Kici-kici
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Kici-kici
-
Ćma pewnie walczy z nauką do matury.. Ciekawe, jak jej idzie :-)
-
A sama nie wiem, co chcę jej kupić;-) Wizyta w urzędzie miasta załatwiona - jejku, naprawdę pracują tam też mili ludzie, ciężko mi w to uwierzyć, zwłaszcza, kiedy przypomnę sobie moją pierwszą wizytę w zusie 2 lata temu.. O_o W razie czego, służę pomocą w angielskim.. Wiadomo czemu :D
-
Natia, wieczorem dziś już będę wiedziała wszystko na pewno - to wtedy napiszę wreszcie, bo nie chcę jakiś bzdur wypisywać;-) Brodku, niestety, Twojego adresu mailowego nie mam. Ech, chyba czas się za robotę brać.. A.. i nie macie pomysłu na jakiś fajny prezent imieninowy dla kumpeli?:D
-
Ech. I oczywiście kolejny kosmiczny zbieg okoliczności stanął mu eksiowi na drodze, i nie oddał. To było do przewidzenia.. Co za dupek Pozew mam już napisany przez osobę znającą się na rzeczy, na mailu, nic tylko drukować:-(
-
Hm, w razie czego zapamiętam informację o tych panach ;-) Ale poważnie, chłopak każe uważać się za dorosłego, a zachowuje się jak dzieciak. Jutro zresztą pouzewnętrzniam się tu, jak tylko zniknie z mojego pola widzenia. Echh.. Wierzę, że są jeszcze fantastyczni faceci, tylko ciężko ich w tym tłumie głupków odnaleźć. :-)
-
Myślałam o dwóch panach z wiertarką :D:D Heheh A tak poważniej, to czekam od listopada. I mam dość. Mam kumpla-prawnika, on pisze dla mnie pozew. I jeśli zajdzie taka potrzeba - do końca tego tygodnia jestem w stanie go złożyć. Powiedziałam temu eksiowi-gałganowi, że ma czas do jutra, a w czwartek bogowie świadkami, drukuję ten pozew i idę do prokuratury (jak na ironię losu jest całkiem blisko miejsca, gdzie mieszkam, tylko kilka przystanków tramwajem..) :O
-
Problem jest taki, że on od kilku miesięcy miał oddawać długi, jakie u mnie zaciągnął. I wiesz, ciągle jakieś kosmiczne zbiegi okoliczności mu to uniemożliwiają. On wie, że sama się utrzymuję, chcę być niezależna. Niemniej jakoś mu się nie śpieszy do wyrównania rachunków. Od początku kwietnia zwodzi, tyle dobrze, że w ostateczności zawsze mogę w sądzie wygrać - mam podpisane przez niego zobowiązanie. Tylko ja tak nie chcę. Wolałabym załatwić to pokojowo. A on ubzdurał sobie, że mu, cytując \"dowalam\". I to mnie po prostu zabiło już całkiem. Co za typ :O :O :O Ręce opadają po prostu.
-
A ja bym się kieliszek dobrego wina napiła ;-) ..ale niestety, dziś praca do późna. A jutro - ostateczna - konfrontacja z eksiem.. :O
-
Wiecie co, ja chyba muszę pospacerować, bo czuję, że zaraz mu łeb ukręcę.. Zresztą postaram się wieczorem wysmarować maila jakiegoś..
-
Grr, ale właśnie się wkurzyłam, dziewczyny.. Eksio obiecał, że chociaż część tej sumy mi odda, i co? Zapomniał biedaczek. No po prostu mam ochotę mu lutnąć w potylicę..
-
Agusia, to my Cię tu raz dwa postawimy na nogi :-)
-
Dziś dużo biegania, ale jest okropnie gorącoooo.. Ble ;-/ Promotor powiedział mi dziś, że mam miesiąc na oddanie całości pracy, i padłam. Więc nie wiem teraz sama za co się brać, żeby sie wyrobić.. Ratunku;-) Ano, pierścionek mam to i uważam na niego ;-)
-
Melduje się kot topicowy :D
-
Ello ;-)) Kot się melduje :D
-
Ello :-) Pomarańcze.. uchh... niech ktoś zabierze ode mnie jedzenie ;-)
-
Ćmo, zabraniam. Stanowczo masz mieć dobry humor i fantastycznie się bawić. A jak Kot rzecze, tak ma być :D
-
Hm, to baw się dobrze :-) A ja wracam do płaczu i rozpaczy nad pracą m. Wena mnie dziś opuściła, niestety..
-
Ello ;-) A to nie da si mieć kafe w telefonie?;-)
-
ghi - zostawia otartą furtkę sobie?
-
Doriss, co do tego \"mienia chłopa\" Eech, to ak nie działa. U mnie minęło już sporo czasu po tym gałganie, ale do tego stopnia mnei zraził do związków, że chwilowo nadal nie czuję sie \"na siłach\". Zamieniam się chwilami w jeżozwierza. Dopóki jest tylko kumplowanie się - ok, ale jak coś więcej ktoś chce to od razu 3 kroki w tył robię.. :O Jeszcze nie ten czas. Chcę się nacieszyć wolnością! :D
-
doriss, a coś dobrego przynajmniej piłaś?;-) Ja jutro wino dobre z kumplem :D
-
No jak to nie zbok? My tu prawie wszystkie takie :P
-
No ba. Karola, zboczurze, cześć ;-)
-
Cześć dziewczyny i chłopaku? (bo chyba mamy tu na topicu jednego:> ) Mam dość świąt, chcę do normalnego trybu życia już :-)
-
doriss skąd takie \"bezpodstawne podejrzenie\"? :D