Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Gosiak67

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Gosiak67

  1. Gosiak67

    Moja nerwica...

    Dziewczyny, ja mam albumik z tylko trzema zdjęciami :( Szkoda. Jak byłybyście tak miłe - uzupełnijcie moje zbiory (mój mail pod nickem) a ja wtedy uzupełnię sobie adresy do Was i.... albumik będzie okazalszy..... ;)
  2. Gosiak67

    Moja nerwica...

    Dziewczyny, ja mam albumik z tylko trzema zdjęciami :( Szkoda. Jak byłybyście tak miłe - uzupełnijcie moje zbiory (mój mail pod nickem) a ja wtedy uzupełnię sobie adresy do Was i.... albumik będzie okazalszy..... ;)
  3. Gosiak67

    Moja nerwica...

    cześć renko :) Ten facet to na szczęście nie mój ślubny. Ale byłaby z niego kłoda hihihi Kurcze, ale dziś mam lenia - a robota przyczajona.... czeka aby mnie osaczyć ;)
  4. Gosiak67

    Moja nerwica...

    Cześć Wszystkim nerwusom! U mnie samopoczucie ciuteczek lepsze ale..... puk,puk aby nie zapeszyć.... Efcia, pipku i Rrenko b. dziękuję za fotki. W weekend nie miałam kiedy odpisać - przepraszam, ale dziś się poprawiłam - sprawdźcie pocztę :) Życzę Wszystkim szczesliwego dnia, bo podobno jaki poniedziałek - taki cały tydzień!!
  5. Gosiak67

    Moja nerwica...

    A mnie ? Pipeczku?? please
  6. Gosiak67

    Moja nerwica...

    Reniu opis cycków dyndających był super :) Pierwszy raz sie dziś uśmiechnęłam, chociaż Ci bardzo, bardzo współczuję....
  7. Gosiak67

    Moja nerwica...

    Pipku napisz swoj adres mailowy w preferencjach to też ci się czymś postaram odwdzięczyc
  8. Gosiak67

    Moja nerwica...

    Cześć hexa, ja też mam doła... Kurcze, jakie to wszystko do d.... Nawet nie potrafię Cię pocieszyć. Czytam Was dziewczątka ale nawet nie wiem co napisać, a nie chcę ciągle smęcić. Szkoda mi życia na ciągłe utyskiwanie, a wiem że najlepsze lata już minęły..... eeeeee...... Jolu (pipku) mój adres jest \"pod\' nickiem jak będziesz miała ochotę i będziesz wysyłala cos smiesznego pamiętaj też o mnie.
  9. Gosiak67

    Moja nerwica...

    Czesc, pamiętacie mnie jeszcze? :( Nie mam ostatnio dobrego humoru.... tak w ogóle to mam zły okres :(
  10. Gosiak67

    Moja nerwica...

    Sle wam caluski i niestety ....muszę spadać ;) papa
  11. Gosiak67

    Moja nerwica...

    Czesc dziewczyny Ja tylko na chwilkę, bo kolejka czeka :) wpadłam aby zobaczyć czy tylko ja jestem taka panikarą i truchleję przed tym czekającym nas tej nocy orkanem :( Ja po prostu umieram ze strachu......
  12. Gosiak67

    Moja nerwica...

    Sorki dziewczyny, Wy macie swoje problemy a ja Wam tu nawijam smutki na uszy..... Idę poczytać książkę.... PA
  13. Gosiak67

    Moja nerwica...

    cześć dana, ale ci zazdroszczę.... kurcze U mnie to można tylko się zdołować na maxa
  14. Gosiak67

    Moja nerwica...

    Ja moją pracę lubię i to nawet bardzo ale cóż, gdy często ludzie z którymi przyszło mi pracować są złośliwi i upierdliwi.... Brak zwłykłej ludzkiej życzliwości... Mam dosyć - już się moja czara przelewa i nie wiem jak ja sobie z tym wszystkim poradzę....
  15. Gosiak67

    Moja nerwica...

    Wszystko się zgadza Reniu tylko że teraz nikt nie pracuje spokojnie bo jest wyścig szczurów i człowiek człowiekowi wilkiem..... Jak się ma większą wrażliwość na niesprawiedliwości tego świata to idzie zgłupieć jeszcze bardziej...... Kurde co ja bym dała, żeby dziś wygrać w totka (wiesz teraz to i śmiać i płakać mi się chce) :) :(
  16. Gosiak67

    Moja nerwica...

    Cześć dziewczyny Dziś mam trochę czasu i do was zaglądam. Ja jestem w bardzo średniej kondycji psychicznej. Tak właściwie mam płacz na końcu nosa. Jestem tak tym wszystkim zmęczona, że nie widzę sensu w tym całym popieprzonym życiu. Fakt- miewam różne nastroje ale ostanio ten przygnębiający przeważa. Rok za rokiem mija - człowiek wegetuje i wciąż mu coś dlega. W pracy cały czas nerwówka a jakby przyszło co do czego to pies z kulawą nogą się mną w pracy nie przejmnie. Do dupy to...... i po co to wszystko? Wypiąć się na pracę nie można bo co z kasą.... i tak życie mija bez sensu.... w domu i z ciągłymi zmartwieniami :(
  17. Gosiak67

    Moja nerwica...

    Witam wszystkich obecnych i nieobecnych ;) Ostatnio nie mam czasu regularnie do Was zaglądać i mam straszne zaległosci w czytaniu Waszych wpisów...Ale to forum pędzi , kurcze codziennie po parę stron. Wiecie co - ja to jestem renta, nie dość że ciągłe obsesje nie dają mi normalnie funkcjonować to jeszcze do bolącej ręki i całej prawej strony wczoraj doszły korzonki i opryszczka na ustach.Mój mąż to już słuchać nie może o ciągłych, nowych dolegliwościach a mnie zaczyna być już wstyd, bo kurcze co to będzie za dziesięc lat? Ale przynudzam..... Śle Wam całuski Pa!
  18. Gosiak67

    Moja nerwica...

    Dzięki Aduś za kciuki - trzymaj jeśli możesz! Wiesz - ja zapewne pójdę do siory, bo boję się wspomnieć mężowi o moich obawach, nie zrozumiałby mnie..... na pewno. Ale ile mnie to będzie kosztowało to tylko ja wiem, no i może jeszcze Wy mnie rozumiecie...
  19. Gosiak67

    Moja nerwica...

    Cześć wszystkim. Długo u Was nie byłam, bo miałam bardzo ciężki okres w pracy (zostawałam dłużej) a potem padałam jak mucha. Nerwy mam w strzępach ale wierzę, że teraz już to wszystko mam za sobą i teraz może być tylko lepiej..... Czy u Was tez tak okropnie wieje? Mieszkam na 4 pietrze i ciągle mam obsesje, że zaraz urwie mi dach , mój mąż w robocie.... a straszą zeby nie wychodzić z domu a na dotatek jesteśmy na wieczór zaproszeni do mojej siory a ja sie boję pójść.... Kurcze ale jestem porąbana! Sama się nakręcam....
  20. Gosiak67

    Moja nerwica...

    Hello dzieciaczki :) buziaczki na dobranoc. Ja z pracy wróciłam o 18.30 i padam na pysk bo z domu wychodziłam o 6.20 Jaka ja jestem bidulka :(
  21. Gosiak67

    Moja nerwica...

    Cześć Wszystkim śpiochom :) Adziu, ja zaczynam pracę o 7.00 (nieprzyzwoita godzina :( ) i często do Was zaglądam. Ale gadac ciągle nie mogę bo obowiązki czekają :) Kurcze, możecie funkcjonować po takim spanku? Papatki - zasuwam dalej :)
  22. Gosiak67

    Moja nerwica...

    Ja ostatnio kołatania miałam w Nowy Rok. Wzięłam tabletę i się uspokoiło - na szczęście. Jak ja nie cierpię tego stanu brrrr
  23. Gosiak67

    Moja nerwica...

    ..... hmmm wspierać albo dołować ;) - różnie bywa :)
  24. Gosiak67

    Moja nerwica...

    zmienię nick - miało być hehe ;)
  25. Gosiak67

    Moja nerwica...

    ..nerwicowo - matrymolnialne chyba. Ale myślę, że to temu forum nie grozi, bo większość babeczek zajęta.... :) Widzisz Zgredek, tylko my zasuwamy a nasze dziewczątka jeszcze leniuchują. Jak ja im zazdroszcze :) Człowiek się cieszy, że ma pracę, a jak musi rano wstać to marudzi... Może zmienię nikt na marudka :)
×