smitty
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez smitty
-
Yogi
-
dziewczyny, a jaką książkę czytałyście najwięcej razy? Jaką zabrałybyście na bezludną wyspę ?
-
na dobry humorek dobry też jest Szwejk ! wymiękam z niego :)
-
Franiu dla Ciebie specjalnie, żeś godnie reprezentował męski ród
-
parodyjka słodkich snów !
-
nie odebrałam tego jako złośliwość :) mam poczucie humoru :D
-
no widzisz Franiu, jak Ci z nami dobrze. Mnie z Wami zresztą też - najlepszy dowód, że papiery dalej leżą. I nie chcą się cholery same zrobić ;)
-
no widzisz Franiu, tak jakoś dziwnie jest, że mi żadne żebra nie wyłażą :)
-
parodyjko jadam, jadam. Nawet ostatnio przytyłam ze 4 kilo, ale mi coś \"niewygodnie\". I jakoś to pewnie zgubię :)
-
Franiu ! Dobre ! A tak na marginesie, to ktoś kiedyś mi powiedział, że ważę tyle co worek cementu ;) Ale mnie się nie trzepie :D
-
patrzcie ! wszystkie jak na komendę 21.02 :D :D
-
parodyjka i tak trzymać ! Jakie kompleksy? Po co to komu? Jak ktoś nie ma problemów - to ma kompleksy. Takie jest moje zdanie. Coś przecież trzeba mieć, nie ? ;)
-
boniu ! zgroza ! dobrze, że mi Franiu dotrzymywał towarzystwa. A, i była jakaś nowa dusza pytać o swoją wagę :D
-
ludzie kochane ! Gdzie jesteście ? Bo za chwilkę ja muszę spadać.. Perl, specjalne pozdrowionka
-
czterdziestka a czemu pytasz? sama nie wiesz?
-
Franiu no i jest pięknie :D A jak Ci się zachce zjeść coś słodkiego, a Niewiasta Ci nie zrobi , to pamiętaj o naszym koledze tytoniu - on może uczyni te gofry i będzie chciał się podzielić.
-
Takatamsobie! dobre :D
-
bonia podaj autora. Ja obecnie czytam coś lżejszego : cykl powieści \"Ramzes\" Christiana Jacq\'a
-
Rany boskie! A ja już przywykłam do Frania... Już jakiś sentyment miałam, a Ty co? Tak mieszać w głowach ;)
-
Witaj Franiu a czemu Ty odmieńcu nie wkładasz czarnego fraczka ?
-
bonia ! jaka kwiecista stopka ! Super ! Ja też pewnie zerknę na M jak M, albo w papiery... albo dostanę zeza rozbieżnego :) Twoje GG zaraz sobie wpiszę i niechybnie się odezwę :) A moja książeczka leży i czeka, i krzyczy !!
-
hop! hop! a gdzie reszta naszego miłego towarzystwa ?
-
no i witamy Elach
-
Perl i jak się trzymasz? Mam cichutką nadzieję, że choć troszkę lepiej :) Mnie troche zeszło, bo z córą gadałam na GG. A nie mówiłam, że my są z mocnego materiału ? A ona ciągle ma jakieś problemy zdrowotne. Ech ! A więcej sobie z nią pogadam w sobotę, jak przyjedzie do domu. Faktycznie, jakoś pustawo.. Wieczorkiem zrobi się ruch :)
-
prawie czterdziecha tu chyba nawet nie chodzi o jakieś rady... tylko raczej o Twój problem z samooceną. Bo problem to ma Perl, ale -wybacz- nie ze zmarszczkami...