Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Gosiak67

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Gosiak67

  1. Gosiak67

    Moja nerwica...

    To jest tak upiardliwe, że strach. Jak się gdzieś wybieramy to wiem, że się pokłócimy, a jeszcze mój szanowny małźonek nie rozumie że ja nic za swoje reakcje nie mogę i się wkurza maksymalnie. I jest dym! I jeszcze mi gada, że moje gadanie kiedyś spowoduje wypadek :(
  2. Gosiak67

    Moja nerwica...

    Ja mam fobię powypadkową, bo 5 lat temu miałam poważny wypadek tyle ze byłam potrąconą pieszą a doczepiło mi się że nie mogę jeździć, natomiast przechodzę przez jezdnię bez przesadnego stresu. Też nie wiem co robić, bo kłótnie są potężne i prawie \"rozwodowe\". Bardzo trudna sprawa. Pozdrawiam!
  3. Gosiak67

    Moja nerwica...

    Za każdym razem jak wsiadam z mężem do samochodu się pokłócimy. ZAWSZE!!! Ja po prostu tak się panicznie boję jeździć samochodem, że poza miasto się nie wybieram. Juz kidys nie pojechaliśmy na ślub do męża kuzyna z tego powodu. Tak bardzo chciałam jechać ale pociągiem, natomiast mąż - że nie będzie sie wlókł ciuchcią z tobołami, efekt - zostaliśmy w domu i atmosfera była zwarzona!
  4. Gosiak67

    Moja nerwica...

    Czytam Was regularnie, to mnie podbudowuje, że nie jestem dziwolongiem na tym biednym świecie :( Dzisiaj postanowiłam się znowu odezwać, bo poruszony został problem, który mnie bardzo często dotyczy tzn.fobia samochodowa.
  5. Gosiak67

    Moja nerwica...

    Sory, nie wpisywałam tylu postów tylko mi się kafe zawiesiło
  6. Gosiak67

    Moja nerwica...

    :) .......zapomniałam wkleić link hihihihihi oto on http://www.polskieserce.pl/
  7. Gosiak67

    Moja nerwica...

    Dziewczyny dostałam link do stronki polskie serce. Zaglądając na tę stronę, wspieracie Fundacjie Rozwoju Kardiochirurgii w Zabrzu,której celem jest zbudowanie polskiego sztucznego serca. Jeśli ktoś jest zainteresowany - niech klika!! Papatki
  8. Gosiak67

    Moja nerwica...

    Zauważyłam, że im dłużej pisałam poprzedni wpis tym bardziej się nakręcałam i wyszło wielkie rozgoryczenie. Dzieki mamaJUlki narka
  9. Gosiak67

    Moja nerwica...

    Hello nerwusięta :) Przeglądam ten topik raczej regularnie i musze Wam powiedzieć, że na początku jak go znalazłam bardzo się ucieszyłam, że wreszcie znalazłam osoby, które mnie zozumieją i nie wyśmieją. Miałam jednak pecha, bo po paru dniach doczepił sie ten gówniany trol, który zatruwa powietrze w tym topiku. Bardzo żałuję, że dawna atmosfera prysła i teraz jest możliwe, że któś niesprawiedliwie może mnie wysmiać, czy obrazić. Wiecie - ja tu nie szukałam terapii czy porady lekarskiej co do leków, szukałam zwyczajnego wsparcia psychicznego w ciężkich chwilach ale i możliwości zwyczajnego pogadania o twn.\"dupie marynie\". Przecież jestesmy normalnymi ludźmi i prowadzimy normalne życie mimo naszej choroby. TROLU pieprzony- jesli taki był twój cel - to mnie zniechęciłeś do zwierzeń i pisania w tym topiku. Brawo! Może jestem przewrażliwiona ale mnie się zdaje że Marysia 60 to pic na wode fotomontaż i jak mam byc postrzegana za moje przeczucie jako ta która sieje ferment (a były takie zarzuty) to bardzo Was przepraszam. Coś dzisiaj mam gorszy dzień :( Pozdrawiam
  10. Gosiak67

    Moja nerwica...

    No i takimi pierdołami między innymi rujnuję swoje zdrowie :(
  11. Gosiak67

    Moja nerwica...

    Ale się zdenerwowalam.... Wyobraźcie sobie, ze postanowiłam nagrać sobie dzisiejszy mecz naszych siatkarzy z Rosją ponieważ jestem w pracy a tu same życzliwe osoby wiedząc, że planuję dziś ucztę przed TV popołudniu - powiedzieli mi jaki jest wynik! :( Jestem zła na nich i na siebie, że nie potrafię zapanować nad sobą i swoimi emocjami.... Dałam popis, nie ma co! Teraz mi trochę wstyd, chociaz dalej uważam, że skoro uprzedzałam, że nie chce znac wyniku powinni to uszanować.
  12. Gosiak67

    Moja nerwica...

    Witam rannych ptaszków - tych z natury i tych z przymusu :) U mnie zapowiada się dziś lepszy dzień. Nastawiam się pozytywnie, podobno to działa :) Nawet mgła za oknem zaczyna opadać :) Życzę miłego poranka Narka ;) Ps. przesyłam Wam troszkę wirualnego miodziku na osłodzenie dzionka ;)
  13. Gosiak67

    Moja nerwica...

    Żegnam i całuje (ale tylko te miłe :) ) osóbki a reszta niech się buja ;) ;p Muszę jeszcze umyć głowę a jutro na 7.00 do pracy. Papa! :)
  14. Gosiak67

    Moja nerwica...

    Dana - to tak jak ja. Dziś był tak intensywny dzień, że nie wiem jak się nazywam.... Szkoda tylko, że mnie znowu ręka zaczęła boleć i moja prawa strona się odezwała.
  15. Gosiak67

    Moja nerwica...

    Co ja piszę :) \"Dzień wieczór\" :) chyba już śpię. Jeszcze raz... Dobry wieczór wszystkim
  16. Gosiak67

    Moja nerwica...

    Dzień wieczór wszystkim obecnym
  17. Gosiak67

    Moja nerwica...

    Nudna staje się natychmiastowa reakcja prowokatora na krytykę ostatnich zdarzeń i wklejanie linków .... jak ten z forum o2 o znamiennym tytule:\"Rozmowy kulturalne o seksie i związkach \", który tyle ma wspólnego z kulturą co świnia z kolczykami. Jeżeli przesadziłam, sorki ale tak to wygląda z mojego punktu widzenia.... No może to moje przewrażliwienie na podstępność ludzką - miejmy nadzieję, że się mylę!!!
  18. Gosiak67

    Moja nerwica...

    Puk, puk, puk ..... ale pusta czacha :D :p To już staje się nudne... :D
  19. Gosiak67

    Moja nerwica...

    Poprawcie mnie - miało być sorka!
  20. Gosiak67

    Moja nerwica...

    Cześć dziewczyny. Poprawcie się, jeżeli się mylę ale może ja jestem przewrażliwiona i nieufna albo coś tu nie gra... Nie sądzicie, że zachowanie Marysi60 jest conajmniej dziwne na tym forum. Jakby moja osoba wzbudziła tyle kontrowersji, próbowałabym wyjaśnić sytuację. Skoro zarzucono Wam niedelikatność w stosunku do niej, mało tego - wręcz chamstwo to gdyby o mnie chodziło opowiedziałabym się, jak to wygląda z mojej perspektywy i czy mnie to uraziło czy nie.... Natomiast nasza Marysia - nic... tylko o leki pyta i - cisza... Nawet tak sobie pomyślałam, czy Marysia i vagnieszkav to nie ta sama osoba, lub ktoś jej bardo bliski, kto pisze za jej przyzwoleniem. To wszystko bardzo dziwnie wygląda. A ja dziś mimo fatalnego, mglistego dnia czuję się dobrze. Co w poniedziałki rzadko mi się zdarza. Zyczę Wam kochane tego samego Pa
  21. Gosiak67

    Moja nerwica...

    Ale była/jest afera na tym forum! :( Moje drogie nerwuski i nie tylko - jedyna reflekcja, ktora mi się nasuwa po tak burzliwych wypowiedziach to niezrównoważenie emocjonalne naszej nowej koleżanki. Po pierwsze dlatego, że trudno oburzać się na czyjeś zdanie tylko dlatego, że jest ono inne od swojego. Po drugie widać tu dwulicowość i postrzeganie tylko swojej racji. Mówię o tym, iz vagnieszka dostrzega wypowiedzi,który wyrządziły wielką krzywdę Marysi- a wypowiadając swoje opinie na temat ludzi z tego forum dopuszcza ostrą krytykę w ich kierunku. Wręcz pisze, iż to jedyna słuszna terapia... A jak tak sobie czytałam to forum to wydaje mi się, że nasza vagnieszkav ma tendencję do schizofreni..... bo niby pisza różne osoby - a jakby ton ten sam i coś mi tu śmierdzi. Pozdrawiam. To to vagnieszkov teraz mnie atakuj!!!!
  22. Gosiak67

    Moja nerwica...

    hmmm chyba sobie poszłaś :( Szkoda. To ja też idę :( jutro rano na mnie mecz naszych siatkarzy czeka :) [cześć}
  23. Gosiak67

    Moja nerwica...

    Jak masz na imię bo pipek... :)) tak bardziej do chłopaka pasuje :) ??
  24. Gosiak67

    Moja nerwica...

    Wpadłam na chwilkę ale zaraz spadam bo mnie mąż zabije, że przesiaduje po nocach przy kompie :) Ale naryczałam się przy filmie na dwójce \"Domek z kart\", jeszcze jestem zasmarkana :)) Przeysyłam i zyczę dobrej i spokojnej nocki
×