evanikaa

Zuzanka ja jeszcze karmie tylko cycuszkiem...ale jak pojde do pracy bede karmic mleczkiem modyfikowanym...ale nie wiem jakim (bo buhahaha, nikt mi nie odpowiedzial na moje pytania)... w nocy i nad ranem bedzie cycus no i oczywiscie po przyjsciu z pracy! No nie przesadzajcie.. forum jest od tego zeby mowic co sie mysli w danym momencie... kwasiory jedne! pissss hehe

dziewczyny spox...luzzz Zuzanka ja sie jeszcze boje sadzac moja Kame, wiec podnosze jej lekko - buhaha-tą cześć wózka, która sie unosi (nie wiem jak to fachowo nazwać), ale i to nie pomaga... Panna chce byc noszona i tyle. Tak wyje, ze az robi mostek! Nowa umiejętność mojej corci! A tak poza tym, to wydaje mi sie, ze temat wczorajszego tematu przewodniego na naszym forum powinnyśmy uznać za zamkniety...

Doroteczka - masz skypa?? bedzie szybciej... chyba ze chcesz na maila!! Zuznak - cisza...hehe przed burza! U mnie burza na całego ...no i Kami sie obudziła. Kolejne usypianie.. na pewno bedzie chciała potrzymac sobie cycka. Ona dzisiaj spała tylko 30 minut. Może rzeczywiście to ząbek a nie krosteczka??

Swietnie Zuzanka!!! nie ma to jak miły psikus hehe ;) Ty spokojna i Bartolini radosny! Masakra - nad moim domem za cgwilkę bedzie nega burza. Zrobiło sie czarno.... az strach siedziec przed kompem. Moja Kama ostatnio ma problem z lezeniem w wozku! on ja dosłownie parzy! juz nie moge sie doczekac spacerowki! Aaaaa i na dziąsełku zobaczyłam mała biała kropeczke, nie wiem czy to jakas krosteczka czy moze zabek?? probowałam włozyc jej łyzeczke i sprawdzic czy stuka ale ta \"krosteczka\" jest troszke za mała! Sciagnełam tez kołysanki Grzegorza Turnała z Magda Umer... jak ktos bedzie chciał na pewno przesle...

Leje deszcz a my jak te kiszone ogóry w domu.... chyba za chwilke ubiore Kame i postoimy sobie w strugach deszczu zeby sie schlodzic! Zuzanka - jak twoj Bartolini?? Jak zniósł zabieg?? mamo baczka - kiedys jak prowadzilam zajecia w młodziezowym domu kultury co drugi - trzeci miesiac chodzilam do domu dziecka z malymi podarunkami (z moja grupa podopiecza). odwiedzalam zawsze grupy od 3 lta. Zawsze, ale to zawsze mialam łzy w oczach....ech straszne jest to jak takie dzieci cierpia!!!! Kami zasnela mi na raczkach, wiec spróbuję ja odłożyc i skoczę sobie do kuchni na maly szaberek...hehe a w lodówce tylko zupa z przed 3 dni ech dobre i to!!!

mamo baczka - dziekuje za link.. jak znajde chwilke na pewno przejrzę go do deski do deski... G utulił Kamę i teraz słodko sobie śpi! U nas non topa leje deszcz, grzmi i chyba nie ma zamiaru przestac. Może po południu sie przejaśni i wyskocze na mały spacerek!

Witam... Kar wysłałm ci maila... My po cudownie przespanej nocce zaczynamy nowy dzień. Kami za chwilkę bedzie gotowa do mycia (porannego)..teraz lezy i marudzi sobie w łózeczku. Zuzanka trzymam kciuki za Bartusia!!

Dobranoc kochane.. mleczko sciagniete,zasiliło zamrazalnik... a ja ide sie popluskac i zmykam do wyrka.. buziaki aaaa ty mężu kapikapi - spełnij swoja obietnicę! ;) Bedziemy mialy o czym rozmawiac. Jutro pochwale sie wam co udało mi sie zrobic na moim nowym blogu i na pewno bez pomocy Madolinki i rudej lali sie nie obejdzie. buziaki

no i ja jestem.. lekko dochodzą bo lata z góry na doł i co jakiś czas do was zaglądam. lece teraz odciagnać troszke mleczka dla mojej Kami. Zbieram zapasy hehe ;) tak sobie teraz pomyslalam, ze zaczynam sie bac juz okresu kiedy Kami bedzie karmiona butelka z mleczkiem modyfikowanym w ciagu dnia. Nie wiem jakim powinnam to robic,w jakich ilosciach.. jak?? no chyba ze nie znajde pracy... ktora de facto musze znaleźć! lece na dół hehe

Jejku... podeszłam do łóżeczka mojej Kami a ona ma całą główkę mokrą. Koszmarnie!! Jest taki skwar u mnie w domu, ze nie mozna wytrzymac. Nie chce właczac wentylatora, bo znowu może mi ja przewiac i przeziębić, okna nie otworze bo mi komary naleca... ech moja biedna Kami. lece na dół..zjem w końcu kolację!

jeju dziewczyny nie kwaście sobie atmosfery! 21 - uuu widziałam dzisiaj w przychodni reklamę środków na AZS... powiem jutro mojemu G jak bedzie u naszej lekarki po skierowanie dla Kami żeby spisał nazwe, może w jakiś sposób ci pomogę. Musze poczytać o tym AZS bo zielona jestem.... Kami sobie ładnie śpi, a ja zaczęłam tworzyć jej bloga i całkiem zapomniałam, ze jestem głodna, że musze posprzątać łazienke i pomyc kuchnie. Matko jak net wciąga! Wyobraźcie sobie, że z przygotowaniem chrzcin jestem w polu. Mamy dwie opcje albo zrobic przed doeme imprezkę pod takim ogrodowym pawilonem, albo w domku. Zależy od pogody. Matko jedyna, ja musze pomyslec nad menu... a został nam tydzien! hmm może jedak zejdę sobie do kuchni co s zjeść...

Ja też mam pytanie w związku z karmieniem. Jak od września pójdę do pracy Kami będzie karmiona cycuszkiem nad ranem, po powrocie z pracy i wieczorem.. a jakie mleczko podawać jej w ciągu dnia?? czytałam, że Nestle NAN jest wskazane...aaa i czy 1 czy od razu 2?? Mam juz stracha co bedzie sie działo we wrześniu! nikolla.... moj G jest taki sam...on nie chciał nawet patrzeć jak ja Kamie wkładałam czopek...wychodził z pokoju! A gdybym ja miała taka nocke jak ty, wygladałabym jak cień człowieka - i tak już źle wygladam (tak mi mówią dookoła), ale wstawac w nocy 2-3 razy to dla mnie niewyobrażalne.. Kami pospała godzinke na dworku i teraz jest jakas marudna. Nie wiem o co jej chodzi, najlepiej gdybym nosiła ją cały czas, wtedy nie płacze! aaa i chyba ma rozwolnienie...

Czesc kobity... witaj Rudziutka!! ech a my o 10:30 mamy dzisiaj okulistę. Mam nadzieję, że nie będzie to bolesne badanie dla mojej Kami. Nocka jak zwykle przespana (tfu tfu), ale ja troszke mniej. Od wczoraj wieczora strasznie boli mnie głowa. Kurczę mam nawroty migreny, a myślałam, że po ciąży mi przejdzie. Mamo bączka jeżeli twoja Iga jest podobna do męża ... to musisz zrobic sobie drugie zeby bylo do Ciebie podobniutkie! Uciekam sie szykować...

Madolina - \"szczerze mówiąc\" na zdjeciach wygladasz na 20 lat! no nawet troszkę mniej... Swietne zdjecia zamiesciłas na blogu Igi! zuzanka - fakt - palantunio z twojego szefa...menda jedna! Rudamaxi daj jakiś znak...pochaja do nas nawet łapką!!!

i znowu \"\'szczerze mówiąc\"... ;)

Kar - słychac szmery to fakt, ale tak szczerze mówiąc słyszę każde westchnienie Kamili i zawszę pędzę do góry a ona leży jak gdyby nic.. niania jest strasznie czuła.. ale przyznam się, że od dwóch dni w odbiorniku słysze dziwne przebicia..jakby cb radio, ale takie dalekomorskie - czasem nawet ktoś po japońsku czy chińsku zagadał. Nie mam pojecia co to takiego, ale dzisiaj jeszcze nie słyszałam.. mamo bączka - ja chyba z 10 razy mówiłam \"szczerze mówiąc\" - babka chyba pomyślała, że jestem chyba za szczera... hehe To była moja pierwsza rozmowa z kobietą, zawsze trafiałam na facetów a z nimi potrafie rozmawiac... Ide zrobić sobie paróweczki nadziewane serem bo za chwilke padne!

Nie bede sie dziwiła jak zadzwonią i powiedzia mi - \"dziekujemy pani ewo\"...jak ja tak zdanie buduje! hehe

Witam... mamo bączka za cholerkę nie moge otwierać twoich linków. Już nie wiem dlaczego!!?? Dzisiejsza rozmowa w sprawie pracy poszła dość dziwnie. Kurczę dawno nie prowadziłam takich rozmów i wyszłam z wprawy. Buhaha mówie wam na poczatku nie mogłam sensowanego zdania złożyć..Ja taka zawsze wygadana.. matko jak mi było wstyd jak wyszłam z tej firmy... może działałam podświadomie, bo tak do końca nie chce znaleźć pracy... ech maja sie odezwać do piatku, ale wątpie...heheh.. Jakby się udalo postawiłabym wam wszystkim flaszeczke...praca jest 5 minut od mojej mamy, u której bedzie sobie Kama przebywała, od mojego miejsca zamieszkania 5 km...autobusy kursuja regularnie....w dodatku praca od 8-16... ech nie ma co liczyc.... My też pol dnia spedziłyśmy na dworze.. kurcze całe życie tylko jezioro i jezioro... jak ja wybrałabym sie z moją mała rodzinka nad morze...na jeden dzień... Doroteczka - sliczna jest twoja córcia.. Teraz nasze dzieciaczki zaczynają robić sie taaakie pocieszne. Kama własnie useła (tfu tfu - żeby nie zapeszać), wiec ide zjeść kolacyjkę i chyba dzisiaj polożę się wcześniej.. jutro czeka mnie wizyta z Kama u okulisty.. Mam się czego obawiać?? Jak wy po badaniach?? aaaa i chciałam iść jeszcze do ortopedy bo mam wrazenie, ze moja Kama ma jakiś problem z prawą raczką... jakoś ja tak wygina dziwnie i woli wszystko brac do lewej..

Gratulacje Tomuś!! czekamy na pierwszą fotke ząbka... cos rudamaxi jest dzisiaj cichutka... chyba wyleguje sie na lezaczku za domem...

a ja od jakiegos czasu widze, ze moja Kami czesciej uzywa lewej reki..prawa jakos niechętnie wykorzystuje... nie wiem czy jest to powod do strachu i do odwiedzenia lekarza, czy po prostu to moj wymysl!

i ja dołączam aktualna tabelke... nick.........imie dziecka....data ur.....aktualna waga(data)....wzrost mx3...............Jaś...........14.02.......1970/5960... ..... .. ...? ....................Marysia.....14.02........1790/6100.. ..... .. ...? 21...Kacper i Mateusz........01.03...2700/2350.../5020/4700 mama bączka...Iga...........20.03.......2900/6700.............52/ 68 cm izawik............Gabrysia....20.03.......3260/6400(02.0 8). ..63cm aga*25**.........Bartek.......20.03.......3500/6100(7.08 .)..... . ......55/78cm ruda_lala.........Milenka.....31.03........2890/5600 (30.07).. 51/62cm rudamaxi........Wiktoria....03.04........3050/4650(28.06 ) ..55/ zuzanka14......Bartus........04.04.......3000/6100 (03.07).....53/64 nikolla ...........MaX ..........05.05. .....4050/4965..............59/? moli..............Aleksandra....5.04........3840/6000... .. ........62cm kar79.............Maja..........05.04.......3860/6660... ..........67cm mika82...........Tomuś.........06.04........4300/6780(04 .07)..62,5cm Paulka123.......Marysia.......09.04........3040/5280.... .. .....51/56cm justaaaaaa......Szymon......09.04.........3200/5300(14.0 6... 52/? cm kamil_a..........Wiktoria.....10.04.........3420/6700(19 .07)... ... .....57/67cm margolcia1....Karolinka......14.04.........3550/5100.(27 .06)...56/64cm flowerska......Tomuś........19.04..........3880/6055 (21.06)....54/62cm Doroteczka....Weronisia...19.04.........3740/5220 (28.06)....55/60 cm sarita............Kasia..........19.04........4150/6130 (26.07)....58/60 koala-79.........Julita..........19.04........4900/7900 (30.07)....62/70 lightblue........Karolinka.....20.04........4100/6200 (17/07).......54/? cm kohannah .......Antos .........20.04 ...... 3256/6365( 20/07) . 50/68 cm madziunka27....Marcel.....26.04.....2950/5600 (26.06).......53/? cm evanikaa.........Kamilka.......30.04........3700/6300 (2.08)......56/68 Aprilka...........Oskar..........02.05........3800/4800. ....... ....59cm Kapikapi.........Piotruś........25.04........3400/7200.( 02.08).....54/65

oddałam swo głos! petunia trzymam kciuki!

petunia... juz sprawdzam i postaram sie zalogowac...

Ech Kami pospała sobie 1,5 godzinki za domem. Jest swietna pogoda, nie ma prazącego słonca, ale jest gorąco. Można siedzieć i siedzieć. Zaczełam nawet czytać książkę. Tak się ostatnio opuściłam w czytaniu, że chyba zacznę w końcu nadrabiać. Kami leży teraz w łózeczku i bawi się swoimi nowymi wiszącymi misiami! A ja jestem cała w skowronkach, bo jutro mam kolejną rozmowę w sprawie pracy. Ciekawe jak mi pójdzie?? Jestem ciekawa, czy nie bedzie dla nich stanowiło problemu, że jestem mamuśką z malutka córcią... Już sie nie mogę doczekać! Musze i tak zacząć dawać Kami powoli mleczko modyfikowane z butelki żeby sie powoli przyzwyczajała, ale nie wiem od czego powinnam zacząć i jak się do tego zabrać!!!!

Akcja piekarnik zakończona... Środek \"E Boom\" nie daje efektu boom! Usuwa tylko te lekkie przypalone miejsca. Żeby usunąć te cięższe musiałam sie namęczyć i szorować szorstką częścia gąbki. Nie polecam Moja iskierka śpi sobie słodko, a ja jak zwykle mam powera. Kuchnie już wysprzątałam..teraz tylko łazienka i bede zadowolona. Nie mam pomysłu jak rozegrać całą organizację chrzcin. Robię u siebie w domku małe przyjątko.. mszę mamy na 10 do 11, wiec bedzie młoda godzina...obiad zaplanowałam na 13...a pozniej pogonie towarzystwo hhaha..ale do chrztu jeszcze daleko a ja już zachodzę w głowę jak wszystko rozegrać. Ide wypic karmi przed Tv... chyba łazienke odpuszcze sobie... własnie mi sie odechciało!