evanikaa

No no no... zazdroszcze sniegu, ale sama nie chcialabym go miec u nas. Moge sobie tylko popatrzec na fotki.. Dziobara... a ja mówie Chikita..hehe

hehe Zuzanka... \"dziobara\"?? No no no Alina niezle fotki..a ten snieg w tle powalajacy. Nie ukrywam, ale u nas w okolicach Szczecina zawsze jest malo sniegu, zawsze. Pozazdroscic. A jak kapiel w duzej wannie?? Ja za kazdym razem przymierzam sie do wykapania Kamci w wannie dla doroslych, ale moja wanna jest za duza i nie wygodna. Zajmuje caly naroznik 1,65 x 1,65 i mi jest ciezko sie nachylac..musze poczekac az Kamcia bedzie stabilnie siedziec...

Mialo byc Izawik...przepraszam mika - ja mam to samo z usypianiem..moja Kamcia zasnie tylko ze mna w łózku i tylk oprzy cycku! Mam tak jak ty obawy jak to bedzie jak nie bede dawac cycka... Moja Kamcia do snu ubrana jest w pajacyka z długim rekawem i spi pod kolderka...w spiworku strasznie sie pocila i grzala, wiec pozwalam sie jej troszke porozkopywac!

Witam.... my juz po wizycie u neurologa! Mani - ciesze sie, ze u twojej Manci wszystko jest w nalezytym porzadku... U nas tez! Wyszlam ucieszona po pachy! Moja niunka pokazala sie dzisiaj z najlepszej strony! Smiala sie, gadala do lekarki i ja zaczepiala...buhaha a na tesciowa reguje placzem i wrzaskiem! Light, ja wieszam na grzejniku taki pojemnik z woda, zeby nawilzac powietrze... wyczytalam gdzies, ze trzeba codziennie zmieniac wode zeby nie powstawaly bakterie.... ale czytalam tez, ze jak ktos nie ma nawilzacza dobrze jest powiesic mokra pieluche tetrowa.

Ojj Ruda...czasem - a moze czesto, dzieciaki nie wiedza, ze moga zrobic krzywde swoim zachowaniem. Czasem trzeba podniesc glos zeby maluch zrozumial, ale byle nie za czesto...Nie wiem jak ja bym zareagowała, bo ja z natury jestem bardzo nerwowa... Głowa do góry Kondzio zrozumial (na pewno), ze takich rzeczy nie nalezy robi i chyba nie powtorzy \"ataku na kierowców\"..

Własnie Mani....pisz szybko jak twoja córcia!!! ja jutro wybieram sie na kontrol do neurologa i mam nadzieje, ze bedzie ok!!!

Witam... dzisiaj niewyspana ale w dobrym nastroju! Prauje w malutkiej firmie i zajmuje sie ksiegowoscia, logistyka, kadrami...wszystko robie po trochu! Light..ja zakladam czapeczke po kapieli..ale tylko gdy myje główke. Robie to, bo u nas w domu zawsze (nie wiem dlaczego) wychłodzony jest przedpokój i przechodzac do pokoju jest chlodno! Sciagam jej ja po 30 minutach... Flowerska - spokojnej podrozy!! A ja juz nie pamietam jak to bylo jak Kamcia przesypiala nocki. Teraz (zawsze) zasypia o 20, budzi sie o 23:30...i tak co 2-3 godziny krzyczy..wiec od polnocy spi z nami w lozku! Nie wiem dlaczego, ale jak juz wspominalam, moze ona tak wlasnie wynagradza sobie brak mojej osobki w ciagu dnia! Wracam do pracy cmok

Mam dzisiaj straszny dzien... wysłałam kierowce po odbior towaru i chlopak ma jakiegos pecha..najpierw spoznił sie z odbiorem towaru..musialam blagac zeby mu wydali..pozniej mial stluczke i uszkodzil inny TIR..musialam blagac poszkodowanego kierowce i jego szefa zeby nie wzywali policji bo nasz kierowca mial przekroczone godziny pracy..pozniej złapał gumę...wiec musialam poszukiwac wulkanizacji w Gdańsku...no i teraz dzwoni do mnie, ze zabraklo mu paliwa... przesada... zatrudnili mlodego kierowce, ktorego trzeba nianczyc!! Rudamaxi - wesolo bedziesz miala w domku...ojjj jak ja dawno nie mialam gosci!

justaaa daj wielkiego buziaka swojemu maluchowi!!

Przerwa... co wy juz choinki?? nie za wczesnie?? hehe ech Zuzanka...z pierwszym zabkiem bylo inaczej..ja pierwsza go zobaczylam...co mnie strasznie uszczesliwilo! I caly dzien calowalam moja niunke!! koniec przerwy..hehe koncze sobie przerwe z naturalnym daniem Makaron z gulaszem prosto z goracego kubka! cmok

Czesc.. śnieg?? u nas tylk deszcz i deszcz...i dalej deszcz! Wczoraj nasprzatalam sie w domu co okupione zostalo dzisiejszymi zakwasami! nie moge sie ruszyc... buzka - wracam do pracy!

Zuzanka...dzisiaj o tobie myslalam..nawet chcialam cie podgadac na GG..ale po formacie kompa nie moge nic zainstalowac..jedynie udalo mi sie skypa uruchomic..musimy jednak dac nasz sprzecior do naprawy! na noc zalozylam Kamci pampersa...u nas chyba huggigsy sie nie sprawdzily! Nie chce zebyscie uznaly mnie za miekka dupke, ale jak wrocilam do domu poplakalam sie. Zdalam sobie sprawe, ze moja Kamcia jest ze mna tylko 3,5 godziny..jak wracam do domu jest 16:20...a moja rybka idzie spac o 19:40-20.. taak malo czasu...ech po ciazy naprawde zmiekłam..i to na dobre! Ide sobie poogladac tv..ech...

Sarita bylas szybsza...haha kar - buziaki dla was!!

Sarita..kochana ja mam taki http://allegro.pl/item269167680_lezaczek_fisher_price_do_18_kg_ekropka_com_wys12h.html i w nim Kamcia faktycznie sie wychyla, ale nie tak mocno zeby dotykac czolem podloge... wracam do ciezkiej pracy!

aaa co dzisiaj takie pustki?? Ja w pracy a podczytywanie was to moja odskocznia od papierów!! Halooo dziewczyny! aaa zmieniłam Kamci pieluchy z Pampersow na Huggigsy czy jakos tak..i co?? przesikala MI JA W NOCY. miała mokrego pajaca.. aaa tego posta pisze juz godzine czasu, bo za kazdym razem ktos mi przerywa..hehe

Czesc kobitki... moja niunka nie daje mi pospac w nocy..ale juz sie przyzwyczailam. Nie dziwie sie jej! Caly dzien mnie nie ma, wiec nocami odbija sobie moja nieobecnosc! Mam pytanie!! Jak myjecie maluchom buzki?? Nadal uzywacie wody przegotowanej?? Moje pytania sa tendencyjne, ale kto jak kto mnie lepiej doradzi..hehe Mania jest slodka w tej kiecuni!

kapiapi - gmina Kobylanka...sliczne nazwa na gmine..hehe miejscowosc Morzyczyn... koło Stargardu Szczecińskiego...tuż pod Szczecinem..hehe

Light co sie stało?? Justaa ja ubieram Kamcie w kurtke, sweterek, bluzke z dlugim rekawem bawełniana i bodziaka (kombinezon czeka na mrozy), rajstopki i spodnieno i oczywiscie przykrywam tylko kocem i nakladam osłonke na nogi.

haloo.. a ja czwarta..tyle, ze ja wstalam bo musialama jechac do pracy. Kamcia sobie slodko spala z moim G wiec ich nawet nie budzilam calusem! Dobrze, ze tygodnie szybko leca - blizej do weekendu. Wczoraj wybralam sie Kamcia na maly spacer i ugrzezłam w blocie, powaga, po kostki w blocie stalam....a wracajac taaaka zablocona, tvn24 nagrywal wywiad z wojtem mojej gminy...łooo matko mam nadzieje, ze nie zmiescilam sie w kadrze! Doroteczka...ja po foramcie kompa nie mam zadnych programow...wiec jeszcze nie widzialam filmiku...aaa w dodatku dzisiaj moj G zawozi kompa do dalszej naprawy... mam nadzieje, ze to nic powaznego, bo nie wiem co ja poczne bez neciku!

czesc... ja tylko na sekundke Kama mi nie pozwala nic pisac..hehe.. mamy pierwszego zabka...jest tyci tyci...ale jest... ciesze sie jakbym wygrala w totka.. cmok

Kama spi jak mucha, wiec ciesze sie ze juz minelo 15 minut..hehe moze dobije do 30! Okna myjesz?? ja za kazdym razem chce cos zrobic, ale szkoda mi czasu na sprzatanie...nadrabiam caly tydzien (pracujacy) i speedzam z Kamcia kazda sekunde.. Moja przyjaciolka skwitowala mnie wczoraj, ze mam przylepe w domu...nie wiem dlaczego ona sie tak dziwi, skoro po prostu uwielbiam siedziec z moja gwiazda..a ona jeszcze nie ma dzieci i nie wie co to znaczy....ech...lece po kawke

Tomus...sliczny.. hmm zarezerwowany juz dla ktorejsc z kafe - kuzynek?? Boja nie to Kamcia sie pisze! Moja niunka zasnela po obiedzie. Zrobilam jej ziemniaczki z brokulek, maselkiem i 1/2 zoltka..ale nie chciala jesc...za bardzo papkowata konsystencja.. musialam otworzyc sloiczek z zupka..ech moja pierwsza proba zakoczyla sie fiaskiem... Dzisiaj tez spanikowala...Kamcia zrobila 3 \"kozie bobki\"..nie wysilala sie, nie meczyla..po prostu taka kupke i zrobila... Musze teraz poszperac po necie, czy mam sie martwic czy nie... aaa spacerek rewelacyjny! Kamcia pierwsza godzine siedziala w wozku..a druga przespala... zdazylam zrobic zakupy i nacieszyc sie chwila czasu wolnego. Doroteczka...twoja Wercia jest slodka...moja Kama ogladala ze mna fotki..i nie klamie (az sama bylam w szoku) usmiechala sie... Ide zrobic sobie kawke, poki mala spi..pozniej mam zamiar wybrac sie na zakupy...moze zrobie karpatke..hehe (z proszku - oczywiscie).

Uciekam na spacerek...pogoda jest sliczna, moja corcia nakarmiona..najedzona..zadowolona, na pewno mi zasnie na spacerku....ojjmusze wykorzystac ten dzien..nawet nie sprzatam bo szkoda mi czasu.. buzka

Aga - swietnie, ze jestes...uuu a jak z mlekem? nie nabieraja ci piersi? Jak znioslac odstawienie? Doroteczka...chyba wychodzi na to, ze tylko my spimy z maluchami! Wczoraj znowu wyczula spiąc u siebie w łozeczku, ze klade sie spac i zaczela nakrecac syrene..moj G znowu ja nosil i tulil..ale nie pomoglo, wiec znowu (jak co wieczor) wyladowala u nas w lozku.. Moja szefowa opowiadala mi, ze jak jej syn (ma teraz 11 lat) byl taki jak Kamcia, brala go do lozka bo miala lenia i nie odkladala go do lozeczka...teraz kon ma 11 lat i co wieczor przychodzi do niej spac, mowiac ze sie boi sam spac... no zobaczymy, czy moja Kamcia bedzie tez tak bojazliwa.. hehe Wlaczylam dzisiaj Kamie rock your baby...zahipnotyzowala sie na 30 minut..dobre, dobre..pierwszy raz jej wlaczylam i od razu taka reakcja...mialam chwilke na wypicie kawki! Poszlam pozniej z nia do lazienki, nastawilam poranie..a ona tak sie zainteresowala pralka i praniem, ze spedzilam z nia 20 minut patrzac sie jak jej ubranka sie piora...smiala sie i gadala do prali, jakby to byla jej ziomalka...hehe ide ja ubraci moze wyskocze po 10 na spacerek, bo tak pieknie swieci sloneczko...nie chce tracic dnia... cmok

Witam... ech myslalam ze sobie pospie a tu dupka blada...moja Kamcia mnie obudzila... Light - ja nie dostalam mailaz filimikiem... candy7@o2.pl a tak poza tym to formatowalismy kompa...i tak nie naprawilismy go, wiec jedzie do serwisu...ale nie mam wszystkich kontaktów i adresow mailowych... Ide sie jeszcze polozyc, moze mi pozwoli moja gwiazda!