pogrzeb.wiem ze uslysze ze to juz koniec naszej znajomosci... mam ochote sie zalac i zapomniec... ale nawet tego nie moge bo po poludniu mam wyjazd sluzbowy! 2 chcial sie zbaczyc dzis, ale z powodu tego wyjazdu spotkanie odlozone. nie wiadomo na kiedy...
  22. nina1 moge powiedziec tylko tylt: doskonale znane jest nam to uczucie...no i przykro mi. mala zagubiona kurcze wiem ze predzej czy pozniej musialoby sie to skonczyc, jednak...dlaczego nie pozniej?? sama sympatia nie wystarczy. przynajmniej mi. nie wyobrazam sobie takiego zwyklego \"lubienia sie\". musze konczyc dziewczyny bo maz za czesto przechodzi kolo komputera :( trzymajcie sie. bo ja to sie rozpuszczam w smutkach dobranoc
  23. witam Ja dzisiaj jestem smutna... wyglada na to ze moja 2 mnie zamraza. wiem ze tak bedzie dla niego najlepiej, jednak mimo wszystko to troche boli. dostaje od niego smsy, ale juz znacznie, znacznie mniej, i na dodatek wszystkie one sa takie \"zimne\". nie ma juz zadnych zdrobnien, ani milych slow. tragedia... pinezka dobrze ze chcociaz Ty w skowronkach biegasz...
  24. pola-pola moja 2 zaczyna sie na B. w stolicy planuje byc w styczniu :)
×