Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

evanikaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez evanikaa

  1. Witam.... ja tylko na chwilke powiedziec \"czesc\"! Rudamaxi - oczywiscie bede trzymac kciuki za zdany egzamin!! POWODZENIA!
  2. Który to raz dzisiaj zaczynam kolejna strone...heheh
  3. Izawik - nie robiłam puchatych..nie miałam na nie czasu... zrobiłam zwykle na ciescie nalesnikowym..ale ja sama ich nie jadłam...nie chciałam zaszkodzic mojej kruszynie...sprobowałam tylko czy sa dobre..aaaa jeszcze dodaje do nich troszke cynamonu, zeby wydobyc lepszy smak jabłka! Jak czytałam mame baczka zaczełam sie zastanawiac... jak karmi sie piersia i zaczyna sie podawac soczki, to kiedy? miedzy karmieniami?/ wiem, wiem mam jeszcze troszke czasu do podawania innych smakołykow niz piers, ale to nie daje mi spokoju! Doroteczka - ale twoja córcia ma bujne włoski.. i widze, ze i ty zrobiłas sobieład na głowce.. oo jak mi sie marzy fryzjer!! Nie mam kiedy sie do niego wybrac!
  4. Skonczyłam smazyc racuchy mojemu G.. jakas jego wieczorna fanaberia. Powinien za chwilke wrocic z pracy... cala smierdze smazonym tluszczem... śmigam więc pod prysznic.
  5. kola - slonce..nie smuc sie..powiem ci, ze ja tez calymi dniami jestem sama - tylko z Kama. Fakt, mam troszke inna sytuacje bo moj G jest wieczorami z nami, ale to nie to samo. I faktycznie odskocznia i miejscem gdzie moge sobie pogadac z kolezankami, z wami ciotkami jest net... Mamo baczka - miłej zabawy. Wyszalej sie kobito!! Odwaznie zaczełas podawac soczki swojej córci... moja Kami jest jeszcze za mała, wiec jej jedynym soczkiem jest moj cycus...
  6. Moja gwiazda... nie bedzie miała w tym roku urlopiku, wiec ma namiastke wspomnien.. hehe http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d7a0fba0c30584c2.html
  7. Własnie odłozyłam Kami do łozeczka. Smacznie sobie spi. Mam nadzieje, że sie nie wybudzi. Ja tez nie wiem za co sie zabrac, ale chyba umyje tylko stosik talerzy w zlewie. Miałam zamiar poprasowac kamy rzeczy, ale poczekam do jutra. Moja mama wrociła, wiec zajmie sie wnuczką a ja zabiore sie za prasowanko i sprzatanko. Dzisiaj mi sie juz nie chce! Dzisiaj wysłałam juz kolejna partie swoich cv... mam nadzieje, ze ktos odpowie. Moj tatko zawsze powtarza, ze na 100 wysłanych ogłoszen moze odpowiedziec tylko jedna, wiec warto probowac... lece na doł.. zajrze pozniej kochane!
  8. Kochane... mój dzien dzisiaj zaliczam do udanych. Byłam na 2-godzinnym spacerku. Kami była troszkę marudna, ale i tak pospała sobie prawie caly spacerk. Wrociłam do domku po 15, zaczełam gotowac zupke na raty..ugotowałam jedzonko dla psa. Kami pospała sobie przed chwilka 15 minut..no i jak codzien wysłałam jeszcze pare cv w sprawie pracy, a wysyłam w ciemno do rózych firm. Dzisiaj też dzwonili do mnie z jednej firmy w Stargardzie, ale proponowałi prace od zaraz, a ja niestety musiałam odmówic. Poprosilam, aby zostawili sobie moje cv i wrazie koniecznosci do niego wrocili, bo ja prace moge podjac dopiero od wrzesnia. Cieszę sie, że moje cv nie laduja w koszu i ktos jednak je czyta! Gosiak - jeszcze raz duzy buziak dla ciebie i Viki za wytrwalosc. A nie mowiłam, ze wszystko z córcią bedzie dobrze. dzielna dziewczyna! Ide sobie na dól poogladac tv, moze cos zjem...
  9. Zazdroszcze wam urlopowania sie.. my w tym roku wyjedziemy tylko na weekend i to dopiero w sierpniu! Ale coz i tak juz sie ciesze, ze bedziemy mieli troszke przyjemnosci.
  10. Co do włosów... mi zgestniały i rosna jak szalone. jak tak dalej beda rosly to za miesiac bede miala do dupci. Nie moge sie wybrac do fryzjera, wiec chodze jeszcze z odrostami, ech jak wejde do fryzjera to chyba nie wyjde przez 5 godzin!
  11. Witam.... tu baaardzo wyspana mamuska! oczywiscie Kami lezy mi na raczce i sobie ciagnie cycka, a ja pisze jedna reka. mi moja gin odradzała zastrzyki, polecala tabletki. po zadych tabsach nie przytylam, moje ochotki na sex byly zawsze duze, wiec ja jestem zdecydowana na pigułki. chyba zaczne wychodzic z Kami na spacery o 8 rano bo wtedy ladnie swieci slonce i nie pada deszcz... teraz znowu nadciagaja chmury deszczowe a ja sie boje ze bede musiala kolejny dzien przesiedziec w domu. kar - ogladalam ostarnio pogode to od przyszlego tygodnia ma sie polepszyc pogoda, ale maja byc burze..w przyszlym tygodniu tem moga nawet osiagnac 30 st. ide rozebrac mojego aniolka zeby polezala sobie nago i powietrzyla cialko!
  12. KOchane.. spiłam piweczko i ide sie polozyc do wyrka... W zwiazku z tym, że mnie niezle nastraszylysciei chciałabym posłuchac sie waszych rad....prosze o kilka wskazowek w jaki sposo nauczyć dzidziusia samodzielnego zasypiania bez cycuszka w buziolu!! A teraz jeszcze raz slodkiej nocki cmok
  13. I ja drogie panie ide sobie.. zejde jeszcze do męzulka na doł dopije piweczko do konca i chyba poloze sie spac... Słodkiej nocki wam zycze...
  14. Szczerze mówią moj G jest taki, ze za każdym razem biega do Kamilki, jak tylko ona cos sobie pod nosem zachrbąszczy... Ja staram sie nie biec jak zaczyna marudzic, czasem tylko z oddali doniej cos mowie a ona sie uspakaja.. a pozniej sobie marudzac gawoży! Ciekawe co wyrosnie z mojej Kami... Czasem zazdroszcze mamuską z doswiadczeniami, bo wiedza co i jak. Zreszta ja nie jestem konsekwenta. raz mowie G i wszystkim, ze nie bede dawała smoczka, a pozniej kupuje trzeciego bo moze bedzie lepszy od pozostałych i Kami będzie chciała go ciagnąc zamiast mojego cycka. Raz mowie sobie, ze nie dam jej zasnąc przy cycku i ja odkładam do łozeczka jak tylko widze, ze sie najadła i tylko sobie trzyma mojego sucia..jak tylko zacznie plakac i odczekam te 5-7 minut a ona nie przestaje, biora ja na raczki i daje, co?? cyca! ech moze bede popełniała błedy (co ja mowie juz popełniam), ale zobacze co bedzie pozniej.
  15. Dzielna z ciebie mamuska. U mnie na szczescie Kama w nocy sie nie budzi, Dopiero nad ranem, ale troszke mnie przeraziłas. Ty przynajmniej wyniosłaś lekcje po pierwszej córci, a ja zielona szukam sposobu. Wiesz nie mam czasem sumienia byc twarda. Wyobraz sobie, ze Kami jeszcze nigdy ( a ma juz prawie dwa miesiace) nie zasneła sama, zawsze przy cycku. Ojj to mnie nastraszyłas. Boje sie tylko tego momentu jak bede musiała ja zaczac uczyc pic odciagane mleczko z butelki a to juz nastapi w polowie tego miesiaca. We wrzesniu (mam nadzieje, ze znajde prace) musze zacząc pracowac, bo mamy mega kredyty...a Kami bedzie zostawała z moja mama.. ciekawe jak to bedzie..ale juz teraz ise obawiam!
  16. Ojjjaaa Izawik ale ja ci zazdroszcze, ze tak ladnie masz rozplanowany dzien z karmieniem. Moja gwiazda zasypia przy cycku i nic innego na nia nie działa.. a dlaczego miałas przechlapane?? plastry? niestety ja ci nie pomoge...ale z tego co wiem, mozna jes stosowac jak nie bedziesz juz karmiła piersia - tak mi sie wydaje. Ale nie liczyłabym zbytnio na moja wiedze w sprawie plasterków!
  17. Kochane - moja córcia przechodzi sama siebie! Zasneła sicznie (oczywiscie przy cycku) drugi dzien z rzędu o 21. Smacznie spi w łozeczku a ja nie wiem za co sie zabrac. Wybieram chyba leniuchowanie przed tv. Zrobie sobie jakas kolacyjke, napije sie moze redsika..a co czasem i mamie sie należy!! Mam tylko nadzieję, że tak jak wczorak obudzi sie dopiero o 4:30. A jak nie to i tak bede mocno tulic moja gwiazdeczke. Mojego aniołka kochanego. Ciekawe kiedy u mnie unormuja sie pory karmienia cycuszkiem. Mowicie o spiralach.. ja jakos jestem chyba tradycjonalistka i wybiore tabletki. Wiem, ze jak karmie moge zazywac tylko jedne..wiem tez, ze są drogie. Ale jestem na nie zdecydowana. Myślę, że zaczne je zazywać juz niedługo. W niedziele kończe tabsy na moja \"ziarninę\".. szybka kontrol u gina czy wszystko sie juz zagoilo, a goi sie powoli i zaczniemy wkoncu baraszkowac z meżulkiem....tym wyglodniałym szakalem! Jak sie domyslam z waszych wpisów znowu pojawił sie ktos, kto chciał smącić mi mącić!? ech na całym siwecie sa popaprancy... chyba skocze na dół na kolacyjke.. G wroci dopiero o 22:30 wiec mam troszke czasu dla siebie i redsa jabłkowego. wpadne jeszcze zobaczyc co naskrobałyscie!
  18. No i dzien zleciał.. moja Kama była na 10 minutowym spacerku kolo domku. Ale tak sie darła, ze wrociłysmy. Zreszta przyjechała do mnie przyjaciólka i zasiadłysmy w salonach na kawulce z Kama w \"barze mlecznym\". Za godzinke bedzie kapanie i godzinne usypianie. aga25.. ja tez daje tylko cycka mojej Kamie, ale nie mam okreslonych godzin jedzenia a tym bardziej sprecyzowanego czasu ciagniecia cyca. Zreguły jest tak, ze przynajmniej co 2 godziny w ciagu dnia moja Iskierka domaga sie cycka, ciagnie tak fest z 10 minut a pozniej sobie trzyma i nie chce oddac \"kluczyka od drzwi do mlecznego baru\". Jak jest na spacerku i spi 3-4 godziny nie budzi sie do karmienia. W nocy spi po 6 godzin i nie woła jesc. Karmie ja jak ona sobie zyczy. Gdybym miała okreslic ile razy w ciagu dnia wyciagam cycuszka - powiedziałabym, ze co chwilke! Ide na dol bo zaczela juz krzyczec, ze jej sie nudzi na macie. Ide szykowac wszystko do kapieli, zeby pozniej nie latac!!
  19. Dobrze, dobrze Madolinko. Nie ma co sie martwic, glowa do gory, cycki do przodu! A nie Kunegunda wie co o niej myslisz.... Robie chyba 3 podejscie do wyjscia na dwor ale co chwilke zachodzi slonce i zapowiada sie deszcz.. jejku ja nie chce skazywac mojej Kamy na siedzenie w domu, bo to dla niej jak areszt domowy!
  20. aga... co za wyznanie ... prawdziwa miłosc powiadasz... aaa555 aaa siooo, po co sie udzielasz i prowokujesz tu jakies sytuacje...
  21. Witam... mowie wam w jakim ja jestem szku od samego rana. Wczoraj Kamilka zasnela mi szbciutko o 21. Spala bez przerwy do 4:30. az sie wierzyc nie chce. Moze tak spala smacznie bo przez te wichury w domku bylo zdecydowanie chlodniej, a jak jest tem ponizej 20 st. podobno dzieci lepiej spia...Traz jak co dzien troszke marudzi...moze skusimy sie na spacerek. niby mocno wieje, ale co jakis czas wychodzi sloneczko. ubiore Kamcie cieplej i po obiadku zrobimy sobie mala rundke po wiosce. Ostatnio odkrylam stary poniemiecki cmentarz, ludzi ktorzy, mieszkali tu jeszcze przed 1 wojna swiatowa...okolica przepiekna. W archiwum widzialam tez zdjecia z tego okresu... kiedys byl tu raj. moje hobby?? to przede wszystkim czytanie ksiazek. moge pochlaniac jedna za druga. w tej chwili przy Kamilce nie zaczelam jeszcze czytac bo za kazdym razem brakuje czasu, ale juz niedlgo zaczne nadrabiac zaleglosci.
  22. Nooo wkońcu zasnęła - haha ciekawe na jak długo?! Zamisat do łozeczka polozyłam ja do mojego łoza .... moze pospi dłuzej. Ale ona jest sprytna i jak czuje, ze nie jest na raczkach szybko sie budzi. Zobaczymy tym razem. madziunka -zgodze sie z toba.. Moj Aniołek lezac na brzuszku z latwoscia puszcza sobie baczki.. aa kupalki robi taaak duze, ze co jakis czas musze zmieniac jej bodziaki. no i po spaniu - osiagnełam rekord 20 minut! (18 na rekach, 2 na łózku). Spanie na brzuszku odpada, bo od razu sie rozbudza i oglada wszystko wokolo, a jak juz jej sie nie chce krzyczy żeby ja odwrocic!
  23. widze, ze i u nas ktos probuje sprowokowac jakas powazniejsza wymiane zdan! aaa555 - moze atakuj innych!! nie potrzebnie sie wtracasz! aaa sioooo!!
  24. UU Rudamaxi nie tylko justaaa ma problem z uspieniem... Kama wytrzymuje 5 minut i krzyk. Własnie zaczela wyc wiec wyladowala z powrotem u mnie na raczkach. Chcialam nawet wlozyc swieze baterie do karuzeli nad lozeczko, ale nie moge odkrecic srubek.. tak mocno moj G je dokrecil.. ech.. dobrze ze obiadek zrobilam wczoraj i nic nie musze szykowac. Dzisiaj ze wzgledu na pogode oddaje siebie i cycka w calosci mojemu Anilkowi! niech ma troche radosci w taki paskudny dzien!
  25. Dobrze, ze nie mam nic do zalatwiania w miescie bo wicgura chyba glowe by mi urwala. co do pieluszek...mam 2 szt 3 Pampersow i jak ubralam jedna wydawalo mi sie ze 3 jest stanowczo za duza..a od 2 Kama ma juz dosc spore odgniecenia. chyba lepiej zeby miala troche luzu?! ech konczy mi sie paka 2 i nie wiem czy kupowac jeszcze jedna czy juz wejsc w 3... Ale ja sobie problem znalazla hehe Od 9 dzien wyglada tak: cycek, chwila spania bez, pobudka, krzyk, spacerek po domu, zagadywanie krzyk na cycka, cycek, krotki sen, pobudka, krzyk.... itd. aa teraz co?? cycek...
×