evanikaa

Czesc... Gosiak.. złóz życzenia swojej księzniczce. Samych radosnych chwil, samych szczesliwych momentów, samych wesołych dni, samych rozesmianych twarzy wokoło, samych zdrowych miesięcy i całego cudownego kolejnego roczku! Nie da sie zapomniec zadnej chwili i momentu, w ktorej kazda z was po kolei rodzila. Kazde przyjscie na swiat wzbudzały łzy szczescia. pamietam jak przezywalam kazde malenstwo pojawiajace sie na swiecie w oczekiwaniu Kamci. Na te wspomnienia zaczynam sie rozklejac! Przezylysmy przecudowne chwile w ciazy i przezywamy pierwszy roczek naszych pociech. To jest naprawde piekne uczucie! Przyznam sie bez bicia. Przez to, ze w pracy czuwa \"oko szefa\" nie moge czytac ani do was pisac. A jak przychodzi wieczor szybko czytam, a juz nie mam sil na pisanie... Mojej mamy sasiadka (moja kolezanka z klasy) ma corcie 16 miesieczna.. jest znowu w ciazy (termin na pazdziernik).. troszke jej zazdroszcze tych chwil.. Moja mama na pocieszenie powiedziala mi przy mojej kolezance..:\" Ewa sie chyba nie zdecyduje, bo nie bedzie mial kto jej zajmowac sie drugim dzieciatkiem, bo juz sil nie mam\".. hehe ona troszke przesadza..wierze, ze pomoże! Poczekam jeszcze roczek! Aga ciesze się ze Bartolini czuje sie lepiej.. Kama caly czas ma katar...ale chyba juz powoli jej przechodzi! Margolcia - ojjj trzymam kciuki zeby przyczyny alergi szybko byly znane! A niania... no coz życze abys szybciutko jakas znalazla! Wercia - cmok, na poprawe zdrowka! Kama na swoje suche policzki dostala masc robiona na recepte.. sama witamina A z odrobina wody. Po dwóch dniach suchosc ustala. Ja dzisiaj po wizycie u gina dostalam tabsy.. kolejne skierowanie na badania, bo mam za mala krzepliwosc krwi..ale o tym wiem od dziecinstwa i zalecenie pokazania sie za dwa tygodnie! Nie ma co kasa leci! czas na kolacje! Po pracy robie wszystko w biegu. Brakuje mi godzin! Jestem w domu o 17, pobawie sie z Kamcia, spedze z nia troszke czasu, w miedzy czasie cos ugotuje (jak jest moja mama), i nagle jest 19.. Kama sie słania, chce sie kapac i spac... jest 20.. a ja chcialabym tyle zrobic a checi mnie opuszczaja! Straszne! Jak ja chcialabym siedziec w domu i byc typowa \"kura domowa\".. hehe wiem, ze znudziloby mi sie to po jakims czasie, ale fajowo by bylo gdyby Panstwo oplacalao zawod \"kury domowej\". Ide cos zjesc!!

Czesc laseczki... za chwil kilka was doczytam.. wpadlam powiedziec wam czesc!!

Czesc... dziekuje kochane ciotki za zyczonka... zabieram sie za odbieranie maila.... Dorcia, moze faktycznie to od zabkow. Ostatnio znajoma (doswiadczona mamuska 3 letniej Julki) opowiadala mi historie jak to jej corci wychodzily zeby tak zwane \"oczne\" - kły. Przez dwa tygdonie dziecko mialo non stop rozwolnienie, zaden lekarz nie wiedzial co jest grane. Byly robione badania bo oprocz luznych kupek byly i wymioty.. po 2 tygdoniach w szpitalu na wizycie kontrolnej jakas babeczka powiedziala, ze to na bank zeby oczne i jak sie przebija po kupkach nie bedzie sladu! Moze i u was tak bedzie! Idz z Wercia do lekarza i niech ja dobrze obada... Ja tez czaje sie na zabezpieczenia do szafek! U nas Kama otwiera sobie szafeczki i wyciaga wszystko jak leci a pozniej uklada po swojemu. Do kontaktow jeszcze nie doszla... Ide sobie poogladac zdjecia!

Heheh ja tez wiem i Grzesiek oczywiscie tez... juz szykuje cos co mnie jak zwykle powali! :0 .. oby to nie byla kolejna śrubka Izawik - te krople wogole nie pomagaja... jedyne co pomaga to woda morska.. lece do Kamci bo chyba obudzil ja katar! bidula moja!!

czesc... Milenko - wielkie buziaki DUZA pannico! Samych radsnych chwil i cudownych dni! Aga wiem co przeszlas tej nocy, bo ja przeszlam to samo. U nas nie bylo goraczki, ale za to mega zapchany nos. Kama nie mogla oddychac i jedynym sposobem zeby zaczerpnela tchu bylo noszenie jej na rekach. Moze przy goraczce to blachostka, ale jak uslyszalam, ze sie dusi i nie moze zlapac tchu wpadlam w panike. Kamcia cala noc spala z nami w lozku, ja czuwalam i co chwila sprawdzalam czy nie ma goraczki, czy jest przykryta.. probowalam zadzialac frida, ale sie nie dalo, masc majerankowa?? Na sam dzwiek otwieranej tubki byl lament, a krople do nosa?? No coz moglam probowac i tak nie dalam rady zblizyc sie do Kamci! W rezultacie nie spalam cala noc i nie poszlam do pracy. Pojechalam do lekarza i okazalo sie, ze to tylko przeziebienie. Gardlo czyste, nos zawalony! No przyznam sie, ze to ja zarazilam Kamcie, bo od piatku jestem lekko chora. U lekarza pani doktor (na wyrazna moja prosbe) zważyła Kame. 12 kg rowne 12 kg wazy moja kruszynka. Dorcia - ojj ja juz nie moge sie doczekac zabawy weselnej u mojej przyjaciółki. Szkoda, ze to dopiero w lipcu!! Madziorek - przeslicznie Liwia wychodzi na zdjeciach. Sama slodycz. Izawik - ale mieliscie zabawe! Gabi jest rozkoszna.. a Wiki jest rewelacyjna! Margolcia - kobito.... no no no casting na nianie!! Mam nadzieje, ze kobita okaze sie super niania! Ojj pojawiam sie tak rzadko i chyba nikogo nie ma.... aaa to pech!

oooo oRuda moje ulubione kulki z okresu ciąży!!! ja jeszcze ta ciagle odpalalam...potrafilam przy niej siedziec godzinami http://www.mojegry.pl/MojeGry_948.html

Czesc... ja jak zwykle wpadam jak po ogien... Madziorek - BRAWO dla Liwi za samodzielne kroczki. Zuzanka - zapraszaj czesciej gosci do domu a Barto bedzie mega grzeczniutki ;) Aga - hehehe... no no no wiem co mowisz o braku wlosow na glowie. Kama ciagle ich nie ma... codziennie wypatruje czupryny a tu nic. Pojawil jej sie ostatnio kłaczek, ale jak bylam z Kama ostatnio w sklepie babka mnie wysmiala jak spytalam sie o gumki do wlosow czy spineczki....bo niby do czego mialabym je przypiac?? ;) Rudamaxi - ciesze sie, ze Kondziowi spodobal sie smses! W pracy ciagle czuwa OKO SZEFA, wiec nie mam jak sobie was podczytywac, a w domu wlasnie o tej porze zawsze mam co do roboty.. typowa kura! Dzisiaj troszke wyreczal mnie G. Kto to wirusy sprzedawal?? Gosiak!!!! Cos zaczelo mnie lamac po twoim mailu.. ja ci dam!! Kreci mnie w nosie, ciagle kicham, gardlo mnie drapie... mam nadzieje, ze dzielny organizm zwalczy chorobsko. W sobote jade z Kami na basen, jak nadal bede sie tak czula to G bedzie mial przyjemnosc popluskac sie z nasza rybka. To bedzie jego pierwszy raz i juz przezywa... hehe Aaaa w dodatku po wizycie u gina, dostalam kuracje tebletkowa na zapalenie. 10 dni meczarni! Do tego duphaston na wywolanie... i jest @! szok, po takim dluuugim czasie nie wiedzialam jak sie zachowac jak mnie nawiedzila. Za tydzien kontrol i badania na posiew i cyto.. i zaczynam brac anty anty... a od przyszlego roku... no coz moze zaczniemy majstrowac jakiegos Kacpra albo Dominisia?? Musze cos zjesc bo mni sie smutkiem odbija!

Czesc babczeki.. matkooo wczoraj sie napisalam...odwalilam taaakiego posta i mi go wcielo! Normalnie szok..a chwaliłam was i podziwiałam.. Mamo bączka - ukłon za odwiedziny ;) No coz, wszystkim solenizantom złozyłam zyczenia smsem... ale niestety Bartolini nie dostałm smska, bo przeciez ciocia Aga nie ma polskiej komorki! ;) batrolini big kiss for you! dziewczyny...a moze i ja do was dolacze na spotkanie... tylko nie mam pojecia jak do was dojade..hehe Weronika - jak bede wysylala jakies zdjecia, obiecuje nie pominac ciebie! A co u nas.... MAM LENIA. Kama spi a ja zamiast cos zrobic znajduje szereg innych zajec byleby nie sprzatac!! Znowu padlo nam auto. Nie ma to jak super droga bryka, ukochana G jego Bella... musimy ja pchnac, albo zezlomowac! ;) Musze kupic juz normalna szczoteczke do zebów, bo co naloze ta silikonowa na palec, Kama zawsze mnie ugryzie. Dzisiaj przebila sama siebie. Myslalam, ze kawalek palca z koscia znajde w jej buziolu. Tak glosno krzyknelam z bolu, ze moja biedna gwiazdka sie wystraszyla i nie chciala dalej sie kapac. Szok! Musze koniecznie kupic jutro normalna szczoteczke, bo niedlugo strace wszystkie palce... No coz, len nie trwa dlugo i trzeba zrobic zupke Kamci na jutro. Gotuje rybke w warzywach!

Czesc... Light - hehe bombowa z ciebie chiquita!!! Ruda - no wlasnie dlaczego nie chcesz puscic Konrada? Ja jak mialam 8 lat bylam juz na pierwszej kolonii. Jezdzilam tak co roku, az do skonczenia 18 roku zycia... i widzicie co ze mnie wyroslo! Faktycznie - ciekawe co u Weroniki?? Kar - juz naprawiam swoj błąd...fotki leca! hehe mam nadzieje, ze sie nie powielilam.. ;) Mowie wam jak chcialo mi sie pic...chyba idzie mróz! Musialam otworzyc reedsa, nic innego nie chcialo ugasic mojego pragnienia! Chilli con carne wlasnie sie gotuje... za chwile zrobie salatke z tunczyka i mam z glowy dwa dni gotowania i wymyslania jedzenia. Musze zabrac sie za pozadki, ale nie mam kiedy. Wieczorem mi sie nie chce,..hehe poczekam az Kama dorosnie, wtedy zabiore sie za to co trzeba! Kochane babeczki... co podajecie do picia swoim maluchom?? Wprowadzilyście jakies nowosci??

Milej nocki.. ja tez zmykam.. jutro kolejny dzien w kolchozie.. jakies fotki puscilam.... cmoki robaczki

Light - ty cwaniaro.... faktycznie wtedy siedzialysmy na kafe i siedzialysmy! A co mozna bylo robic innego jak nie dzielic sie wszystkim z babkami, ktore mialy podobne przezycia.. ;) ok...ide poszperac w fotkach, moze cos wam wrzuce...

Czesc... Kamcia juz spi, ja zwarta i gotowa do buszowania w sieci.. ;) Mani fajnie cie czytac... nie martw sie, ze jeszcze nie masz nic dla bobasa... nie pamietam jak to szlo z przyslowiem o dzieciach..jak masz jedno to cos tam, jak 2 to cos a jak 3 to jeszcze cos..hehe nie pamietam.Troszke ci zazdorszcze! A czy wiadomo juz czy bedzie to siostrzyczka czy braciszek.... z suweaczka wynika, ze to 15 tydzien, ja pamietam, ze u mnie w 21 gin powiedzial, ze bedziemy mieli corcie! Ja za pokoik Kamy zabiore sie jak skonczy roczek. Przeniose ja wtedy do jej pokoiku. Poki co odpowiada mi jej bliskosc. Spi niedaleko nas, budzi sie raz w nocy na piciu..czasem spi cala noc. Moze to wygoda, ale ciesze sie kazda chwila z Kamcia, nawet jak ona spi! Dzieki dziewczyny za mile slowa. Praca jest swietna, ale miejsce pracy kijowe. Szkoda gadac! Kar - jak masz pulmex baby posmaruj Majce stopy na noc, troszke ja rozgrzeje i moze katar jej przejdzie. Ja tak Kamie czasem robie i póki co (odpukac) nie mamy kataru! Izawik - ja na urlopik nad morze jade w ostatni tydzien czerwca. Niby urlopik a jade do pomocy tacie. Jak co roku organizuje impreze ogolnopolska na 400 osob z calej Polski. W tym roku impreza wypada w Miedzyzdrojach... hehe szkoda, ze nie gdzies dalej bo Miedzyzdrojach jestesmy srednio raz, czasem dwa razy w miesiacu na spacerze.... ;) Ale sam fakt, ze bede z Kama caly tydzien sprawia mi radosc! Dziewczyny na sama mysl, ze nasze maluchy (wasze wczesniej) koncza roczek, az przechodza ciarki. Pamietacie okres poczatku ciazy, 20 tydzien, pierwasza \"rozpakowana\" mx3? ... pamietam jak dzis smsa od Mamy Baczka jak lezalam na patologi w oczekiwaniu na spozniona Kamcie! A nasze maluchy wkraczaja w kolejny etap - ROCZKU! podobno jak maluch skonczy roczek, czas zacznie szybciej leciec... OOo nastal herbatki czas!

Light - matkooo... na szczescie nie skonczylo sie to tragedia! Milej nocki wam zycze!!

Zuzanka... praca jako praca jest swietna i przyjemna. Jest to firma rodzinna gdzie jest szef, jego zona i siostra sekretarka i ja. Suma sumaru dziwne uklady tam panuja... w paru sytuacjach musialam podlozyc sie zeby nie dostali po tylku...a wcale tego nie doceniaja... zreszta nie czuje sie tam pewnie. Zatrudnili nba poczatku stycznia chlopaka (przedstawiciela) i po miesiacu go zwolnili bo nie tego sie spodziewali.... czlowiek nie czuje sie tam pewnie... lece wykapac Kame i polozyc ja wczesniej...bo nic mi dzisiaj nie spala....

Czesc... Aga.. uwazaj żeby Bartolini nie odjechał wam w nocy w takie bryce! Kar - jak ja wam zazdroszcze tych wypadow do kina.... ech mam nadzieje, ze Maja szybko wyrosnie z egzemy. Powiedz mi czy na calym ciele ma sucha skore? Kamcia ma suche zawsze policzki. Smaruje ja kremem, ale nic nie pomaga...zawsze jest sucha! U nas Kama sama odzwyczaila sie od piersi...troche jej pomoglam. ;) jak chciala cycusia dawalam jej butle z herbatka...i tak jak chcialam - w 9 miesiacu nie bylo juz cycusia! U nas dzisiaj byla piekna pogodna - bylam dwa razy na dlugim spacerku.. kiedy bedzie zupelnie cieplo! Jak ja chcialabym zeby dobra trwala 48 godzin... mam tyle rzeczy do zrobienia i zero czasu. Wczoraj znowu padl nam samochod..musimy go szybko pchnac, bo zwariuje! G caly czas przy nim dlubie i nic nie moze wskorac!... koszmar nie samochod! Jutro ode do pracy na 6... bo szefowa wymyslila sobie malowanie w weekend i musze poustawiac swoje biurko, podlaczyc kompa i ogarnac swoj pokoik... przesada! Szukam innej pracy, bo tu jest kołchoz... bylam juz na jednej rozmowie, ale podziekowalam bo oczekwiania finansowe przerosły przyszlego pracodawce... ALe ze mnie maruda..zjawiam sie na chwile i zatruwam.... Mani - mam nadzieje, ze Fifek czuje sie lepiej.... Dorcia - fotki sa przesliczne...a ławka oryginalna.. ;) U nas ostatnio na fali jest kiwi... Kama jak widzi pokrojone w plasterki dostaje szalu...uwielbia je jesc! Danonki? raz dalam jednego i tak skonczyla sie Kamy przygoda z danonkiem, za maly jak dla mojej gwiazdki... daje jej jogurcik jogobella...rozne smaki. Gosiak... jak czuje sie Konradek?? czas na mnie... Kama mnie popedza... buziaki ...

Czesc... mialam najpierw was poczytac a pozniej cos naskrobac...ale coz... czas nie jest mi przychylny! Wystarczy pare dni i juz czlowiek sie gubi. Widze, ze znowu bylo goraco. hmm Ruda Lala...ojj Paryz, my bylismy wczoraj..ale wszystko bylo dla nas zbyt tanie! no coz jak szlec to szalec! Madziorek - tydzien, dwa dni, czy miesiac w Polsce u swojej rodziny bedzie dla ciebie niezapomnianymi chwilami... Mika - dzieci musza przespac chorobe, najwazniejsze, ze Tomaszek sie nie odwadnia i ładnie pije... Izawik - ja tez zastanawiam sie nad przeniesieniem Kamili łózeczka, bo mam tak jak ty...uspyianie Kamy to czysta przyjemnosc konczaca sie czasem kapitulacją! Ech reszcie odpowiem, podpowiem i cos dodam jak doczytam.... wybaczcie! Bylam w koncu u gina... Dostalam tabsy, ktore maja poprawic moja flore bakteryjna, dostalam tez paleczki kwasu mlekowego, i jeszcze tabsy na wywolanie @, po kuracji 10 dniowej zrobi mi cytologie i pozniej dopasuje mi tabletki anty, anty! zdecydowalam sie na antykoncepcje (znowu)..Jak juz podejmiemy kroki i decyzje o kolejnym szkrabie, odstawie tableteczki. Jak co sobote jezdze z Kamcia na basen. Moja dziewczyna jest jak ryba w wodzie. Dzisiaj miala nauke zanurzania i wstep do nurkowania. Szok! na koniec zajec kazdy maluch dostal prezencik od instruktorki... ojjj usmiech Kamili jest najslodszym usmiechem! Jak wrzuce zdjecia z basenu i inne podesle wam na maila...a teraz uciekam, bo slysze ze G zajechal pod dom.. Kar - kochana wcale a wcale sie nie obrazilam.. Kochane mmilego wieczorku!

I ja mowie wam dobranoc... skonczyl sie serial \"gdzie pachna stokrotki\", wiec czas do lozeczka... aaaa szukam krzeselka do karmienia..bo jeszcze nie mam. Jaki polecacie? Drewniany czy plastikowy?? Lece lulu... cmok

Ojj wypada sie przywitac... Jak zwykle nie wiem od czego zaczac... Aga Twoj Bartolini od samego poczatku mnie zazdziwial...to teraz kup sobie masc przeciwbólowa zeby wieczorami smarowac sobie kregosłup i stopy jak poczujesz bol od ciaglego zasuwania za Barolinim! ;) Doroteczka Dorcia jest slodziutka.... Ja cierpie na chroniczny brak czasu! Po pracy lece na szybki spacerek, bo moja mama nadal ma problemy ze stopa i nie za bardzo moze chodzic, wiec Kama musi korzystac z coraz to dluzszych dni. Wieczorami staram sie nadrabiac zaleglosci domowe, ale i tak padam padnieta o 22 i nic mi sie juz nie chce! W sobote odpoczne..hehe znowu jedzemy na basen - w sumie bedziemy co tydzien, bo mamy wykupiony caly semestr dla Kamy. Czas na kolacje!

Czesc babeczki... wystarczy nie pisac pare dni a nie wiadomo od czego zaczac. Rowerek? my jeszcze poczekamy. Poczekamy az Kama bedzie wiedziala co to rowerek hehe ;) Izawik - teraz to kobito dasz popis kulinarnych umiejetnosc. Koniecznie napisz jak Gabi smakuja twoje specjaly! Ty dostalas rachunek za wode, a ja jak zobaczylam rachunek za prad zlapalam sie za glowe... zawsze placilam 280 a tu 340, aaa smieci - zawsze placilam 45 zl a wczoraj przyszla faktura z kartka o podwyzce - 100% masakra, czyli 89 zl! Chyba wyjde na ulice i zaczne strajkowac Weronika - strasznie szybko zlecial czas. 8 miesiac - az sie wierzyć nie chce, ze juz za taka krotką chwile bedziesz miala bobasa na swiecie! Zuzanka - kobito, kit z kostka ale szkoda mleka! ;) Bidula, mam nadzieje ze szybko wykurujesz ta kostkę! Light - czapeczki, ktore pokazalas sa jak najbardziej wskazane...hehe sama zaczynam rozgladac sie za jakimis! Ale chyba raczej kupie w sklepie, bo z rozmiarami jest roznie. Przymierze i zobacze czy aby na pewno bedzie capaja pasowac Kamie! Aga - przed chwila bylas w Legnicy a juz jestes z powrotem u siebie... Kar - w odroznieniu od ciebie ja lubie zostawac sama w domu. Moze to moje zboczenie, ale wtedy mam wraznie ze mam wiecej czasu! Kazdy sposob karmienia jest swietny, ale o karmieniu podczas kapieli nie slyszalam hehe... My nie mamy krzeselka do karmenia i jestem zmuszona karmic Kame w roznych pozycjach i w roznych miejscach... dzisiaj jadla kaszke siedzac na blace kuchennym w kuchni i rozwalajac wszystko co miala pod reka. G ja zabawial a ja pakowalam łyzeczke za lyzeczka! Dzisiaj nasz wielki dzien. Kama pierwszy raz jedzie na zajecia na basen. Mam takiego cykora, ze wyslizgnie mi sie z reki, ze jej sie nie spodoba, ze bedzie plakala. Zajecia sa co sobote do konca maja. hehe semestr wiosenny - moja mała rozgwiazdka! Dobrze, ze na 2 dzieci jest jeden instruktor! Jak G zrobi jakies fotki pochwale sie wam jakie cuda wyczyniala moja rybka! A teraz wielkie buziaki dla was...ja uciekam na kawke i pomalu ide pakowac torbe na basen!

Czesc... pobudkao 6:50... a co mi tam wazne, ze Kamula przespala cala noc! Zuzanka - korpus...ta gorna czesc kurczaka z szyjka... ale jak gotujesz na skrzydelkach to jak ja ugotuje na jednym korpusie to tez bedzie dobrze... byle by nie bya za tlusta! Dam Kamie tylkosprobowac...jeszcze ma czas na moje zupy! ide na kawke buziaki

Izawik - faktycznie daje Gabi daje ci popalic! Ojj trzymajcie sie cieplutko! Rudamaxi - ostatnie zdjecie jest bezbledne! I Vika ma ladniutkie oczka! Do babeczek, ktore daja juz \"prawie\" wszystko jesc... czy zupka pomidorowa, gotowana na korpusie moze byc podana takiemu maluchowi?? Po coichutku ide sobie polezec..hehe zeby nie obudzic Viktorki! cmok

A moze zrob jej kaszke i podawaj lyzeczka!

hehe a moze jej nie smakuja?? probowalas rozych wariantow??

Dorka... ty masz problem z drugim sniadaniem a ja z posilkiemo 16...ale jak to powiedziala moja kolezanka \"żywienie i zabawki to temat trudny do porównania bo każda z nas ma inne zdanie\"... Kama ma tak... 7-8 mleczko 2R, pozniej jabluszko, 10-11 kaszka, 13-14 zupka lub miesko z warzywami...16-17 nie mam pomyslu. Daje jej chlebek z maselkiem, jogurt jogobella, czasem kisielek...ostatnio kupilam Hippa ryz mleczny z jablkami i zajadala sie....a o 19-20 jest mleko z kaszka na sen. W miedzy czasie biszkopcik, soczek, herbatka.... Nie pije jeszcze nic \"dorosłego\"...ja jestem panikara i tak naprawde nie wiem czy mozna czy nie mozna juz podawac zwykle herbatki. Moja mama mowila, ze kiedys nie bylo tych wszystkich rarytasow dla dzieciako i ona podawala nam rozcieczono zwykla herbate...i nic nam nie jest. Kama tez podjada nasze zupki, czasem cos uszczknie z drugiego dania. Jak widzi nas jedzacych musi byc na kolanach i pomaga nam w jedzeniu! Zasnela 20 minut temu... U nas sloneczko, ale strasznie wieje...wyjde sama i zobacze czy abyna pewno moge z nia wyjsc!