Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

evanikaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez evanikaa

  1. W takim układzie, jak Kami śpi ide wypróbować środek do czyszczenia piekarnika! Opowiem wam później o moich doznaniach. Chyba, że Kami sie obudzi....
  2. Haha.. kapikapi..Doroteczka... ja dzisiaj też rozpoczynam walke z piekarnikiem. Kupiłam jakiś srodek E w sprayu. Niestety nie miałam dzisiaj okazji wypróbować jego skutecznosci.
  3. mamo bączka własnie taka sprzedaje.... hehehe Nam sie już znudziła i kupilismy Kamie taka nakrecana a\'la pozytywka. Bardziej kolorowa... taka nasza fanaberia!! Lece dalej na spacerek bo wpadłam tylko po jakas bluzke z długim rekawem dla niunki!
  4. Wróciłam z zakupów... Kamie dałam cycka i bidula mi zasnęła... Nici ze spacerku. Teraz musze sobie czekać aż moja księżniczka się wyśpi. A niech śpi słodka moja! Izawik, wieczorkiem zmniejsze fotki i prześlę ci w mniejszym formacie! ide dalej sie pocic przy wystawianiu aukcji - chcem opchnąć karuzele fisher price - bo kupilismy inna, bardziej kolorowa i taka bardziej radosną!
  5. izawik- mam problem żeby wysłać do ciebie maila..ciagle dostaje zwroty... lece na sniadanko
  6. Czesc słoneczka.. dzisiaj bedzie znowu piekna pogoda, a my na pewno spedzimy cały dzien na powietrzu..Uwielbiam taka pogode! Tak szczerze zapomniałam co to jest nieprzespana nocka... Kama wczoraj zasneła o 20:30 i spała do 5 Rano... ostatnio tak spi do 5, 6, czasem do 4:30... rewelacja! Kar - wczoraj pisałaś o bolących piersiach.. ostatnio moja Kama przed zasypianiem zawsze ciagneła z 2 cycuszków...bo nie chciała zasnąć..a wczoraj pobiła rekord i po jednym usnęła twardo jak głaz..co za tym szło moje cycuszki o 4:30 były tak nabrzmiałe, że nie mogłam się ruszyć.. ból niesamowity...dobrze, że miałam odciągaczkę koło siebie i w 5 minut ściagnełam całą butelkę mleczka z jednej piersi! Przesada... Aga - wiem, wiem... też mi sie wydaje, że moja Kama jest duża.... my mówimy, że bedzie wypisywać recepty a jej hobby bedzie siatkówka.... ide ja oporządzić bo mam zamiar podjechać na zakupy..a pozniej na mega długi spacerek i relaks z ksiażką na dworze!
  7. A ja wpadłam w wir pracy pomyłam wszedzie podłogi... poscierałam kurze... umyłam na dole drzwi! została mi jeszcze łazienka i drzwi na gorze...ale to zrobie jutro. Ugotowałam zupkę jarzynową, zrobiłam G zapiekankę z piersia z kurczaka...zjedlismy i chyba padne ze zmeczenia. Wykapana, zmeczona ide spac... Dzisiaj Kami pobiła rekord zasypiania i padła mi za pierwszym razem naszego usypiania... Był cyc i zapadła po 30 minutach w głeboki sen. Jak na nią to troszke za szybko i jestem przekonana, ze obudzi mi sie w nocy.. Wiec musze pozbierac troche sił i przysnąć na chwil kilka! kapikapi - gratulacje pierwszego wpisu na Piotrusia blogu.. Ja niestety ci nie pomoge bo jestem lewik w takich sprawach..ale mama bączka czy Paula są chyba bardziej obcykane... aaaa no i oczywiscie nasza matka-założycielka ruda lala.. uciekam spac..bo mi oczy juz opadaja.. buziaki
  8. Witam, ciotka forumowiczka śle życzonka kolejnym pociechom!! My dzisiaj z Kama spedziłysmy caly dzien na powietrzu...a to nad jeziorkiem a to na spacerku, był i relaks na lezaczku! Były i odwiedziny rodzinki - przyjechała młodsza ciocia Kamili.. Igunia jest taka mikro przy mojej Kami... i te jej czarne włoski mnie powalaja... Ja dzisiaj jestem rześka jak skowronek... Kama spała do 5:30...a zasneła szybciutko a ja też padlam dosc szybko. Mam tyle energii, ze nie wiem na co ja spożytkować... witaj z powrotem maamonka!!! kar - ja nie ma uregulowanej laktacji... czasem nad ranem mam taaak nabrzmiałe piersi, ze nie moge sie dotknac..ale chyba Kami to wtedy wyczuwa i sie budzi na jedzonko... zawsze daje jej wtedy cycuszki na zmiane zeby mi ulzyla! za chwilke puszcze wam pare fotek z wczoraj...
  9. mx3 - fotki sliczne...co ja pisze - dzieciaczki są śliczne!! Jestem strasznie padnieta po spacerku... Masakra ile było ludzi w Szczecinie. Nie można było spokojnie spacerować. Jutro puszczę wam pare fotek... Kami nawet nie załapała sie na kąpiel, bo wrócilismy po 21... obmyłam ją na szybkiego, dałam duuużego cyca i mi dziecko padło. Też sie zmęczyła bidulka, ale jak podrosnie bedzie opowiadac, że widziała największe statki świata..hehe Ruda lala..ja też jestem pojeziorny... a pływam na omegach! A jak wyjeżdżamy na mazury z reguły czarterujemy Venuski lub Tango.... Ojjj Paula jak ja bym chciała odwiedzic lumpik, który zawsze oferuje tyyyyle rewelacyjnych ciuszków...ech.. może wybiore sie w przyszłym tygodniu. Dzisiaj zauważyłam, że moja Kami wyrosła ze wszystkich pajacyków w rozmiarze 62... jutro bedzie u mnie cioctka ze swoja córcia - a córcia jest ciocia Kamilki i dam jej wszystko co tylko mam oddania.. Oczy mi sie kleją, wiec chyba powiem wam BUZIAKI.... No i Bartolini - 100 lat... chociaz chyba rano dawałam ci buziaka ty Nasz dzisiejszy solenizancie! Dobrej, spokojnej i przespanej nocki wam życzę!
  10. Colliee - niestety nie pomoge ci... ja kapie moja mała w oliatumie i póki co nic sie ze skóra jej nie dzieje. eee tylko na głowce zrobiła jej sie mała ciemieniucha ten mój pan jak pojechał tak zginal..chyba na jachciki pojade o 18.... wrrrr
  11. Duze buziaki dla kolejnych solenizantów.. My powoli szykujemy sie na the tall ship\'s races... mam nadzieje, ze Kami bedzie grzeczna i nie bedzie marudna w wozku!!! mialam paskudny wczesny poranek. Wczoraj wieczorem Kami slicznie zasnela....spala do 4.... a pozniej do 6 rozbawiona, nie chciala zmrozyc oka. nosilam ja, pokazywalam w pokoju wszystkie rzeczy, nawet kontakty...zasnela dopiero po 6... ech czuje sie fatalnie. Mamo baczka - aaa nie mowcie jeszcze koledze o tym, ze byl to zarcik... ciekawe jak bedzie kozaczyl na grillu...hehehe! Kurcze moj G jak pojedzie do miasta to sie gubi...mial byc za chwile a ta chwila juz minela! my gotowe a on na zakupkach!! ide szykowac Kiami do wyjscia!
  12. Ja mam chrzest Kamy 19 sierpnia i jak spytalam sie ksiedza ile bedzie mnie to kosztowalo. Powiedzial, ze co łaska. Dam mu w kopercie 50 zł, dzien przed uroczystoscia na naukach i wydaje mi sie, że bedzie to dobre rozwiazanie. Ide zjesc kolacyjke... musze wypróbować nowego-juz zdrowego zęba!
  13. ooo kochane, widze, że nie próżnowałyście..Znowu jest co czytac! Dentysta? He.. najpierw zamroził mi dziasło, wyciagnal pol zeba...dał mega duzy zastrzyk ze znieczuleniem, ktore trzyma do tej pory, a pozniej godzine pastwił sie nad zebem... nie jestem szczerbolek. Jutro moge sie smialo pokazac w Szczecinie. Mamy zamiar pozwiedzac wszystkie statki, ktore zawitały w porcie! Mam nadzieje, ze Kami bedzie dzielnie nam towarzyszyc...dobrze, ze bar mleczny mam zawsze ze soba...
  14. Lece wypucować reszte zdrowych zabków... bo mężulek bedzie za 10 minut i czarterem mnie przetransportuje na fotel dentystyczny! Mam nadzieje, że nie wróce biedniejsza o jednego zeba.... buziaki
  15. My juz po spacerku. Kami własnie palaszuje mojego-swojego cycka, a ja jej zazdroszcze. Spacerowalam nad jeziorkiem i memlalam jezykiem po tym zebie i pogorszylam sprawe. Rudaxai - chyba nie doczytalam...J wogle sie nie pojawił????? musze sprawdzic twoje wczesniejsze posty, bo az mi sie glupio zrobilo, ze cos ominelam w czytaniu. G przyjedzie po mnie i zawiezie mnie do Szczecina, do mojego dentysty... a pozniej powiem zeby zaprosil mnie na salatke z kfc!!! w nagrode oczywiscie.... aaaa moznarac znieczulenie jak sie karmi??
  16. Paula, na sama mysl mi ciary przeszly... ide sie zrelaksowac na spacerku...to znaczy ide do sklepiku, w ktorym nic nie ma..moze kupie cos na zupe nic!!!
  17. Oczy mi wychodza z oczodołow....takiego stracha ma. Zawsze chodziłam do sadysty z mini dziurkami, bez znieczulenia.. a teraz chyba zapodam sobie chyba ze cztery na raz!
  18. uuuu a ja nie mam sie czym chwalić, bo o ciązy dowiedziałam sie w połowie wrzesnia... a wczesniej byłam na tabletkach wywołujących okresik... takie miałam bombowe cykle, że nawet Gin nie zauważył ciąży. Teraz mam mega stracha, jakies 20 minut temu pekł mi ząb (7) na poł, pionowo.. od razu zadzwoniłam do dentysty i jade na 16 do mojego sadysty. Mam mega stracha, bo boje sie co może mi powiedziec... np \"do usunięcia\".. Oczywiscei moj G zbeształ mnie przez tel, że czekałam 3 miesiace żeby pojsc do dentysty... mam strach w oczach..i w dodatku boje zamkąć buzię, bo cykam sie, że mi jeszcze jedna polowka zeba odpanie, wiec siedze z otwarta szczeka i przypominam buldoga!
  19. Buziaki z samego rana... Kami jeszcze śpi. Tak jak Piotruś Kapikapi przespała cała noc, no i jeszcze śpi. Byłam w szoku jak obudziła się o 6 rano.... ojjj i ja czuje, że z lekka zregenerowałam siły. Niby godzinka dłuższego spania a jaka ulga. Jem własnie sniadanie i poczułam straszny ból zęba... jejku musze w końcu wybrac sie do dentysty.... nie moge teraz zamknąć buzi bo mi zab przeszkadza... bede chyba dzisiaj chodziła z opuszczona szczęką. Rudamaxi - powariowałaś kobito.. Juz mi sie tu uśmiechac.... Glowa do góry.
  20. Witam... wpadam tylko na chwilke... Szczepienie nr 2 mamy juz za soba! Weszlismy we trójkę do gabinetu, a tam inne niemowlę miało szczepienie...My powolutku rozbieramy nasza gwiazdke,a tamto dziecko zaczelo taaak niemiłosiernie plakac (dostalo 3 szczepienia), że ja zaczełam robić sie miekka i miałam lzy w oczach..Moja Kami usłyszała placz i sama zaczeła plakać juz przy rozbieraniu. Koszmar... nie krzyczała tylko na rekach... Dostala szczepionke, pozniej cycka... i zasneła sobie w foteliku. dzielna dziewczyna! Tydzien temu bylam z nia na kontroli po przeziebieniu i wtedy ważyła 6 kg, po tygodniu 6,300 - w moim mleku sa chyba drożdze... Tak ładnie przybiera... teraz musze sie przyznać, ze od jakiegos czasu mam problem z usypianiem Kami. Zasypia tylko przy cycku, jakja odkładam śpi 5 minut i sie budzi. Tak ciagle, mi juz brakuje sil i cierpliwosci. Wczoraj uspialam ją 2,5 godziny po czym moj G musiał ja nosic na rekach i dopiero o 22 zasnela. Tak juz od jakiegos czasu. Nie wiem co mam robic..... Lece bo sie obudziła, znowu musze ja ponosic, a ona bedzie sie wyrywała i chciała cyca...ja zmiekne i jej dam.... i tak mozna w kółko!! tylko, ze ja już wyglądam jak cień człowieka.... lece....
  21. hehehe... dobre, dobre.... śmiech dzieci jest strasznie zarazliwy!!!
  22. kapikapi - masz tutaj link. http://www.kobylanka.pl/art,miedwie_baza_noclegowa.html ale to tylko moja miescina.... aaa tu wyglad osrodka w miedzyzdrojach http://naturatour.pl/ow.php/ow=33/ dziwnówek http://naturatour.pl/ow.php/ow=32/ mielno http://naturatour.pl/ow.php/ow=31/
  23. jejku... dziewczyny jak wy sie rozpisałyście. Wyszłam tylko na 1,5 godziny na spacer a tu dwie strony. Zaczełyście wspominać stare czasy i tak niechcący w tak krótkim czasie naskrobałyscie sporo... Poszłam z Kami nad jeziorko - kurcze jak było przyjemnie nad wodą można tam siedzieć i siedzieć...ale oczywiścei po 1,5 godziny sie obudziła i prawie biegiem gnałam do domu, bo krzyczała niemiłosiernie! kapikapi - u mnie nad jeziorem specjalnie nie ma ośrodków wczasowych. Sa może dwa jeden to: Camping HANIA – nr b. 17 Morzyczyn – tel 561 07 77, ale to sa tylko domki capmingowe...i nie wiem jak jest w środku. Jest też bardzo przyjemny dom do wynajecia..podobno rewelacja.. Miedwiańska Ostoja, Zieleniewo Ul. Długa 8 tel: 091-561-0485 tel:509-987-087..aa cena to 30-50 zł za dobę... Inna opcją są miedzyzdroje, dziwnówek lub mielno..ale tu musiałabym zadzwonić do teściowej i podpytac sie o ceny i czy mają wole miejsca w terminie ciebie interesujacym... Rudamaxi - to J jeszcze nie dojechał..ojjj ale bym mu dupsko skopała.... aga 25 ... a weź kobito sie nie przejmuj, weź dwa głebokie wdechy i bedzie po wszystkim. Nie ma co patrzeć sie na zachcianki Jarka. Ty wiesz co jest najlepsze i jak nie masz na coś ochoty, to znaczy ze nie masz i tyle! Fakt, kto obchodzi urodziny w takim wielku!?
  24. Witam.. mika ma rację, lepiej idz do lekarza... może wodniaczerk potrzebuje troche wiecej czasu zeby sie wchlonac.... My mamy dzisiaj drugie szczepienie. Ja juz jestem cala w strachu, Kami zapewne znowu zniesie to dzielnie...oby!!!! Wypogodziło sie u nas, wiec o 11 wybiore sie na spacerek... wczorajszy sie udał i nawet Kami ani razu nie zajęłacza, że chce na ręce. Spała cały czas. Rudamaxi - ja bym pokazała J gdzie raki zimuja..... ojj pokazała!! Nie mniej jednak, poczekaj na niego, żeby twoja Vika miała przyjemność poznać fathera... Lece do mojej Kami bo zaczyna pojękiwać...czas na mycie buzki, raczek, oczek..i dzień swistaka znowu sie zaczyna...
  25. Witam kochane. Nocka super przespana... Kami spala do 5:30, pozniej do 8:30. Teraz już jest oporządzona, buzka umyta, raczki umyte, ubrana w domowe wdzianko, leży sobie na macie i ciagnie piache. no no... daj znać co wyszlo na tescie. u nas znowu pogoda pod zdechlym azorkiem, ale i tak postanowilam, że okolo 11 pojde z Kami na maly spacer. Opatule ja grubo i smigne sobie do sklepu - a mam na wiosce tylko trzy, w których nic nie ma. Nad jezioro zeby pojsc trzeba miec ochraniacz przeciw wiatrom.... jeszcze raz duze buziaki na dzień dobry ....
×